Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PaCe

SZUKAM BARDZO DOBREGO ORTOPEDY SPORTOWEGO - URAZ KOLANA

Polecane posty

22 lutego podczas gry w piłkę zderzyłem się z kolegą kolanem. Otrzymałem uderzenie pod rzepką od strony wewnętrznej trochę tak jakby prosto w łąkotkę. Od tamtej pory w tym miejscu mam pod skórą brązowy ślad. Poza tym, że bolało jak stłuczenie to nic mi nie było, ani nic mi nie spuchło etc. Tydzień później 1 marca po godzinie gry zacząłem odczuwać dyskomfort w kolanie. Tak jakby nei zawsze mnie słuchała. Szczególnie odczuwałem to przy skrętach, zwrotach. W pewnym momencie biegnąc do tyłu (cofając się) kolano zatrzasnęło mi się i nie mogłem go wyprostować. Ale zgiąłem je ponownie i wszystko wróciło do normy. Stało się tak dwa razy i przestałem grać. Od następnego dnia przez miesiąc nie mogłem wchodzić i schodzić po schodach. Do dzisiaj nie mogę biegać. Jakikolwiek bieg powoduje, iż jakby chwilami go nie czuję. A próba np lekkiego przebiegnięcia 200m powoduje, że następne dwa dni kolano boli mnie przy zwykłym chodzeniu. Miałem robione prześwietlenie na którym kolano podobno jest OK. Potem zrobiono mi USG. W opisie widnieją dwa ważne wpisy 1) Więzadło poboczne piszczelowe z cechami obecności blizny po częściowym uszkodzeniu na poziomie bliższym. Cechy drobnego zwapnienia w strefie przyczepu więzadła. 2) Cechy obecności blizny po uszkodzeniu II-go stopnia okolicy przyczepu piszczelowego więzadła rzepkowo -piszczelowego przyśrodkowego - okolica tkliwa uciskowo, cechy miernego obrzęku tkanki podskórnej w tym rejonie. Reszta opisu dot łąkotek i stawu jest OK - bez uszkodzenia lub patologii. Lekarz stwierdził, że prawdopodobnie mogło dojść do próby zwichnięcia rzepki. Chodzę na rehabilitację, ale nie widzę poprawy. Każą mi wzmacniać mięśnie rzepki i mięśnia czterogłowego, ale ja nie widzę sensu, bo mięśnie nie są mniejsze, prawie wcale mi nie osłabły i nie widzę poprawy. Nieustającym problemem jest to, że mechanika tej uszkodzonej nogi jest dziwna. Jak biegnę to przy jej stawianiu chwilowo mnie boli i jest tak jakbym jej przez ten moment nie czuł, ale to nie powoduje, że się wywracam bo mięśnie są słabe, po prostu kuleję. Poza tym nikt nie chce ze mną rozmawiać co jak i dlaczego tak a nie inaczej. Tak jakby sami nie wiedzieli co jest grane. Nie rozumiem tego. PORADŹCIE COŚ. Kocham piłkę. Tyle razy grałem i nigdy nie miałem poważnej kontuzji, a tu masz... .Zraziłem się już chyba w nią już nie zagram. Chciałbym jedynie wyleczyć nogę aby normalnie biegać. MOŻE ZNACIE DOBREGO LEKARZA ORTOPEDĘ (SPORTOWEGO), KTÓRY ZDIAGNOZUJE, WYLECZY, POROZMAWIA, WYJAŚNI, A PRZY OKAZJI NIE ZEDRZE ZE MNIE BEZ WYLECZENIA. MAM DOŚĆ TEJ SYTUACJI. POMÓŻCIE, BO JUŻ NIE WIERZĘ W NIKOGO I W NIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozunia27
Po pierwsze musisz schudnąć. Wiem to z doświadczenia, też miałam podobne problemy z kolanem tylko, że męczyłam się trochę dłużej (prawie 12 lat). Lekarze robili mi podobne badania jak tobie i niby nic nie było, a kolano nadal bolało. W kwietniu tego roku ból stał się nie do zniesienia, więc zdecydowałam się na artroskopię. dodatkowo dostałam serię zastrzyków w kolano na zwapnienie rzepki. W tej chwili jestem miesiąc po zabiegu i jest lepiej niż przed zabiegiem (w prawdzie jeszcze nie do końca mogę zgiąć kolano, ale już tak mocno nie boli). Proponuję więc, abyś udał się do ortopedy i porozmawiał o zabiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie schudnięcia to schudłem dużo, choć teraz trochę przytyłem do 87kg , bo bez uprawiania sportu nie potrafię schudnąć. Na samej diecie nie dam rady, bo jak nie będę jadł to i kolano nie będzie miało witamin, minerałów i będzie się ciężej goić. Obecnie nie chodzę do żadnego ortopedy, bo tych u których bywałem to tylko patrzyli na kasę i papiery. Żaden nie porozmawiał ze mną od serca i żaden nie wyjaśnił o co chodzi. A kolano teraz po 9-ciu miesiącach po urazie - co mnie bardzo niepokoi - strzela mi przy wyproście, ale nie boli. Za to bardzo lekko boli przy wchodzeniu i schodzeniu ze schodów, podczas próby gwałtownego zatrzymania się przy pomocy tej nogi (kolana) i wykonywaniu zwrotów na tej nodze. Masz rację bez artroskopii się nie obędzie. CO gorsza uważam, czuję, że i bez rekonstrukcji nie da rady wrócić do biegania czy grania, a w starszym wieku zapewne ciężko będzie chodzić, bo mięśnie osłabną. Tylko gdzie to zrobić te zabiegi ? (Artroskopię i operację) U jakiegoś dobrego ortopedy, najlepiej na NFZ, albo za rozsądną cenę. Nadal więc SZUKAM ORTOPEDY FACHOWCA z PASJĄ. Polecicie kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezrobocie, przeprowadzka etc. (takie czasy) i od 6 -ciu lat mieszkam w Warszawie, choć pochodzę z południa lubelszczyzny, północne podkarpackie. Dlatego nie znam lekarzy warszawskich.Ceny znam (Brr) ALE TO NIEISTOTNE. Dojadę wszędzie byleby był to ORTOPEDA Z POWOŁANIA z PASJĄ, DOBRĄ RENOMĄ I DUŻYM DOŚWIADCZENIEM. LUDZKI PO PROSTU. Muszę z tym kolanem coś zrobić. Kocham futbol i nie potrafię funkcjonować bez sportu. Brakuje mi piłki, porannego biegania. :-((. Mam za sobą 8 lat czynnego sportu i nigdy poważnej kontuzji, a tu masz. Taki pech i to z niczego jak u Garguły. Syn 10 lat, gra w UKS-ie, mówi "Tato pokop ze mną", a ja :-(((((. Jak tu być wzorem, przyjacielem i wychowawcą własnego dziecka jak nie można mu towarzyszyć w jego ważnym wolnym czasie. Nawet na sankach nie mogłem pojeździć bo pod górkę nie mogę wchodzić, pod obciążeniem tym bardziej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezrobocie, przeprowadzka etc. (takie czasy) i od 6 -ciu lat mieszkam w Warszawie, choć pochodzę z południa lubelszczyzny, północne podkarpackie. Dlatego nie znam lekarzy warszawskich.Ceny znam (Brr) ALE TO NIEISTOTNE. Dojadę wszędzie byleby był to ORTOPEDA Z POWOŁANIA z PASJĄ, DOBRĄ RENOMĄ I DUŻYM DOŚWIADCZENIEM. LUDZKI PO PROSTU. Muszę z tym kolanem coś zrobić. Kocham futbol i nie potrafię funkcjonować bez sportu. Brakuje mi piłki, porannego biegania. :-((. Mam za sobą 8 lat czynnego sportu i nigdy poważnej kontuzji, a tu masz. Taki pech i to z niczego jak u Garguły. Syn 10 lat, gra w UKS-ie, mówi "Tato pokop ze mną", a ja :-(((((. Jak tu być wzorem, przyjacielem i wychowawcą własnego dziecka jak nie można mu towarzyszyć w jego ważnym wolnym czasie. Nawet na sankach nie mogłem pojeździć bo pod górkę nie mogę wchodzić, pod obciążeniem tym bardziej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezrobocie, przeprowadzka etc. (takie czasy) i od 6 -ciu lat mieszkam w Warszawie, choć pochodzę z południa lubelszczyzny, północne podkarpackie. Dlatego nie znam lekarzy warszawskich.Ceny znam (Brr) ALE TO NIEISTOTNE. Dojadę wszędzie byleby był to ORTOPEDA Z POWOŁANIA z PASJĄ, DOBRĄ RENOMĄ I DUŻYM DOŚWIADCZENIEM. LUDZKI PO PROSTU. Muszę z tym kolanem coś zrobić. Kocham futbol i nie potrafię funkcjonować bez sportu. Brakuje mi piłki, porannego biegania. :-((. Mam za sobą 8 lat czynnego sportu i nigdy poważnej kontuzji, a tu masz. Taki pech i to z niczego jak u Garguły. Syn 10-latek, gra w UKS-ie, mówi "Tato pokop ze mną", a ja :-(((((. Jak tu być wzorem, przyjacielem i wychowawcą własnego dziecka jak nie można mu towarzyszyć w jego ważnym wolnym czasie. Nawet na sankach nie mogłem pojeździć bo pod górkę nie mogę wchodzić, pod obciążeniem tym bardziej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość essi
Czytam odpowiedź wszechwiedzącego kozunia27 i aż mnie ruszyło, bo mam podobny problem. Ej kozunio27 topik fajny tylko polecanie go komuś to chyba żart, bo aby się coś dowiedzieć to trzeba przebrnąć przez 466 stron. Tak doradzać to każdy potrafi. A konkretnie na której stronie są opisane objawy, gdzie się udać i ile kosztuje etc. SORRY za sarkazm, ale taka pomoc to kolega otrzymał od lekarzy czyli poświęcenie mu 10-15 minut. Mnie też tak obsłużono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja moge polecic
sport klinike w zorach. wizyta kosztuje co prawda 250zl ale jest b. profesjonalna. polecam dr smolika z tejze kliniki. mnie tez operowal. operacje w tej klinice przeprowadzaja na nfz. czeka sie ok roku ale jesli sprawa jest pilna oeruja natychmiast :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałem wiele dobrego o Żorach i chyba się tam wybiorę. Mam pytania do czytających, a raczej fachowców lekarzy i rehabilitantów. A może ktoś tak miał i też mi mądrze odpowie. Dla ułatwienia pytam w punktach 1) Czy więzadło krzyżowe przednie kolana (ACL) z urazem drugiego stopnia da się ustabilizować poprzez ćwiczenia mięśni na tyle, aby grać w piłkę, a przynajmniej biegać ? 2) A jak to wygląda z urazem I-go stopnia ? 3) Czy zużyje się i po jakim czasie ten staw jak zostanie ustabilizowany jedynie ćwiczeniami ? 5) Czy dobrze dedykuję ? Mam obecnie silne mięśnie, które po ćwiczeniach ustabilizują staw. Ale jak się zestarzeję (60 lat ) to mięśnie osłabną i wówczas taka stabilizacja nie będzie działać, a z tego co wiem więzadła przednie krzyżowe nie goją się same. Wnioskuję więc, że w starszym wieku po osłabieniu mięśni problem powróci ? Jeżeli tak to nie operowanie nie ma sensu. Proszę o odpowiedzi i Dziękuję za nie. Pozrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mabimabi27
mój mąż miał rekonstruowane więzadło przednie krzyżowe i więzadło poboczne piszczelowe, a także przyśrubowany guzek Gerdy i jeszcze coś z łąkotką. skoro pochodzisz z Lubelszczyzny to polecam dra Walawskiego. przyjmuje w Lublinie. mój mąż po dwóch miesiącach bezskutecznego leczenia laserami i prądem trafił do niego i okazało się, że to nie jest stłuczenie kolana, jak nam pewna pani doktor (ortopeda!!!!) wmawiała... polecam tego doktora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyniu
Witam, ja miałem rekonstrukcję acl w Piekarach Śląskich. nadzorował dr wojciech Widuchowski - syn autorytetu w Polsce w tej dziedzinie ortopedii. Operacja przeszła znakomicie, wszystko ładnie się goiło. po wypisie po 5 dniach w domku przez kolejny tydzień ćwiczenia izometryczne - napinanie łydki, czworogłowego, wyprost, elewacja i schładzanie. próbowałem też się rozciągać bo podobno mogą powstać jakieś zrosty i blizny w ścięgnach i mięśniach. Również autostymulacja rzepki jest ważna aby nie doprowadzić po kilku dniach do zwłóknień w wysięku. I wszystko szło dobrze, na wizycie pooperacyjnej lekarz zalecił dalsze ćwiczenia, w miarę możliwości odstawianie powoli kul, aha i skończyły mi się clexane - zastrzyki przeciwzakrzepowe w brzuch. Jako że nie chodziłem zbyt wiele byłem zdziwiony ze już nie muszę ich brać. No i po dwóch dniach się zaczęło: rano ćwiczyłem z bólem, wieczorem już nie mogłem. na drugi dzień gorączka, obrzęk kolana dwukrotnie większy, ból niesamowity, aż po kostkę, trudny do opisania, w każdej pozycji silny ale inny przy wyproście, inny przy napięciu uda. podejrzewałem zapalenie żył głębokich... Udałem sie do doktorka w Piekarach, i stwierdził że przetrenowałem kolano...hm: czy to możliwe ćwicząc może 4-5 razy dziennie po pół godzinki? dodam że nie obciążałem nogi aż do bólu, po prostu robiłem parę serii i nawet nie bolało, a tu nagle taki stan. Biorę augmentin, aescin na poprawę krążenia, cały czas na ketonalu forte, i clexane 120mg. już 3 dni i nie przechodzi.....ratunku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinio
Ja polecam klinikę w Poznaniu REHA SPORT ,klinika typowo dla sportowców,Bardzo dobry lekarz DR OWCZARSKI,zajmuje sie naszą kadrą sportowców,super lekarz.Wizyta 100zl,polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kr_atka9
Spróbuj w Gabinecie Rehabilitacji Funkcjonalnej w Gdańsku na ul. Lendziona Współpracuje z ortopedą, neurologiem, a do tego fachowa opieka rehabilitantów. Wszystko "w jednym" no i trzeba ich pochwalić za indywidualne podejście do klienta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z lubelskiego dr Jacek Walawski, pracuje w szpitalu w MSWiA w Lublinie, a prywatnie przyjmuje w klinice też w Lublinie, ale nie pamietam nazwy.... Z Warszawy moge polecić Carolina Medical Center... tylko to jest prywatny szpital i właściwie wyłącznie dla sportowców... Ale personel pierwsza klasa i super rehabilitanci, bo operacja to pół sukcesu, drugie pół to rehabilitacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rympam
Spróbuj w Krakowie u Rafała Więcka, ortopeda jest bardzo konkrety i zna się na swoim fachu. Może Ci pomoże w każdym razie warto spróbować. Zawsze możesz zadzwonić i się dowiedzieć czegoś konkretnego, jak sam nie będzie w stanie to poleci Ci na pewno jakiegoś innego dobrego specjalistę. Spróbuj bo warto moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolaon
Warto poszukać naprawdę dobrego specjalisty. Albo przynajmniej obdzwonić kilku bo poważne urazy od razu trzeba leczyć a nie czekać aż się cudotwórca zjawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurkaaa89
ja małopolanom mogę polecić fizjomed, rehabilitowałam sobie rękę po poważnej operacji i już zapomniałam że miałam z nią jakiekolwiek problemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam obecnie podobny problem niby już po kontuzji praktycznie nie ma śladu, ale ciągle boję się wrócić do grania w piłkę, zwłaszcza na hali :/ ostatnio kumpel doradzał mi żebym zainwestował w stabilizator kolana, w sumie nie wiem jaki to będzie miało wpływ, używaliście, wiecie coś? http://www.orteo.pl/ortezy-kolana tutaj parę stabilizatorów wydaje się ciekawych ale przed podjęciem decyzji o kupnie wolałbym doradzić się czy to w ogóle ma sens. U mnie problemem jest teraz bariera psychiczna, stabilizator w sumie trochę kolano chroni, ale czy wystarczająco? Boję się żeby zaraz kontuzja się nie odnowiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podnoszę temat;) możecie kogoś fajnego polecić ? chodzi mi o ortopedę -Lublin oczywiście tematyka kolanowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliivia
Dobrym lekarzem ortopedą dla sportowców jest dr Rafał Więcek , ma chyba 5 gabinetów w Krakowie i na prawdę świetnie wyszkolony zespół rehabilitantów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Warszawie polecam Dr Grelę i Dr Kurka z omedu na Wąwozowej 21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr Great
Jeśli w Krakowie to również polecam doktora Więcka. Co prawda nie chodziłem do innych specjalistów oprócz niego, ale moim zdaniem jest bardzo dobry. "Popsułem" sobie nogę w czasie treningów do półmaratonu i ten lekarz mi zdołał pomóc. Chodzę do niego jeszcze czasem kiedy kolano się "odzywa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Lublin i kolano - to tylko Gawęda. Gabinety Cantrum na Głębokiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dr. Bryłka z Warszawy. Przyjmuje na Bartniczej. Ja sam jestem sportowcem i szczerze polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurij ga
A gdzie mieszkasz? Bo na przykład w Krakowie to faktycznie Dr Więcek byłby najlepszy chyba. Dość znany lekarz i poważany przez środowisko i pacjentów. Sportowców całkiem sporo do niego chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutriaa
U Wiecka też jest rehabilitacja w jednym gabinecie chyba i jak trzeba to USG zrobi na miejscu. Warto sie do niego wybrać, choćby dlatego że jest dość doświadczonym lekarzem i już wielu beznadziejnym przypadkom pomógł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malinowski - Bełchatów. Możliwe że najlepszy ortopeda długo by pisać. Powiedzą to inni jak Ficek z bierunia czy Solecki z Bielska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×