Mój 16letni syn, kupił sobie bez mojej wiedzy broń palną

O mało zawału nie dostałam, gdy znalazłam w jego rzeczach rewolwer czarnoprochowy z nabojami :-( To taki sam model, jaki widać na westernach i tak samo zabija. Mówił mi, że to legalne i nie potrzeba do tego żadnych pozwoleń, zaświadczeń itp- po prostu kupujesz i masz Twierdzi, że się tym interesuje... ale fakt posiadania przez mojego syna broni palnej, niezbyt mi odpowiada. I co mam z tym zrobić- zabrać mu tę "zabawkę"??

dziwię się że nie zrobiłaś tego zaraz jak znalazłaś ????...to żadna zabawka a śmiercionośne narzędzie

Mój interesuje się militariami od małego- tym bardziej, że chodzi często na strzelnicę... do tego gwarantuję, że nie jest świrem i wie czym jest broń Co nie zmienia faktu, że się trochę niepokoję ...

broni palnej nie można sobie ot tak kupić bez zezwolenia, pewnie to wiatrówka

wiatrówka jest od 18 roku życia.... palnej nie kupi bez pozwolenia chyba że na czarnym rynku ale tam jest zazwyczaj dostępna broń która była użyta w napadach. A jeśli policja dowie się o tym że ma broń będzie miał spore problemy...

Możesz postawić mu warunek że np. nie wynosi go jeśli nie ma zamiaru ćwiczyć na strzelnicy czy gdzie tam jeszcze ma możliwość. Tzn. że nie weźmie na wyjście z kolegami, do szkoły, wieczorem do sklepu. Skoro się interesuje, wie do czego to służy, jak się posługiwać i ma broń na którą nie trzeba mieć pozwolenia, to co za problem? Sama go znasz, wiesz że nie jest jakimś niezrównoważonym chłopakiem czy sadystą, nie widzę większego problemu.

JEST TO BROŃ PALNA- zakupiona legalnie!! Sprawdzałam przepisy i już wiem... TAKĄ BROŃ MOŻE MIEĆ KAŻDY- co prawda musi mieć te 18lat, ale bez żadnych zaświadczeń itp Wystarczy przeczytać to:http://www.giwera.pl/artykuly/2004/06/replik i.htm Ponadto sprawdziłam model tej broni, można go dostać bez problemu w sklepach wysyłkowych- więc jest legalna W sumie to histeryczka zemnie i tyle. Mój syn w wieku 14 lat był nawet w USA i widziałam na zdjęciach, że strzelał z karabinu automatycznego i innego rodzaju arsenału broni współczesnej- używanej przez wojsko... a ja się obawiam jakiegoś cowboyskiego colta, sprzed półtora wieku :-) Jednak po spokojnym zastanowieniu postanowiłam, że broń zostanie w jego rękach Dziękuję za opinie

ialna... a jak cos sobie zrobi? sobie, albo innym? To jeszcze dzieciak, TY odpowiadasz za niego.

Znam go lepiej od ciebie i wiem, że to odpowiedzialny chłopak, który tylko rozwija swoje zainteresowania Setki raz większe zagrożenie dla ludzkości, stanowi człowiek który idzie po maturze do policji- i tam otrzymuje broń z przydziału... niż on, który chodzi na jakieś kółka strzeleckie, zna budowę broni i strzelał z niej wielokrotnie w swoim życiu. Niestety ale jesteśmy polakami, a Polacy to naród irracjonalnych histeryków, którzy na hasło "16 latek z bronią" ma przed oczyma obraz masakry w szkole... w stanach nastolatkowie posiadają znacznie groźniejsze zabawki, które robią pif-paf i do tragedii z tego powodu nie dochodzi- tylko nie sugerujcie się mediami, bo ich celem jest zastraszyć odbiorcę i zasugerować mu iż patologia to norma. Dlatego uwzględniając na trzeźwo wszystkie za i przeciw doszłam do wniosku, ze zakazanie mu posiadania tego "przyrządu" to byłaby głupota z mojej strony Na tym kończę temat

Pracuję od jakiegoś czasu w branży, więc tylko zwrócę Ci uwagę na jeden szczegół. Prawdą jest, że posiadanie broni palnej, o ile jest to replika broni czarnoprochowej sprzed roku 1850, jest legalne i nie potrzeba na to żadnych zgód ani pozwoleń. Ale prawdą jest też, że taka replika sama nie strzela - trzeba tam włożyć pocisk, zasypać kaszką, czarnym prochem i wsadzić kapiszona. Problem tkwi w czarnym prochu - wg polskiego prawa czarny proch jest trakrowany jako materiał wybuchowy, czyli na to trzeba mieć zezwolenie. Posiadanie materiałów wybuchowych bez zezwolenia jest tzw. przestępstwem trwałym, tzn. jeśli posiadał w przeszłości lub posiada czarny proch i ktoś mu to udowodni (nawet jak już się go pozbędzie) grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności. A w przypadku użycia czarnego prochu poza niektórymi strzelnicami (zależy od regulaminu strzelnicy) kara do ośmiu lat więzienia. Nie namawiam, żeby pozbywał się tej broni - bardzo dobrze, że ma pasję. Ale skutki nabycia i używania czarnego prochu bez pozwolenia mogą być kiepskie. A może wyślij go na staż do PZŁ?

Trochę mnie zaniepokoiłeś, ale na szczęście google znowu mnie oświeciło :-) 1) Czarny proch, można kupić bez problemu w sklepie. Chociażby tu: http://www.blackpowder.cxm.pl/sklep/index.php?p=productsMore&iProduct=46 2) Owszem, ustawa zabrania posiadania czarnego prochu, ale jest to przepis w praktyce martwy. Cytat z forum: "Policmajstry jak strzelamy często podchodzą ogladają i idą nie zadając żadnych policyjnych pytań. Człek jeden zaś pouczył że spytany o źródło prochu odpowiadać mam iz go z petard/rac wygrzebałem." źródło: http://www.czernichowski.fora.pl/bron,5/jak-to-jest-z-tym-czarnym-prochem,105.html To polska jest- to, że coś jest zakazane, nie oznacza iż jest NAPRAWDĘ zakazane :-)

A co do PZŁ, to mój syn już jest w jakimś kółku strzelniczym- a do zwierząt, mu strzelać nie pozwolę :-P

Jestem kobietą. Na stronie, którą podałaś, jest informacja: (w sprawie zakupu prochu prosimy o kontakt bezpośredni) - w praktyce oznacza to, że żeby nabyć proch trzeba mieć pozwolenie na posiadanie materiałów wybuchowych. Na co dzień zajmuję się obrotem bronią - jeśli coś jest do kupienia, to wcale nie oznacza, że każdy może to nabyć. Spróbuj kupić glocka - a w sieci są przecież oferty sprzedaży. W policji pracują też ludzie (albo współpracują), którzy w jednym palcu mają ustawę o broni i amunicji i specjalizują się w broni historycznej - i pozostaje Ci tylko modlić się o to, żeby Twój syn na takiego nie trafił. W praktyce, jeśli policjant nie wie (a przeciętny nie wie) z jaką bronią ma do czynienia, rekwiruje ją celem zbadania przez specjalistę. I wtedy nie da się naściemniać. Źródło pochodzenia czarnego prochu nie ma znaczenia - wg prawa posiadanie to posiadanie, niezależnie skąd, więc to raczej kiepska wymówka. Lepiej sięgnij do ustawy o broni i amunicji, niż do google...

Ale robicie z igły widły. Broń taką można posiadać legalnie więc kup sobie młotek i pierdolnij się w głowę zatroskana mamusiu

Ja nie mówię o broni - kwestię legalności ustaliliśmy na samym początku - tylko o prawnych konsekwencjach posiadania czarnego prochu bez zezwolenia na posiadanie materiałów wybuchowych.

Wolała bym pieniądze które przeznaczył na ten rewolwer wydał tak jak na człowieka w jego wieku przystało i tak jak to robią jego rówieśnicy. Na alkohol, papierosy, dyskoteki, marihuanę i inne narkotyki oraz na dopalacze. Poważnie się o niego boję. Ma nietypową pasję, może jest gejem i z dlatego zamiast narkotyków woli kupić sobie rewolwer.

matkaaa jak twój syn jest gejem to go za strzel bo to choroba .

a jak jest z gazem ? od ilu lat?

Dobrze, że martwisz się o syna, to wspaniale o Tobie świadczy. Nie każdy jednak kto interesuje się bronią, czołgami itp jest psycholem. Ja od zawsze lubiłem pistolety, karabiny, strzelnice. Jest to dla mnie rozrywka. Strzelam do tarcz na pkt, nie do ludzi. To taka forma relaksu po pracy. Jestem trochę starszy od Twojego syna, ale to Ty go znasz najlepiej :) Powodzenia :)

ludzie to provo. najpierw panika a potem "po spokojnym zastanowieniu dochodze do wniosku ze 16latek z bronią palną jest ok" na dodatek osoba to pisząca nie ma pojecia o zasadach przyjmowania do Policji (mysli ze od razu po maturze przyjmują i daja bron palną ot tak bez zadnego przeszkolenia haha) chyba osobo zazdrosisz komus ześ taki temat założyla a moze się nie dostałąs do Policji i chcesz wywołać szum.

Oczywiście, że to prowo. W Polsce pozwolenie na broń dostajesz wtedy, kiedy są 3 udane zamachy na życie Twoje :).

poza tym nieśmiała pomocna dłoń cos napisałą logicznego na ten temat (obaliła zasadnosć tego wątku) a autorka nie ustosunkowala się do jej wypowiedzi tylko od razu zmienila temat.

3 udane zamachy na życie Twoje usmiech.gif . dobreL:) a tak na serio nie jest az tak,zle-trzeba dobrze uzasadnic no i przejść badania.

Dobrze zrobił.

broń czarnoprochową można bez problemu kupić bez zewolenia lecz trzeba posiadać dowód osobisty czyli wiąże sie z tym ,że państwa syn musi posiadać 18 lat , a pozatym proszę się nie martwić broń czarnoprochowa jest mało dostępna w polsce ,chyba,że państwa syn posiada się tzw.znajomości.Ale probonuję się nie pokojić jedyne co można zastosować to dyscyplinę o tuż proponuję państwu,żeby zabrali tą broń i oczywiście jeśli syn nie jest pełnoletni to może jej używać przy osobie dorosłej , ale bez przesady ,żeby zabraniać synowi pełnoletniemu używania broni czarnoprochowej.Dziękuję za miłą lekturę i proszę się zastosować do mojej rady.

A ja ostatnio się zdziwiłam, że broń można w ogóle kupić bez żadnego problemu! Moi synowie należą do klubu strzeleckiego - spotkania raz, czy dwa razy w tygodniu... Niedawno doznałam szoku jak przyszła do nas ogromna przesyłka skierowana do Wojtka. Nie rozpakowałam, ale sprawdziłam w internecie co to...tutaj musieli do zamówić : http://cqb.pl/soft-c-272.html - z tego co widzę mają niezły wybór!!! I wszystko można kupić bez problemu!? o mało nie zemdlałam. W moim domu...broń!

fajerwerki z pewnoscia bedzie wystrzelal stopka: pale ale sie nie zaciagam

jest to legalne i zgodne z prawem może posiadać tą broń

ja p*****le ludzie czytajcie ustawy http://orka.sejm.gov.pl/proc3.nsf/ustawy/479_u.htm

Brat mojego faceta też sobie kupuje repliki broni, kocha militaria, zamiast się cieszyć, że ma pasję i to odpowiedzialną, bo jakby miał podejście gówniarza to by sobie dla zabawy strzelał gdzie popadnie, to jeszcze narzekasz. My jesteśmy zadowoleni, że młody ma takie hobby, bo wiadomo co mu kupować przynajmniej, wejdź sobie chociażby na http://cqb.pl- my się tam zaopatrujemy w upominki dla młodego, kup mu kaburę, czy cokolwiek innego i pokaż, że go wspierasz i cieszysz się, że ma pasję, jak będziesz się rzucać to efekt będzie odwrotny i sama będziesz nakręcała jakieś niepotrzebne konflikty i kłopoty.