Uda mi się przeżyć za 290 zł przez miesiąc?

Proszę doradźcie jak się najtaniej wyżywić za 290 mam w tym miesiącu, bo musiałam wydać na szczepienia przygarniętej suczki. Już odliczyłam wszystkie czynsze, telefon, światło, wodę i na jedzenie zostanie mi 290 zł. Mogę jeść naprawdę najtańsze rzeczy, ale doradźcie proszę co i co kupować tanio w biedronce. Jakoś ten miesiąc przebieduję, potem będzie lepiej... (jestem osobą niepełnosprawną)

:-D

spoko styknie ci

masz 7zł na dzień to sporo;)

dasz rade, studenci tak zyja :)

chyba że własną kupę będziesz jeść bo inaczej nie da rady za taką kaskę

makaron z różnymi sosami- tanio i nawet smacznie możesz sobie zrobić gzika, gotuj zupy, kup całego kurczaka i masz z niego: rosół, dwa udka i dwie piersi (masz mięska na 4 obiady):)

Spokojnie starczy, ja za tyle ciagle zyje przez miesiac :)

errrteee ooo dzięki za konstruktywną radę :) zwłaszcza że lubię makaron. jakie makarony i sosy są najtańsze?? i co lepiej na chleb twarożek czy kaszankę albo salceson pokrojone w plasterki??

dużo zup na kości zamiast na mięsie, kg kości kupisz za 50gr i masz na 2 tygodnie na zupy, miesa kupuj wiecej i zamroz, bedziesz mogla pozniej z tego sporo zrobic, makarony z sosami, ryz z mrozonymi warzywami, ziemniaki z maslanka, placki ziemniaczane, nalesniki, omlety, i duuzo mozna wymieniac

możesz kupić sos w proszku albo taki w słoiczku w biedronce a na chleb to kupuj wszytskiego po trochę. Wydaje mi się że spokojnie się zmieścisz w budżecie a nawet Ci zostanie warto tez kupować ryz i kaszę:)

nmkj o super rady, nawet nie pomyślałam o ziemniakach z maślanką :) nawet mi to smacznie brzmi. aha czy ktoś się orientuje czy suczce zaszkodzi najtańsza sucha karma? na razie kupiłam na próbę 400 gram Eukanuby, wcina jak szalona tak jej smakuje, ale to drogie...

jak kupisz chleb czy bulki i nie zjesz a beda juz twarde to mozesz zrobic zapiekane z serem i czym tam chcesz i taka jakby zapiekanka albo tez wykorzystac do mielonych :) wlasnie, mieso mielone jest tanie i jedna paczka wystarczy na 10 kotletow lub wiecej ale nie kupuj mielonego w biedronce czy lidlu!!!! nie da sie tego jesc, jakbys plastik jadla :o lepiej dolozyc 2zl i miec dobre i zjadliwe niz wyrzucac i tracic czas na przygotowaniu

zamiast sosu w puszce lepiej kup pomidory w puszce i z nich zrob sos, zdrowsze i jeszcze tansze, w biedronce mniej niz 2 zl za puszke

kup słonine i zrób sobie smalec z cebulką i majerankiem... starczy Ci na tydzień i do chleba i do ziemniaków, a jak Ci zostanie tygodniówki to sobie zrobisz extra obiadek na niedziele... a i jeszcze zupe sobie możesz tanio ugotować np pomidorową... gar na 2 dni;) z jednego koncentratu... rosołek i sama wiesz jak dalej

i dasz rade przezyc, my normalnie wydajemy 900 zl na dwie osoby z chemia i nie oszczedzamy dla pieska jakies podroby i gotuj z kasza i z warzywami, sucha karma moze byc tansza, przez miesiac niz sie nie stanie

ja dzis zrobilam pyszny obiadek Ugotowalam osobno ryz i skrzydelka kurczaka Potem obralam skrzydelka i miesko podsmazyla z ryzem i dodala warzywa z mrozonki Dodalam tez pare pokrojonych pieczarek,ktore mialam w lodowcie i troche cebulki,przyprawy,sos sojowy Wyszla tego masa i jak pychota:)

pieskowa ziemniaki z maslanka sa pyszne :) a jesli chodzi o karme to zarejestruj sie na stronie eukanuby, wpisz dane i oni wysylaja probke karmy i kupon na darmowa paczke karmy, co prawda na pewno nie dostaniesz tego w tym miesiacu ale na pewno sie przyda :) A pieskowi zwlaszcza jak szczeniak powinno dawac sie lepsze jedzonko ale mozesz np przy gotowaniu zupy, zanim przyprawisz ugotuj kosci czy mieso i warzywa i wybierz troche dla psa i mozesz mu to podac z ryzem i tak na zmiane z karma

przepraszam ze tak niezrozumiale ale szybko pisalam :) zaraz Ci podam strone na Eukanuba

Spisuję Wasze rady, wykorzystam i nabieram optymizmu :)

http://www.eukanuba.pl/DNA/pl/pl/ wybierz poznaj rase swojego psa i wybierz rase a pozniej "bezpłatne informacje o rasie Twojego psa" i wypelnij ankiete

teraz mozesz jesc makaron z trudkawkami (sa coraz tansze) albo np zrobic leniwe z serem (chyba tak drogo nie wychodza) i jak masz jakies kielbasy czy cos to zapiekanki z warzywami, wrzucic wszystko co jest i zjesc z makaronem ;)

i nie kupuj za duzo slodyczy Sa drogie i nic nie daja To juz lepiej jedna porzadna tabliczke czekolady i starczy:) No i wszelkie mrozonki sprawdzaja sie swietnie W lidlu sa bardzo tanie

a pedigree tez nie ma podobnej akcji?:) z takich tańszych rzeczy to jeszcze naleśniki np z dżemem, racuchy jesli lubisz śledzie to kup kilka płatów i zrób np w śmietanie ( może to nie super tanie ale zdrowe:)

nie wiem ale eukanuba to bardzo dobra karma wiec korzystajcie :) ja wypelnilam tydzien temu i jeszcze nic nie dostalam

albo narob pierogow z truskawkami No i pamietaj Zakupy tylko w lidlu i biedronce:)

jak Ci zostanie trochę chleba to mozna go umaczać w jajku i usmażyć:) pyyyyyycha skończyły mi sie juz pomysły:P

Naleśniki też dość tanio wychodzą .

tak jak dziewczyny pisza, nie kupuj slodyczy, ewentualnie czekolade bo jest najtansza :) i nie wychodz glodna z domu bo wtedy sie niepotrzebnie kase wydaje

jak studiowałam miałam miesięcznie 600 na przeżycie - 220na akademik, gdzies około80na dojazdy do domu.no i tez mi zostawało jakies 300zł na życie:) i było spoko,nawet sie czasami na piwko wyskoczyło, w sumie sie nawet dziwie że miwystarczało.no i nie wiem jak u ciebie, czy dojeżdżasz czasem do domu, ale ja jak odwiedzałam rodziców, to pakowali mi troche żarcia, wiec domowy schabowy ratował :)no ale nawet jak nie masz takiej możliwości powinno ci starczyć.a na chlebek polecam kupic lepiej pare plasterków normalnej szynki - nie stracisz na tym, salcesony itp to już jak naprawde bedzie cienko...aha czasami kupowałam cos takiego jak warzywa na patelnie - nawet sie opłaca, zdrowe i pyszne:)