Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miśkaaaa

Nie mam ochoty żyć...

Polecane posty

Gość miśkaaaa

Jak sobie z tym poradzić? Przerastają mnie problemy, cały ten cholerny świat... :( Nie potrafię się z tego podnieść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze to gówniane
ja pierdolę, co tak ostatnio wszyscy chcą umierać?:O😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowanymarcinek
czasem nic sie nie da zrobic trzeba przeczekac, ja np czekam 22 lata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaaa
Staram się, ale kurcze nie wychodzi i jeszcze bardziej się dołuję.. A wtedy dopadają mnie takie dni jak dziś, kiedy nie mam już siły oddychać nawet. I zastanawiam się, czy moja egzystencja w ogóle ma jakiś sens... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaaa
zdolowanymarcinek a na co czekasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowanymarcinek
czekam az sie cos w moim zyciu poprawi, ale jest coraz gorzej, nic juz mi sie niechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaaa
Bo ten świat jest przytłaczający. Ale chyba rzeczywiście nie można się poddawać, bo gdy zabraknie nadziei, to już nic nie zostanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaaa
zdolowanymarcinek a z czego wynikaja Twoje problemy? Bo moje to chyba z braku kasy i masy kompleksów. Długa droga przede mną, żeby to wszystko ponaprawiać i zacząć żyć w zgodzie ze sobą.... Ale pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że kiedyś się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowanymarcinek
jeśli o mnie chodzi to jestem dziwakiem bez przyjaciół, z niczym sobie nie radze, ten świat nie jest dla mnie i wiem ze nic z\ tym juz nie zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaaa
Może się nie znam, ale nie wyglądasz mi na dziwaka. Może po prostu masz złe podejście? Jestem co prawda ostatnią osobą, która powinna udzielać komuś rad, ale wydaje mi się, że zawsze coś można zmienić. Chodzi tylko o to, żeby znaleźć odpowiednie rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaaa
No właśnie i z tym zazwyczaj jest największy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowanymarcinek
bez urazy ale napisałem o sobie 3 zdania :) nie mozna po tym ocenic ze nie jestem dziwny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaaa
nie napisałam, że nie jesteś dziwny, tylko że mi się tak wydaje. Może się mylę :) A dlaczego w ogóle uważasz się za dziwaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ja lubie dziwakow,tylko tych pozytywnych,sa ciekawi ,nie tak jak my przecietniacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaaa
Taa, alkohol dobry na wszystko.... Podobno. :/ Nie ma to jak dobra rada, ehh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppx
Nie jestem specjalistą, ale jeśli ktoś po prostu chciałby z kimś pogadać, to niech napisze do mnie gg:6519773. Mogę coś poradzić w drobnych sprawach, ale tylko takich, po prostu oferuję rozmowę dla ludzi smutnych którzy nie mają z kim słowa zamienić ^^'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi też się nie chce żyć, ale jakoś muszę, nie dla siebie, ale na razie dla rodziców i najbliższych, gdybym ich nie miała, pewnie nie byłoby mnie już na tym świecie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×