Maj 2009 - starania o dzidziusia

juz skończyłam te chipsy-znudziły mi sie teraz robię sobie herbatkę i.....z dwie kanapki:P i jak ja mam schudnąć???

hahaha dobra jestes:P to moze ja bym tez jakas miętke wypila..hmmm...chociaz wolalabym kawke,ale potem nie zasne ,a co do kanapek to z kanapek najbardziej lubie piwko:D

o widze ze tu Wrzy jak w ulu :) tak piszemy o tej drugiej tabelce, a która z dziewczynek z dwiema kreseczkami sie wkoncu w nią wpisze???? :) Ja czekam na meza, bo z bracy bidulek jeszcze nie wrócił :( Dzis ostałam moje zamówione testy owulacyjne, tak wiec bede testowwac za kilka dni :) no do dzieła.... :)

a tak wogóle to bella dzis miała isc do gina? tak? dobrze pamietam? moze cos skrobnie i wpisze sie oficjalnie w naszą tabelke ;)

no wlasnie, ciekawe co z bellą... dziewczynki, trzymamy mooocno kciuki:-)

to mi dziewczyny narobily ochotki na piwko:P chyba sie skusze hehe.

a ja mam zimne piwko w lodówce.... Zapraszam :D

ojjj gdybyśmy mieszkały bliżej siebie to bym się skusiła:-)

o to widzę,że nie tylko ja lubię piwko:P własnie mój mężulek pije i chyba też od niego wysępię szklaneczkę:)

ja cos tam tez chyba znajde w lodowce:-)

a ja wlasnie wrocilam ze sklepu i sobie kupilam zimne takie mmmmmmmmmm:D jestescie tu jeszcze staraczki?:P

no bella czekamy!! nasza ty kochana przyszla mamusiu:D

ej dziewczynki a myslicie ze mozna zajsc w ciaze zaraz po @? :P bo moj suwaczek nieublaganie wskazuje dni plodne za ponad tydzien,a w tym czasie nie bedzie seksu no i tak sobie tylko pomyslalam po cichutku,ze moze jakims cudem..:D

mozna:-) moja kolezanka zaszla w ciaze zaraz po @... z tym ze ma krotsze cykle i bardzo nieregularne ale udalo sie:)

ja tez mam nieregularne,tylko ze minimum 32 dni,a przewaznie dluzsze:( ale cuda sie tez zdarzaja nie:D

zdarzaja sie i to czesto:-) zycze ci tego z calego serducha:-)

zaczelam czytac na kafe jakis topic pt."NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!", nawet mozna sie ciekawych rzeczy dowiedziec:)wklejam linka: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3748343 strasznie dluuugi jest,ja tylko kilka stron przeczytalam,ale dziewczyny pisza o roznych lekach i badaniach.moze cos sie komus przyda:)

iga fajnie ze chociaz ciebie tu dzis spotykam bo jakos z wszystkimi innymi sie mijam:P

dziewczyny orientujecie się ile po owulacji test powinien wyjść pozytwny ? oczywiście w przypadku zapłodnienia ;) tak sie zastanawiam

ja czasami tez zagladam a tu ciisszzzaaa. moze dziewczynki intensywnie 'pracuja':P uklad, czy ty tez lapiesz czasami takiego dola ze dziwne mysli chodza ci po glowie? np ze moze cos jest nie tak z ktoryms z was i dlatego nie mozesz zajsc w ciaze? kurcze, niby wszystko jest w porzadku, ja nie stresuje sie jakos szczegolnie niczym i nie wychodzi. strasznie sie boje, ze to bedzie trwalo dluzej i ze nie bede umiala sobie z tym poradzic. na razie podchodze do tego w miare na luzie ale mam czasami znizki formy.

iga w kolko mysle ze cos jest nie tak,nie jestes sama z takim nastawieniem.moj maz ma problemy z plemnikami,wiec u nas to nie jest tak calkiem,ze nic nie stoi na przeszkodzie.czekamy tylko az u niego w pracy sie uspokoi,to znaczy az skoncza sie te glupie delegacje i bierzemy sie za badania,bo ja chyba osiwieje predzej z tych nerwow niz zajde w ciaze. tfu tfu tfu oczywiscie, ale juz czasem mam depresje,zwlaszcza jak widze ta jedna jedyna kreske na glupim tescie:(

anna - zalezy jak dlugie masz cykle,ale najszybciej to chyba 14 dni po owulacji (przy krotkich cyklach)-czyli w dzien spodziewanej @:)

no chyba ze badanie krwi to wtedy duzo szybciej:)

Układ nie denerwuj się- stres nie ułatwia zajścia w ciążę :-) Ja właśnie w maju współżyłam raczej przed owulacją- tak wyszło, bo mąż pracował, ja pracuję i uczę sie jeszcze, wiec czasem padam i nie mam ochoty na nic. Nie przypuszczałam że w tym miesiącu może sie udać, a kto wie hehehe. @ nie ma nadal, testu nie robię na razie, a kurcze korci mnie jak nie wiem co. Bo wiecie że biorę luteinę a tu 35 dc i nic. Chociaż może ze stresu mi sie spóźnia- jutro mam egzamin ( trzymać za mnie kciuki proszę hehe), remont w domu, niepewna praca. Nic, wracam do nauki:-(

wisienka podziwiam cie - nie zrobic testu przez tyle dni:) twardzielka:P

hehe zrobiłam w piątek i wyszedł negatywny :-( Może to za wcześnie, bo to był 32 dc.

a no tak,czytalam o tym,sorki ale tyyyle nas jest ze juz sie gubie hehe. wisienka ale o mojej przepowiedni pamietam;)

A tu tak w ramach ciekawostki wklejam link a chińskim kalendarzem płci- niby w niektórych przypadkach sie sprawdza :-) Jakby mi sie udao, to miałabym córeczkę :-) hehe http://jolmys.webpark.pl/

no jak by sie w czerwcu udalo to ja tez coreczke:D taaak bym chciala:D a moj maz to juz widze - zrobilby z niej ukochana coreczke tatusia,niby taki twardziel i w ogole,ale corka by mu serduszko ruszyla:P

Układ o ile dobrze pamiętam to Ty bierzesz luteinę taak?? Powiedz mi masz po niej regularne @, czy Ci sie spóźniają? Oczywiście życzę Ci żeby w ogóle sie nie pojawiła @