Poszukuje rodziców dzieci z wadami serca...

Proszę...Niech ktoś taki się odezwie.... :(

.....

a jaka to wada?

Możnaktoś z was zna takie osoby...?!

złozona wada serca:VSD,PS,

znam z wada, wypadanie płatkow zastawki mitralnej

ja co prawda nie naleze do takich rodzicow, ale moja przyjaciolka tak jej synek jest juz rok po operacji i wszystko jest na dobrej drodze :)

ja dowiedziałam się w 22 tygodniu ciąży-obecnie jestem w 31... Jak to jest z operacjami wu nas?

moja przyjaciolka dowiedziala sie po porodzie... malego reanimowali zaraz po naglej cc, pozniej przewiezli natychmiast do innego szpitala to byla tragedia i szok dla niej, bylam u niej, ciezko bylo jej wyjsc samej ze szpitala, dobrze ze miala oddzielny pokoj... maly mial zakazenie wewnatrzmaciczne, cos z oczkami i 2 wady serca, nie domykalnosc i jakies 2 dziurki -ale na 100% nie jestem w stanie powiedziec co to dokladnie bylo, bo juz nie pamietam :( w wieku 9 miesiecy przeszedl operacje na otwartym sercu w warszawie i wszystko pozniej bylo juz ok ale co tam przezyla-w szpitalu :(matko takie nieszczescia :( teraz maly ma 2 lata i nic nie widac zeby byl chory, ma tylko dluga blizne przez cala klatke piersiowa, ale blednie z czasem mam nadzieje ze u Was nie bedzie tak zle, dobrze ze jestescie przygotowani juz, ona nie bylo, to jej 1 dziecko i taki szok

Pierwsze dziecko straciłam w 3 miesiącu. Cieszę się że o wadzie dowiedziałam się wcześniej niż twoja przyjaciółka...Nie jest mi łatwo i wiem że czeka mnie ciężka i długa droga...ale przynajmniej do porodu mogę się przygotować psychicznie.Moją córcie rodzę w specjalistycznym szpitalu... dziękuje za miłe słowa wsparcia...

bardzo duzo zyskuje Twoje malenstwo przez to ze wada zostala zdiagnozowana jeszcze przed porodem napewno bedzie to lepszy start i napewno wszystko bedzie dobrze na gazecie jest specjalne forum trzeba sie tylko zapisac http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=35361 tutaj jest temat mamy z wadami jak u Twojego malenstwa http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=24429&w=46656846&v=2&s=0

Wiesz co moja kolezanka tez bedzie teraz rodzic i jej dziecko tez ma wade podam ci numer gg moze sie odezwie9239270 Powodzenia i trzymam kciuki

Witam moja córka też jest z wadą serca VSD ASD II po pierwszej operacji jeszcze przed nią dwie .Gdzie leczycie dzieci??

Witam-moja 3 letnia córeczka ma wrodzona wade serca-zdiagnozowana w 3 m-cu zycia- obwodowe zwęzenie tetnicy płucnej.Jestesmy pod opieka kardiologa.Na poczatku zwęzenie było duze i było prawdopodobieństwo wykonania balonoplatyki,ale wraz z wzostem dziecka,rozwojem itd zwężenie samo sie rozszerza:))Tak wiec nie musimy operowac córeczki.Na poczatku gradient wynosił 65,teraz 24-więc jest duża poprawa. Córeczka gdy zmarznie ma taka marmurkowa skóre na całym ciele-tak maja dzieci z tą wadą,poza tym nic jej nie jest-biega,skacze,nie męczy sie szybko.

Witam,może ja nie do końca na temat,bo synek jest zdrowy,ale za to ja jestem po operacji serca. Dokładnie takiej jak opisałaś-ubytek międzykomorowy z przeciekiem. Dodatkowo niedomykalność zastawkowa i wypadanie płatka mitralnego oraz zwężenie tętnicy płucnej. Miałam operację w wieku 11 lat w CZMP w Łodzi. Operował mnie dr Jacek Mol z dr Andrzejem Sysą. Operacja zaczęła się o 12,a skończyła o 15. Po 24 h byłam już na normalnej sali na kardiochirurgii,a po 8 dniach byłam w domu. Była to operacja na otwartym sercu, z zatrzymaniem krążenia i podłączeniem do sztucznego płuco-serca. Wada typu koci mruk. Teraz operuje się od razu po urodzeniu lub w pierwszych miesiącach życia. Dziecko nawet nie będzie tego pamiętało, jedyna pamiątka-blizna na mostku po cięciu i dwie małe kropki po drenach. Do jakiego kardiologa chodzisz? Bo dobrze by było gdybyś już się zapisała.

Ojej,ale stary temat. Nie zauważyłam wcześniej :) Magdalena, mamunia-chcecie pogadać?

Magdalena czemut Twoje dziecko musi miec jeszcze dwie operacje. Moj synek mial VSD i ASDII i to duze ubytki mial przeszedl operacje jak mial 3 miesiące i wiecej nie musi miec wszystko ze jednym razem zrobili. teraz juz ma 2,5 lata

sercowa mama jeśli tutaj zaglądasz to napisz proszę na forum.

Moja chrześnica też ma wadę serca i czytam właśnie trochę o tym, ma 2,5 miesiąca teraz, wykryto na szczęście w 20 tyg ciąży więc można było ją uratować choć już po wykryciu wady to mama tylko praktycznie połowa czasu to szpital, po urodzeniu brała prostin i przeszła zabieg bąbelkowania, teraz po miesiącu w domu, spowrotem trafiła do centrum zdrowia dziecka w w-wie, jutro znowu zabieg bąbelkowania bo żyła się zwęża;( Zastanawiam się czy tak będzie wyglądało jej dzieciństwo...jest taka kochana i grzeczna a musi tyle wycierpieć.. Jestem ciekawa jak twoje maleństwo, pisałaś już 2 lata temu ;-) Mam nadzieję, że wszystko w porządku.

Jestem z Wami całym Trzymam kciuki za wszystkie maleństwa jak i dorosłych z chorym serduszkiem !

Wow to już 10 miesięcy od mojego wpisu. Mała rośnie jak na drożdżach i nawet nie wygląda na dziecko z wadą serca. Zwykle maluchy są mniejsze z tego co się orientuję a ona w wieku 12,5 m-ca wazy ponad 10 kg. Pielęgniarki i lekaże w centrum zdrowia nie poznali jej kiedy trafiła tam ostatnim razem. Narazie nic się nie dzieje. Mała rozwija się w znakomitym tempie tak jak zdrowi rówieśnicy i oby tak dalej. Szkoda, że poprzednie forumowiczki zapomniały o temacie..;/ Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie maleństwa ;)

Wada serca ASD II moja córka będę miała operację (6 miesiecy ) czy może ktoś udzielić jakiś informacji o tym Dziękuje

A gdzie bedzie operowana?

witam mam dziecko z wadą serca HLHS ma 8 lat teraz borykamy sie z wątrobą bo wysiada przy tej wadzie .

Witam, Moja Córeczka teraz ma 8 miesiecy . Ma wadę serca ASD II,ubytek (7-8 mm) niestety ostatnio się pogorszyło i musi być przeprowadzona operacja . Moje pytanie do osób które dzieci już przebyły taka operację jak wygląda sama operacja i czy po operacji już jest wszystko w porządku Pozdrawiam wszystkich ;)

Witam. Jestem obecnie w 29tyg i, mala ma stwierdzonego fallota. Jesli chce Pani.pogadac moj.nr 667326960

Nasz synek przebył skomplikowaną operację serca. Długo nie mógł powrócić do zdrowia. Dopiero intensywna rehabilitacja w instytucie „Dlaczego my” postawiła go na nogi. Dziś czuje się doskonale i może swobodnie bawić się z innymi dziećmi. Namiary na instytut znajdziecie tutaj  http://www.instytutrecognition.pl/. 

Witam serdecznie niedawno się dowiedziałam będąc w 5msc ciąży że mój synek ma ciężka wadę serca czyli jednokomkrowe bez żyły płucnej od tamtej pory nie mogę sobie poradzić z tym że jestem bezradna w tym