Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość kanisa
mogę się spionizować, hurrrraa. Zmiany w szyjce prawie całkowicie się cofnęły, najważniejsze że jest zamknięta. Leki prawdopodobnie będę brała do końca ciąży, no i na skurcze muszę uważać. Tak się cieszę, może niedługo na spacer pójdę, no ale to już nie będą kilometry, jak do tej pory, niestety, ale najważniejsze że odzyskałam część samodzielności. A co do pomiarów usg, to miałam dzisiaj przykład jak są niemiarodajne i niedokładne. Wg dzisiejszego usg mała ma krótszą kość udową, waży odrobine mniej,a ja waże wg wagi w gabinecie mniej o kilogram niż w zeszłym tygodniu. Siedzenie w domu w ogóle mi nie służy, bo chyba przeziębienie mnie bierze, a do tej pory zdrowa byłam jak koń. Ja tu ciągle o sobie,a co słychać u dzieciaczków i ciężarówek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkak
Knisia oszczędzaj się mimo wszystko. Jeszcze musicie z malutką pobyc razem. Także mocno zaciskam kciuki żeby sie udało. A ja mam pytanie, czy to prawda że w 3 trymestrze chodzi sie do gina co 2 tygodnie ?? Ja chodze do Lemanskiego na NFZ, czy ktoras do niego chodziła w 3 trymestrze częsciej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkak
Kanisa - przepraszam przemianowałam Cię na Knisię :) wybacz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Kanisa cieszę się, ze już lepiej się miewasz. Będzie dobrze:) Inkak chodziłam do Lemana całą ciąże co 3 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny proszę o pomoc Napiszcie proszę ile muszę zakupić ubranek do szpitala i na pierwszy miesiąc w domu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Ja szykuję ok 6 kompletów w rozmiarze 56, ale niech się wypowiedzą mamusie. Właśnie przeglądam forum w poszukiwaniu wskazówek co mam uszykować. Jakie kosmetyki dziecko potrzebuje, a jakie ja do szpitala? Wiem że Tantuum Rosa, szare mydło, bepathen, ale dziecku to już nie wiem, czy jakieś balsamiki, kremiki? Mówiłam wam, że w mieszkaniu do którego chcemy się wprowadzić mieszka kot. Dowiedziałąm się właśnie że sika na blaty i sprzęty kuchenne, mąż się tak wkurzył, że najchętniej oddałby go pierwszej lepszej osobie. MAtko, a ja nieświadoma jadłam tam z naczyń które były na blacie położone, najprostsza droga do zarażenia się Toxo, na kolejne badania będę czekąć z niepokojem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wyprawek zobaczcie nasze wstecz wpisy . po 10 stronie mysmy bylyw ciazy i robilysmy wyprawki. ja mialam kartke z szpiatal pck. i ja na kafeteri napsialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj wpis jest na 9 stronie! a wpis OLI i innej kolezanki jest na 8 stronie. ja mialam wyprawke karteczke podkreslam z PCK. i tam wszystko jest napisane .9 strona moj drugi wpis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanisa nie obawiaj się tego że kot obsikuje sprzęty bo tak nie możesz się zarazić toxo, najprędzej jak byś gołymi rękami sprzątała kuwetę i później robiła jedzenie to wtedy owszem, bo bakterie głównie są w kale, ale również mogą być na surowych warzywach, w surowym mięsie (tatar). 🌻 Co do kosmetyków dla dzieci akurat dzisiaj miałam z tego lekcję w szkole rodzenia i położne z Parkitki polecały takie rzeczy jak Alantan + maść do ochrony i na odparzenia tyłeczka, Linomag (krem do twarzy na zimę i lato), Octanisept (do pępka), Hipp (do kąpieli i balsam po kąpieli), stanowczo odradzała emolium, oilatum które zawierają parafinę, a stosuje się je dopiero wtedy jak dziecko ma faktyczne problemy ze skórą (np atopowe zapalenie), i chyba tyle jak mi się przypomni napiszę :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam alantan puder oczywscie polecam ale tylko na lato, masc bephanton jest najlepsza ale malo wydajna wiec mozna na poczatek a pozniej sudocrem tez nie jest zly ale troche wysusza. krem uzywam do buzi oilatum i jest rewelacyjny nie jest tlusty jak bambino. octenisept niby trzeba wziac i mialam go ale to w porownaniu z spirytusem to jesty nic. badziewie totalne! ja do kapieli uzywalam oilatum poniewaz moje dziecko mialo bardzo sucha skore i ja go polecam na sam poczatek bo naprawde jest bardzo dobry i napewno bardziej przyjazny do skory niz te inne perfumowane . kazdy co innego chwali ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusia ta szkoła rodzenia do której chodziłaś była płatna? Jeśli tak, to mogłabyś napisać ile płaciłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann tak płaciłam 300 zł za zajęcia 2 x w tygodniu po 2h przez 5 tygodni. Jak coś to teraz zaczyna się chyba 28.12 kolejny kurs Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie dzieciatki i jeszcze brzuchatki:) Postanowiłam do Was dołączyć. W tym tygodniu zaczęłam 16 tydzień, zdążyłam Was już trochę poznać, dostarczyłyście mi mnóstwa przydatnych informacji o ciąży itp:) Gusiu 09 czy mogłabyś podać adres szkoły rodzenia do której chodziłaś i w którym tyg ciąży najlepiej rozpocząć kurs?? pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.szkolarodzenia.czest.pl/ adres szkoły rodzenia i opis zajęć są tam też telefony to możesz zadzwonić z tego co wiem to lekarz wystawia zgodę na ćwiczenia po 24 tyg. bo na zajęcia praktyczne to chyba nie ma zależności kiedy, ale z drugiej strony im później zaczniesz tak jak ja ok 26 tygodnia to będziesz bardziej na świeżo z wiadomościami :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Nataliaaa87, nie odpisałam ci co do kompletów. Za komplet uważam, np. body z długim rękawem i śpiochy, bądź półśpiochy, bądź jeśli body z krótkim rekawem to jeszcze kaftanik. Dziewczyny szukam majtek siatkowych do szpitala, myslę o wielorazowych, ile mam ich kupić? 2-3 wystarczą? Czy jednorazowe lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SUZI82
Kanisa ja miałam 2 sztuki majtek z siatczki i załozyłam je moze 1 razi i zaraz ściągnęłam bo mnie uwierały i dla mnie nie były wygodne.Poza tym po porodzie naturalnym trzeba wietrzyc krocze po nacieciu i dbac bardzo o higiene.Wiec ja ich nie zakładałam bo wygodniej mi bylo bez nich.Ale na wszelki wypadek kup sobie opakowanie tam sa dwie sztuki,zwykłe figi i takie ala spodenki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Przeglądam sobie dalej forum, chyba już kompletną listę zrobiłam, teraz czas na zakupy. Dobrze że jest internet, bo na chodzenie po sklepach się nie nadaję. Biorę leki 4razy dziennie, ale pomimo to mam mega skurcze, brzuch twardy jak skała. Wychodzę na krótkie spacery, ale wracam już na skurczu. Powinnam uszykować chociaż torbę do szpitala, ale jakoś tak schodzi. mama mnie naciska, że powinnam to przed świętami zrobić, bo ta i ta miały poszykowane już w 6-tym m-cu. Wrr a ja po swojemu jak zwykle. Jak czytam stare wpisy dziewczyn o bezsenności, nocnym sikaniu, zgadze, to od razu mi lepiej. W ogóle od kiedy więcej leże to się sypie, opryszczkę na ustach miałam już 3 razy w ciągy 2 tyg, przed przeziębieniem muszę się ciągle bronić, zdarzają mi się zaparcia, a nawet nie wiedziałam co to jest. Powtórze za Amelią sprzed pół roku, chcialabym otworzyć oczy i żeby był już luty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Jeszcze mi się przypomniało, mam kupować specjalne obcinaczki do pazurków, czy takie zwykłe wystarczą, których my używamy wystarczą? A termometr kupować już teraz, czy nie będzie potrzebny od razu. A jak już to jaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mala nie urodzila sie od razu z szponami . zanim pierwszy raz jej obcielam paznokietki to minal chyba miesiac.albo ponad. a co do termometru lepiej kup, mnie sie nie przydal od razu ale jak by nie bylo ja rodzilam w kwietniu wiosna bylo cieplo wychodzilam z szpitala i bylo sloneczko ty bedziesz wychodzic zima i nie wiadomo co bedzie termometr sie przyda, nie kosztuje wiele a jak bedziesz zaniepokojona placzem albo zachowaniem dziecka zawsze mozesz zmierzyć temperature,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak masz nozyczki male to wystarcza ci . ale obcinaczki nasze a dla dzieciatek roznia sie wielkoscia wiec sadze ze bylo by wygodniej kupic dla dziecka bo sa malutkie jak paznokcie maluszkow duze to nie wygodne . koszt zestawu nozyczki obcinaczki i pilniczek dla maluszkow wynosi okolo 15 zl. a nawet mniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Tak Natalia ma racje. Mniejsze muszą być, takie specjalne najlepiej dla dzieci obcinaczki. Poza tym wspólne to racze bardzo niehigieniczne. Ja małemu już w szpitalu obcięłam i myślałam wtedy, że najlepiej nożyczkami się to robi, ale potem spróbowałam obcinaczkami i nie ma porównania. Teraz mu praktycznie muszę raz na tydzień obcinać, tak się drapie jeśli tego nie zrobię. A co do termometru to najlepiej się od razu zaopatrzyć w elektroniczny i mierzysz w pupie. Potem odejmujesz pół stopnia od wyniku na termometrze i masz faktyczny wynik. Ta metoda jest najdokładniejsza. No i lepiej Kanisa pakuj tą torbę, bo z takimi skurczami lepiej być przygotowanym za wczasu. My chyba będziemy musieli iść do szpitala. W wyniku na posiew moczu wyszła Franiowi bakteria klebsiella pneumoniae - bardzo groźna bakteria i oporna na prawie wszystkie antybiotyki. Tak właściwie to wyszło to tylko przypadkowo, bo powiedziałam kiedyś lekarce, że cały czas ma 37 stopni i dała skierowanie na to badanie. Kazała potem je powtórzyć i robiliśmy prywatnie na Parkitce. Jak tam się wynik potwierdziłł to pojechaliśmy prywatnie do Wieczorka i on powiedział co prawda, że 37 stopni to jest normalna temperatura (górna granica), ale kazał znów oddać mocz jeszcze w dwa miejsca. Znów na Parkitkę i do lab na Popiełuszki. Wczoraj oddałam do jednego, dzisiaj do drugiego i czekamy do wtorku. Strasznie się namęczyłam z pobieraniem tego moczu, jeszcze ostatnio lekarz kazał odciągnąć napletek i mu to zrobił i ma teraz takiego siusiaczka czerwonego i spuchniętego. Trzeba odciągnąć napletek i łapać w powietrzu, po nocy, po umyciu mydłem i przemyciu rumiankiem, co wcale nie jest łatwe, żeby zdążyć zanim się wysika, żeby się nie ruszył, żeby kubeczkiem nie dotknąć skóry. Pewnie powinien być jeszcze środkowy strumień no ale jest to niemożliwe. Nie mam już nadziei, że jej nie wykryją, a lekarz powiedział, że jeśli się potwierdzi to leczenie na oddziale, bo te antybiotyki są bardzo groźne. Mogą spowodować wadę słuchu np. Są tylko dwa, na które bakteria ta może być wrażliwa. Jak sobie pomyślę o tym szpitalu i tych zastrzykach domięśniowych, to po prostu masakra. Nie wspomnę już o strachu o te skutki uboczne. Nie chcę po prostu o tym myśleć. A poza tym to najprawdopodobniej zaraził się nią w szpitalu czyli zajebiście pół roku już ją ma.:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola... :((( nawet nie mow, ja mysle ze to wcale nie jest takie groznie, nie doluj sie, bedzie wszystko okey dobrze ze to wykryli i bedzie leczony, a skutki ubocznie w kazdym leczeniu moga byc. tak ze to jest pewnie tylko jaka uwaga w razie coa nic tak naprawde nie grozi. bedzie okey. a jak by lekarka byla nie kumata i nie kazala zrobic ci tego badania popatrz ile mogl by jeszcze z tym chodzic a tak juz robia cos z tym... ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Ola, dobrze że wykryliście bakterie, teraz zacisnąć zęby i przetrwać szpital, nie będzie przyjemnie, ale nie masz wyjścia. Trzymam kciuki za Was. A poza tym to pogoniłaś mi trochę kota z tą torbą, niby wiem, że powinnam, ale jak mi ktoś to powie, napisze to inaczej to brzmi, groźniej. A boję się jak cholera, że mogę urodzić wcześniej, dlatego się oszczędzam, niech malutka sobie siedzi w brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Właśnie rozmawiałam ze znajomą, która urodziła w niedziele 4-kilową dziewczynkę. Siedzi jeszcze w szpitalu, bo mała musiała siedzieć w inkubatorze ze wzgl na niedotlenienie (mało wód, przenoszona ciąża, długi poród). Chodziła do Kowalskiego prywatnie całą ciąże, a ten zadzwonił tylko dowiedzieć się jak tam, i nic poza tym, nawet dyżuru nie miał przez cały tydzień, więc nie zajrzał. KOleżanka nie powiedziała w sumie nic nowego, że ppieluszek tetrowych to nawet z 15 się przyda, że podpasek idzie dużo, że na pieluszki dada już przeszła, i że dobre, że jak jakieś krosteczki dziecku wychodzą, a w jej przypadku pokrzywka to każą Tanno-Hermal Lotion, że mała woli smoczki kauczukowe, żółte od twardych silikonowych i ogólnie na oddziale pielęgniarki takie wolą. A tak w ogóle to rodziła od sobotniej nocy do 22 w niedziele. Wyglądała po wszystkim jak po walce bokserskiej, twarz opuchnęta, popękane żyłki, wylewy na oczach, ale mówiła, że się strasznie namęczyła. Nie wiedziała do tej pory co to ból brzucha, więc szok, że to tak może boleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inkak
Ola a no tak to już jest w tych szpitalach, Mama moja z oddziału wew. na Mickiewicza przywiozła sobie w prezencie gronkowca. Normalnie rany sie robiły i goic się nie chciały, pół roku leczenia .Można szału dostac. Najwazniejsze że mały zdjagonozowany i nie leczą w ciemno, bedzie dobrze - zdrówka życzę. Kanisa - normalnie z tym porodem to jaja jakies, sama również się boję. Martwi mnie to że tak na siłę każą rodzic maluszki sn, a potem niedotlenienie czy Bog wie co jeszcze. Eh.... a wydaje się że człowiek jest w rękach specjalistów i nie nalezy się niczym martwic...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Kanisa-a gdzie rodziła ta Twoja znajoma? Ja jestem na dniach, tzn w 39 tyg i jak narazie nic :). a mam zamiar rodzic na 1000leciu i mysle czy dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
No właśnie na tysiącleciu rodziła. Chwaliła położną, dużo jej pomogła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SUZI82
Ola nie m artw sie ta bakteria.Moja mała ja miała po urodzeniu i wszystko ok sie skonczyło.A jak spytałam od czego ja ma to powiedzieli ze prawdopodobnie ja bylam jej nosicielem i ode mnie ja dostała w prezencie.Tez dostawała antybiotyli i wyszłysmy po 8 dobach dopiero.Bedzie dobrze. Kanisa pakuj sie pakuj,nie ma na co czekać lepiej być przygotowana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzi no trudno, żeby Ci powiedzieli, że taki syf mają, że zaraziła się w szpitalu. Każdy ma tą bakterię. Jest naturalną mikroflorą skóry też jelit, ale Tobie nic nie było prawda? A jaki antybiotyk podawali małej? I jakie miała objawy, że jej ją wykryli?Pocieszyłaś mnie trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×