Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ĄĆ

ILE PIENIĘDZY NA POBYT DZIECI U CIOTKI W WAKACJE?

Polecane posty

Gość a ile wydajesz na wyzywienie
raz że nie wiadomo czy ciotkę stać na utrzymanie dwójki dzieci, a dwa zasadnicze pytanie - czy to ciotka dzieci zaprosiła, czy mama nie ma innego wyjścia i wysyła tam swoje dzieci licząc, że tam będą miały lepiej niż w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jaki układ
ja nie wyobrażam sobie prać pieniędzy za jedzenie dla dzieci z rodziny, ale u na to funkcjonuje na zasadach wymiany- tzn moje dziecko też jeździ na weekendy i wakacje do rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakich pieniedzy
o czym wy w ogole mowicie? przeciez jak jedzie sie do rodziny nie wypada placic, jest to obraza dla osoby, ktora gosci twoje dzieci. przeciez ich zaprosiła, tak? dlatego najbardziej wypada zrobic jakies zakupy w granicach 100 zl np. jakieś smakołyki, batony, płatki do mleka, jogurty, serki do chleba, ser żółty, parówki itd, a dla cioci kwiatki albo jakiś drobny upominek np. krem czy ładna filiżanka. dzieciakom ok 40-50 zł na osobę, żeby miały na komiksy itp. zmieścisz się w granicach 250 zł razem z kieszonkowym. pobyt dzieci w domu przecież też by tyle kosztował. conajmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakich pieniedzy
gdybym zaprosiła kogoś do siebie, a on chciałby mi za to zapłacić, to poczułabym się obrażona... wy nie? dlatego zdziwiło mnie, że aż tyle osób mówi tutaj o wręczaniu pieniędzy. dorośli ludzie, a takie dziwne maniery...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakich pieniedzy
gdzie wasza polska gościnność? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ĄĆ
GOŚCINNOŚĆ GOŚCINNOŚCIĄ, ale nie oczekuję, że ktoś (nawet jeśli to rodzina) będzie utrzymywać moje dzieci za Bóg zapłać. Zwłaszcza, że ja do siebie w ramach rewanżu wnuków ciotki nie zaproszę, bo nie mam nawet na tyle miejsca, żeby ich upchnąć za dnia a co dopiero na noc do spania. Dam ciotce 300 zł, zapytam czy OK i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to lepiej jka kupisz cos do jedzenia i zawieziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakich pieniedzy
naprawdę grzeczniej będzie jak kupisz coś do jedzenia, a dla ciotki upominek. przecież to nie na tym polega...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakich pieniedzy
poza tym na 95% ona nie przyjmie tych pieniędzy. co wtedy zrobisz? wciśniesz jej ukradkiem do kieszeni albo wsadzisz pod cukierniczkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ĄĆ
nie, wciskać nie będę- jak ktoś mówi nie, to nie. A jakieś zakupy faktycznie zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×