singiel i moja dorastajaca corka

witajcie. w naszym domu wynajmujemy takie jakby oddzielne mieszkanko dla 26-letniego singla. mezczyzna po studiach, przystojny, wiele zainteresowan no i jakims trafem ciagle sam. wszystko ok, widze ze co jakis czas pojawia sie z jakas "kolezanka" nad ranem czy wieczorem, ale nie o to chodzi. Otoz mam corke w wieku 17 lat i widze jak ona na niego patrzy i wszystko sie w niej buzuje! mezczyzna wysoki, wysportowany, inteligetny no i moja cora wiaruje :/ Co gorsza widze ze on na nia tez niekiedy ukradkiem spojrzy, w koncu zaczyna sie z niej robic ponetna kobietka. teraz mam bol glowy, co zrobic, zeby nie dopuscic, aby zrobila z nim cos glupiego, z takim podstarzalym playboyem :/ poradzcie cos :(

:D

ehhh a jeszcze chyba maja mniej wiecej wspolne pasje bo on cos tam na gitarze gra i spiewa nagrywa piosenki takie sobie prawie studio urzadzil i ona tam do niego chodzi i razem brzdakaja a ja sie ciagle martwie zeby do czegos nie doszlo :(

Daj się córce wyżyć wyrodna matko!! Zazdrościsz jej, że taki młody men będzie ją posuwał? :D

Sama się nim zajmij:D

A co do córki-proponuję jej skombinoweać kolekcję muzyki technoi syntezator.

26 letni podstarzaly... niezle mamuska.

no coz w kontekscie wieku mojej corki to jednak podstarzaly! facet po studiach a moja corka liceum :/ sama nie wiem co robic - czy w ogole cos mozna! mam nadzieje, ze moja corka nie straci glowy i nie da sie jakos wykorzystac. nawiasem mowiac zamiast drwic moglibyscie wykazac troche empatii i postawic sie w mojej sytuacji. moze wowczas potrafilibyscie cos doradzic. ale coz chyba w zlym miejscu szukam wsparcia

chociaz nie powiem, gdyby roznica wieku nie byla taka duza i on nie byl takim "latawcem" to fajny bylby z niego ziec. ale CO BY BYLO GDYBY

Ja mam 23 lata ona 15 lat,ona jest cudowna inna od innych.Piękna ale to nie nie o to chodzi cudownie się z nią rozmawia jako jedyna Mnie rozumie.Gdyby Mi nie powiedziała nie domyśliłbym się że ma te 15 lat.Wiem że Mnie zbluzgacie w nie liczy się wiek a miłość.Ona jest bardzo inteligentną osobą 8 lat różnicy to nie tak dużo...

przeczytaj sobie książke \"lolita\" Nabokova ;-d

>> Gdyby Mi nie powiedziała nie domyśliłbym się że ma te 15 lat. Ciekawe co jej tata na to? :o

Najlepiej córkę przykuj do kaloryfera ... to nie bedzie zagrożenia. A teraz popważnie ... a jak ty sobie wyobrażasz jej dalsze życie ? Przecież jej nie uchronisz przed wszystkimi playbojami tego świata. Tamtenu możesz wymówic mieszkanie, ale co z pozostałymi zrobisz ?

Tato?Ona mieszka z mamą jej tato całkowicie ją olewa,przez to ona jest taka dojrzała,bo miała wiele doświadczeń życiowych.Nie chcę jej skrzywdzić.

rzeczywiscie myslalam nad wypowiedzeniem mu mieszkania :/ ale tez sie troche nie w porzadku z tym bym czula, bo facet niczego zlego nie robi, no ale moze zrobic :/ moge wynajac jakiemus brzydalowi na jego miejsce :) ciekawe co na to moja corka :D

syntezatora nie musze jej kolowac bo on juz ma :/ oni rownie czesto sluchaja jakiegos gitarowego grania co, jak to moja corka okresla, "fajnych polamanych bitow". kurcze ja nie mam nic przeciwko zeby moja corka powoli sobie wchodzila w swiat doroslosci i nie zamierzam jej kontrolowac, ale moglaby sobie znalezc jakiegos chlopaka w swoim wieku i z nim odkrywac pewne rzeczy, a tu trafi w szpony takiego doswiadczonego ktory jej imponuje wszystkim bo starszy i bedzie bigos jeszcze wpadna i co wtedy :/

ehh w sumie zawsze mogla trafic na zonatego - tak sie teraz pocieszam ;) chyba ze sprobuje go z kims wyswatac i bedzie po klopocie, tylko jak takiego wyswatac co "przebiera" i szuka wysnionego idealu

mi się wydaje że lepiej jak się zadaje z dojrzałym facetem niż z jakimś młokosem- on prędzej by jej coś zmajstrował:)

heh wlasnie cora mnie poprosila czy nie moze z nim wyjsc na jakis koncert czy imprezke w gdansku glownym. no i ida, przeciez jej nie zabronie jest piatek, a on "ma sie nia opiekowac". widze ze nikt nie ma podobnych problemow, zatem pozdrawiam i znikam

juka999 moze i racja, w razie czego przynajmniej bedzie wiedzial co i jak zeby nie bylo jakiegos "psikusa"

zresztą może to fascynacja że starszy facet się nią zainteresował, chce się pochwalić koleżanką i szybko minie:)

hehe ciesz sie kobieto! ja mam pociag do 40-latkow :/

Myślę ze do siebie nie pasująL:P.7 lat różnicy to prawie zawsze oznacza kłopoty:P.Napisz dokładnie kiedy się urodzili to przeprowadzę analizę i stwierdzę jak ich skłócić.

prowokacją :O:O

lol