Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adrianna37

opieka nad rodzicami w przyszlosci...

Polecane posty

Gość adrianna37

czy ktos moze tez ma taki problem jak ja??? Mieszkam zagranica, moi rodzice w Polsce.Niestety nie mam rodzenstwa, ktore mogloby zaopiekowac sie nimi kiedys w przyszlosci...pewnie za jakies 10 lat,a ze zdrowiem u nich tez nie najlepiej.Wrocic do Polski nie moge, a oni zagranice na pewno nie wyjada:(( caly czas zastanawiam sie co kiedys zrobie z tym problemem:( bardzo ich kocham i martwie sie przyszloscia:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianna37
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrii**
Witam to widze ze sama nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutnaaa
hmm wiesz, myslę, ze obowiązek opieki nad nimi spocznie na Tobie... jesteś jedynym dzieckiem. Oni CIę wychowali, potem Ty będziesz "musiała" otoczyć ich opieką. Ja mam dwoje rodzeństwa, ale to ja będe mieszkac z moimi rodzicami i wiem, że kiedys też czeka mnie opieka nad nimi. W końcu to moi rodzice, dla nich zrobie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianna37
Patrii..ty tez mieszkasz zagranica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrii**
tez mieszkam za granica, nie mam rodzenstwa mamtylko mame - ktora teraz sie zajmuje babcia - co bedzie za pare lat mam nadzieje ze przyjedzie do mnie :) nie lam sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianna37
zygmunt...ale ja nie chce ich oddawac do domu opieki:( juz wolalabym opieke dochodzaca, ale zeby pozostali w swoim domku...choc i to wydaje mi sie zle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrii**
wiesz ostatnio czesto tez o tym mysle jak to bedzie bo to nie jest latwo stawiac pierwsze samodzielne kroki w doroslym zyciu i jednoczesnie opiekowac sie rodzicami - ale mam nadzieje ze wszystko bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianna37
moja mama tez opiekuje sie teraz babcia:)ale nie wyobrazam sobie ich mieszkajacych zagranica:( starych drzew sie nie przesadza...tam maja rodzine, rodzenstwo, przyjaciol..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trustawki w miseczce
jasne - dom opieki i temat z głowy! po cholerę się męczyć, zastanawiać jak będą się tam czuli, jak będą traktowani. Starzy ludzie to przecież tylko balast - wiesz co a może zanim się zestarzeją wprowadzą szeroko rozumianą eutanazję - dasz im w żyłę i git! Z tobą kiedyś będzie taki sam "problem", ale co tam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianna37
ja wlasnie tez czesto o tym mysle...za czesto:(( to juz sie robi jakas moja obsesja:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianna37
jeszcze w dodatku moja mama ma problemy zdrowotne...a mnie nie ma przy niej:( ohhh ciezkie to zycie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrii**
wiesz moja mama tez jak na dzien dzisiejszy pracuje ma swoje zycie - rozumiem to i bardzo sie ciesze ale staram sie Jej tlumaczyc ze "tu" gdzie mieszkam bedzie nam lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrii**
Wiesz co Ci powiem ze to chyba i tak mamy i my i nasi rodzice szczescie ze sie bedziemy i juz sie troszczymy - a rozwiazanie napewno sie jakies znajdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutnaaa
jedno moge Ci doradzić- nie zabieraj ich za granicę!! Nie zaznają tam spokoju, tu jest ich miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ojciec meza sie pochorowal a szwagierka nie dawala sobie rady, to zalatwilismy pomoc domowa. Przychodzila pani, ktora sama wczesniej stracila meza dzieci byly za granica i byla szczesliwa, ze jest komus potrzebna i moze troche dorobic do renty. Byla u tescia od rana do wieczora - prala, robila zakupy, gotowala, pozniej karmila i przewijala pieluchy. Tesciu umarl na jej rekach a maz byl akurat w drodze, tylko juz nie zdarzyl sie pozegnac. Kobieta byly nam na poczatku obca a teraz tak jakby byla czlonkiem rodziny. Mysle, ze u Ciebie bedzie podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrii**
Adrianna37 nie zadreczaj sie juz teraz - musisz byc silna a zobaczysz cos wymyslisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianna37
Patii...ale ja nie wyobrazam sobie moich rodzicow mieszkajacych zagranica, bez znajomosci jezyka beda zdani tylko na mnie,..zreszta nie sadze, aby chcieli sie przeprowadzic.Moja mama ma juz 65 lat, moj tato 66-nie bedzie im latwo w wieku 70 paru lat przestawic na zycie w obcym kraju..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianna37
dzieki dziewczyny...wierze, ze jakos to bedzie:) w sumie mam jeszcze troche czasu na myslenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrii**
juz u Ciebie np. na wakacjach ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrii**
mialo byc czy juz byli u Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianna37
nie, nie byli-moja mama ma za duze problemy zdrowotne, aby latac, a moj tato sam nie przyjedzie.Zreszta moja mama twierdzi,ze widziala wszystko na google map, wiec to tak jakby juz u mnie byla..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wszystko można kupić. Trzeba czasem wyremontować mieszkanie, wezwać pogotowie, pojechać do lekarza. Moi rodzice sa w poważnym wieku i choć na co dzień mieszkają sami- coraz częściej wymagają uwagi i pomocy. Na odległość mało można zdziałac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trustawki w miseczce
...trochę na marginesie... szkoda, że rodzice nie myślą wcześniej o tym aspekcie swojej starości... mają jedno dziecko, żeby było im wygodniej, jemu lepiej... dopiero na starość okazuje się jakim dobrodziejstwem jest liczniejsze rodzeństwo... ..uprzedzam ataki - jeśli może się mieć więcej dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrii**
do trustawki w miseczce to juz jest inny temat :) terza musimy dobrze pomyslec co zrobic aby zapewnic opieke na starsze lata :) i ja wierze ze to sie uda i bedzie ok :) - musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to byl powód dla ktorego
wrócilam zza granicy, mimo dobrej pracy i kasy. Wynajecie opiekunki nie zalatwia sprawy -po pierwsze ich nie ma, po drugie sa czesto nieodpowiedzialne, po trzecie nigdy ni beda sie opiekowac, jak wlasne dziecko. Dom opieki to umieralnia, nie oszukujmy sie i zadna kasa tego nie zmieni. A co do czyjegos zdania, ze trzeba miec wiecej dzieci? Akurat w naszej rodzinie brat ma wielkie problrmy z wlasnym zdrowiem, a siostra zmarla - co z tego, ze była trójka. Takie niestety jest zycie i starość. Moze kiedys u nas beda mieszkania dla starszych ludzi z prawdziwego zdarzenia, jak to bywa gdzieniegdzie na swiecie. A poza tym uwazam,ze dobre byly czasy, gdy rodzina wielopokoleniowa razem mieszkala - oczywiscie w godziwych warunkach , wtedy kto mogl, opiekowal sie slabszym, mozna bylo sie wspierac wzajemnie. Jestem w wieku, gdzie wiekszosc moich znajomych ma juz problemy ze starszymi rodzicami - ten problem na razie nie jest w zaden sposob rozwiazany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
truskawko - alez sie mylisz ! Maz w niemczech, szwagier w grecji, szwagierka w angli ....trojka dzieci rozsypana po swiecie. Szwagierka wrocila jak sie pochorowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianna37
niestety u nas w Polsce system opieki nad osobami starszymi jest bardzo slabo rozwiniety, a marne emerytury nie starczaja na godne zycie:(( w niektorych krajach maja specjalne osiedla, w ktorych mozna wykupic tanio domek na starosc z opieka 24/4.Starsi ludzie mieszkaja kazdy w swoim domku i jest super.Dla tych obloznie chorych jest specjalny budynek, ale warunki bardzo dobre...nie takie jak u nas:( choc moze tez zalezy gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×