Uwiodlam wlasnego przyjaciela.....

Dziewczyno napisz ze NIE!!!

No to odpisz szybko, ze nie żałujesz i chciałabyś się spotkać... No i czy on żałuje spytaj

tylko ze on mnie raczej nie kocha....

no to szybko pisz że nieeeee

napisz ze nie ;))));p

boze wiecie co zachowuje sie jak pieprzona nastolatka! jestesmy dorosli, mielismy na siebie cholerna ochote, mielismy prawo zrobic to co zrobilismy! tylko dlaczego tak sie boje tego co on o mnie mysli? dlaczego boje sie ze chodzilo mu tylko o seks? skoro teoretycznie ja nie chce niczego wiecej?

bo chcesz czegoś więcej... ale faktycznie nie wiem, czemu tak się boisz, skoro nie masz ku temu zadnych powodów... Odpisałaś mu?

odpisalam "nie"

bo według mnie to ty na bank go kochasz:D

tylko tyle napisałaś? No to rozmowa moze sie dalej nie rozwinąć...

a mozna kogos kochac i nie wiedziec o tym?? zwlaszcza ze nie mam teraz ochoty na to zeby mnie przytulic czy pocalowal, tylko zeby mnie znow..no wiecie ;)

no to jak ci coś napisze to zaraz napisz bo to takie emocje :) mówie wam dziewczyny zcuje że coś z tego będzie:)

naprawdę tak uważam. Odpisz mu, że nie żałujesz... Że było niesamowicie, pięknie..On Ciebie kocha, to nie był tylko seks na jedną noc, tak się nie zachowuje facet, który chce zaliczyć laskę.. Wiesz przypomniała mi się moja historia, zupełnie taka sama sytuacja jak u Ciebie. Też miałam przyjaciela, z którym piłam piwko, gadałam o głupotach. Znałam z 8 lat. I nigdy, naprawdę nigdy nie pomyślałam o nim w taki seksualny sposób:) I nagle nie wiem skąd to się wzięło, po jakimś piwku, po prostu się pocałowaliśmy. Kolana mi się ugięły.. To nie był zwykły pocałunek. Byłam wtedy w związku z innym, ale po tym pocałunku wszystko się zmieniło. Jestem już 2 lata z moim przyjacielem:) Mogę powiedzieć z całą stanowczością, że nie stracisz przyjaciela ale zyskasz niesamowitą miłość:) Nie wahaj się

można :D

czasem sobie człowiek zdaje z tego sprawe dopiero jak to straci:( a ty dziewczyno jeżeli ci zależy to nie wahaj się:)

odpisal czy moze wpasc wieczorem! smieje sie do siebie jak glupia..

czy on ma na imie andrzej???

brawoo :) trzymam kciuki:)

nie, ma imie na M

:):):):):):):):):):):):) boże aż się sama do siebie uśmiecham, przypominają mi się moje cudne chwilę. Takie początki są najwspanialsze:) Trzymam kciuki

ale umówiłaś sie z nim na wieczór mam nadzieję co?

mam nadzieję, ze odpisałas, ze może:)

andrzej? myslisz ze moze znasz kolesia? hehe niezle jadra by byly;D napisz coz z luzem zeby atmosfera nie byla tak spieta cos jak " przyjdz gluptasie" czy cos

jeszcze nie odpisalam, bo sama nie wiem z jednej strony chce, ale z drugiej nie wiem co mu powiem

nie myśl za dużo, po prostu daj się ponieść...Nie analizuj

mam nadzieję że odpisałaś mu że może wpaść wieczorem mam radę nie myśl za dużo o tym wieczorze nie wymyślaj zdań jakie mu powiesz itd....po prostu zaczekaj jak przyjdzie i co sam Ci powie jeśli Ci na nim zależy nie miej wyrzutów sumienia a powiedz mu szczerze co czujesz że dla Ciebie sytuacja która zaistniała była zaskoczeniem ale jednocześnie czymś pięknym itd....ale boisz się co teraz z Wami itd no i zadaj sobie najważniejsze pytanie czy jakby co chcesz z nim być ale teraz nie już jak z przyjacielem ....najlepiej zajmij się czymś do wieczora żeby nie myśleć i powodzenia ...mi też facet nie wygląda na takiego co chce tylko zaliczyć na jedną noc no i daj znać jak wypadła rozmowa :) ech te baby zawsze takie ciekawskie hehe

tylko co jesli ja NIE WIEM czy chce z nim byc? naoprawde nie wiem, nie umiem samo sobie odpowiedziec na to pytanie

przecież nie musisz nic deklarować od razu poczekaj aż wszystko samo sie rozwinie:) przecież ci sie nie oświadczy:D

taie poczatki sa najfajniejsze. Ta adrenalina przy pierwszych spotkaniach.... mmmmm......

no napisz mu już bo zaraz cie udusze:D