niska samoocena, fobia spoleczna- jak sobie radzic

jak przestac sie zamartwiac co pomysla o mnie inni?

Miałam to czasami i nadal miewam. Ale postanowiłam nie zwracać żadnej uwagi na to co myślą o mnie inni. Świat jest pełen chamskich ludzi. Bądź sobą! rób to co chcesz, to co Ci się podoba, nie patrz na to co pomyślą o tym inni. Postaraj się zaakceptować siebie taką jaka jesteś a wszystko będzie dobrze :):)

Miej to w dupie i wyjdź do ludzi. Czym więcej będziesz z nimi przebywać to ci szybciej minie. Ja miałam przesadną fobię społeczną.. Wkręciłam się do jakiejś ekipy i wszystko minęło. Pamiętaj chcieć to móc.. może nie zawsze, ale w tym przypadku tak.. Ludzie to ludzie... Wyobraź sobie to tak, że innych komentuja i oni to maja w dupie i zyja.. Wiec ty tez przezyjesz..

jakie mialas objawy fobii? u mnie to glownie trzesienie sie, ktore utrudnia zycie

Bałam się, miałam niską samoocene, myslalam ze wszyscy sie na mnie patrza, ze sie ze mnie smieja, balam sie wychodzic z domu, kazde wyjscie bylo dla mnie katorga, a o rozmowie z innymi to w ogóle mowy nie było. NIe umiałam. Kręciło mi się w głowie. Może się nie trzęsłam ale wolałam siedzieć w domu. Męczyło mnie spotykanie się z ludzmi. Nawet z rodzicami i rodzenstwem gadac nie umialam. TO bylo straszne.

ile czasu zajelo ci wyjscie z tego stanu? stosowals jakies afirmacje lub cos podobnego?

moze jeszcze ktos cos napisze