Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Liliannnnna

Nie mam dowodu przy sobie, a chcę iść na L4, czy dowód konieczny?

Polecane posty

Gość Liliannnnna

ostatnio mąż potrzebował mojego dowodu i zapmniał mi oddać, a teraz jest w 2 tygodniowej delegacji a ja dziś idę po zwolnienie do gin, bo już nie wyrabiam w pracy, znam PESEL, mam swj NIP no i ksiażeczkę ubezpieczeniową z zakładu pracy. czy to starczy, czy konieczne jest okazanie dowodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy
od lekarza.jeden wystawi a drugi nie bedzie chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli znasz nip i pesel i masz książeczkę podbitą (raz w miesiącu) to chyba nie potrzeba dow. osobistego bo w książeczce jest Twoje zdjęcie, bynajmniej ja nigdy nie potrzebowałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oprócz PESEL, NIP-u musisz znać nr i serie Twojego dowodu jeśli to jest lekarz do którego chodzisz stale to same informacje powinny wystarczyć. Powodzenia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliannnna
a z tą książeczką to mnie zaskoczyłyście, ja mam w książeczce przy pieczątce zakładu pracy taką *) i napisane, ze poświadczenie ważne przez okres 6 m-cy, a ja ostatnią pieczątkę miałam 19 lutego, wiec mam stemplować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliannnna
a do tego lekarza chodze stale, tyle że ona nie zakłada nikomu kart. a pierwsze sie spotkałam, zeby ktos potrzebował serię i numer dowodu. czy jak spiszę to wszystko to wystarczy jak pokażę same numery, czy trzeba koniecznie udowodnić, ze ja to ja? o matko ale mnie ten mój m urządził:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnnmnnb
„Greenpeace z zadowoleniem przyjął decyzję niemieckiego sądu, która przedkłada dobro konsumentów i środowiska naturalnego nad interesy firm przemysłowych. Inżynieria genetyczna to przestarzała technologia, która stanowi zagrożenie dla przyrody oraz bezpieczeństwa żywnościowego świata. Rozumiejąc powagę problemu, rządy kolejnych krajów Wspólnoty wprowadzają zakazy upraw zmutowanej kukurydzy. Greenpeace wzywa rząd polski do podjęcia tych samych działań.” – powiedziała Joanna Miś, koordynatorka kampanii przeciwko GMO w Greenpeace Polska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaaaaakkk
ksiazeczke trzeba podbijac co miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Książeczka ważna jest TYLKO przez miesiąc, tzn pieczątka!!!!!!!!!! A nr dowodu i serii nie trzeba znać, bo i po co:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu masz cyt. z takiej "mądrej" stronki: """Dokonanie obowiązku ubezpieczenia dokumentuje się w legitymacji ubezpieczeniowej, wydanej pracownikowi na jego wniosek. Podbita pieczęcią pracodawcy legitymacja jest dowodem ubezpieczenia pracownika i uprawnia go do świadczeń zdrowotnych ubezpieczonego od dnia objęcia ubezpieczeniem i wygasa po upływie 30 dni, licząc od dnia wyrejestrowania z ubezpieczenia zdrowotnego."""

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy
fakt książeczke teraz trezba stepmlowac co miesiąc, kiedys było co 3 mce a jeszcze wczesniej co pół roku.ale ta pieczątka nie jest tak bardzo istotna do wystwienia zwolnienia.ważne aby na niej były dane zakładu pracy.a aktualna musi byc jak sie idzie na pogotowie czy do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto to wymyslił
od 6 miesiecy jestem na zwolnieniu to wiem co potrzeba nazwa, adres, NIP zakładu pracy imię, nazwisko, PESEL, NIP, adres pacjenta żadna seria dowodu nie jest potrzebna, ani sam dowód, ani nawet legitymacja ubezpieczeniowa, jak idziesz prywatnie. Jak państwowo to jeszcze leg. ubezpieczeniowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto to wymyslił
a co do pieczatki, to ja mam jedną pieczatkę w le. ubezp. bez daty i jest ważna od 10 lat, nie będę zawracała pracodawcy glowy co miesiąc, zresztą w leg. nawet tyle miejsca nie ma, żeby co chwila pieczątkę stawiać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ustalcie wreszcie
bo ja też nie mam podbitej, ostatnia pieczątka 2 miechy temu i co robić, podbijac? chcę iść na zwolnienie cichcem, to znaczy bez wcześniejszego sugerowania i jak pójde do pracodawcy o podbicie to zaraz będzie mnie podejrzewał:-o wolałabym nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potwierdzammmmmm....
byłam na zwolnieniu prawie całą ciążę i mąż co miesiąc musiał jeździć do mnie do pracy żeby podbili książeczkę ubezpieczeniową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie w pracy
dostałam zaświadczenie o tym, ze jestem ubezpieczona, ma być załączone do książeczki, bo powiedzieli mi w kadrach, ze nie chcą marnowac miejsc na pieczątki, takie zaswiadczenie będę dostawać co m-c, czy w takim razie zaświadczenie+legitymacja ubezpieczeniowa jest uznawane za ważne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oraaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×