Współżycie a budowa narządów -pomóżcie

Na początku maja miałam swój pierwszy raz z facetem ,kochaliśmy się w pozycji na jeźdzca ..stosunek był bolesny a oprócz tego czułam ogromne parcie na mocz..Dziś powtórzyliśmy współżycie i znowu było ono bolesne, mimo że kochaliśmy się w pozycji misjonarskiej nadal czułam OGROMNE parcie na pęcherz..Jestem załamana spodziewałam się wspaniałych uniesień a czułam tylko ból i dyskomfort z powodu tego pęcherza ..praktycznie zero przyjemności..Czy to normalne ,że na początku drogi seksualnej tak się właśnie dzieje? Czy powinnam pójść z tym problemem do ginekologa?, czy może to zależeć od mojej niewłaściwej budowy anatomicznej? i już nigdy nie będę mogła czerpać przyjemności z seksu..to parcie na pęcherz w trakcie stosunku mnie dobija :( Proszę kobiety doradźcie mi cokolwiek

Po pierwsze to zawsze się wysikaj przed wspołżyciem. Po drugie może tak być z początku. Po trzecie możliwe, że możesz mieć inną anatomię, a po 4 to ja tak miałam w różnych fazach cyklu np w dni płodne czy nie płodne wiadomo, że macica zmniejsza swoje położenie.

Do KlauDDynka69..Miałaś tak w dni płodne? też odczuwałaś ogromne parcie na mocz?

Ja wspolzyje od roku, przedewszystkim przed stosunkiem musisz sie wysikac tak jak po, byc moze czujesz takie parcie na pecherz bo nie jestes rozluzniona i dobrze podniecona

ze jak sie nie zalatwie przed stosunkiem, to mam wiekszy orgazm i wieksze podniecenie. Rozmawialam o tym z kumpela i powiedziala, ze tez to zauwazyla u siebie. wiec te parcie moze byc spowodowane wielkiem podnieceniem. Ja tak mam, ale cwicze na sedesie jak sie zalatwiam. I wiem, ze nie ma opcji popuszczenia (hehe) a przyjemnosc jest Wielka :)

Ziiiółko nie jestem w stanie Ci powiedzieć czy to były płodne czy nie bo po prostu mam (tzn miałam bo biorę tabsy) nieregularne cykle, więc nigdy nie wiedziałam czy to płodne czy nie bo organizm pogrywał sobie ze mną w kulki. Wiem, że po prostu tak mi się zdarzało kilka razy i wydaję mi się, że mogło to być właśnie tym spowodowane