To chyba ciąża...

Mam 18 lat .Wiem że takich forum jest dużo ale postanowiłam stworzyć własne...Otóż okres powinnam dostać 4 dni temu lecz do dziś dnia jego nie wydać być może spowodowane jest to jakimiś zaburzeniami hormonalnymi . Zdaje sobie z tego sprawę bo bardzo dużo wiem na ten temat.Jednak nie zajrzałam tutaj żeby zabłysnąć swoją inteligencją na dany temat , tylko dlatego że myślę że jestem w ciąży.Otóż moja historia jest dość dziwna ... Jestem ze swoim chłopakiem od ponad 2 lat , uprawiamy seks od ok.ponad roku ,na początku zabezpieczaliśmy się jednak parę razy wykonywaliśmy "to" bez żadnego zabezpieczenia i o dziwo nie zaszłam od tego czasu miną mniej więcej rok ,nie używamy żadnej metody zabezpieczenia bo ani razu nie doszło do zapłodnienia nawet jak kochaliśmy się w dni potencjalnie płodne ... Dosłownie ani razu przez ponad rok test nie pokazał mi 2 kresek ... pomyśleliśmy że jeżeli rok uprawiamy seks w dni płodne raz czasem niepłodne i nic to coś jest z nami nie tak ,a teraz okresu powinnam dostać wczoraj ... Czy po roku "starań" bez efektu mogło w ostatnim czasie dojść jakimś cudem do zapłodnienia ? Jakie macie zdanie na ten temat

hahaha ło matko,albo to prowokacja albo jestes pusta jak malo kto:) oczywiscie glupia gąsko ze moglo wam sie w koncu "poszczescic".wiedza nie zabłysnęłas.wracaj lepiej do szkolnej lawki na biologie.pozdrawiam:)

i nie uzywaj slowa 'cud' bo to profanacja :D

pewnie,ze moglas zajsc w ciaze:) Cieszysz sie?:)

No co Ty nie powiesz . Mądra się znalazła , o ile chciałabyś wiedzieć to szkołę już skończyłam

to po co zadajesz glupie pytania? myslalas ze bedzie wam sie udawalo pieprzyc bez gumki w nieskonczonosc bez konsekwencji?:) błąd:)

Może Ty się "pieprzysz" ale nie my

o przepraszam,mozecie sie tez solić.na jedno wychodzi,zasuwaj po pieluchy :)

Jeszcze się okaże czy będę musiała po te pieluchy iść ... W każdym razie troszkę za wcześnie to napisałaś bo po pieluchy najczęściej biega się gdy kobieta przygotowuje się do porodu a nie tuż po ewentualnym zapłodnieniu ...

lepiej zrobic zapas:P wiesz kryzys i te sprawy,brak pracy dla 18-latki z brzuchem,moim zdaniem to najwyzsza pora:)

ty to za mądra to nie jesteś zbytnio cud - o mało sie pzrez ciebi nie zachłysnęłam herbatą :P

Na zapasy mam jeszcze czas ... Nie znasz mnie więc nie wiesz czy już może nie pracuję . Do "kizia wędrowniczka" dobrze że się śmiejesz bo śmiech to w końcu zdrowie , ale każde dziecko jest cudem życia ...

Do "kizia wędrowniczka" Ty też za mądra nie jesteś ,błędy w ortografii robisz kochana : "cibi" o mało przez Ciebie sokiem się nie zachłysnęłam ...

"ciebi"*

a pracujesz? :P badz szczera hehe. i przyjmij do wiadomosci ze 'jakims cudem' wam sie udalo,nikt nie wie jak do tego moglo dojsc,wszyscy zachodza w glowe co jest grane,czy dwoje malolatow moze sie bzyknac i miec dziecko?? hmmm TAK moze:) no i..jesli pracujesz,to juz niedlugo,jesli nie pracujesz to jeszcze gorzej,teraz pora na szybka rozmowe z przyszlym odpowiedzialnym tatusiem i hop do sklepu na zakupy:)

Może Cię to zdziwi , ale tak pracuję .Wraz z ukończeniem szkoły dostałam propozycję pracy w pewnej firmie więc nie narzekam. Często ze sobą rozmawiamy więc i o takiej sytuacji rozmawialiśmy.

jak się bzykasz bez zabezpieczenia to co tu o cudzie gadać Tępa jakaś jesteś cud - idiotka

no jak jestes taka ustawiona to napewno sobie poradzisz:P szkoda tylko ze nie wiesz do tej pory jakim cudem doszlo do poczecia hehehe.

skoro wczesniej robiłas test i pokazywały 1 kreske to czemu teraz po spodziewanym terminie miesiaczki nie zrobisz testu tylko tutaj pytasz?

Każde poczęte dziecko jest cudem . Z kim ja tu pisze... Pewnie z jakimiś ludźmi z pod bloku nie znający słownictwa ani życia które człowiek otrzymuje od Boga ... Idźcie do Kościoła i zapytajcie się Księdza czy życie nie jest cudem ...

w ogole o co ku... kaman?? dziewczyno, ogarnij się, nie wiesz, że takie pytania zadają 5letnie dzieci?? nie, to nie ciąza. dzieci przeciez znajduje sie w kapuście :S

Ostatni test robiłam 2 miesiące temu Kobieto... Nie ma tu kszty zrozumienia tylko wyzwiska jaka ja to jestem , a jakie wy co ? święte .Niczego nie rozumiecie tylko w twarz plujecie ...

idz do kosciola i powiedz ksiedzu co zrobilas,poglaszcze cie po glowce i da na pampersy:P

Jeżeli sądzisz iż dzieci znajdują się w kapuście to nie mam o czym z Tobą rozmawiać...

Nie palę

no to sambada zabłysnęłaś inteligencją :)

ostatni test 2 miesiace temu ale okres spoznia Ci sie 4 dni wiec czemu nie zrobisz W TYM MIESIACU????????

hehehe ona chyba sklamala,na prawde ma 16 lat:P sadzac po poziomie odpowiedzi :D

DZIS WIEM-ZYCIE CUDEM JEST........była taka piosenka o co Tobie chodzi autorko bo sie pogubiłam? o cud? o to ze jestes w ciazy? o to ze nie jestes? o co kaman?o co?

Jak dla mnie nie ma w tej \"ciąży\" nic dziwnego. Wielu lekarzy mówi, że do roku czasu można się starać i \"nie zajście\" nie jest problemem. To znaczy, że przez rok mogliście nie zajść, bo nie trafiliści na owulację, płód się nie rozwinął, nie było owulacji itp. Nie wiem, czy jasno się wyraziłam, ale chodziło mi o to, że rok czasu to potencjalny termin dla potencjalnie zdrowych par na staranie się o dziecko. I przestańcie na nią najeżdżać, bo wiele osób nie wie o tym.