Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Obawiająca się matka

Syn chce jechac na obóz charcerski

Polecane posty

Gość druga obawiajaca sie matka
a czy pusicć córke na taki obóz ? Jeszcze w namiocie zajdzie z ciążę nie wiadomo z kim i co ja wtedy zrobię ? Wiadomo ze jak jest ciemno to nie ma winowajcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owowowow
taki obóz to naprawde fajna sprawa taka szkoła przetrwania , tam dziecko uczy radzić sobie samo nie ma luksusów ale wspomnienia sa do końca życia .No niektórym matką to ja sie nie dziwie ze dziecko śmierdzące wraca do domu jak wszystko pewnie robi za nie to samo nie umie sobie poradzić. Ale taki obóz to nie polega na sraniu do dziury są tam gry terenowe , dziecko pozna dużo znajomych , a chłopcy i dziewczynki śpią w osobnych namiotach i w nocy są warty także o ciąże prosze sie nie martwić. No ale dziecko tez musi lubieć zajecia na łonie natury .Harcerstwo to braterstwo i naprawde jest to lepsze od kolonii bo tam ludzie czy starzy czy młodzi czuja do siebie respekt takie jest bynajmiej moje zdanie na ten temat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szary człowiek z otoczenia
Biedny, biedny Jaś... Współczuję matki chłopcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co wy myślicie ... obóz to obóz .. to nie jest jakiś luksus , że jest normalne wc .. polecam film ,, Czarne Stopy '' to tak się kiedyś obozowało .. a teraz to tylko komputery w głowie .. fb .. Co to się robi z tym światem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie,nie karmcie trolla...to ten gosc,co ciagle pisze prowo ala zatroskana mamusia,ktorej syn: jedzie na kolonie,ma 15 lat i juz jej nie kocha/zeni sie,wiec jej juz nie kocha/nie dzwoni codziennie,zatem jej juz nie kocha. Oczywiscie standardowo zaraz napisze,ze jest katoliczka,zatroskana o swojego synusia i na tym forum jest pierwszy raz,a te poprzednie wpisy to nie ona,bo jej tu jeszcze nigdy nie bylo. To jakis cwel z problemami zaklada jeden temat tygodniowo w podobnym klimacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A,i kaze sprawdzic swoj nr IP,zeby niby udowodnic,ze to nie prowo kolejne. Czlowieku,idz spac,prace sobie znajdz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to prawda na obozie się śpi w namiotach i sra do latryny,ale muszę przyznać ze nigdy nie żałowałam swoich harcerskich wyjazdów.Pomimo niewyspania wracałam zadowolona i opalona nie mogąc doczekać się kolejnego wyjazdu.Takie wyjazdu uczą dyscypliny i hartu ducha.Przez kilkanaście lat jeździłam na obozy i cieszę się ze tego czasu nie spędziłam próbując papierosów i piwa ze znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×