9miesieczne dziecko a studia

Witam. Niestety spodziewam sie dziecka i kiedy pojde na studia to bedzie mialo jakies 9 miesiecy. Czy da sie pogodzic studia z wychowaniem dzidziusia? Tym bardziej ze zdala od rdziny? Planuje studiowac we wrclawiu. moj chlopak tam pracuje. opieka rodzicow nad dzieckiem nie wchodzi w gre bo mieszkaja 100 km od wroclawia a ja nie chce byc dorywcza mama. nie mamy tez rodziny we wroclawiu... bardzo chcialabym skonczyc studia ale zupelnie nie mam planu jak to wszystko ulozyc. Macie może jakies pomysly?

To moze zdecyduj sie na zaoczne,jesli Cie stac.

dzienne studia czy zaoczne?

studia dzienne. mnie nie stac a nie chce obciazac rodzicow. poza tym na zaoczne musialabym pracowac i nic bym sie nie nauczyla a interesuja mnie kierunki zwiazane z biol i chem.

Rozumiem,ale jesli nie masz nikogo do pomocy,zapewne bedziesz musiala zatrudnic opiekunke,wiec finansowo pewnie wyniesie Cie drozej niz na zaocznych.

a czy studia zaoczne to jedyne rozwiazanie?

Żyzzę Ci jak najlepeiej, ale bez pomocy nie dasz rady pogodzić opieki nad dzieckiem ze studiami dziemmymi. Zapytaj siebie z kim zostawisz dziecko jak będziesz na wykładach? A one czasami trwaja cały dzień. Także albo zaoczne, albi opiekunka. Dziecka na uczelnię na pewno nie będziesz mogła zabierać. Chyba, że na spacery.

Nie możesz próbować załatwiać indywidualny harmonogram, ale nie zawsze da się go mieć już na pierwszym roku. Poza tym nie oznacza to tego, że nie będziesz musiała być na zajęciach. Co z kolei zmusi cię do poszukania opiekunki do dziecka.

Tak jak koleżanka powyżej pisze. Sama nie dasz rady, pomoc będzie potrzebna. Zajęcia można zawsze poprzekładać, chodzić na inne grupy, tu da się kombinować, ale niestety wtedy ktoś musi być z dzieckiem.

myslicie ze taka opiekunka duzo kosztuje?

duzo niestety.... jesli maz bedzie dobrze zarabial a Ty nie bedziesz pracowac tylko studiowac i jeszcze do tego wynajecie mieszkania, badz oplaty ogolne jesli posiadacie swoje, moze byc drogie a czemu nie chcesz na zaoczne?

Wrocław, ceny podobne pewnie jak w Krakowie, na godziny od około 7-10 zł mniej więcej. Za godzinę. Można i taniej/drożej. Ale średnio tyle.

jakos mam uprzedzenie do zaocznych... boje sie ze nic sie tam nie naucze bo wiadomo dzienne studia sa bardziej wyczerpujace jesli chodzi o wyklady. a zaoczne takze kosztuja. mysle ze jesli kupilibysmy na kredyt mieszkanie to pensja jakos by nam wystarczyla... staram sie myslec realnie ale mam wiele watpliwosci. moze nawet za wczesnie o tym myslec

wiesz co jeśli będziesz chciała chodzić na wykłady to raczej licz pensję niani jako pełny etat. Szczególnie na pierwszym roku.

jakis 1000 zl?

przeciez mozesz oddac dziecko do zlobka......

hmm mysle ze jak kupicie mieszkanie na kredyt to juz w ogole lekko nie bedzie, zaleznie ile maz zarabia, oblicz czy bedzie Was stan na takie cos, policz ile rata moglaby wyniesc, ile opiekunka i ile oplaty, czynsz, prad gaz itd, za cos tez trzeba zyc, teraz to juz w ogole jesli dzieciatko ma sie pojawic, studia zaleznie od Ciebie, dzienne tez nie musza duzo nauczycm wyklady wykladami, zalezy jakie studia wybierzesz, zaoczne wcale nei sa az takie zle, jesli przylozysz sie do nauki to i na zaocznych duzo osiagniesz a dziecko szybko rosnie i moze byc trudno ogarnac studia nauke dom i jeszcze wychowanie, na dziennych pewnie z dnia na dzien bedziesz musiala sie przygotowywac, wiec po zajeciach bedzie i dziecko i pozniej nauka a jeszcze codzienne ogarnianie domu itd, wiadomo jestescie we dwojke i mozna sie dzielic, ale ja bym nei porywala sie na dzienne....

Wiesz co ze żłobkiem jest ogólnie kiepsko, myślę, że we wrocławiu na wrzesień już go nie dostanie. Chyba, że z rezerwowych list, albo po znajomości. A co do studiów, racja jak się chce to i tu i tu się nauczysz. Poza tym tak jak pisałam, nie wiem czy w wogóle na 1 roku jest możliwość indywidualnego toku. Jeśli nie to lipa, bo musisz być na wszystkim praktycznie. przewałkuj temat, na prawo i lewo, przemyślcie i zdecydujcie.

ale skad wezmie kase na zaoczne? pojdzie do pracy? to wyda na opiekunke i kolo sie zamyka..... poza tym ona chyna na te studia wybiera zie w 2010 roku, wiec do zlobka zdazy zapisac jeszcze :-P

Fakt, zaoczne kosztują, niania kosztuje :). Jeśli studia w 2010 to spokojnie.Myslałam, że od kolejnego semestru.

no tez racja kasa na zaoczne, ale to chyba bedzie mniej niz na opiekunke. zaoczne kosztuja ok 300-400zl jakos na mc, a opiekunka dwa razy wiecej... wiec moze do pracy wtedy, nie wiem ciezko powiedziec,,... nie dosc ze ciezko z praca... to jeszcze kasa na opiekunke by poszla :O no chyba ze wlasnie zlobek zarezerwuje... to wtedy mozna na dzienne isc w sumie...

Rzeczywiście, koleżanka spodziewa się dopiero dziecka. Eeeee to do tego czasu, da się jeszcze wszystko przewałkować, przemyśleć a sytuacja też może się zmienić wiele razy :)

ja mysle ze zapal na studia sie zmniejszy... nie jest lekko z dzieckiem samemu, nie liczac meza oczywiscie..., ale nie mowie ze niewykonalne :)

to moze ja juz pojade zarezerwowac miejsce w zlobku ;d? jak to jest ze zlobkami?

a nie mozesz poczekac az dziecko bedzie mialo z rok i dac je do przedszkola i wtedy zaczac studia?

jestescie kochane ze mi tak radzicie ;*. mysle ze zlobek bedzie dobrym rozwiazaniem i napewno duzo mniej kosztownym i pewnym niz opiekunka

czy tam do zlobka:P

Eeee tam co by miał się zmniejszać :D. Jak bardzo chce, to wszystko się da. Miałam na studiach i znam wiele dziewczyn, które od 1roku z dzieckiem studiowały i skończyły z naprawdę dobrymi ocenami :). A ze żłbokami jest ogólnopolska lipa :D. Brak miejsc :). Poza tym nie mając pracy zmniejszasz swoje szanse na niego. Niestety. Chyba, że zaczniesz studia.

jak pojde na studia to dziecko bedzie mialo 9 miesiecy

czyli jesli nie pracuje lub nie studiuje to nie mam szans na zlobek?