Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tuuynkumldsfbdsf

Suknia na kole - brac czy nie jest wygodnie?

Polecane posty

Gość tuuynkumldsfbdsf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno wszyssyc odradzaja
ja nie mialam nie wiem ale wszyscy mowia ze beznadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam halke na dwóch kołach i jakos nie narzekam była wygodna suknia itd sama się musisz przekonać przymierz taka suknia i taka bez halki na kołach .Mi się w mojej swietnie tańczyło i poruszało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bierz na kole
bo ZAWSZE się to koła odznacza i wygląda nieładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
halka na kołach i jest ok. w sensie ze miedzy suknią a "wkładką" z kołami jest materiał. i jest OK. no cóż, nikt nie mówił ze w sukni slubnej bedzie jak w dżinsach. trzeba troche potrenować chodzenie, siadanie, wysiadanie z samochodu!!..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yy kolo sie nie odznacza wogole jesli suknia z dobrego materialu jest. posobno jest nawet wygodnie. oczywiscie szybkiego rokendrola w tym nie zatanczysz ale jak sluchalam kuzynek mowia z ejest ok. przekonam sie we wrzesniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu szybkich nie da sie tanczyc? ja tanczylam i bylo ok i kankana i ogolnie szybkie wszystkie piosenki ,,,i kola sie nie odznaczaly no ale jesli ktos kupi sukienke za 300 zl to potem sie odznacza niema co sie dziwic..jak sie kupi dobrej jakosci to nic nie widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szybkie mam na mysli szybkiego rockendrolla albo jesli ktos ma dja i leci latino to nie sadze aby zatanczyl to w szrszej sukni z kolem. mam na mysli taniec z facetem. przy tym raczej potrzebna jest pelna swoboda ruchow . pozatym ruchu bioderek tez chyba zabardzo juz nawet nie widac:-) dlatego biore przyklad z kuzynki i przebieram sie po 12 w zwiewna sukienke co by poszalec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widac zalezy..bo mi w niczym nie krepowało ruchów i uwierz tanczylam rowniez rock and rolla i rowniez w parze gdzie uwierz idzie jak sie chce...i potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale ona chyba potrafila skoro obydwie od 12 lat trenujemy taniec. mowie co sama widzialam. ze sie meczyla chcac potanczyc tak jak zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddy
z przymiarek wysnułam wniosek, ze lepiej sie porusza w sukniach na kole, bo sie nic pod i miedzy nogami nie pałęta. Z kołem moze byc problem np w ubikacji czy podczas siadania. Ja bedę mieć tiul na wierzchu więc koła nie bedą sie odznaczać. Poza tym, postanowiłam juz ze jak na weselu bedzie mi nie wygodnie to po prostu wyciągne koło- suknia ma taki krój że z kołem i bez koła ładnie sieu kłada/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O Rany..
..Halka na kole. Bezproblemowo.. ale: co Kto Lubi... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witrynianka
jak ktos potrafi dobrze tanczyc i lubi szybkie kawalki z obrotami ruchy bioder , seksowne poruszanie sie to niech sie przebierze bo z kolem tego nie zrobi. ale czasmai to szkoda sie przebierac bo w koncu ta suknia tlyko raz w zyciu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witrynianka
ale sama tez bede miala z kolem.:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddy
Myślę, ze w sukni z kołem można wszystko zrobić tylko nie wszystko bedzie widoczne dla 'publiki', ale akurat mi to ryba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam kolo
i byli mi wygodniej z nim niz bez niego (wyjelamje wtrakcie wesela). Ale w sumie niewielka roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wolę na kole
wygodniej jest się poruszać. te bez koła ledwo za sobą ciągałam, więc stanęło na kole. ale słyszałam od koleżanki która taką ma, że te koło bardzo obija nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nos do góry
Jeśli sukienka jest z dobrych gatunkowo materiałów, a koła są giętkie + halka pokryta warstwami tiulu, nic się nie będzie odznaczać. Spódnica nabiera wtedy zupełnie innej formy, trzyma linię, a żadne warstwy materiału nie plączą się między nogami. Trzeba tylko poćwiczyć siadanie, żeby się nagle rąbek spódnicy nie znalazł nad głową ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sukniach markowych firm te koła zwykle są w halkach i dodatkowo są one z silikonu -sama taką miałam-rewelacja. W tych zwykłych sukienkach koła faktycznie się odznaczają i do tego niewygodne są-bo to zwykły drut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam halkę na 3 kołach, koła nie były druciane, tylko plastikowe, i ładnie się uginały gdy siadałam, ale się nie zniekształcały. W sukni tańczyło się bardzo wygodnie, i nie było gorąco, bo koło działało jak klimatyzacja;) tanczyłam co chciałam i nie miaąm problemu, a koła były rozciągnięte na maksymalną szerokość:) troche było kłopotu z wsiadaniem do auta, ale jakoś mnie upchali i było ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×