co czuja faceci jesli...

wiedzą ze jest na nich napalona dziewczyna młodsza o 20 lat??

każą sobie czyścić dyszla

idą się wyspowiadać

wiadomo że są w 7 niebie. Starsi faceci, tacy np już po 30 marzą o tych młodych laskach. Nie każdy ma odwagę się przyznać, ale między kolegami to wszystko mówią.

Co czują ?? O Matko czy to moja córka ?? :D:D

jednych jaraja mlodsze innych starsze>>>>>>>>>>

nie spotkałem jeszcze faceta po 30 którego by jarała równolatka... słyszę co mówią koledzy między sobą, a co mówią swoim naiwnym kobietkom...a co robią. Kochając się z swoimi kobietami wyobrażają sobie młodsze o kilka dobrych lat koleżanki, sąsiadki, znajome i nie znajome. Swoim mówią że mają najseksowniejsze ciałka itp, a później opowiadają ee ta moja to ma już obwisłą dupę, luźna jakaś się porobiła, nie to co XXXX wąska w pasie, z jędrnym tyłeczkiem i wąską cipką. Mówię jak jest, nie muszę tutaj nic ukrywać bo jestem anonimowy.

ostatnio oszło do zblizenia miedzy mna a sporo starszym facetem i sie koles spuscił zanim we mnie wszedł... poza tym to sie bardzo cieszył jak sie patrzył na moje ciało:D

mam podobne odczucia jak arturo, u mnie w pracy za cały dzień nasłucham się jak faceci potrafią jarać się młodymi sekretarkami a nawet licealistkami i opowiadają przeróżne historie. Dziwne to jest

Nie wiem co czują faceci, ale powiem szczerze, że mnie krępuje zainteresowanie starszych mężczyzn mną. Mam 20 lat chłopaka w moim wieku i nie wiem co sobie wyobrażają mężczyźni o 10, 15 lat starsi? Ich miejsce jest przy żonach i dzieciach, a nie udawać dobrych mężów i rozglądać się za młodymi dziewczynami.

ale co dziwnego?? nas już tak uwarunkowała natura i nie mamy na to wpływu że ciągnie nas do młodziutkich. Nie wygrasz z instynktem ... Mam żonę bardzo atrakcyjną i zgrabną, bardzo bardzo zadbaną ale co z tego jak i tak bardziej kręcą mnie młode laski

??;>

"Starsi faceci po 30" - Arturo, ile Ty masz lat? A tak na marginesie, specjalnie do Twojej wiadomości - właśnie poznałeś "starszego" faceta po trzydziestce, którego nie kręcą młode siksy :P I może nie mylcie opowiadań między kolegami typy "niezła jest ta młoda dupa" od prawdziwego pożądania:)

Raczej widzimy jakie małolaty są niedojrzałe emocjonalnie :P Nam już nie wystarczy, że laska wypnie doopę i powie "bIeRz mNiE miSiaczq koFFanY" :P

Wręcz przeciwnie, przytrafił mi się taki koszmar :O Ale zrozumiesz to jak będziesz po trzydziestce :P

Ja?! :D To ona się zadawała ze mną, najgorszy miesiąc mojego życia!! :D

MS - to Ty jesteś po 30-tce :D :D :D Jednej, dwóch?

Brumka, ale rozmawiamy o wieku a nie o alkoholu... I piję pięćdziesiątkami :D

5ya \"co czuja faceci jesli...wiedzą ze jest na nich napalona dziewczyna młodsza o 20 lat??\" ARTURROO \"wiadomo że są w 7 niebie. Starsi faceci, tacy np już po 30 marzą o tych młodych laskach.\" Faceci po 30? Na przyklad 31-latkowie? Tych o 20 lat mlodszych? Uups.To pedofilia sie nazywa :o

jak mój stary poderwał laskę o 15 lat młodszą mu odwaliło na czachę totalnie. Nie wiem co czuł bo go nie pytałam o to, ale w każdy razie zaczął chodzić do solarium, nosić markowe ciuchy, kupił sobie nawet kurtkę Alaskę. I jeszcze jedno..... ma coraz większy debet na koncie :))))

to wreszcie (po trzech latach) oświeciło mnie, dlaczego Mój mnie tak ostro rżnie dzień w dzień - pewnie jest na mnie bardzo zły, że jestem od niego 2 lata starsza...

wciagaja brzuch i graja niedostepnych a tak prawde mowiac rzuciliby sie na laske tyle ze boja sie ze im nie stanie :D

Movering - nie dopisałeś, że NIESTETY prawda :) Odpowiadam - Twój sposób poprawiania sobie samopoczucia, mimo że mało prawdziwy to bardzo interesujący :P

teraz pije się 40-stkami. UE nakazła.

Mój robi w dydaktyce, ma u siebie studentek na hektolitry i twierdzi, że ani na nie patrzeć, ani tym bardziej gadać z nimi mu się nie chce, bo w tym wieku to takie to jeszcze nic nie warte. Czasem obawiam się, że coś z nim nie tak.

Brum, w tej dyrektywie unijnej przy tłumaczeniu wkradła się literówka. Pije się 40-tkami Sucz, Twój jest jak najbardziej normalny:)

Ale właściwie Movering, jakie problemy masz na myśli? Gówniary traktują teraz seks jak zabawę, robią to z marszu. Porównując - ja będąc już nawet na studiach, w tej dziedzinie byłam jak dziecko we mgle. Chyba łatwiej jest teraz facetom poszaleć bez zobowiązań i problemów właśnie.

Mało_stanowczy, normalny to on zdecydowanie nie jest, chociażby dlatego, że kocha taką sucz jak ja.

Movering, to właśnie chciałam usłyszeć. W moim odczuciu, jesteś jednak w mniejszości, podziwiam szczerze, że się do tego przyznajesz. Wśród moich znajomych co parę miesięcy jakiś rozwód - powód zawsze ten sam - nowa kobita, przeważnie rzeczywiście młodsza.

Czymś Cię jednak skusiła, a nie przypuszczam, że było to li tylko jej młode ciałko, bo wyglądasz na mądrego faceta. Czego u niej szukałeś Movering?