Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adrianno1234567890

Było ok, ale się zepsuło

Polecane posty

Gość adrianno1234567890

Poznaliśmy się na studiach, ona od początku dawała oznaki zainteresowania. Ja początkowo nie i tak minęło pół roku. Jej entuzjazm trochę osłabł, ale ciągle wabiła (kręcenie włosami, dekolty, uśmiechy, zalotne spojrzenia). Mimo, że jest bardzo zajęta i ma mało czasu często się widywaliśmy i w pewnym momencie dotarło do mnie, że chcę z nią być. Rozmawiałem z nią, była romantyczna kolacja przy świecach, kwiaty, itd. I tu nagle wszystko legło z gruzach. Czasu na rozmowy coraz mniej, nadal miło spędzamy czas na pogawędkach i na spacerach, ale to już nie to co było kiedyś. Twierdzi, że dobrze jest jej jednak być singlem, że nie ma zaufania do facetów (byli...). Twierdzi, że bycie singlem ma plusy i minusy (wow, odkrycie) ale więcej jest plusów. Fakt, jest \"kobieta sukcesu\", ma silny charakter. Dodam jeszcze, że w międzyczasie zdążyłem ją zawieść, ale kurczę, tylko raz! No stało się ale chcę to naprawić. Wcześniej kiedy tego potrzebowała byłem przy niej (oczywiście pantoflarstwo jest tu wykluczone). I tu moje pytanie: co się stało i co mam zrobić? Pomóżcie mi, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianno1234567890
Widzisz, problem tkwi w tym, że znudziło się jej w momencie jak złapałem przynętę, do tej pory, jak pisałem, jej starania osłabły, ale nieznacznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecamja
ksiazke tajemnice uwodzenia, mi pomogło , uswiadomiłem sobie podstawowe błedy jakie zawsze sie popełnia w tych sytuacjach i zadziałalao na moja ex ale ja juz jej nie chciałem :P w kazdym razie osiagnąłem zamierzony cel:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj ją w takim razie skąd ta zmiana frontu i po co był ten flirt z jej strony? Jeśli tylko po ty by później kopnąć Cię w tyłek to laska jest pokręcona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianno1234567890
OK, sporo z tych technik znam, tyle, że albo jestem sobą albo gościem nieprawdziwym, sztucznym ideałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianno1234567890
Truskawko, ano rację masz, tyle, że unika tej rozmowy jak ognia... Wiesz zawsze znajdzie się jakieś zajęcie... Możemy rozmawiać o wszystkim, o naszym życiu, o wojnie w Afganistanie, o dziurawej jezdni... A kiedy wchodzę na temat: dlaczego? to koniec rozmowy... Kurczę, nie wiem co jest grane... Jakaś gra czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ją podpuść! Powiedz że masz dziewczynę na oku czy coś. Jak ją ruszy możesz zyskać a jak nie to chyba marne szanse na coś więcej. Wiesz, to nie reguła każdy jest inny ale z doświadczenia wiem że nic nie działa na babę tak jak inna baba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianno1234567890
No ok, ale co sobie pomyśli skoro niedawno wyznałem jej co czuję, a tu już jakaś inna... No nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo wóz albo przewóz . Jestem kobietą ale czasami jak słucham o tych niezdecydowanych to krew mnie zalewa. Albo się chce albo nie i tyle, a nie taka najpierw kręci, nęci a później " no nie wiem" itd. Wstyd mi czasem za babski naród ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianno1234567890
Może nieświadomie kręci :P Albo femme fatale! No to trafiłem... Wiesz, ja tez miałem w życiu różne przeboje z dziewczynami, ale nie mam tak, że jak mi się któraś spodoba to mam blokadę, bo mnie na pewno skrzywdzi. Obawy jakieś są i to chyba normalne, ale nie mam blokady. Ona mówi, że ma. I jeśli rzeczywiście jest zablokowana, to co zrobić, żeby mi zaufała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
Njpierw Ty się nie mogłeś zdecydować, potem ją zawiodłes jak sam mowisz... U silnych kobiet nie ma "ą ę", albo wte albo we wte. Ona się woziła z Twoim niezdecydowaniem, teraz Ty się trochę powozisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podpuszczania w stylu \"mam kogoś na oku\" zdecydowanie nie polecam.... Raczej głupota niż sposób na zdobycie kobiety. No chyba, że jest głupią kobietą..... ale z tego co piszesz raczej nie jest ;) Cierpliwość i rozmowa Ale przede wszystkim cierpliwość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×