Chce zamontowac kamere na klatce schodowej w starej kamiennicy

Po co miałam komentować psie odchody?przecież to normalne,że to nienormalne :( Ale cóż,mamy jak sami sobie pozwalamy.Obsrane,za przeproszeniem chodniki to masakra.A co pozwala naszym sąsiadom na nie sprzatanie po pieszczoszkach?Nasze durne prawo.Jak moja czołowa obsrywczyni placu zabaw pojechała do belgii,to nie dość,że pies oduczył się szczekać całymi daniami/a to wilczurowate było/ to jeszcze nie śmie pies siknąć na trawnik.Leci na wydzielony placyk a pańcia zbiera kupkę,bo sorki,właścieciele psów,ale jest monitoring i kary pieniężne.Jeszcze kretynka dba,żeby widać było gdzie pies wali i że sprząta.I tak powinno być,Porządek utrzymuje świat a ludzi bat,jak mawiał mój matematyk.

Właśnie to nienormalne, a tu większa debata o wózek była. Ja też mam piaskownicę na ogródku, na szczęscie zamykana, bo pewnie juz dawno byłaby obsikana itd. A dziecko ma się potem w tym bawic

chora to jest jedynie twoja reakcja na zwrócenie uwagi o twoim niewłasciwym postepowaniu :O razi mnie zarówno niefrasobliwośc włascicieli psów nie sprzątajacych po swoich pupilach jak i robienie ze wspólnych części budynków przechowalni, i czy ci sie to podoba, czy nie bedę się wypowiadała ilekroć zostanie poruszony taki temat. tak jestes zablokowana na tylko i wyłacznie sobie, ze zarzutu o prymitywizm nie skomentuje bo i tak nie zrozumiesz.

Na "podgląd" żadna zgoda nie jest wymagana. Zgoda konieczna jest jedynie przy podsłuchu. Druga sprawa "a wiesz że klatka schodowa" Ty chyba powinnaś zasięgną opinii psychiatry. Zadane było konkretne pytanie,a Twoje chore uwagi są nie na miejscu. Autorka jasno wyraziła, że zapomniała schowac wózek. Nie uwierze, że Ty nigdy niczego nie zapomniałaś. Myślisz, że Twoje wypowiedzi są mądre? Są wręcz infantylne jak Ty sama. A pisz sobie co chcesz jak musisz i tak jesteś zwykła prymitywną osoba. Nasza Polska jest chorym krajem, właśnie dlatego, że mieszkają w niej tacy ludzie. I myślę że wiele osób się ze mną zgodzi.

domyslam sie ze pewna grupa osób nieprzestrzegajacych określonych norm współzycia miedzyludzkiego (czyt. zastawiająca klatki) ochoczo ci przytaknie.nie zmieni to jednak faktu że zachwując się w ten sposób łamią określone regulaminem normy. ja w przeciwieństwie do ciebie odniosłam się do konkretu, który został zreszta zawarty w poscie autorki. jesli zwrócenie uwagi na niewłaściwe zachowanie odbierasz jako przejaw prymitywnosci, to tak, jestem prymitywem, a tobie niestety brak kultury i rzeczowych argumentów, pomijając juz nieznajomość prawa .

Tak mnie rozjuszył ten topik, że postawiłam u sąsiadki na wycieraczce beczułkę wypełnioną feklaiamii , zamontowałam kamere na żarówce i w podglądzie obserwuję kiedy ktoś się potknie, a mam nadzieję że i obleje mieszanką wedlowską

Chyba w twoim regulaminie jest coś o wózkach,albo uchwalali go tam gdzie mieszkasz równie życzliwi ludzie jak ty.Aż przeczytałam obowiązujący u siebie,nic w nim o wózkach nie ma.Mamy dużą klatkę schodową i wózek przeszkadzał by chyba tylko komuś takiemu jak ty.W piwnicy jest pomieszczenie na wózki,ale większość trzyma w korytarzyku bezpośrednio za drzwiami wejściowymi.Kto miał dzieci,zrozumie, że tachanie dziecka,wózka na piętro jest mordęgą.Wiesz,czasem zamiast regulaminu po prostu wystarczy być człowiekiem.

proszę, pierwszy lepszy przykładowy regulamin porządku domowego: http://www.zarzadca.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=180&Itemid=49

Niedozwolone jest zastawianie klatek schodowych i korytarzy dużymi przedmiotami utrudniającymi korzystanie z tych pomieszczeń przez innych użytkowników. Jesli dla ciebie wózek to duży przedmiot to i owszem.Ale tu raczej mają na myśli stare wersalki,meble i inne tego typu rzeczy.No chyba,że masz nieszczęście mieszkać w jakimś budynku o strasznie maleńkiej klatce schodowej.Ale wtedy nawet nie da się zostawić wózka :( Mam na myśli takie,co to na podeście dwie osoby mają problem się wyminąć.

mieszkałam w bloku w którym były wąskie i długie korytarze. uwierz, że bez żadnej złosliwości, ale stawianie wózków, rowerów itp. potrafi być uciążliwe dla przechodzących lokatorów chcących dostac się do garażu, piwnic, oraz na piętro, a o tym zeby wynieśc /wnieść coś większego z piwnicy bądź na piętra,nie było mowy, bo najpierw trzeba było przesunąc każdy z osobna kolumnę wózków, a potem na powrót ją ustawiać. nawet z wnoszeniem siat z zakupami był problem, bo trzeba było sie przeciskać.

A nasza klatka(parter) ma 15m2,jest większa od pokoju dziecka. To jest stary dom i wszystkie pomieszczenia są duze.Poczytaj kobieto najpierw regulamin, a potem się wypowiadaj. Jak juz kilkanaście razy pisałam wózek zawsze chowam, RAZ zapomniałam i NIE MASZ PRAWA WYPOWIADAC SIĘ NA TEN TEMAT. Napisałam normalnie JAK CZŁOWIEK że zapomniałam więc masz jakiś problem??????????????????? To idz do psychiatry, moze Ci pomoże. Nie trzymam niczego na klatce, bo mam bardzo duży dom i nie muszę niczego na klatkę wystawiac. "A JA CI ODPOWIEM" jeżeli ktoś specjalnie zostawia takie rzeczy na klatce to tylko pokazuje prymitywizm Polaków. Mam porysowane NOWE drzwi,ciągle psie odchody na wycieraczce i wiele wiele innych ale nie ma sensu o tym pisac tutaj, bo i tak niektórzy nie zrozumieją,dobrze, że jest jeszcze garstka ludzi normalnych jak amita. "Niedozwolone jest zastawianie klatek schodowych i korytarzy dużymi przedmiotami utrudniającymi korzystanie z tych pomieszczeń przez innych użytkowników." Sorry, ale wózek spacerowy tak utrudnia przejście na takiej klatce...bez komentarza

mam miłych sąsiadów i nikomu to nie przeszkadza. Trochę życzliwości nikomu nie zaszkodzi

a wiesz że klatka schodowa- nie porównuj wąskiej klatki schodowej do duzego domu,bez przesady. Zostawianie wózków na takich wąskich klatkach to przesada, ale w dużym dumu z taką klatką?

O matko...Proste pytanie, dla mnie oczywista odpowiedź, a tyle emocji :( Jolanto - nie pytaj, kobieto, tylko instaluj. To może być nawet kamera - straszak, ale na pewno zadziała. Tak czułam, że to stara kamienica, a w niej wszystko ogromne (klatki schodowe też). Piszą tu niektórzy puryści o skrupulatnym przestrzeganiu regulaminu - narżnięcie na wycieraczkę to dosyć ostra kara za pozostawienie wózeczka ;)

Nie to nie tak, te odchody są często na wycieraczce, nie tylko ten jeden raz jak zapomniałam zabrac wózek. I drzwi zarysowane itd. Już postanowiłam kamerę montuję (bez podsłuchu) tylko podgląd. Nie będzie skierowana na drzwi sąsiadów bo oni mają mieszkanie na piętrze. Może to ich odstraszy i przestaną niszczyc. Chcielismy z meżem odnowic całą klatkę, ale to chybga nie ma sensu, na pewno byłoby poniszczone wszystko.

Żartowałam, Samanto :) Szkoda, że nie masz wsparcia wśród innych mieszkańców . Stare kamienice są takie piękne . Mają często ciekawe detale - balustrady schodów, kafle , okna na półpiętrach, drzwi wejściowe do mieszkań. Moja ś.p. Babcia mieszkała w takiej secesyjnej kamienicy.

autorko masz jakis problem z emocjami? radziłabym na przyszłość wazyć słowa jeśli zechcesz kogoś skierować do psychiatry. z tego co widzę to nie potrafisz się komunikować w kultralny sposób , i podejrzewam że te hece z sąsiadami mogłas sama rozocząć swoją niewyparzoną gębą . a jeszcze jedno, zabronić to możesz swojemu męzowi wyjśc na piwo lub obejrzeć mecz, a nie pisać komukolwiek na forum dyskusyjnym.

a kto jest drugim właścicielem?

a wiesz że klatka schodowa- jak ktoś jest tak głupi jak Ty nie dziwie się że ta kobieta tak reaguje...Piszesz tu nie po to by wypowiedziec coś mądrego, tylko by dręczyc autorke żałosnymi tekstami. PROPONUJĘ WSZYSTKIM NIE ZWRACAC UWAGĘ NA TĄ PRYMITYWNĄ OSOBĘ.NIECH SOBIE PISZE, WIDOCZNIE W JEJ OTOCZENIU NIKT NIE CHCE JEJ SŁUCHAC. Ps autorka napisała że drudzy właściciele to alkoholicy, wiadomo czego po takich ludziach można się spodziewac. A niewyparzoną gębe to kochana masz właśnie Ty. Na tej kafeterii 3/4 to banda debili, którzy nie mają co robic tylko uprzykrzają innym życie.Kobieta przyznała, że zapomniała zabrac wózek a ta pusta istota nadal swoje.

I po co tak przejmujecie się opinia jednej ..... Nie ma sensu zawracac głowę takimi ludzmi:-) Autorko montuj i nie przejmuj sie! Takich ludzi jak ta co tu pisze jest wszędzie pełno i musimy się z tym pogodzic. TZN MY NORMALNI :-)

Pewnie miała wojne z biedna mamą o wózek i teraz się wyżywa na Jolancie. Smutne

Samanto,ja akurat zawodowo param się zarządzaniem nieruchomościami.Mnie nie wiele jest w stanie zdziwić.Niestety :(

jako że nie rozumiecie prostych przekazów to darujcie sobie te żałosne teksty o prymitywizmie i polactwie. na otarcie łez proponuję założyć kółko chamek - nieudacznic. tak się składa że jestem któryś raz z kolei członkiem zarządu wspólnoty, i w slumsach tylko chyba panuje przyzwolenie na zostawianie czegokolwiek na klatkach, bo na NOWYCH developerskich osiedlach, nieważne czy klatka ma 150m czy 1,5m. z reguły jest na pierwszym spotkaniu głosowany szczegółowy zapis zawarty w statucie o nie stawianiu między innymi wózków. no ale zapomniałam, że większośc z was w duupie była, gówno widziała , a o mieszkaniu na zamkniętym nowym i strzeżonym osiedlu może sobie pomarzyć bądź w gazecie poczytać :D

Nie mam zamiaru się licytować.I jeszcze raz powtórzę,mnie nie zdziwi nic,zwłaszcza takie prostactwo.Należy ci się tytuł honorowego prezesa kółka chamek i niudacznic.Dla mnie to koniec dyskusji.

Witam! Mam pytanie,sąsiadka zamontowała dwie duze przemysłowe kamery na dachu swojego domu,mieszkamy vis a vis,dzieli nas waska uliczka,kamera "NIBY" jest skierowana na jej ogród i furtke ale na ulice tez w zwiazku z czym inwigiluje ludzi przechdzacych lub wracajacych do domu,czy to jest zgodne z prawem?(dla wyjasnienia napisze ze kobieta prawdopodobnie cierpi na chorobe psychiczną.

- czyli włamania, wypadku itp. - będziesz miała ew. dostęp do materiałów dowodowych... Inna sprawa, czy ona to rzeczywiście nagrywa, czy tylko zainstalowała atrapy kamer...

lenka, nie wydaje mi się, by taka kamera mogła być niezgodna z prawem. zwykle taki sprzęt nie ma jakiegoś super obiektywu, więc zbliżenia nie są możliwe, a niewątpliwie możecie czuć się na ulicy bezpieczniej. sama myślę o instalacji kamery przemysłowej przed moim domem, po prostu nie czuję się komfortowo nie wiedząc co dzieje się na ulicy, wolałabym mieć jakiś podgląd, a kupno lornetki z noktowizorem raczej odpada ;) czy ktoś stąd miał do czynienia z firmą delta.poznan.pl ? jak dotąd zebrałam o nich same pozytywne opinie, po weekendzie chyba się z nimi skonsultuję na temat tego monitoringu...

Cześć, Znam temat bo mieliśmy ten sam problem i faktycznie po montażu kamer uspokoiło się. Kamery i rejestrator kupiliśmy w sklepie e-protector.pl a montowaliśmy sobie sami.

Moim zdaniem kamery powinny być przed każdym domem/blokiem. My obecnie mieszkamy w bloku i kamery są na klatkach od wielu lat. Dzięki temu jest spokojniej:) Za jakiś czas planujemy przeprowadzkę do własnego domu i myślimy coraz częściej o zakupie monitoringu z http://www.ctr.pl/ Niby okolica jest spokojna ale wydaje mi się, że ostrożności nigdy za wiele,.