Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plomqwer

Jak zminimalizować kontakty z dobrą koleżanką sprzed lat?

Polecane posty

Gość plomqwer

Mam trochę dziwną sytuację. Mam koleżankę, którą kiedyś można było nazwać nawet moją przyjaciółką, z tym, że to było kiedyś. Teraz za bardzo poszłyśmy w inne strony rozwoju, co innego jest dla nas ważne, po prostu to już nie jest to. Wiecie jak to jest, człowiek się zmienia, dojrzewa, inni ludzie wokół. No i chce minimalizować kontakt, bo po prostu nie czuję, że mnie rozumie. Ona raczej nie uważa mnie już za super przyjaciółkę, ale mam nadal wrażenie, że ma mnie za kogoś dość bliskiego z kim relacje są nadal ok, ja natomiast tak nie uważam. Na pewno napiszecie, że porozmawiaj z nią szczerze. W tym jest problem, jak zauważył mój mąż do niej mam jakąś wyjątkową słabość, ciężko mi w oczy jej powiedzieć prawdę, choć znamy się wiele lat. Czasem proponuje spotkania, a ja po prostu nie mam na to ochoty, a szczególnie w 4 oczy, męczą mnie te spotkania. No ale co jej powiem, wiesz nie mam ochoty się z Tobą spotykać?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plomqwer
Czekam na rady? No niby mogę ją olewać, odmawiać spotkań, w końcu przestanie proponować, ale dla mnie to jest nie na miejscu, to jest chamskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sadze ze oni grzesza
spierdalaj🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plomqwer
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna fajna
Ej, to uważasz, że odmawianie spotkń jest chamskie, a powiedzenie prosto w oczy - nie chcę się z toba spotykać -jest OK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaam
przespac sie z jej chlopakiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tak kumpela olała... z czasem przestala sie odzywac, nie chciala sie spotykac, itp itd. wolałabym zeby mi to powiedziala prosto w twarz lub chociaz napisala a nie takie zerwanie kontaltu przez milczenie. Teraz jest dla mnie nikim i powiem Ci szczerze ze gdyby wytłumaczyła mi o co jej chodzi to moze nadal mialybysmy jakis kontakt... Jesli Ci na niej zalezy to powiedz o co biega, jesli masz ja w dupie to zachowuj sie tak dalej, moze w koncu zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plomqwer
Jak na razie notorycznie jej nie odmawiam. No wiem, ze lepiej prosto w oczy, tylko jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz jej to na gg, w mailu, cokolwiek... wytłumacz ze poszłyscie w innym kierunku i ze to nie to samo co kiedys... i po prostu nie czujesz juz takiej potrzeby. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plomqwer
No jest w pewnym stopniu bliska przez wzgląd na to co było, no ale właśnie było, a teraz jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna fajna
co ma powiedzieć? " No wiesz, nie chcę się z tobą spotykać, nie dzwoń do mnie, za bardzo się oddaliłyśmy, już nie uważam cię za przyjaciółkę, nawet nie za bliską koleżankę"? Paranoja! Po co to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plomqwer
właśnie zastanawiam się, czy napisanie maila, to dobry sposób. no ja mogę się z nią spotkać, ale tak raz na rok i większej grupie, bo po prostu na regularne spotkania nie mam ochoty. nie chce też wyjść na jakąś paniusie, której nagle się coś odwidziało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaki jest konkretny powod twojej obecnej niecheci ? powiedzialas jej kiedys : sluchaj mam wrazenie ze ty mnie rozumiesz ? jesli nie to powiedz i zobacz co ona z tym zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plomqwer
Czasem próbuje poprzez niezgadzanie się z jej poglądami dać jej do zrozumienia, że myślę czuję inaczej, ale ona chyba nie rozumie, że skoro tak się różnimy, to nie ma sensu udawać, że jest super znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna fajna
Wyślij jej SMS : nie trawię cię częściej niż raz na rok" :D :D :D Na pewno ona też uzna to za lepsze wyjście niż gdybyś nić nie powiedziała :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plomqwer
Powód jest taki, że zrobiła się wyrachowana, manipuluje ludzmi, więc zastanawiam się, czy i mną nie manipuluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozne poglady nie musza isc w parze z tym ze nie chcesz sie z kims spotykac moga byc inspirujace do dyskusji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sytuacja żywcem wyjęta z mojego życia. Powiedziałam, że mam jej dosyć. I tak o to nie rozmawiamy ze sobą i jest mi o wiele lżej, mimo że ta \"przyjaźń\" trwała 15 lat. Kobiec, basta, finito. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plomqwer
Może źle to ujęłam, bardziej chodzi o wrażliwość, zupełnie inaczej widzi ten świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie chcialabym zeby mi ktos prosto w oczy powiedzial ze juz mnie nie chce. lepiej stopniowo ochladzac kontakty, mic coraz mnie czasu, coraz mniej wspolnych tematow, coraz czesciej sie spieszyc, w ten sposob samo sie rozejdzie po kosciach i nikomu nie bedzie przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plomqwer
Korrba...> powiedziałaś jej to wprost?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mną też manipulowała, dlatego stwierdziłam, że manipulowała o 15 lat za dużo. Powedz jej po prostu to co czujesz, jeśli będzie chciała się tłumaczyć, tak jak to było w moim p[rzypadku, to odpowiedz, że nie chcesz tego słuchać i żeby dała Ci czas. Ja tak właśnie zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego sie zastanawiasz ? krotsza droga jest postawienie spraw jasno; widze co robisz innym, nie podoba mi sie to dlaczego takiezachowanie wybierasz ? czuje sie z tym niepenie bo nie wiem czy mna tez nie masz zamiaru manipulowac? to sa chyba proste pytanie ale wile ci wyjasnia lub zalatwia twoj problem raz a dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waria
po prostu wymiguj się od spotkań!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plomqwer
Tylko to nie jest taka znajomość z byłej pracy, ze studiów gdzie znaliśmy się 2, 3, 5 lat, którą łatwo ochłodzić i po prostu umrze śmiercią naturalną. My znamy się prawie całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plomqwer
No chyba będę musiała zagrać w otwarte karty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna fajna
każdą znajomość da się wychłodzić, brakiem czasu, brakiem uwagi, brakiem zainteresowania. I to na pewno lepsze niż szczera rozmowa pod tytułem : wypad z mego życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×