Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emilia debilia

uwielbiam oliwki, przegrałam życie

Przez Gość emilia debilia, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość emilia debilia   

Gość emilia debilia
Napisano

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość emilia debilia   

Gość emilia debilia
Napisano
wszyscy zawsze te oliwki wyrzucają z pizzy, sałatki a ja wpieprzam prosto ze słoika, potrafię cały słoik litrowy tych oliwek zjeść w 1 dzień. Do wszystkiego. już po mnie

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość koneckie   

Gość koneckie
Napisano
ja mam smao. ostatnio sie przerzuciłam na czar ne kupuje wielki słoik i zajadamy z córka jak inni chipsy :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość emilia debilia   

Gość emilia debilia
Napisano
no dokładnie to samo- ten wielki słój to idzie w dzień- to już chyba nałóg, ja nawet czekolade jem z oliwkami:D i czarne głównie idą ale do zielonych też nie trzeba mnie namawiać...:D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

magnolia2    0

magnolia2
Napisano
czarne są pyszne. też mogłabym zjeść cały słoik, ale zostawiam sobie na następny dzień:)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość koneckie   

Gość koneckie
Napisano
lepiej sie uzaleznic od oliwek niż od jakiegos fast fooda. ale jesli ty zjadasz oliwki z czekoladą polecam zakupić test ciązowy :P

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość eNeM   

Gość eNeM
Napisano
no to ja się dołączam, jak widzę oliwki nie mogę się opanować...na kilogramy bym musiała je kupować, już się nawet zastanawiałam kiedyś czy nie ma w nich jakieś substancji uzależniającej ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość emilia debilia   

Gość emilia debilia
Napisano
test ciążowy mówisz???? ożesz Ty może i rzeczwiście:D a substancja uzależniająca jest na pewno- mój facet któy nie cierpiał oliwek, teraz wyżera razem ze mną tonami... coś w tym jest:D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość eNeM   

Gość eNeM
Napisano
no i znów tak się nakręciłam, że muszę iść podjeść trochę oliwek...apetytu mi narobiliście...na szczęście mam zapas kilku słoików :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość emilia debilia   

Gość emilia debilia
Napisano
nooo ja też wsuwam:P

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie wiem o co chodzi z tymi czarnymi oliwkami, ale ja też się uzależniłam. Dziwna sprawa. Słoik dziennie idzie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×