Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rybenka88

Jak zrobic na zlosc lokatorce?

Polecane posty

Gość nasikaj do jej soku umocz szc
zoteczke w kiblu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaOna
a co ci zrobiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest glupia i tyle :D :D :D mieszkamy ze soba od miesiaca i jakos sie nie polubilysmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhh
od razu musisz jej robić na złość tylko dlatego, że jej nie polubiłaś? Jak Ci nic nie zrobiła, to se weź na wstrzymanie wredna małpo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobila mi na zlosc ale nie ma zmaiaru opisywac co, wiec chce sie odegrac, bez niczeg bym jej nie chciala zrobic na zlosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słowikowa
robienie na złość zamiast znalezienie rozwiązania sytuacji - oto sposób myslenia mądrej współokatorki gratulacje!!! brawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaOna
moja jak mnie wkurza to jej odłączam dostęp do internetu i nie ma wtedy co robić i nudzi sie, ale też nie robie tego bez powodu tylko jak mi siec przeciąża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszywww
a ja budzę moje 'kochane' współlokatorki głośną muzyką, kiedy mam na rano zajęcia, albo przeszkadzam kiedy się uczą, oczywiście nie bez powodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaOna
moja jedyna taka upierdliwa i taka z niej oferma, że brak słów. Druga to moja przyjaciółka i jak mamy wcześniej na zajęcia to też ją budzimy pijąc kawkę w kuchni i głośno się śmiejąc. Albo wieczorem siadamy w kuchni i pijemy piwko, flaszkę wiedząc, ze ten dzikus pójdzie głodny spać bo nie wejdzie do kuchni jak my jesteśmy. Czasami też w nocy jak wracamy z imprezy to budzimy ją wciskając kod do bramy i drzwi od klatki wtedy jest taki głosny dzwięk w mieszkaniu i ta oferma się budzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredota11
wytrzyj jej recznikiem do twarzy kibelek hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaOna
zacznij ją też budzić, ewentualnie sama urządzaj orgie:P A mieszkasz z nią sama? Jak nie to może cos z drugą lokatorką wymyślicie. Aha przypomniało mi się jeszcze, że my jak jest jej tydzień sprzątania to specjalnie duzo brudzimy i ma dwa razy więcej do posprzątania niż normalnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaOna
my z poprzedniego mieszkania spakowalyśmy lokatorkę a raczej wyrzuciłyśmy wszystkie jej rzeczy z szafek przy niej i kazałyśmy się wynosić, ale to była skrajna sytuacja bo kradła. Ile ja wtedy swoich rzeczy znalazłam zaginionych wśród jej klamotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×