Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

karola. ja mialam swoja torbe podrozna na bloku proodowym a na niej te wszystkie rzeczy ktore sa potrzebe do produ propstu wycigniete te beciki pieluszke chusteczki nawilzajace itd. popsotu wyciagniete a pozniej po porodzie one ci zaniosa torbe na blok poporodowy. bez obaw wszystkiego dowiesz sie :) od nich.. a co do chustedczek ja uzywam z pampersa dla mnie sa najlepzze sa takie tluste a nie nasaczone woda tlyko zapachowa ale tez jakas oliwka chyba;) noo jak bys tak przejzala cale forum nasze to zobaczylabys tez jak mysmy przezywaly te porody :D zaczelo sie chyba ode mnie :D kwiecien :DD pamietam z reszta jest to tutaj jak pisalysmy jakie mamy objawy ze dziecatka malo kpia ze sie boimy wogole.. piekne yto byly chwile ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Natalia no to były czasy. Ja nie wracam do czytania tego, bo pewnie mi żal będzie hehe:p Kanisa ja mam blisko do Promenady, bo mieszkam koło szpitala i czasem tam chodzę, a tą siłownię odkryłam niedawno i kiedyś tam też sobie poćwiczyłam, ale według mojego męża na tych maszynach jak dla mnie trening jest za lekki. No i faktycznie musiałabym robić bardzo dużo powtórzeń, a to nie ma sensu. Jedyne co to drążek mi dał popalić i mąż zamontował w domu. No i zapomniałam się i przedwczoraj tak dałam na nim czadu (podnoszenie nóg w zwisie), a potem jeszcze wznosy nóg na leżąco, że mnie tak potem brzuch bolał tam gdzie szew. Chyba trochę jeszcze za wcześnie na tak ostry trening i muszę wyluzować:p A co do chusteczek to właśnie każda ma inne poglądy. Ja np. wolę te nasączone wodą i tak stosuje: bambino, bobini, cleanic (właśnie w realu jest promocja 4+2 paczki za 25zł) no i te babydream ostatnio kupiłamm:/ Kurde wystraszyłaś mnie tym Natalia. Te chusteczki z dady też są takie właśnie śliskie jak pampersy i mi to właśnie nie odpowiada. Suzi chyba każdy musi przejść etap gdy dziecko cały czas na cycu wisi. Ja tak miałam koło miesiąca chyba, a potem nie było lepiej co pół godziny jadł. Ale z czasem wszystko się zmienia:) Dzisiaj Franuś tak fajnie spał. trzy razy tylko wstawałam do niego. Chyba się dał namówić, bo ostatnio mu tłumaczyłam, że tak nie wolno jak budził się co godzinę, a ja myślałam, ze padnę. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martka87
Hello :) Ale mnie dziewczyny wystraszylyście..... Teraz rossmann a za moment sie okaze ze np z nivea tez jest cos nie tak.... chyba faktycznie pozostaje kupic szare mydlo pt "biały jeleń" a do pielegnacji mąka ziemniaczana i oliwa z oliwek...... ehhhh... :( Ola pisalas cos o oliwce- ze nie widzisz na mojej liście- nie ma jej tam świadomie- bardzo czesto sie zdarza, ze oliwka zostawia zolte plamy na ubrankach- ostatnio wlasnie znajoma mi przywiozla caly worek ciuchow do przejrzenia i widzialam ze az jej bylo glupio bo sie okazalo jak zaczelysmy je przegladac, ze jak je pakowala do wora to bylo ok, a pozniej wlasnie jak polezaly troche nieprane to sie zrobily cale w zolte plamy od oliwki... i oczywiscie okazalo sie ze w sumie z calego wora nadaje sie tylko kilka par spodenek i jeden sweterek, a reszta nadaje sie juz chyba tylko do wyrzucenia :( nie wiem, ale chyba faktycznie kupie pozniej jak bedzie potrzeba tylko jakis lekki balsam nawilzajacy do cialka- np nivea wlasnie... nie wiem sama - okaze sie w praniu :) Kurcze Dziewczyny- jak czytam o tym co Wasze maluszki już wyprawiają, to aż sie lezka w oku kręci ze wzruszenia :) same sie obracają, kombinują i wogole ze tak szybko rosną!!! Super :) gratuluje Wam bardzo :) ale ostatnio gdzies wyczytalam mądre zdanie, ze prawdziwy strach i prawdziwą miłość poznaje się dopiero wtedy, gdy zostaje się rodzicem :) podejrzewam, że zgodnie mi to potwierdzicie :) Ja dzis jestem przedostatni dzien w pracy i w przyszlym tygodniu zabieram sie za porzadki w domu- musze sobie cale mieszkanie przeorganizowac na przyjscie na swiat bobasa- potem wszystko poprac, poprasowac, poukładac i najwazniejsze- nie zginąć w tym wszystkim :) Natalia- pytalas o posciel w ikei- taką dla nas, nie dziecięca- wybór jak najbardziej jest ogromny, ceny rozne, ale tak jak juz wczesniej pisalam- ikea ma troche inny rozmiar poscieli niz ta standardowa- ja np mam koldry 200x220 a oni tam maja tylko 200x200, ze nie wspomnę o poduszkach: standardowe są 70x80 a oni mają 50x60 :) wiec musialabys sie "przestawić" :) dlatego wlasnie jak juz pojade to planuje kupic cztery komplety dla dzidzi :) poza tym maja tam tez swietne śliniaki- takie bawełniane, na rzepy z kieszonkami na okruchy, podceratowane :) sztućce i talerzyki dla malych dzieci- plastikowe, w pieknych kolorach, bez zadnych nadruków, nadajace sie do mycia w zmywarkach no generalnie warto sobie zobaczyc :) Dziewczyny jeszcze pytanie mam- któraś z Was coś kiedyś pisała, że od poczatku ubranka dziecięce prała w proszkach normalnych, typu sensitive i dziecku nie bylo nic- co o tym myślicie- bo ta kolezanka co ostatnio wlasnie mnie z ta torba ciuchow odwiedzila to mowila ze ona od poczatku w takim prala i nie miala zadnych problemów... moze faktycznie nie ma co przesadzac? Buziaki dla Was i Waszych Pociech :) :* ...do następnego.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Martka masz rację co do tej oliwki. Moja siostra też mnie przed tym przestrzegała. Doradziła, żeby stosować tą bezbarwną, bo ta żółta właśnie bardzo brudzi:/ Mimo tego stosuje tą zwykłą, ale to zmienię. Bo się teraz wystraszyłam, że wszystkie ubranka mi się zmarnują. Mam nadzieję, że może jakimś wybielaczem i zwykłym proszkiem może coś pomoże. A co do zwykłego proszku dla dzieci to ja jestem przeciwna. Nie wiem jakoś się nie mogę przekonać, żeby zacząć stosować. Natalia np. już stosuje zwykły, a ja się po prostu boję. Skóra takiego maleństwa nie jest dojrzała i będzie taka jak u dorosłych dopiero około drugiego roku życia z tego co się orientuję i boję się ją narażać na taką chemię. Wkurza mnie trochę ten proszek dla dzieci, bo nie dopiera dokładnie właśnie z racji tego, że jest pozbawiony tej silnej chemii. Może spróbuje za jakiś czas wyprać jedną rzecz w zwykłym proszku i założyć Franusiowi i zobaczyć jak zareaguje,ale na razie jest mi z tym pod górkę. Co do tej miłości wielkiej to oczywiście potwierdzam:) Ostatnio byłam na inauguracji roku akademickiego oczywiście w roli chórzystki i wzięłam Franusia, bo nikogo tu nie mam i nie miałam go z kim zostawić. Zajęła się nim mama kolegi z chóru, która pracuje w szatni i ona mi mówiła, ze ta miłość rośnie razem z dzieckiem. Nie wyobrażam sobie, że jeszcze może być większa. Ten kolega właśnie niedawno się chajtnął i się wyprowadził i ta jego mama mówiłam, ze tak siada wieczorem w jego pokoju i cale jego życie mu od takiego malutkiego dziecka wraca jak go wychowywała itd. Nieźle się dołuje, a ja już się tego boję. Dlatego właśnie powiedziałam nigdy w życiu jedno dziecko, a potem się wyprowadzi a ty se człowieku strzel w łeb ze smutku:(:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SUZI82
Hej Dziewczyny:) Co do oliwki to mi połozne odradziły stosowanie bo zatyka pory.Ewentualnie smarowac tylko w miejscach tam gdzie trze skóra o skóre czyli na karku,pod paszkami i pupa:)albo gdy w jakims miejscu jest sucha skóra.Ja tak robie i moja Paulinka ma super skóre.Mam tez delikatny balsamik i czasem ja posmaruje ale nie codziennie:)Mysle że czym mniej specyfików tym lepiej dla skóry,zwłaszcza ze takie maleństwo nie potrzebuje tyle nawilzenia co dorosły:)A co do proszku to ja piore w DZIDZIUSIU i na razie wszystko ok:)i ostatnio tak Ola mówi uprałam jedno ubranko w zwykłym i nic małej nie jest:)wiec mysle że jak mi się skończy DZIDZUŚ to przejde juz na zwykły.Ja prałam w persilu sensitiw:)Teraz mam chwilke bo Paulinka spi z Tata:)mój mężuś juz od poniedziałku idzie do pracy:/buuu,siedział z nami 3 tygodnie i był taki pomocny,a teraz bede musiała wiekszosc robić sama,ale damy rade:)pozdrawiam i miłego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SUZI82
kkarolcia na kiedy masz termin?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwka wcale ci sie nie przyda chyba ze sobie na rozstepy. ja mam oliwke jedna od ciazy bo smarowalam sie nia i do dzis ja mam. moja malenka po porodziemiala bardzo suche dlonie i stopki ii lekarz kazala mi smarowac nia tlyko raczki i stpoki do czasu kiedys korka stanie sie miekka i to wszystko. dziewczyny bez przesady dziecko ne potrzebuje zadnych balsamikow i duperel.. ma tak fajna skorke ze takie cos to eszcze pogorszy sprawe.. bo zacznie sie skora tego domagac moja malenka jest myta w szarym mydle a skore ma mieciutka i nie potrzebuje niczego ,NICZEGO! tlyko przy zimie buzke smarowac kremem i to wszyetko a jesli chcecvie zeby skorka byla tlusciejsza a szkoda wam kasy na jakis plyn typu olatum to dolac do wody pare kropli oliwki i na to samo wyjdzie :) ale balsamy sobie odpusccie bo po co:))) a co do proszku ja tlyko jeden proszek zuzulam lovela a potem zaczelam praccc od razu w ariel activity! podkreslam zaden sensitive tlyko aktiv czyli jeszcze mocniejszy .. i moja malutka dobrze to zniosla nawet bardzo nic jej sie nie stalo.szkoda kasy na te proszki dziecko poradzi sobie.. przecież zawsze mozecie sprawdzic raz wyprac w normalnym i jesli nie przyjmie to dalej dla dzidzi ! coz za problem:) moja bratowa uzywala persil sensitiv od poczatku i dziecko przyjmlo. suzi tez ma malenkie dziecko i tez jest okey:) too tylko producenci tycvh proszkow dla dzieci robia taka afere :D przeciez to wiadomo:) musza jakos zarobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martka87
Czesc Babeczki :) Mamm szybkie pytanko- czy ktoras z Was jest w stanie mi powiedziec jak duzo pileuszek potrzebuję kupic na poczatek? i w jakim rozmiarze? spodziewam sie bejbisia ok 3,5kg (ja mialam 3600 a moj mąż 4100!) myslalam zeby kupic rozmiar 1 (ze dwa opakowania) i ze trzy opakowania w rozmiarze 2- co myslicie? chyba ze rozm 1 beda za male? podpowiedzcie Mamuśki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja miala 2700. ale kupilam od razu 2. sa duzo lepsze i sa dluzsze a tamte takie biodrowki i czesto niespodzianka wychodzi poza pampera! ja od poczatku uzywalam 2 a dostalam 1 w [prezencie od kolezanek zuzylam bo to sie szybko zuzywa ale lepsze sa wieksze poza tym mozesz dzieciaczka miec wiekszego jak i wy byliscie i co wtedy:) kup 2. hmm jesli chodzi o ilosc.. przy kazdym karmieniu okolo co 3 h. dziekco robi kupe to sobie polic ile ci pampersow zejdzie na poczatek te kupki trawaja okolo miesiaca potem zaczynaja sie rzadziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Zgadzam się z Natalią. Mój miał 3900 i od razu miałam dwójki.Poza tym u Franka kupy takie jakie pisze Natalia trwały prawie trzy miesiące. Dopiero niedawno mu się unormowały, tak że każde dziecko ma inaczej. Pampersów potrzebna jest masa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Niue wiecie gdzie tu się można wybrać na grzyby? Byliśmy dzisiaj za Kiedrzynem z rana, ale szału nie ma. A przy drodze stali z takimi prawymi i kozakami, że normalnie załamka... tak to jest w obcych lasach szukać.:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie we wsi :D jest duzo wlasnie pawel szedl :D ciagle chodzimy na grzyby jesc nie lubimy ale zbieramy ;)musisz spytac te baby ktore maja grzyby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
W lasach to tak średnio z grzybami faktycznie. Byłam w zeszłym tygodniu, podjechaliśmy w okolice Gidel na miejsce, które było wskazane przez innego grzybiarza, takie łąki ze świerkami i faktycznie, w pewnym momencie już mi się schylać nie chciało tyle ich pozbieraliśmy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SUZI82
Hej Dziewczyny:) Moja Paulinka miała 3450 i ja miałam 2 paczki 1 po 78 sztuk i zeszły błyskawicznie,a teraz to juz tylko 2 uzywam a ma dopiero 3 tyg.Pampersow idzie masakrycznie duzo.Moja mała robila kupypki na potege i te 2 paczki 1 zeszły mi w 2 tygodnie.Teraz juz jest troszke rzadziej robi ale i tak pampersy ida jak woda.Teraz u mnie sie zaczęly odwiedzinki i kto przyjdzie przynosi pampersy,chusteczki,ubranka itd. tak wiec mam juz niezłe zapasy hehe:)A co do grzybów to gdzies w Niegowie podobno wynosza grzyby wiadrami:) Dziewczyny dzis w nocy miałam masakre:/moja mała miała albo kolke albo brzuszek ja bolał bo od 4 do 8 tak sie prezyła ze masakra:(i przez sen postekiwała i nózki podkulała jak by ja cos bolało.Robiłam jej masaz brzuszka ale dopiero o 8 sie to uspokoiło.Poradzcie cos na takie niespodzianki bo dzis poprostu nie wiedziałam jak mam jej pomóc:(Jest jakis specyfik na kolke ktory mozna podawac profilaktycznie?Aha i jeszcze jedno,potrzebuje laktatora,musze szybko kupić.Moze polecicie mi jakiś?Zastanawiam sie nad elektrycznym baby ono albo avent.Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Dzięki dziewczyny za namiary, może w przyszły weekend się gdzieś wybierzemy. U siebie to bym pewnie w ciul nazbierała, ale na obcych terenach jest średniawka jak się nie zna miejsc. A ci co sprzedają to za nic nie zdradzą swoich miejsc. Ja na temat laktatora się nie wypowiadam, bo nigdy nie udało mi się ściągnąć więcej niż 30ml, więc szału nie ma. A na wypierdzenie się mojemu chłopcu pomagał infacol. Dawałam mu też np. Delicol, ale nic nie pomagał a drogi jak diabli, tak samo nie pomagał espumisan. Dziewczyny Franek przez ostatnie trzy noce budził się co godzinę. Ja nie wiem co jest grane. Dzisiaj na dodatek jeszcze położyłam do o 4:30 a o 4:39 już się obudził, ale jakoś pomarudził pociumkał palce i zasnął. Zdarzało mu się tak, ale to albo dwie noce,a trzecia już w miarę normalna albo jedna noc na trzy, a teraz? Chodzę taka niewyspana, że szok. W dzień nie odeśpię, bo żeby spał z godzinę to musi być na dworze. W domu to tylko z 15 minut najwięcej...:/ Nie wiem od czego to zależy...głodny na pewno nie jest, bo przecież w dzień już nawet trzy godziny potrafi czasem wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uzywalam przez caly czas profilaktycznie SABSIMPLEX na kolki i na szczescie moja mala kolek nie miala moze w sumie 6 razy sie zanosila z bolu a to faktycznie pomagalo bo jak sie skonczylo to bylo od razu widac ze dziecko bylo niespokojne ale na kazde inaczej dziala. ja slyszalam ze te krople sa najlepsze wiec je kupilam . 40 zl. Ola moja mala jak zasnela o 20 to spala do 1 mruczala zzamknietymi oczami wiec lecialalam robic mleko nakarmilam i spala do 6, 7 a teraz od 3 dni moze moj diabelek tez sie budzi czesto nawet nie tyle co budzi ale mruczy jak na mleko i robie dzis miala tak ze polozylam ja o 20 mruczala o 1 wiec nakarmilam wstala o 3 nakarmilam i wstaal o 5 ! i nakarmilam i potem juz wstala o 7. i wyszxlysmy na dol. dziwne bo nigdy tyle jedzenia nie potrzebowala. na sczescie tylko mruczy i nakarmie i spi ale ile mozna wstawac..:/ tez jestem wykonczona. nie wiem co jej sie porobilo. czasem zamiast melka daje soczek bo moze pic jej sie chce.. ale nigdy tak nie miala. co do laktatora ja mialam z aventa ręczny i jestem bardzo zadowolona.co 3 h. sciaglam 120 ml. znowu moja kolezanka miaa reczny z jakiejs innej tanszej firmy i potrafila sciagnac z jednej piersi 120 ml! w sumie 240 masakra.. krowa dojna.. xD oczywiscie przy recznym trzeba poswiecic okolo 30 min sciagania ale i tak ja nie narzekam. mozesz nawet kupic na allegro uzywany za pare goerszy bo nowy kosztuje okolo 130 zl.a ten wyparzysz i jest jak nowy;) jeszcze jedno ja mialam przed tyn z aventa 2 inne ktore sie woogle nie sprawdzily sciaglam ledwo 20 ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Co do kolek to podpatrzyłam na innym forum Bobotic, podobno tańsze. Znowu byłam dzisiaj na grzybach, tylko pół wiadra zebrane. Nie komentuje Waszego nocnego buszowania, bo czytam i się przygotowuje psychicznie na taki sam armagedon. Trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam bobotic i niestety ale roznil sie .. i w smaku byl taki mdły malinowy a sab simplex dziecko lubi smakuje jak budyn waniliowy i nie dzialalo tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SUZI82
Hej :) No musze pomyslec o tym laktatorze bo moja mała je dosc długo jak sie dossa to masakra i przez to czasem ciezko wyjsc z domu:/a niedługo czeka mnie wizyta u gina i mój mąż juz sie stresuje jak on da sobie z mała rade jak nie zdążę wrocic na karmienie:/a tak odciagnę mu porcyjke i bede mogła bez stresu wyjść z domu:)Powiem wam że moja mała ma zaledwie 3 tyg a juz przesypia 6 h:)jak ja kłade o 20 to wstaje 1-2,a pózniej dopiero 6-7:)tylko w dzień nie bardzo lubi spać i cięzko coś przy niej zrobić:)Teraz na szczescie spi wiec obiad już prawie ugotowany i ja mam chwilke na zrobienie sie na bóstwo hehe:)Dzis jedziemy na pierwszą wizyte do lekarza:)jestem ciekawa ile waży mój głodomorek:)miłego dzionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Suzi to nieźle masz...przynajmniej się wyśpisz. Oby tak dalej sypiała. A mój Francik dzisiaj nad ranem chociaż co dwie godziny się budził dwa razy, bo tak to znów co godzinę. I o ósmej już się obudził i koniec. Ale te dwie godziny ciągłego snu jednak dużo daje, bo tak co godzinę, to nawet dobrze się nie zaśpię, a już muszę wstawać. kanisa Ty mi już nic o grzybach nie pisz, bo ja normalnie chora jestem, że nie mam jak i gdzie iść. Myślałam, ze może jeszcze w przyszły weekend a tu mają być przymrozki i już pewnie po grzybach będzie. Natalia to Twojej malej też się poprzestawiało trochę ze spaniem. No cóż nic chyba na to nie da się poradzić niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzi a tak w ogóle to dopiero teraz zwróciłam uwagę ile śpi Twoja mała. Nie wiem jak to jest dokładnie, ale w szpitalu babka mówiła mojej koleżance gdy przyszła pora karmienia a dziecko spało, że ma je budzić, a nie cieszyć się że śpi, bo się może nie mieć siły obudzić jak dostanie hipoglikemii i że co trzy godziny najdłużej dziecko musi jeść. Dowiedz się dokładnie jak to jest. Ja akurat nie miałam takiego problemu hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie mowla polozna ze dziecko w dzien co 2, 3 h musi pic a w nocy moze 6 h nie pic i jest to calkiem normalne.:) Suzi moja malutka na poczatku super spala jak zasnela o 20 to mruczala o 5 rano zeby zjesc dalam jesc i spala do 7 .. to jest dopiero sen! ale neistety jej se poprzestawialo. ostatnio ez tak podobie spala jak twoje bejbe ale od niedawna tak mruczy w nocy ciagle i pimpek wie czy chce jesc czy nie.. wiecie jaki ja mam sajgoonn... nie dosc ze zalatwiam teraz rodzinne drugi raz i zas te dokumenty to jeszcze wychowawczy w mopsie... zas dokumenty i jeszcze w mops staram sie o zasilek na opal 500 zl.. bo ja jestem zatrudniona na najnizszej krajowej a moj maz jest wogole nie zarejestrowany wiec moge o to sie straac bo nikt nie udowodni ze on pracuje bo pracuje na czarno. wiec trzeba korzystac. w dodtaku moj pies uwielbia zagryzac kury sasiadom.. upatrzyl sse jednego i wczoraj mi zwial z podworka i polecial do niego i zagryzl mu 12 kur..:( ktore musze mu odkupic a juz w sumie mu zagryzl 25 kur. co za huj! kucham zwierzeta ale go juz mam dosc chetnie bym go uspila.. ale zdrowego gada nikt nie uspi. musze mu kojec zrobic bo przy nik tyyle szkód ,, tuje posadzilismy na placu i polamal juz 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Dziewczyny! troche czasu mnie tu nie było. Ciągle miałam coś na głowie. Albo gdzieś pojedziemy, albo jakieś załatwiania-biegania po urzędach, albo ktoś do nas wpadnie i tak w kółko... z tą moją pracą w sumie nic nie wyszło. koleżanka jednak się wycofała.tzn. ja też nie bardzo chciałam, bo to sporo dodatkowych kłopotów było by dla niej, więc nici. siedzę w domku i po cichu liczę, że uda mi się znaleźć jakąś pracę chałupniczą. chociaż z tym teraz też trudno. jest mnóstwo oszustów...Za kilka dni już skończę pierwszy trymestr :) aż mi się nie wierzy. bardzo szybko ten czas leci.już mówiłam do męża, że nie zdążymy się obejrzeć, jak już nasz maluszek będzie z nami :) czuje się świetnie.mdłości prawie nie mam, już mi mniej wszystko śmierdzi, jestem mniej zmęczona, ale nadal ciągle mi się spać chce. do tej pory mi się nie wierzy, że jestem w ciąży :D pewnie uwierzę dopiero jak dzidziuś zacznie się ruszać. a to już,pewnie,za jakiś miesiąc-półtora?.. zauważyłam tylko, że jak dość długo jestem na nogach (same wiecie, z urzędami u nas nie jest ani szybko,ani łatwo),to później mnie boli brzuch.tzn.tak kuje na dole z jednej i drugiej strony,na zmianę.no i nie wiem, czy to od zmęczenia, czy od tego, że dzidziuś rośnie i tam wszystko się rozciąga.Od dzisiaj zaczynam słuchać różnej muzyki klasycznej. słyszałam, że to bardzo dobrze robi dla maluszka, a że sama nie raz lubię sobie czegoś takiego posłuchać, dla mnie to sama przyjemność. wiecie,kiedyś grałam na skrzypcach, uczestniczyłam w różnych orkiestrach i t.d. więc miło mi posłuchać coś, co kiedyś sama grałam i wspomnieć swoje dzieciństwo :) Tak sobie czytam co piszecie i co będzie potrzebne dla dzidziusia...na razie mnie to przeraża. jak przyjdzie już czas,żeby to wszystko kupować, to pewnie nie będę wiedziała od czego zacząć :) faktycznie trzeba będzie wszystko sobie pisać na kilku karteczkach. fajnie,że mamusie dzielą się z nami swoim doświadczeniem i doradzają. nie wiem, dziewczyny, co bym bez Was zrobiła. dziękuję za rady :) wszystkie na pewno się przydadzą i na pewno będę miała sporo innych pytań :P Pozdrawiam Was i życzę miłego dzionka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martka87
Czesc Babki :) dzieki za info dot pieluszek- dzis bylam u lekarza i powiedzial mi ze moj bejbis bedzie raczej duzy bo juz w tej chwili taki standard to 1600g a moj ma 1800 :) wyniki mam niezle, tylko zelaza malo wiec kazal barc tabsy :/ ponadto dostalam jakies globulki waginalne bo jakies paskudztwo mi sie przyplatalo- pocieszyl mnie tylko tym ze u kobiet w ciazy bardzo zmienia sie flora bakteryjna i latwo o tego typu infekcje- generalnie przez najblizsze 3 tygodnie zero seksu ;) co do grzybow to ja sie kompletnie nie znam ale do lasu bym szla pospacerowac, tylko ze nie mam kurtki a na dworze juz ziiiiimmnooooo... brrr... co do tego karmienia dzieci i przesypiania przez nie nocek to slyszalam tak samo jak natalia- ze co niektore szczesciary moga wlasnie spac nawet przez 5-6 godzin w nocy, bez karmienia ssaków i ze to podobno nic niepokojącego, a ze w dzien faktycznie jak cos to trzeba budzic :) co do laktatorow to slyszalam ze reczne sa lepsze- ale to opinia innych- ja nie mam jeszcze doscwiadczenia, ale slyszalam ze avent isis jest super i tu tez popwieram natalie ze lepiej kupic na allegro taniej- i tak w koncu trzeba go wygotowac :) a po co przeplacac...? :) Natalia- nie wiem czy zauwazylas ale Ci u wlasnie tworze kącik adoracji ;) heheh O kropelkach sab simplex tez slyszalam tylko pozytywne opinie wiec pewnie sama ewentualnie tez sie zdecyduje na nie :) Maybe- masz racje- zleci jak z bicza strzelil- wdze po sobie- czuje sie jakbym wczoraj rano sie dowiedziala o dzidziusiu, a tu juz praktycznie 32 tydzien :) obłęd jakiś :) co do bólów brzucha, to ja tez tak mialam i pytalam o to lekarza i on stwierdzil ze to skurcze macicy, i ze lozysko sie zagniezdza czy cos tam :) jak bedziesz na wizycie, to koniecznie o tym wspomnij :) tymczasem bede trzymac kciuki :) Ola- jak ci poszlo z tym ssaniem paluszkow u Franusia- opanowałaś "gadzinę" ;) pozdrawiam Dziewczyny serdecznie i do nastepnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SUZI82
Hej Dziewczyny:) Moja mała spi juz od godziny:)w końcu moge troszkę odsapnąć:)Natalia dzieki za pocieszenie hehe oby moja mała spała tak cały czas:)Ola co do budzenia na jedzenie to słyszałam rózne zdania.Jedne polożne w szpitalu mówiły zeby budzić,a inne że nie bo skoro dziecko spi to znaczy głodne nie jest.A karmi sie na żądanie wiec dziecko samo wie kiedy chce jesc.I jak własnie robie ze małej nie budze.Dzis byłysmy u doktora i wszystko ok.Teraz mam dylemat dotyczacy szczepionek:/napewno wezme 6 w jednym ale zastanawiam sie jeszcze nad pnełmokokami i rotawirusami.Ale mam jeszcze troche czasu do namysłu:)uciekam spać bo ledwo zyje a kto wie kiedy moja Paulinka sie obudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, mam pytanko. Robiłyście może badania prenatalne/ połówkowe w OLMEDZIE na Zajączka? Można przyjść na usg z mężem? Jest możliwość dostania zdjęcia maluszka czy filmiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Maybe co do bóli, to ja odczuwałam długo bóle kłujące i ciągłe w podbrzuszu. Lekarz zrobił mi usg szyjku czy mi się czasem nie skraca, jak zobaczył że wszystko jest ok, to kazał brać magne b6 i no-spę, na rozluźnienie macicy. Zbyt napięta powoduje że dziecko jest niedotlenione, także lepiej brać ten magnez. Muzyki poważnej też słucham, często puszczam sobie w aucie, żeby się relaksować. Mam taką płytę "Będę mamą", kompozycja różnych spokojnych utworów. Martka, infekcja to moja specjalność! Przeszłam na szare mydło do podmywania, odrzuciłam wszelkie płyny do higieny intymnej, bo one zubożają jeszcze flore bakteryjną. Myślałam że jak kupie super płyn dla kobiet w ciąży to będzie z głowy, nieprawda, dopiero teraz na tym mydle widze poprawę. Co do seksu, używamy prezerwatywy profilaktycznie, żeby zminimalizować ryzyko zainfekowania męża, zresztą, mnie wystarcza najmniejsze obtarcie, czy zastosowanie specyfików do depilacji okolic bikini i już mam to z powrotem. W życiu czegoś takiego nie miałam! My już w 22 tygodniu jesteśmy. Poczułam że jestem w ciąży tak naprawde jak brzuch zaczął rosnąć, a teraz to jest większy z dnia na dzień. Badania prenatalne, nie robiłam, tylko na usg lekarz wszystko wylicza. Pewnie gdyby jakieś wymiary się nie zgadzały to miałby wątpliwości, zresztą ja też nie ma jakiegoś parcia na te badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Sorry dziewczyny że sie nie udzielam ale nadal z małą mam problem.Dziś jedziemy do Zabrza do gastroenterologa. U nas sab simplex nie pomógł ani debridat. Daje probiotyk 2 razy dziennie bio gaję. Wczoraj miałam kryzys psychiczny ryczałam jak złoto. Mała jest kochana ale ten brzuszek coś strasznego. Ja miałam robione prenatalne badania, tez miałam skierowanie do olmedu ale poszłam na Zaciszańską do kliniki św. Łukasza polecam dr Rozmus-Warcholińską może być mąż przy badaniu. Tak dają zdięcie ale wcześniej powiedz że chcesz. Można tez na płytke nagrać ale na początku trzeba powiedzieć że się chce mieć nagranie koszt 30 zł płytki. Co do karmienia, w dzień dziecko trzeba budzić ale w nocy nie moze być przerwa 5-6 godz. Czytam nowe dziewczyny i co do mycia u mnie sprawdza sie emolium do kapieli a potem emolium do ciałą smaruję całą. Ostatnio była promocja w simpli w aptece za 400 ml 20 zł. Pupę zawsze smaruje przy każdej zmianie pieluchy sudocremem nigdy nie miałą odparzenia. Moja mała w dzień śpi 2 razy po 15 min. Ja używam pieluszek dada obecnie nr 3 i sprawdzają się rewelacyjnie miałam też pampersy slip and play i do d...y przemakały. Na ciemieniuche polecam krem AA mama i ja krem na ciemieniuche firmy Oceanic kupowałam w rosmanie cena ok 16 zł. Sprawdza sie rewelacyjnie. Smaruję 2 godz przed kapielą i czeszę potem w prawo w lewo w góre i dół jakis czas potem myje główkę za pierwszym razem jej sie pozbyłąm. Sorry za błędy ale mam stara przedpotopowa klawiature bo laptop mi umarł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martka :D milo :DD ale wiesz ja tlyko mowie z wlasnych doswiadczen wlasnie ja mialam isis ;) ale chyba ta starsza wersje ;) ja lubie sie tutaj udzielac bo wiem ze sama jeszcze pare miesiecy temu potrzebowalam pomocy i moje dziewczyny mnie nie olaly ale tak samo mnie w rozmowe wdrążyły :)) Ola Amela :)kanisa a mnie tak brzuch bolal ciagle ze mialam takiego stresa zejest cos nie tak i lekarz tez przespialaa mi nospe i jeszcze jakies tam na podtrzymanie ciazy ii mi przeszloa wszsytkoe objawy przechodza pod koniec :D jedynie co mi dokuczało do konca to bol w kroczu jak by mi kosci sie rozciagaly przez moj ogromny balon.:) ja sluchalam wszystkie hity eski :d w dodatku moja ulubiona muzyka to rock:D ii moja mala przezyla to jakos i zauwazylam na pocatku jak byla malenka ze to ja uspokajało bo to pamietala i to jest faktycznie prawda!;) oczywiscie tak samo sadze SZARE MYDLO numer 1 na wszystkie dolegliwosci skórne ! ;)) i dla was i dla dziecka jak mialam problemz tradzikiem jak dojrzewalam tlyko to mi pomagalo na buzi!:) i zero kremow:) ja mialam badania pr4natalne i nie zaluje mam cudna pamiatke w postaci mega super zdjec chyba z 8 szt, i filmiku jak moja mala tanczyla mi w brzuchu:) w dodatku uspokoila mnie ze dziecko jest zdrowe;)Ameliaaaaaa czesc kochanie:**** wreszcie.. co ty musisz przezywac ze malutka tak cierpi ale zobaczysz ona juz jest coraz wieksza i te dolegliwosci same przejda juz niebawem . ja tez dostaalam teraz slip end play i sa do dupy dla mnie najlepsze sa activ baby pampers. dady dla mnie sa za twarde ale to kwiestia przywyczajenia.a ja ciemieniuche smarowalam oliwka i delikatnie drapalam paznokciami i super schodziloa gdzie nie chcialo zesc zostawilam jeszcze kilka dni zeby sie rozmoczylo i wtedy se drapalam wiem ze tak sie nie powinno ale mojej jakos to super schodzilo bo ciagle smarowalam glowke oliwka .Amelia napisz jak z mala dzis po gastroenterologa ( nie umiala tego napsiac) XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×