Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zjebali mi zycie

czy ktora ma tak jak ja ?

Polecane posty

Gość zjebali mi zycie

mam za soba 3 powazne zwiazki, tzm mimo mlodego wieku mialam 3 facetow ktorzy naprawde mi odpowiadali. no ale jak to oczywiscie bywa nic z tego nie wyszlo, w kazdym zwiazku bylo inaczej, ale ogolnie to jestem skrzywdzona, zraniona no i raczej to ja bylam zostawiana. no i tu zaczyna sie problem. ostatanio poznalam chlopaka, tzn to bylo tak ze poznalismy sie wczesniej przez znajomego, chlopak bardzo fajny i z wygladu i z charakteru, potem caly czas mnie pozdrawial przez tego znajomego, wypytywal o mnie, tyle. w koncu sie spotkalismy, na jakiejs tam imprezce, pogadalismy, popilismy, ogolnie super, jakies tam buziaki, no i od tamtej pory minelo jakies 1.30 miesiaca. ogolnie super, uwielbiam spedzac z nim czas, jest rewelacyjny, zabawany, dobrze wychowany, mega przystojniak. ja dopiero teraz wiem jak powinnam byc traktowana a jak zawsze bylam, jaki on potrafi byc cudowny w stosunku do mnie, takie mile rzeczy gaadac, tak dotykac, komplementowac. no i najgorsze jest to, ze ja jestem pewna ze miedzy nami nic nie wyjdzie, ze on wcale tak nie mysli, ze jak prawi mi komplementy albo jak mowi ze jestem jego szczesciem to klamie, obczajacie ?? nie wierze mu, mysle ze chce mnie tylko ykorzystac, ze ciagle klamie, ze wcale mu na mnie nie zalezy, ja po prostu nie wierze ze moge sie komus podobac. co to znaczy ? ze pomimo powodzenia mam tak niska samoocene ? ze byli faceci tak skrzywdzili mi psychike ze mam sie za niewartosciowa dziewczyne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
łoj rozpisalam sie, przepraszam, jezeli ktos to przeczyta to dziekuje, jezeli ktos zechce skomentowac, doradzic to jeszcze wieksze dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
wiem ze jest duzo takich dziewczyn, chcialabym sie dowiedziec jak z tym walczyc, czuje sie z tym mega okropnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azja tuhajbejowicz
watpie ze masz tak zjechana psyche, chyba ze rzecywiscie dawalas soba az tak pomiatac. To ze ten koles tak gada to tez jest podejrzane, ze dotyka, ze niby taki wychowany a z biegu z nim sie calaowalas juz. Skoro tak podchodzisz do rzeczy to czego oczekujesz? Jestes glupia najwyrazniej a on cie wykorzysta, zreszta i tak to zrobisz bo nie stac cie na nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
no jak bylam mlodsza to mialam pierwszego chlopaka, dlugo razem bylismy ale to byl ten buntowniczy wiek i dawalam soba pomiatac glupia nie jestem, jestesmy dorosli, z reszta nie wyznaczam sobie limitu, ile trzeba byc z facetem zeby sie z nim pocalowac, swietnie sie razem bawilismy, bylismy pod wplywem alkoholu, byla miedzy nami chcemia, miedzy nami zaiskrzylo, mielismy ochote na pocalunek i stalo sie, od tamtej pory sie spotykamy, dzwonimy, spedzamy razem czas i wszystko jak narazie sie rozwija, tylko ja łapie schizy i boje sie ze moge to zepsuc tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azja tuhajbejowicz
ty sobie jaja robisz czy jestes tak glupia na serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
nie, nie robie sobie jaj, glupia tez nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azja tuhajbejowicz
to kto ci zjebal zycie? ile masz lat? i co to jest chemia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_pzn
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
nikt mi zycia nie zjebal 24 tego Ci tłumaczyc nie bede czy znajdzie sie jakas fajne dziewczyna, ktora ma podobnie i chcialaby pogadac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azja tuhajbejowicz
no wiec moja droga kolezanko, nie rozumiesz prostych zasad rzadzacych zyciem, jestes mimo wieku jeszcze glupiutka, i nie wydaje mi sie ze ktos zjebal ci zycie, to ty tak postpujesz i z tym kolesiem bedzie tak samo albo nawet lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smrodek
ej wez azja, moze to ty jestes glupia? po co tak piszesz.. a do autorki - to zle, to bardzo zle ze tak myslisz, tzn. ze ze on tylko bajeruje. Niestety prawdopodobnie on rzeczywiscie Ciebie bajeruje, a mowie ze to zle, bo doszlas w zyciu do punktu martwego, kiedy zostalas parokrotnie wykorzystana, przejechalas sie na facetach i...zwyczajnie poznalas ich nature. mam tak samo i nie wiem czy cos poradze. nie wierze w ich ani jedno slowo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
nie masz podstaw zeby mowic na mnie glupia, nie znasz mnie, jezeli Ty jestes taka madra, ze potrafisz ocenic czlowieka przez internet, nawet wiedziec czy jest glupi czy madry .. to chyba to ja moglabym nazwac Cie glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_pzn
spokój!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja Cie rozumiem i to bardzo dobrze...ja mialam 4 facetow, na 3 sie bardzo zawiodlam, zostalam skrzywdzona i teraz naprawede boje sie zaufac kolejnemu....dlatego narazie chce odpoczac od nich, korzystac z zycia a nie sie poswiecac dla chlopaka.Ty juz masz kolejnego partnera, wiec ja na twoim miejscu bym byla ostrozna, bo wiesz co znaczy cierpiec.na zaufanie drugiego czlowieka nieraz ludzie pracuja latami, wiec nie dziwie sie ze po krotkim czasie mu nie ufasz. z biegiem czasu bedzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azja tuhajbejowicz
jaka nature?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
smrodek.. pewnie na Twoim miejscu pisalabym komus tak samo, bo ja tez nie wierze w dobre intencje facetow, mysle ze kłapia tymi dziobami bo wiedza co my chcemy slyszec i mowia nam to co chcemy. ale z drugiej strony, moze to jest wlasnie jeden z normlanych facetow, fajny, dobry, moze okazuje swoje uczucia, tlyko czego ja w to nie wierze!!!??? wszytsko bylo okej, ale w koncu w pracy zaczelam myslec, i tak myslalam nieptrzebnie, nie odbieram od niego telefonow, dzisiaj mi napisal tylko smsa :" Co porabiasz Lenka?:* dlaczego nic sie nie odzywasz ?" i co, i tez nic nie odpislaam, bo mysle, bo nie wiem co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kekekekekekekeke
kobieca intuicja nie zawodzi. skoro tak myślisz, to znaczy, że tak jest. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
nie wiem, moze powinnam sie wybrac do psychologa, nawet jak dam sobie spokoj z nim to co to da ? kazdy nastepny bedzie dla mnie taki sam, nie bede mu wierzyla, i juz zawsze mam byc sama bo kazdego faceta bede uwazac za klamce ktory chce sie mna tylko pobawic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_pzn
To teraz Ty się zacznij bawić nimi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
to nie tak ze tak mysle bo on sie tak zachowuje, miedzy nami jest normlanie, on nie slodzi mi non stop, on po prostu jest mily, przyjezdza po mnie, mowi "ladnie wygladasz", daje buzi. jest inny niz tamci, ineczj mnie traktuje, inny jest w stosunku do mnie. ale ja po prostu nie wierze ze moge sie podobac, jest przeciez tyle fajnych lasek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
heheh no byl nawet taki moment, po tym jak moj ex mnie zosatwil, ale mnie upokorzyl, dupek mnie tak zawiodl, i wtedy robilysmy sobie z moimi dziewczynami takie wieczorki, same baby, dyskoteki itp, swietne uczucie, zero facetow, jakies tam delikatne uwodzenia, haha swietnie wspominam ten okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_pzn
Skoro przyjeżdża, pisze, prawi komplementy, to chyba jednak możesz się podobać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
nie wiem co robic, nagle przestalam sie odzywac, ciekawe co on teraz mysli, czy mysli w ogole o mnie. zawsze jak nie moglam odebrac to wiedzial, ze mam akurat zajecie w pracy i oddzwanialm, albo puszczalam sygnalak, a od wczoraj nic. ja chyba za duzo mysle, zebym tego nie zalowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydaje, ze wszystsko z toba ok. masz uraz do facetow - poprzez doswiadczenia z poprzednich zwiazkow - martwi cie to - porozmawiaj szczerze z tym facetem, z ktorym sie teraz spotykasz - jak cie rozumie to dojdziecie do porozumienia i zaczniesz mu powli ufac - zobaczysz - to dziala - bedziesz czula sie szczesliwa:) a jak nie, no coz.. nie bedziesz przynajmiej tracic na niego czasu takie moje zdanie i rada :) nic nie stracisz - a mozesz zyskac wiele :) a szczerosc to podstawa zwiazku - wiec trzeba rozmawiac :) uszy do gory :) pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
sama nie wiem, moze juz to schrzanilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azja tuhajbejowicz
to moze nie dlaciebie kielbasa Lenka? Moze ty musisz byc z takimi co cie oszukuja, gadaja piekne slowka po to aby sobie pobaraszkowac. PEwnie taka jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
chyba z nim pogadam, tzn jezeli sie jeszcze odezwie, od 1.30 miesiaca zawsze sie odzywal, dzwonil, pisal, przez 2 dni ja nie odbieralam ani nic, wiec nie wiem czy bdzie probowal, ale jezeli sprobujeto bede musiala to jakos wytlumaczyc, wiec jak cos to powiem mu wprost co mi lezy na serduchu, taka szczera rozmowa jest jednak najlepsza. hmm chyba jednak bede sie troche krepowac :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie patrz na tego kolesia przez pryzmat byłych wiadomo na poczatku po porazkach ciezko komus zaufac ale moze wlasnie powinnac troche zapomniec o prezszłosci i zyc tym co jest przeciez co nas nie zabije to nas wzmocni powodeznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjebali mi zycie
azja tuhajbejowicz .. czy jak Ci tam, wez Ty stad najlepiej wyjdz, nic sensownego nie wnosisz do rozmowy, normalnie plujesz jadem, Ty to musisz byc niezle skrzywdzona, mam nadzieje ze nigdy nie bede taka zlosliwa, ze zaden facet ani los sie do tego nie przyczyni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×