dziewczyny nie daje rady, nie umiem zapomniec o pewnym facecie

faktnie widzialam ale mam w glowie ten obraz:O dreczy mnie to kazdy weekend mysle ze sa razem , gdzies ida, razem spedzaja czas itd zreszta jak zobaczylam ja to nie wiedzialm co taki super przystojny facet widzi w niepozornej niskiej zwyklej dziewczynie? czulam sie gorsza,i tak mi pozostalo:O wiem ze nie powinnam jej oceniacv po wygladzie ale serio wygaldaja niepozornie..widac ja kocha i to bardzo:O

obydwie mamy przejebane:O mi sie nawet sni po nocach ich slub:O odjebalo mi...

A nie macie wspólnych znajomych/znajomego? Żebyś mogła dowiedzieć się czy nadal z nią jest, gdzie mieszka?

tak, wiesz co? po prostu kochamy nie tych facetow co trzeba. i przez ta glupia milosc nie pozwalamy poznac sie innym facetom, bo ich porównujemy. przynajmniej ja tak mam.

nie przejmuj sie, ja tez mam odloty na ich punkcie. tez mi sie snia, wyobrazam sobie rozne rzeczy. to juz jest chyba choroba, no ale coz...

ja tez, nie chce innego, dreczy mnie mysl ze on byl tym wlasciwym oasissss mamy,ale ja nie pytam bo ta wiadomosc by mnie zabila ja jestem chyba pojebana bo po tym jak wtedy ich zobaczylam i wrocilam do Pl 6 mc brlama leki na uspokojenie bo nie moglam nic przelknac:O

ja zrobilam jeszzce cos bardziej pojebanego skorzystalam z porad wrozki na pewnym forum i ona mi powiedziala ze sa ppo slubie wiec caly tydz mam juz sny o nich chyba gorszej debilki nie ma ode mnie:O

taaak, to jets bol i moze ktos sie smiac ale to na serio jest problem. ja tez nie chce innego i dlatego cierpie meki i katusze

hehe mnie wrozka uliczna powiedziala ze z nim nie ebde, ale moge z nim wpasc haha no coz, nie smieje sie bo okres mi sie spoznia:(

nawet moj brat co nic nie wie stwierdzil ze przez ost 2 lata mi odbilo i jestem inna, nigdzie nie wychodze, zawalialm studia z ktorych mnie wywalili na dodatek nie moge znalezc pracy

To zapytaj dyskretnie. Co innego ci pozostało? Albo jest z nią i mają się dobrze, albo nie są razem. Jeżeli nie są już w związku, to spróbuj się skontaktować. Jeżeli są, to ja bym nic nie robiła. Próbowała bym się pozbierać i otworzyć na nową znajomość.

oj kochana, musisz to zmienic, tzn zrobic cos dla siebie. idz znow na studia wyjdz do ludzi, mzoe bedziesz sie lepiej czula. moze poznasz kogos innego? chociaz z doswiadczenia wiem,z e to na nic:(

najgorsze ze ta wrozka na 2 poprzednie moje pytania odp prawde wiec zakladam ze ta 3 wrozba sie sprawdza i tak jest:O dzi nawet mi sie snilo ze zalozyl konto na nk a ja przegladalam ich wspolne zdjecia boze jaka ja jetsm jebnieta wiem stara i taka glupia ale to silniejsze ode mnie nia panuje nad tymi emocjami:O

nie zapytam! bo mysle ze sa razem i jak to sie potwierdzi trafie do psychiatryka!!! serio i tak ledwo co sie trzymam mam wizje ze widze go na ulicy, w kazdym facecie widze cos z niego a to ubior, czapke, oczy....ryczec mi sie juz chce:(

a moge wiedziec ile masz lat??

pisalam juz,24

to tak jak ja. wiec nie ejstes stara i glupia. jestes zakochana dorosla dziewczyna. musimy dac sobie jakos rade Kochana

ja chyba nie dam ,to mnie przytlacza odbiera chec do zyciatworze w swojej glowie chora wizje jakos, wyobrazam sobie co robia itd ostatnio mi sie snilo ze strasznie mocno mnie tulil do siebie a rano sie poryczalam jak sobie przypomnialam sen:(

boje sie ze nigdy sie juz nie zakocham ze to sie bedzie cale zycie tak za man ciagnelo jak flaki z olejem

ja rycze prawie co dziennie, bez snow. wiem, wiem ze to chore a mimo to wciaz w tym siedze i brnę w to. to silniejsze ode mnie. nie wiem kiedy dam sobie spokoj, nie wiem, az na serio zrani mnie tak doglebnie, tak bardzo bardzo

Mhm widzę, że lepiej wierzyć wróżce niż samej się przekonać. Przestań tak krytycznie na wszystko patrzeć i spróbuj wziąć się w garść. Chyba, że odpowiada ci taka sytuacja.

wiem ze to durne ale ja nie mam sily ..chyba ciezko by mi bylo teraz wyznac mu uczucia po tym co zaszlo,,i po takim okresie czasu

sam nie szukal kontaktu jak wyjezdzalam nie prosil nawet o nr telefonu to chyba tez cos mowi, nie wiem

fakt jest taki: musimy zapomniec bo nas to zabije.

mnie juz zabija, zmuszam sie do jedzenia wygladam jak chodzaca anoreksja:O a wczoraj w nocy wylam doslownie wylam w poduszke na sama mysl o nim..w koncu taak zaryczana zasnelam:O nie weim ile to potrwa ale chyba zaczne sie moze modlic w swojej intencji bo potrafie na ulicy sie rozryczec jak widze podobnego afceta

o fuck, to ja az takich odlotow nie mam. dziewczyno, koniecznie cos zrob, bo popadniesz w jakis obled.

ostatnio stwierdzxialm ze pan w kafejce internetowej ma takie same oczy:O sami widzicie co sie ze mna dzieje..odpierdala mi:(

Nie rozumiem Twojego zachowania. Nie chcesz się dowiedzieć co u niego, zapytać czy z nią jest. Nawet jeśli by z nią nie był, to i tak nie zbierzesz się na odwagę, aby porozmawiać z nim. Wolisz użalać się nad sobą, mówić, że nie ułożysz sobie życia, bo straciłaś osobę, która jak sama wcześniej napisałaś, pociąga cię fizycznie. Jak ktoś trafnie napisał: zakochałaś się w marzeniach. Masz 24 lata i na pewno kogoś jeszcze poznasz.

odloty to malo powiedziane:O

musze zapomniec o nim a nie wracac do tego bo w sumie nie ma do zcego, prawda? nic nas nie laczylo a gdyby on chcial mogloby ale widac nie chcail skoro byl z inna