Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość buuuuuuuuuczekinternational

Nienawidze UK..

Polecane posty

Gość buuuuuuuuuczekinternational

Mam kolejna depreche i juz nie moge doczekac sie powrotu do Polski,a tu mam siedziec jeszcze rok..Moze co poniektorym wyjazd kojarzy sie ze szczesciem,mnie przeszlo po 3latach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wracam w lutym do kraju i już nie mogę się doczekać :) Ale żebym nienawidziła.... to nie Mieszkam obecnie w Szkocji i mam już dość ich widoku i szkockiego akcentu i tego aye aye aye :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuuczekinternational
Heh ja tez mieszkam w Szkocji i zgadzam sie z Toba ze to aye aye jest po prostu wnerwiajce:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuuczekinternational
chyba wszystko..Niby praca super ale ja juz nie daje rady..Usmiecham sie bo przeciez plakac nie bede ale w srodku az cos krzyczy..Chce wracac na wakacje przyszlego roku by corka poszla od wrzesnie do szkoly.Mieszkam na Borders.Aye;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam takie odczucia bardzo często. Ja mieszkam w Glasgow :) Wracam, bo tęsknię. Wyjechałam, bo nie mogłam znaleźć w Polsce stażu :) Tutaj obecnie mam dziwny okres jeśli chodzi o pracę, ponieważ branża budowlana podupadła przez recesję ..... Czekam aż się odbije od dna, mam nadzieję, że już niedługo, prognozują że jeszcze 2 miesiące będą takiej stagnacji... zobaczymy. A wracam w lutym, bo tak nam się będzie kończyć umowa na mieszkanie.... Już nie mogę się doczekać. Poza nielicznymi wyjątkami nie mam zbyt dobrej opinii o polakach tutaj... Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuuczekinternational
Wiesz,ja boje sie powrotu ze wzgledu na prace.Wiesz jak to sie mowi,ze d..szybko przyzwyczaja sie do dobrego;)ale tesknota u mnie jest do nieopisania.Wyjedzajac nie sadzilam ,ze bede chciala wrocic.Ja pracuje w branzy stomatologicznej czyli tzw zebologia.A co do Polakow to masz racje..niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jakies problemy z internetem i nie wysłał się mój post ostatni :) W każdym razie, wydaje mi się, choć nie znam branży stomatologicznej u nas w kraju, ale nie powinnaś miec kłopotów ze znalezieniem pracy :) w każdym razie już teraz życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuuczekinternational
no tak ale kasa juz nie ta;) ale nie ma co,i tak wole zyc w swoim chorym kraju..Pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla emigrantka
Ja wrocilam do kraju bo rowniez zzerala mnie tesknota:( nie dawalam rady..i wszystko ladnie i pieknie tylko ze od stycznia szukam pracy i jej nie moge znalezc, nic sie w kraju nie zmienilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wracajcie dziewczyny
nie kazdy nadaje sie do zycia na emigracji. To zadna zlosliwosc bo zaraz pewnie zostane o to posadzona. Mnie dobrze w UK ale tez mam znajomych, ktorzy mimo bardzo dobrej znajomosci jezyka, dobrej pracy nie wytrzymali tutaj. Wrocili i jak sami mowia - zyja od 1 do 1 ale sa zadowoleni bo sa w Polsce. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pretty13
Tez nienawidze Uk..... i zgadzam sie z przedmówczynią, że nie wszyscy nadają się na zycie na emigracji, w tym ja :( nie moge juz sluchac tego angielskiego w koło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpieeeeeeeeee
ja tak samo , i nie wyobrazam sobie co bedzie dalej a dzieci tutaj do szkoly chodza i o powrocie moge zapomniec. nie cierpie pogody anglikow i wszytkiego tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina777
moze nie to,ze nienawidze...ale mam dosc:((zawsze bede imigrantem, nie czuje sie u siebie:( brak mi przyjaciol,rodziny, swojskosci...niestety zycie prywatne nie pozwala mi na powrot:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orinooko
buuuuuuuuuczekinternational, możesz spokojnie wracać. Nie jest źle. Da się przeżyć. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A zaloze sie ze bylo tak
A jak przyjechalyscie do UK to pewnie bylo tak ze obnosilyscie sie z tym ze wynajmujecie mieszkanie, dzieci chodza do angielskiej szkoly, wy macie prace..sama mialam takich znajomych co calymi rodzinami przyjechali do anglii i tacy byli dumni..no prosze a ja i tak wiedzialam jaka bedzie prawda..mysleliscie ze przyjechaliscie do raju taka prawda...a zycie zweryfikowalo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Byla emigrantkaaa
Do orinokoooo - no wlasnie da sie tylko przezyc, a nie godnie zyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kazdy musi znalezc swoje
Miejsce w swiecie. dla jednych to UK dla innych Polska. Ja tu jestem z rodzina z dziecmi ktore tu dorastaly. tu jest ich DOM. One Polski nie znaja. DLATEGO JA DO POLSKI NIE WROCE! jaka egoistka musialabym byc aby to zrobic ..dostasowuje sie do warunkow do otoczenia.. moje czasy juz minely. to juz nie ta sama Polska nie ci sami ludzie. Po co mam wracac????? do czego???do kogo??? teraz tu jest moje miejsce. na pieknej wsi pod Londynem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuuczekinternational
jak przyjechalam tutaj to pewnie,ze bylam zadowolona zarabiac 2 tysiace a pietnascie to jest roznica.Ale z miesiaca na miesiac coraz czesciej przylatywalam do Polski.Zawsze widywalam sie z przyjaciolmi i cieszylam sie jak dziecko ze chodze na spacery do 'mojego'parku i chodze po 'moich'uliczkach.Nienadaje sie do zycia na emigracji i musialam sie tego dowiedziec wlasnie tutaj.Na obczyznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpieeeeeeeeee
Ja 5 lat tutaj siedze ,dzieci 2 lata . I nie wynajmuje chalupy bo mam swoja i kasa tez jest .a i tak nie cierpie ego kraju i ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuuczekinternational
a kto powiedzial,ze ja wynajmuje?wracam za rok a wzielam rok temu morgate..eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynka222
to ciekawe jak ta morgage bedziesz splacac po przyjezdzie do polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuuczekinternational
o to chodzi,ze nie zamierzam spłacać mortgage.Chce sprzedac mieszkanie razem z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynka222
Gratuluje pomyslu, ale czy ty nie wiesz jakie sa teraz czasy, marne szanse ze znajdziesz kupca na dom razem z mortgage i to jeszcze bedac obcokrajowcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melancholia77
Buczku, bardzo dobrze Ciebie rozumiem. Pracowałam w UK przez rok. Miałam ciężką pracę w Domu Opieki nad Osobami Starszymi (całkowicie niesprawnymi), nawet sobie radziłam, menedżerka nie była miła, ale solidna, pracownicy banku bardzo uprzejmi, miałam co jeść, gdzie spać, ale czułam się OKROPNIE. Zarobki bez porównania lepsze, ale tęsknota za krajem zżerała mnie, nawet za tą biedą, bo tutaj \"bieduję\". STRASZNIE mi się nie podobało w UK, ale za to mam miłe wspomnienia, związane z Polakami. Pozdrawiam Gabrysię z Wałbrzycha i Jej wspaniałego syna. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pretty13
Melancholia mnie tez wlasnie zżera tęsknota...za domem, rodzina, przyjaciólmi....tu ciagle czuje sie obco, "wciaz jestem obcy, zupelnie obcy.." To co mnie tu trzyma to tylko mąż :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem na pomaranczowo
A ja sie tu czuje jak ryba w wodzie, mam pelno znajomych, non stop imprezuje, zaprzyjaznilam sie z wieloma osobami i niektorych zdazylam pokochac. Dobrze sie czuje wsrod Anglikow, podoba mi sie ich tolerancja i liberalizm. Mam jedna kolezanke Polke, z ktora i tak przewaznie widze sie w towarzystwie naszych wspolnych znajomych, wiec rozmawiamy po angielsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez sie tu czuje dobrze
Jak wam zle to won do Polski tam wam bedzie lepiej. W kraju malkontentow. Po co bylo tu przyjezdzac? JAK SIE ZYC NIE UMIE ZDALA OD POLSKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghjklaswdefrgthyjukilo
a ja nienawidze polaków którzy tak jak ktos tu wypisuje won itp. Polaczki piepszone..Jak komus jest żle to trudno ale niech sie zamkna ci co pisza na innych polaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×