Poród w CZęSTOCHOWIE

Kaja2014, trzymam kciuki. Ja wczoraj dużo chodziłam i później wszystko mnie bolało tam "na dole", dodatkowych atrakcji dostarczyły mi bardzo intensywne ruchy dzidziusia :-/ Dziś wizyta w szpitalu, zobaczymy co mi gin powie. Wrzesniówka19, co tam u Ciebie, jak samopoczucie? AniaWrzesniowa, jestes jeszcze z Nami? Miłego Dnia wszystkim życzę :-)

Tuptus2014 jak mnie chytaja bole to razem z krzyzem czuje bol wiec mozliwe, ze dzis odwiedzimy szpital :) jeszcze poczekamy i zaczniemy liczyc czas :)

te bóle krzyżowe są coraz mocniejsze . :) dziewczyny trzymajcie kciuki zeby nie minęło :)

Mam pytanko,muszę pobrać kupkę do badania ale moja córeczka robi kupę dopiero koło południa a laboratorium przyjmuje tylko do 10tej,więc jak to zrobić bo przecież nie mogę chyba zanieść próbki z dnia poprzedniego.

Kaja2014? Jak sytuacja u Ciebie?

Diagnostyka przy szpitalu na mickiewicza przyjmuje caly dzien ja tam nosilam, zobacz w internecie moze ktoras jeszcze jest calodobowa

U mnie totalnie nic... Mała wczoraj tak wariowała i napierała główką na szyjkę że widziałam gwiazdy, myślałam że coś rozrusza, mój gin zresztą też bo dzwoniłam do niego że mała taka aktywna od 12 do 20 non stop, ale skończyło się na lekkich bólach w nocy:/ Pozostaje się szykować w pn na szpital, mam tylko nadzieję że nie będą się ociągać bo przecież mała cały czas rośnie. Z moich wyliczeń ma już jakieś 3700:( tuptus2014 jak tam po wizycie? Kaja2014 może się zobaczymy w pn:) Czego oczywiście Ci nie życzę, mam nadzieję że spotkam Cię już na oddziale z dzidziusiem:D

Wrześniówka19, duuuuuuuuuuupppppa blada rozwarcie na pół palca i tyle, skurczy brak, brzuszek sie co prawda stawia ale słabo. Lekarz powiedział, że mamy korzystać z weekendu :-) i jak nic sie nie rozkręci to 29. 09 o 10 rano szpital. U mnie tez maluch był wczoraj bardzo aktywny, ze aż mi się to wydało dziwne ale lekarz mi powiedział że to normalne.

tuptus2014 współczuję Ci strasznie bo wiem co czujesz:( A wcześniej na jakieś kontrolne nie kazał Ci przyjść? Bo rozumiem że 29 to już Cię kładą? Coś nam się nie udaje wypakować samemu. Gosia pewnie już tuli maluszka:) Ciekawe co z Anią, nie spotkałaś jej? Kaja chyba jesteś najbliżej;)

Wrzesniówka19 no właśnie nie kazał i tak teraz myślę, ze chyba powinien wiec po weekendzie do niego zadzwonię i zapytam 29.09 kazał być rano i powiedział ze zdecyduje czy zostanę czy nie (to będzie 5 dni po terminie) ale powiedział tez że może się coś przez ten tydzień rozkręci. Mąż ma od pon urlop wiec będę rozkręcać;-), lekarz dał zielone światło. Nie zabrał mnie na porodówkę bo mieli dużo roboty:-/ Ani nie spotkałam:-( ale coś Nam się dziewczyna nie odzywa.

Jestem na porodowce rozwarcie na 3 cm rodze

Kaja2014, trzymam kciuki:-)

Kaja też się nie odzywa od rana, może się rozkręciło:) Tak sobie myślę że może to przez te nasterydowane warzywa i kurczaki na antybiotykach mamy tak twarde tkanki że wody nie mogą odejść i przez to nie może się akcja rozkręcić:P Wali mi już od tego czekania...:D Ahh Kaju tak zazdroszcze:D Mega szybkiej akcji życzę:)

Robią gdzieś masaż szyjki za opłatą?:P Mój gin nie wyraził takich chęci... Jestem zdesperowana...:(

Wrzesniówka19,Ja to już nawet nie mam siły myśleć czemu to tyle trwa, ale mam nadzieje, ze jednak się jakoś rozkręci i urodzę w przyszłym tyg:-) i mam nadzieję, ze Ciebie tez nie będą tam długo trzymać :-), pewnie się z Kaja spotkasz :-)

Machonka pytalan się w laboratoium bo tez mialm taki problem powiedziała mi Pani zęby w chłodnym miejscu trzymać próbkę i na drugi dzień przyniesie. Do sloika zimnej wody nalalam i wlozylam tak zęby się cala próbka nie zatopiła i było ok. Możesz tez do lodówki włożyć :) Gratulacje nowym mamusiom :) dużo cierpliwości i przesłanych nocy.

Kaja trzymam kciuki za szybki poród :) :*, trzymaj się tam, dasz radę!! :)

Kaja Aleksandra przyszla na swiat sn 19.09.2014 o 20.00

Gratulacje :*****, dużo zdrówka dla Was i wszystkiego najlepszego :* :)

Kaja2014, gratuluje serdecznie i ściskam Was obie mocno :-* Cieszcie się teraz maluszkiem a jak dojdziesz do siebie to się odezwij. Ale się wzruszyłam :-) Jeszcze raz gratuluje :*

Kaja 2014 Gratulacje córeczki!!!:-)

Mala wazy 3450 i ma 55 cm oprocz tego ze boli mnie krocze Nic mi nie jest ;) nawet zmeczona nie jestem :) maz dal o 19:00 200 zl poloznej i w ciagu godziny rownej urodzilam i sale mamy pojedyncZa

Kaja2014 serdecznie Ci gratuluję i bardzo się ciesze że dobrze się czujesz:) Teraz każde siły się przydadzą. Dali Ci coś na tą końcówkę że tak poszło?

Wrzesniowka tak najpierw bolalo znosnie do 4 cm wzieli mnie na prysznic Bo kobieta obok rodzila jak wyszlam bylo 6 cm lekarz Dr lemanski chyba przyszedl i z tekstem idziemy dalej przebil mi pecherz bolalo bardziej poprosilam a wrecz wyblagalam o znieczulenie ( dali mi COs na zmiekczenie szyjki ) i rozwarcie ladnie szlo a zaraz tekst 9 cm i potem pelne rozwarcie ... :) zaczelam przec to w miedzy czasie zmienily sie polozne przy chyba 8 cm i maz dal 200 zl zeby pomogly ... Ja wiem moze ze 4 -5 parc lekarz mi sie polozyl na brzuchu i po wszystkim. :D A ja..., to juz ?! Dziecko na brzuch i zaraz ja zabrali do wazenia a mnie z miejsca uspili . Obudzilam sie bylo po 21... W miedzyczasie maz odebral z 5 gratulacji od lekarza a wczesniej byl tekst Bo polozna wychodzila do niego o 19,, daleko Pan ma do domu?" On ze 40 km i uslyszal to niech Pan czeka zaraz urodzi ;) jak sie obudzilam to akurat zdjecie Kai robil dal buziaka i pojechal :)

Zabrali mi mala zebym troszke odpoczela. Moze z poltorej godziny spalam ale juz chyba dluzej spac nie Bede. dziewczyny szpital mickiewicza bajka jak dla mnie :) wszyscy mili a nawet wrecz mam wrazenie, ze otaczaja mnie anioly a o corcie jestem spokojna :) polecam z czystym sumieniem

Kaja - gratulacje córki!!! Czytając w jakim tempie szlo rozwarcie to i tak byś szybko urodzila... poszło ksiazkowo... pozazdrościć :) Dając kasę zapewniłas sobie komfort psychiczny... szkoda tylko, że w ten sposób ten chory system nigdy się nie zmieni... no coz... Tak czy inaczej - gratuluję Córeczki - cieszcie się teraz sobą :)

Kaja gratulacje, dr Lemanski aniol ja rodzilam przynim pierwszego syna a to jeszcze na 1000leciu. Odpoczywaj i szybko wracaj do siebie. Bylas nacinana?

hej dziewczyny :) ja wczoraj urodziłam, poród miałam bardzo ciężko,więc odezwę się jak dojde do siebie

AniaWrzesniowa, gratuluje z całego serca :* Odpoczywaj i ciesz się maluszkiem, My tu cierpliwie poczekamy. Zdrówka dla WAS Kaja2014, ciesze się, ze wszystko tak dobrze poszło. Dzięki za relację. Wczoraj Tam faktycznie byli bardzo fajni ludzie :-) Wrzesniówka19, odezwij sie jeszcze przed szpitalem, bo chyba zostanę tu sama z Nas wrzesniówek :-( Miłego weekendu i jeszcze raz gratuluje Nowym mamusia :-)

AniaWrzesniowa - gratulacje!!! Szybkiego powrotu do formy życzę!