Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miffkaaaa

Doradźcie, bo juz nie wiem.

Polecane posty

Gość miffkaaaa

Witam. Za dwa lata planujemy ślub teraz zaczynają się już przygotowania. Nie mamy zbyt wysokiej pensji więc odkładaliśmy tyle ile mogliśmy przez czas kiedy mieszkaliśmy oddzielnie. Teraz zaczynamy życie razem więc żadnych pieniążków nie odłożymy, bo rodzice przestają nas utrzymywać i sami musi sobie radzić w życiu. Udało się nam odłożyć 15tys. Rodzice dołożą nam w sumie 10tys. Staraliśmy się jak najbardziej ściąć koszta, ale i tak prawie, że nie starcza. Gości na początku miało być 130, ale to była taka wstępna lista z tą nawet najdalszą rodziną i znajomymi. Potem postanowiliśmy listę okroić. Mnie udało się to do 25osób. Najbliższa rodzina mama, tata, rodzeństwo z os twoarzyszącymi, 4 ciocie, 2 wujkow, 1 chrzesny, 1 brat cioteczny z zona, 1 siostra ciot z chlopakiem, i 2 dzieci. Nie mam ax tak ogromnej rodziny dlatego nie musialam rezygnowac z mojej rodziny natomiast moj narzeczony ma ogromna rodzine. Pelno wujkow, cioc z ogromna iloscia dzieci, ktore maja juz swoje rodziny i swoje dzieci, ktore sa pelnoletnie i itak by trzebabylo zaprosic z os tow. Moj nerzeczony mial zaprosic podobnego pokrewienstwa rodzine co ja. Nie jakis tam dalekich kuzynow. Ale u niego samej rodziny wychodzi 70os i wesele znowu na 100osob. I nie wiem jak to zrobic. Na samo jedzenie liczac 100zl/os wychodzi 10 000 strzasznie duzo zostaje nam 15 na reszte i zastanawiam sie czy da rade wyrobic sie. W tej kwocie mozecie mi pomoc rozeznac sie w cenach. Ile placiliscie za fotografa, kamerzyste, suknie ( chce wypozyczyc) garnitur, fryzjer, ozdoby kosciola, sali, sama sala, samochod ( ale nie koniecznie sie nan iego zdecydujemy) itd. Ile bez jedzenia dla gosci wynosilo wszystko. My obawiamy sie, ze nie damy rady. Kredytu brac nie chcemy i nie mozemy. Albo jak okroic te liste aby nikt sie nie obrazil. Prosze o rade, bo juz sama nie wiem. U mnie jest mala rodzina i wszyscy moga byc a u niego ta rodzina jest tak duza, ale nie chcemy zeby ktokolwiek zostal urazony jesli zaprosimy tylko jedna ciocie, a drugiej nie, albo jedna siostre cioteczna z rodzina, a brata nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miffkaaaa
i przepraszam za literówki śpieszyłam się. Najgorsze jest to, że na weselu ciotecznego rodzeństwa narzeczony był zaproszony i na każdym się bawił więc nie wypada nie zapraszać, a z drugiej strony ona ma tę rodzinę taką wielką w sumie z niektórymi nie zyje w załyzlych kontaktach, ale nie mozna zapraszac jedna sisotre z mezem, a drugiej nie. Jak tak to wszyscy i to jeszcze z dzieci. No nie mam pojecia on sam tez nie wiem jak to zrobic. Nie chcemy zeby ktokolwiek sie obrazil. Slub chcemy skormny. Tzn ja nie chce jakis wymyslnych atrakcji. nie wiadomo jak drogiej sukni itp. Staram sie to wszystko jak najtaniej zosrganizowac. Ale ciezko mi sie zmiescic w 25tys. A moze źle to wszystko organizuje i jednak jest to mozliwe? jesli tak to prosze powiedzcie jakim cudem! prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinka_lewec
wiec macie 25 tys pomysl ze przy takiej liczbie gosci napewno cos kasy dostaniecie niech to bedzie nawet tylko 5tys to zawsze juz macie 5 tys wecej, i za to mozecie oplacic np. zespół kamerzyste itd mi sie wydaje ze spokojnie sobie poradzicie tylko ze nie bedziecie miec sali na zamku i wykwintnego jedzenia w drogiej restauracji, tylko poprostu bedziecie musieli poszukac albo oddzielnej sali i kucharki albo wlasnei jakos tanszą sale bankietową czy cos w tym stylu, suknie mozesz wypozyczyc nei z firmowego salonu a z salonu w miescie takiego zwyklego uwierz tez mają takie cudenka i o polowe tansze, no wiadomo obrączki, zaproszenia itd to nic nei utniesz z kosztów poprostu bedziecie musieli zrobic bez fanaberii typu skrzypek, spiewaczka itd :P ja mysle ze spokojnie sbie poradzicie, nie zalatwiajcie hotelu rodzinie bo to są straszne koszta aha pamietaj ze jezeli slub dopiero za2 ;lata [lanujecie to uwazajciwe zeby ta kasa wam sie nei rozeszła, bo tak tez moze bcy nie zaplanowane wydatki itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miffkaaaa
Ja jestem kompletnie nie zorientowana w tym temacie. Myślałam, że wszystko placimy z góry. Tzn wiadomo suknia, garnitur, wodka, dodatki, fryzjer itp trzeba zaplacic od razu. A w takim razie za sale i wesele mozna po? jeszcze nie znaleźliźmy sali wiec w tym temacie się nie orientowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuu
Np. na moim weselu za orkiestrę płacimy rano jak będą wychodzić a teraz dałam tylko zadatek, a za fotografa płacę dopiero przy odbiorze zdjęć (czyli pewnie miesiąc po ślubie). Za wynajem sali wpłaciłam zaliczkę, a za jedzenie będę płacić 2 miesiące przed ślubem. Ale np u mojej kuzynki mieli zapłacić za jedzenie połowę przed weselem a drugą połowę pieniędzy tego dnia kiedy mieli wesele do godz. 24. Wiec na sali przeliczyli pieniądze co dostali i z nich zapłacili resztę. Na szczęście wystarczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza Zuza
Hej - witaj !! Macie jeszcze sporo czasu, jeśli chcesz to wszystko sprawnie zorganizowć i przewidzieć - zobacz tu: http://organizacja-wesel.zlotemysli.pl/edwardstanislaw,1/ niczego nie zapomnisz i wszystko dostosuj do swoich chęci i możliwości, serdecznie pozdrawiam i dużo szczęśliwych dni !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz za zespół placisz wlasnie nad ranem lub jak konczą grac, kamerzyscie przy odbiorze filmu, fotografowi przy odbiorze zdjęć, za sale czy tez w restauracji my przynajmniej placimy w niedziele-poniedzialek, wszedzie 10msc przed wplacilismy zaliczki u nas wygląda to tak zaliczka na sale - 500zł kamerzyscie-200zł fotografowi-200zł zespolowi-200zł za suknie-200zł za skrzypka-50zł w czerwcu do ksiedza idziemy zaplacic 1000zł pewnie jakos w lipcu-sierpniu bedzie trzeba zaplacic zaliczki w kwiaciarni, cukierni(tort), dekoratorce przed samym slubem we wrzesniu reszte za suknie, przy odbiorze za tort, za kwiaty, oczywiscie za fryzjera, makijazystke, skrzypkowi przed samą mszą całą resztę, więc dla tych osób trzeba miec przygotowane pieniądze i jak jzu pisalam dla reszty placmy po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomorska Kasia
Zuza - dzięki !!! Fajne !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana moja siostra ma ślub za 13 dni i zabrali pożyczkę na 4 lata na brata szwagra kasę trochę uzbieraną mieli ale tak wszystko na bieżąco, siostra pracuje prawie rok za 800 zł to więc mało co daje od siebie a nasi rodzice jej nie pomagają bo nie maja no tak co pamiętam to napiszę suknia 1500 w promocji ale na allegro widziałam za 800zł trzeba szukać i to nowe ( suknia welon bielizna rajstopy buty) garnitur krawat koszula spinki buty 600zł ,250 zaproszenia ale na allegro widziałam za 1 zł jedną fryzura 300zł bo w tym kok próbna pasemka długie włosy henna makijaż koło 100zł bukiet wódka 1000 ( z groszami) restauracja to są schody bo to jest Kraków i koło 150zł za osobę a będzie koło 80zł to sobie policz ciasta i tort 700zł tanio bo szukali na targach ślubnych i znaleźli pod Krakowem obrączki 450zł własne złoto + 100zł mały diament. Do ślubu wiezie ich znajomy koszty D-J koło 1000zł fotograf też koło tego kościół zadatek 200 parafia.... 2- 100 w tej ca będzie chyba 300zł akty chyba 60zł i jak sobie coś przypomnę to napiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się coraz częściej spotykam z tym że wesele to zwykłe przyjęcie gdzie zaprasza sie najbliższa rodzinę. Mija rodzina tez jest liczna ale wszyscy jesteśmy zżyci ze sobą i w zeszłym roku byłam na weselu u kuzynki która wogóle zapraszała tylko rodzinę i mieli wesele chyba na 80 osób w sumie, a rodzina jest duzo dużo większa. Zaprosiła tylko niektórych kuzynów z którymi ma kontakt i bez osób towarzyszących, tzn jak ktoś juz z kimś był to pisali z imienia i nazwiska i wiem ze się pytali tych samotnych czy chca zaproszenie z osoba towarzyszącą. Z tego co wiem z naszej strony rodziny obrażonych nie było z tego powodu. Mojej siostry koleżanka też podobnie zrobiła u siebie. To po prostu było takie duże przyjęcie dla samej rodziny. Ale tez wszystko zależy od tego jaką masz rodzinę, np u nas większość jak ma zaproszenie z osoba towarzysząca to nie szuka na siłę ale wiem ze w niektórych regionach Polski to nie przejdzie. Co do tych oszczędności to ja też się zgadzam z tym żeby uważać żeby wam sie nie rozeszło. Jak oboje pracujecie to raczej nie powinno ale nigdy nic nie wiadomo. Ja mam w tym momencie taka sytuacje że jeszcze kończę studia i szukam pracy, mamy tylko pensje męża niezbyt wielką, bo on też tak pracuje tymczasowo i oszczędności troszkę ubyło, niewiele ale ubyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do płatności, to my zespołowi płaciliśmy po weselu, kamerzysta też po weselu. mięliśmy taka mała sale gdzie spokojnie można było wesele na 100 osób zrobić i też mogliśmy zapłacić po weselu ale załatwiliśmy to z góry. Mięliśmy kucharkę to jedynie produkty w trakcie trzeba było kupić a jej i kelnerkom też płaciliśmy po weselu bo stawka zależała od tego ile będzie osób ostatecznie. Ale jeśli chodzi o kasę z prezentów to różnie to bywa, radze się nie nastawiać na to z dużą ilością gotówki bo wiadomo jedni dostają kasę drudzy dostają garnki i odkurzacze. Ja miałam jeszcze tak u siebie że moje babcie i jedna z ciotek wolały mi kasę dać wcześniej, albo przelać na konto niz w kopercie, bo sie nasłuchali o tym co sie często dzieje z kopertami. Dodam jeszcze że u mnie całość wyniosła koło 15 tys łącznie z tym co trzeba było przejeździć na 75 osób ale za tą sale zapłaciliśmy jakby nie patrzeć to mało w porównaniu z innymi salami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okularnica....
Wiele spraw można opłacić po weselu. Myślę, że te 25 tys spokojnie starczy na opłaty przedślubne. A resztę spłacicie z prezentów. My mamy wesele na 150 osób, liczymy, że uda nam się uzbierać 20 tys, teść kupi wódkę (4tys) a co się da to będziemy płacić po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okularnica....
U nas po weselu można zapłacić za: - salę, kucharki, kelnerów i całą obstawę kuchni (ok 3,5 tys) - zespół (1,6 tys) - fotograf (300 zł) - kamerzysta (1 tys) - napoje (ok 2 tys) - jeżeli ktoś robi weselę ze swoja kucharką (tzn nie w restauracji), to moze dogadać sie z jakimś sklepem albo hurtownia i za produkty spożywcze tez zapłacic po weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tylko za muzykę płaciliśmy po weselu. A raczej w trakcie. Jeśli dopiero szukasz, możesz znaleźć salę gdzie nie płaci się za wynajem, a tylko od osoby. Powiem Ci szczerze że kiedy ja sama szukałam, to dopłaty za wynajem zdarzały się rzadko. Po drugie, musisz liczyć się z tym że za dwa lata ceny będą wyższe. Też nie wiem w jakim mieście szukasz, ale u nas (Kraków) ceny były średnio od 130 zł./ os. w górę. Jedna restauracja miała 100 zł./os., ,my dawaliśmy 140 zł./os. Tak czy inaczej, wydaje mi się że śmiało wystarczy Wam 15 tys. (czy nawet 10 tys.) na resztę wydatków. Na pewno potrzebujecie wynajmować samochód? Chcecie koniecznie film? Nie macie kogoś znajomego, kto zajmie się zdjęciami? Można znaleźć masę okazji do oszczędzania- na pewno nie warto oszczędzać na jedzeniu dla gości, ale tak czy inaczej, nie rezygnowałabym z udziału rodziny, jeśli macie bliski kontakt czy jesteście zżyci ze sobą. My (czy raczej ja, bo u męża trochę inaczej to wygląda) nie zapraszaliśmy kuzynów rodziców już, bo po prostu mielibyśmy 3x tyle gości- bo wtedy bliżsi sąsiedzi, więcej przyjaciół, a z mojej strony kuzynów rodziców, z dziećmi, jest baaaaardzo dużo. Niektórzy zapraszali mnie na swoje wesela- niestety, sama ich nie ugościłam. Głupio było mi myśleć że tego wezmę, bo mnie zapraszał na swoje wesele, a tego nie, bo on jeszcze kawaler i u niego się nie bawiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15k zl to wystarczy na reszte...my okolo 15..wydalismy na caly slub..i ok 7kzl kosztowala sala wiec ciac gdzie sie da...ja nie ozdabialam kosciola i bylo pieknie i skromnie..fryzure sama makijaz sama aznokcie tylko pomalowalam...suknia wypozyczona, buty kupione od kolezanki...garnitur z przeceny:) dj wytargowany fotograf to tesc moj ojciec z kamera lazil...obraczki przetopione zloto od tesciowej plus koszt nowych co w sumie wyszlo nam okolo 500zl ...wodka moze kosztowac..no ale nie sadze zebyscie mieli przekroczyc te 25k ile macie do dyspozycji..jesli bedziecie to robic z glowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×