Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość potrzebuje rozmowy

Proszę o radę kogoś kto chciałby mi poświecić chwilkę

Polecane posty

Gość potrzebuje rozmowy

Potrzebuję porady od osób, które być może również miały taki problem jak ja. Zacznijmy od tego,że mam 20 lat. Mój chłopak również. Za sobą mam okropny związek,przez który nie potrafiłam zaufać na nowo. Wiele przeszłam z obecnym partnerem aby było między nami tak wspaniale jak jest teraz. Ostatnio weszliśmy na temat dzieci. On stwierdził, że chciałby je mieć dopiero za 10 lat.. Ja z kolei kocham dzieci i nie wyobrażam sobie, żebym miała pierwsze urodzić w wieku 30 lat. Nie... nie podjęliśmy jeszcze współżycia gdyby ktoś zechciał mnie wyzwać od szmat i małolat.Myślę o tym poważnie i nie wiem co zrobić.. Kocham go i On mnie również. Próbowaliśmy się rozstać,żeby nie marnować kilku lat, skoro On dzieci mieć nie chce,a ja tak.. Nie mówię,że teraz.. Ale za jakieś 3 lata to chciałabym. I nie wiem co zrobić.. czy rozstanie to nie zbyt drastyczne wyjście z tej sprawy.. czy tylko ono wchodzi w grę.. Wiem,że jestem młoda.. Że wiele się może zmienić..Przyznam,że nie radzę sobie z tym i dlatego proszę o kilka rad :( Być może jemu się odmieni,bo po prostu nie jest narazie gotowy,żeby założyć rodzinę i wydaje się jemu,że to trochę potrwa zanim się na to zdecyduje.Być może to ja po 3 latach stwierdzę, że jeszcze nie jestem gotowa, żeby zostać matką .. Póki co to kochamy się naprawdę i nie potrafimy się rozstać,a jednak nie chciałabym marnować sobie życia ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstancja z konstancina
nie zostawiaj,za 3 lata zajdz w ciaze,i po sprawie,na pewno mu sie odmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 1 ile ze soba jestescie? Po 2 każdy normalny, dojrzały facet najpierw chce skonczyc szkole, znaleźć prace, mieszkanie, samochód a dopiero potem mysli o dzieciach. Ty chcesz juz teraz? Natychmiast? Jestes młoda, moze za rok stwierdzisz ze to nie jest milosc Twojego zycia, moze facet odejdzie... po co sie spieszyc? Najlepszy okres na rodzenie to wlasnie 25-30 bo człowiek ma juz w głowie poukładane, ma prace, mozliwe ze wlasne mieszkanie... A co Ty masz? Gdybys teraz zaszła w ciąze to kto by Cie utrzymywał? zreszta wyjsc teraz za maz i urodzic dziecko zeby po roku sie rozwodzic to tez głupota... Ty bedziesz siedziec z dzieckiem w domu a Twoj facet bedzie szalał na imprezach... To chyba logiczne ze 20 latek woli sie bawic z kumplami, wyjezdzac, imprezowac niz siedziec w domu i zmieniac pieluchy?? Ja go doskonale rozumiem, bo 20 lat to nie czas na pieluchy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zastanawiałaś się na praktyczną strona bycia mamą? Macie gdzie mieszkać, macie za co utrzymać to ewentualne dziecko, którego tak bardzo chcesz? Bo jeżeli nie, to prawdopodobnie Twój chłopak jest po prostu rozsadny i decyzję o dziecku odkłada na czas, kiedy bedziecie samodzielni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanaaa
spokojnie mała,facet w tym wieku boi się ojcostwa,spokojnie,miną 3 latka zobaczy ze koledzy sie hajtaja,maja dzieci to mu się zachce.Spokojnie cieszcie sie miłością,macie czas.Pomyslcie o tym WSPÓŁNIE troche póżniej.Gdyby faktycznie kilka lat później nie chciał miec dzieci to trzeba powaznie pogadac i podjać decyzje.Narazie nie ma sie czym nmartwić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominikaika
najpierw zabezpiecz sie materialnie a potem mysl o dzieciach. jak bys chciala pogadac to napisz maila dominikajedrzejewska2@wp.pl. jestem troche starsza ale mniejwiecej w twoim wieku mialam dziecko wiec wiem o tym troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem, po co się tym az tak zadręczasz, po co wybiegasz aż tak w przyszłość. Jesteście jeszcze młodzi, macie czas na dzieci. A Twój chłopak może jeszcze 100 razy zmienić zdanie w tej kwestii. Zesztą po co planować, najczęściej życie samo pisze zaskakujące scenariusze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje rozmowy
Ja nie chcę teraz mieć dziecka i teraz wychodzić za mąż.. Jesteśmy dopiero pół roku.. powiedziałam,że myślę o życiu.. i nie chciałabym czekać do 30stki z urodzeniem dziecka...ale też nie teraz.. Tylko nie chciałabym tkwić w związku np. 5 lat,a potem się rozstać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstancja z konstancina
laska,bez obrazy,nie masz wiekszych problemow? daj se siana,czas pokaze co bedzie a teraz sie nie zamartwiaj bo nie ma czym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzę mózgu
Nie potrzebujesz rozmowy tylko psychiatry! Ja mam 21 lat i więcej rozumu! Zastanów się nad sobą bo widać że nie potrafisz myśleć poważnie! Ciągle piszesz co Ty chcesz a podobno chłopaka kochasz...to gdzie miejsce na jego zdanie? W pełni popieram Twojego chłopaka. Ty widocznie jesteś niedojrzała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, tak mi się wydaje, że chłopak ci z jakichś powodów nie pasuje, może ci się znudzil i szukasz na siłę powodu, żeby sie wyrwać z tego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje rozmowy
Mam dopiero 20 lat. Nie jestem gotowa na to aby założyć rodzinę... tak jak i mój partner.Myślę o życiu poważnie i wiem,że nie chcę go sobie zmarnować.Ale czekanie do 30stki to zdecydowanie za długo.. Ale myślę,że z czasem jak już ktoś tu powiedział, On zobaczy,że koledzy tez powoli zaczynają układać sobie życie.. i może mu się odmieni:) Wiem,że to wiele się może zmienić..że za kolejne pół roku możemy już nawet nie być razem... Ale chodzi mi o to aby nie marnować tych kilku lat aby potem rozstac sie ze wzgledu na dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje rozmowy
Życzę mózgu... - wiesz co..psychiatry to moze Ty potrzebujesz.Miej troche szacunku do drugiego czlowieka..a jesli nie potrafisz to nie wypowiadaj sie wcale. Czy ja powiedzialam ze chce teraz zalozyc rodzine?! Ze chce miec dziecko,wyjsc za mąż?! NIE. Powiedzialam,ze nie chce miec dzieci w wieku 30 lat bo dla mnie to za pozno. I wlasnie dlatego,ze go kocham,to nie chce byc z nim kilka lat,a potem sie rozstac z tego powodu,ze mamy zupelnie inne plany na przyszlosc. Wiec Tobie przydalaby sie jakas dobra szkola jesli nie potrafisz czytac ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzę mózgu
Gdyby ludzie mogli planować co będzie za pół roku, rok to na świecie panowało by tylko szczęście i ogólne zadowolenie. Marzenie nierealne. Skoro Ty też nie chcesz się spieszyć to nie widzę problemu. Macie dużo czasu, całe życie przed sobą, zajmij się wykształceniem i rozwojem swojego związku a za pare lat albo i szybciej sama zobaczysz co sie zmieni i jak życie się ułoży. Nie rezygnuj z chłopaka tylko dla tego że myśli poważnie o przyszłości i nie ma zamiaru juz teraz układać sobie życia. Teraz jest czas na inne kwestie a nie dzieci. Słów chłopaka nie bierz tak poważnie, te 10 lat to tylko teoria i może się bardzo szybko zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzę mózgu
Kulturą nie grzeszysz. Szkoda chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje rozmowy
Ja nie powiedzialam niczego co mogloby Cie urazic.. Wiec nie wiem dlaczego czepiasz sie mojej kultury.. Po prostu chcialam uslyszec co inni mysla na ten temat.. i mysle,ze moze rzeczywiscie te 10 lat to tylko takie gadanie.. Bo chodzic ze soba 10 lat i nie miec w tym czasie dzieci to chyba nierealne. Nie che teraz zakladac rodziny bo tez nie jestem na to gotowa.Ale miec pierwsze dziecko w wieku 30 lat... tego tez bym nie chciala. A wiadomo,ze teraz bede cierpiala mniej jesli sie rozstaniemy,niz po kilku latach. Ale co ma byc to bedzie:) Dziekuje za komentarze,te zle i te lepsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopiero pół roku i Ty go męczysz takimi rozmowami?????? Za rok to Tobie moze coś odwalić i go zostawisz... OK, nie chcesz czekać do 30, nie musisz. Może za 4 lat, jak oboje bedizecie mieli prace, mieszkanie, kase to sie zdecydujecie. Moze on sam za te 5 lat zechce dzecka... ale teraz?? 20 latek chce sie bawic, szalec, i zdecydowanie nie chce takich rozmow po 6 miesiacach bycia ze soba. Ja bym sie na twoim miejscu szykowala na rozstanie... Koles w koncu nie wytrzyma i znajdzie taka ktora bedzie mylala bardziej powaznie od Ciebie i nie bedzie mu trula dupy o dziecku w takim wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzę mózgu
Popieram złooo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje rozmowy
A tam gadacie glupoty. Mowie,ze nie chce tego dziecka teraz. Ciezko to zrozumiec? Wlasnie dlatego ze Go kocham to chcialabym zebysmy byli szczesliwi. I wcale nie zadreczam Go rozmowami o dziecku! Nigdy tego nie robilam. Tak jakos zaczelismy sobie o tym rozmawiac i stwierdzil,ze chce je miec za 10 lat. Wiec ja mowie,ze to duzo i ze nie wiem czy warto sie pakowac dalej w taki zwiazek jesli mielibysmy sie rozstac po kilku latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje rozmowy
Nie zadreczam Go rozmowami o dzieciach,bo nie pora na to. Moglby rzeczywiscie uciec:) ale kochamy sie i mysle o tym co bedzie w przyszlosci. Mowi,ze jestem Jego zona wiec chyba nie ucieknie tak predko:) Tylko nie wiem czy bedziemy szczesliwi jesli mamy w tej kwestii tak rozne zdania.Wiec dla obojgu byloby lepiej teraz to dokladnie przemyslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×