Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Soczewiczka

Soczewki!!! czy ktos takze nie umie ich założyc?!

Polecane posty

Gość Soczewiczka

Kupiłam soczewki kolorowe 0.0 niebieskie i nie wchodza zadna sila do oka!!! i nie tylko ja próbowalam ale takze trzy inne osoby!!! grr mam wrazenie ze po prostu sa za duze dla oka czy trzeba kupowac soczewki na rozmiar źrenicy??? nigdzie o tym nie pisza!!Pomozcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe nie tylko ty masz takie
problemy-dlatego jesli ktos ma nosic soczewki korekcyjne, najpierw uczy sie je zakladac i zdejmowac u optyka owszem, sa rozne rozmiary, ale kolorowe zerowki sa najczesciej produkowane w standardowym rozmiarze, ktory pasuje na wiekszosc galek ocznych, wiec sadze ze problem twki raczej w technice zakladania najlepiej rozszerz lekko palcem wskazujacym i kciukiem lewej reki (jesli jestes praworeczna) powieki okaz, tak zeby przytrzymywaly rowniez rzesy soczewke, nalozona na czubek palca wskazujacego prawej reki leciutko przykladasz do oka-tak jakbys chciala dotknac czubkiem palca zrenice-powinna sie sama przykleic do galki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6767878
bleeee.... :O ohydztwo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tyle jak nie potrafisz
jej wlozyc do oka to tym bardziej nie wyjmiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6767878
Mi się słabo robi jak o tym czytam. Wiem że to na pewno wielkie ułatwienie dla osob z wadą wzroku, ale nie miałyście oporów żeby zrobić to pierwszy raz? Nie bałyście się? Ja chyba nie potrafiłabym włożyć sobie czegoś do oka, a potem mieć świadomość że na mojej gałce ocznej jest przyklejone coś sztucznego. Brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe nie tylko ty masz takie
->6767878 moze i ohydztwo, ale jak ulatwia zycie;) moim zdaniem sciaganie jest latwiejsze, niz zakladanie, przynajmniej na poczatku, kiedy czlowiek ma problemy z mruganiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nosze soczewki
Ja nosze i te mniejesz i większe i powiem szczerze że różnica przy wkładaniu jest mała. Ale ja na poczatku też miałam duże trudności z włożeniem soczewek więc na pewno chodzia o technikę... Przytrzymujesz rzęsy z powieką lewą reką na wskazujący palec prawej dajesz sozewkę ktora przylega tylko na środku do palca a środkowym palcem naciągasz dolna powiekę i delikatnie przykładasz ją do oka i powinna wskoczyć. Patrzysz w górę, dół, lewo prawo i juz owinna być dobrze przymocowana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6767878
Mnie w ogole brzydzi jakakolwiek ingerencja czegoś sztucznego w ciało. Nigdy nie dałabym sobie założyć spirali albo implantów w piersi. Nie mogłabym żyć ze świadomością że jest we mnie jakieś ciało obce. Ała, wszystko mnie rozbolało jak sobie to wyobrazilam. :( Ale to pewnie tylko ja jestem taka przewrazliwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nosze soczewki
No ja na poczku tez jedną zakładałam ok 40 min ale jaka duma jak się udało:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6767878
Zakladalas tak długo bo nie potrafiłaś, czy dlatego że nie mogłaś się przemóc i się bałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna00
nosze soczewki juz chyba z 6 lat napoczatku tez godzine zakładałam soczewke masakra ale teraz to bez lusterka na pociemku wsadze i tymbardziej wyciagne.kiedys tez kupiłam kolorowe niebieskie FreshLooka do dupy zaduze były teraz nosze normalne korekcyjne johnson&Johnsons .troche trzeba sie pomeczyc napoczatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe nie tylko ty masz takie
ja tez dlugo zakladalam-ale nie dlatego ze mnie brzydzilo, tylko na poczatku mimo wszystko ciezko grzebac sobie w oku z wyczuciem i w dodatku walczyc z mruganiem;) ->6767878-nie wiem jak u innych, ale ja bylam bardzo zdeterminowana, bo nie znosze okularow, jest mi w nich niewygodnie, a poniewaz jestem uczulona na sloncze, musze ciagle nosic spore powierzchniowo okulary przeciwsloneczne (a takich korekcyjnych nie ma) a operacji laserem zwyczajnie sie boje, wiec nosze soczewki (od ok 6 lat mniej wiecej) i ciesze sie ze ktos w ogole wpadl na taka metode:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztukmistz z doopy wyciągnięty
wyjąć to przecież pikuś. po prostu wyciągasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6767878
Hmm... Może gdybym miała wadę wzroku, też byłabym zdeterminowana. Głównie dlatego że nie podobają mi się okulary, nawet idealnie dobrane do twarzy (przepraszam wszystkie okularnice) i chyba są w sumie dość niewygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna00
ja np zakładam okulary jak wstaje rano zanim soczewki załoze masakra bo nic nie widze mam wade -5 i -4,5 soczewki sa bardzo wygodne wg mnie a okulary przeszkadzaja i wyglada sie w nich jak stępien :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaabecanka
Hmm... Może gdybym miała wadę wzroku, też byłabym zdeterminowana. Głównie dlatego że nie podobają mi się okulary, nawet idealnie dobrane do twarzy (przepraszam wszystkie okularnice) i chyba są w sumie dość niewygodne. Lepiej Ci ? Jesteś taaaka doskonała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheeeeeeee
na poczatku troche to zajmowało, teraz to kwesta 15 sekund a jaka wygoda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×