Potrzebna rada. Włosy - suche i zniszczone

Jest tego naprawde dużo, ale nie moge już się w tym połapać.. dlatego proszę was bardzo, żebyście napisały najlepsze według was kosmetyki do włosów suchych i zniszczonych. W moim przypadku mam moce, grube i bardzo chęste włosy, ale za to bardzo zniszczone, suche z rozdwojonymi końcówkami, szorstkie i sztywne w dotyku.. bez połysku.. Bardzo duża objętośc i bardzo duża szopa.. po umyciu przed prostowaniem powywijane końcówki. A tak dodtakowo to mam do tego przetzedzone włosy.. już sama nie wiem co mam z nimi zrobić..

używaj jedwabiu do włosów - dowolnej firmy, każdy działa ;)

gliss kur jedwab w płynie- odżywka bez spłukiwania, słyszałam że świetny jest Farouk jedwab- ale trochę droższy, ok. 80 zł no i maseczki oczywiście

jedwabii uzywałam już kilku.. m.in biosilk i jakiś ze sklepu fryzjerskiego.. nic nie pomaga. Mało co na mnie działa.. a w sumie to jak narazie nic. Nawet nie działa Placenta.. a co myślicie o odzywce WAX?

zainwestuj w profesjonalny szampon i odzywke i maske nawilzajaca. wax ci nie pomoze na syche wlosy. jedwab dziala ale bez przesady. sam w sobie nie nawilza-raczej zabezpiecza. po splukaniu nie ma zadnego efektu

nafty do włosów :) podobno pomaga.

kup cos profesjonalnego ja uzywam Kerastase szampon+maska+fluid:) raz w miesiacu albo co 2 sauna-rewelacja:)

ja polecam Seboradin ampułki- jedno opakowanie starcza na 2 tyg, ale ja zawsze sobie robię taką miesięczną kurację i działa świetnie. A włosy mam naprawdę wymagające-rozjaśniane przez wiele lat i prostowane. Cześć Brzydulka :)

wygol sie na łyso :O :D

Dziubus:)

Ostatnio przeczytalam tu na forum ze dobra jest oliwa z oliwek na suche wlosy,niby nic a jednak pomaga bo sama zastosowalam i naprawde pomoglo!!! mozna dodac do odzywki do wlosow lub nalozyc na wlosy,owinac folia,ogrzac suszarka do wlosow na to recznik i tak 4 godzinki trzymac:))))

Mozna tez nalozyc na wlosy na noc,podobo najlepszy efekt jest wtedy, aha i wcale sie zle nie splukuje z wlosow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111111

przypomniał mi się jeszcze świetny preparat na końcówki: Wella System Professionel Ends Express (do kupienia w sklepach fryzjerskich, u fryzjera lub na allegro)- drogi, ale chyba jedyny tego typu specyfik, który rzeczywiście pielęgnuje i jego efekty widać przez długi czas, a nie tak jak w przypadku tego badziewnego jedwabiu.

Dziubus gówno sie znasz piekne wlosy można miec prawie za darmo

Zloty zapewne Ty sie znasz lepiej:O

:P

no to się podziel swoim sposobem- chętnie się zastosuję. Tylko jeżeli masz na myśli żóltko, piwo, oliwę, olej rycynowy bąź cebulę, to daruj-znam te sposoby.

WAX jest świetny, z tym że musisz dobrać odpowiedni do włosów, nie na każdego również działa jajko... bardzo odżywia włosy, dodaj do niego krople soku cytrynowego nafta kosmetyczna także jest dobra

aha i jeszcze henna do włosów - jeśli nie farbowałaś niedawno chemicznie, to spokojnie możesz koloryzować włosy jednocześnie tą odżywką. ona ma to do siebie, że jakby "oblepia" włosy, bardzo ładnie je odżywia, stają się bardzo błyszczące, polecam tą firmy ELD, jest tania i bardzo prosta w użyciu, tylko trzeba dokładnie proszek wymieszać.

Dziubuś, w jedym Złotemu przyznam rację - można mieć za pół darmo piękne włosy. Tak naprawdę większość kosmetyków to CHEMIA, CHEMIA i jeszcze raz CHEMIA, która daje efekty tylko w momencie, gdy tych kosmetyków używasz. Przestajesz - wracasz do punktu wyjścia. A jedwab, zapamiętajcie, daje tylko połysk, efekt. Nie jest niczym w rodzaju odżywki, więc jak potrzebujecie naprawy a nie efektu, to nie polecam absolutnie.

no właśnie- ja absolutnie nie popieram stosowania chemii i tylko chemii, ampulki o ktorych pisałam to głownie wyciąg z rzepy i tym podobne. Owszem-rycyna, jajko bądź cebula dają bardzo dobre efekty, ale dla niektórych mogą być po prostu upierdliwe w stosowaniu.

No wiesz Dziubuś, coś za coś :) Ja tam jednak pieniądze wolę na inne zbytki wydawać i dlatego trzymam się metod prostych, na szczęście tanich :P I takie póki co mi wystarczają :) Ale aż się zdziwiłam, jak henna poprawia kondycję włosów, naprawdę robią się piękne wtedy :)

dlaczego nie zetniesz zniszczonych końcówek ? Ja miałam to samo, ścięłam sporo, unikałam farbowania - robiłam to rzadziej. Kupiłam właśnie maski WAX ,wcierałam olejek ryconowy oraz bralam tabletki INNEOV ale to dlatego,że mi bardzo wypadały.

na skore glowy glinki tez sa dobre, ale to na skore...

dsd, a dlaczego myślisz, że nie podcinam? :P Podcinak ciągle i ciągle się rozdwajają.. a włosy mam ledwno za ramiona.. chce je wreszcie zapuścić. Wax na spróbowanie pewnie kupie.. jeszcze jakieś serum na końcówki.. a maseczki już różne robiłam :) I po jajku były jakby gładsze, ale tylko przez chwile..