Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy ja popelnilam jakis blad

facet gdy sie mocno upije wyzywa mnie

Polecane posty

Gość czy ja popelnilam jakis blad

:( jak w temacie. Jesteśmy ze sobą 1,5 roku. Jesteśmy ze sobą szczęsliwi, przynajmniej tak mi się wydaje. Jednak gdy mój chłopak się mocno upije, wyzywa mnie, krzyczy na mnie, wykrzykuje, że mnie nie kocha, żebym się odczepiła od niego, że mam spadać, używa wulgaryzmów.. :( Nie robi tego często, bo wychodzi, że raz na pół roku, jednak ostatnim razem (gdy dwa razy już mu się zdarzyło) wybaczyłam i postawiłam warunek: gdy następnym razem znowu to zrobi, to będzie oznaczało koniec naszego związku. Ostatnim razem błagał o wybaczenie, powiedział, że już będzie panował nad tym ile pije itd..Tak, udało mu się,ale tylko rpzez pół roku :( No i niedawno znów :( Znów usłyszałam te słowa, znowu poczułam się jak szmata, jak ktoś na kim można się wyżyć :( nie chcę tak. Kocham Go bardzo, wiem, że to Ten Jedyny. Chcę z nim być do końca życia, ale nie chcę co pół roku słuchać wyzwisk pod swoim adresem :/ Co byście zrobili na moim miejscu? Może on po pijanemu mówi prawdę? ;/ może naprawdę ma mnie gdzieś i tylko jak się mocno spije to potrafi to powiedzieć? Nie mam już pojęcia. On gdy jest pijany, jest swoim przeciwieństwem :( (normalnie czuły, kochany, dobry, szarmancki, troskliwy). Dodam, że mam ojca alkoholika i widzę, jak on się zachowuje gdy się upije, tak samo jak mój ukochany.. jestem przewrażliwiona na punkcie alkoholu przez mojego tatę, ale nie chcę być poniżana :(((( proszę, pomóżcie mi :( Czy jest szansa, żeby mój chłopak się zmienił? Jak mam do niego dotrzeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój jak się upije to z reki by mi jadł:) klęczy,miłośc wyznaje co chwila,wierszyki mówi hah:) dodam,ze rzadko mu się to zdarza a jestesmy razem juz 15 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bralam tabletki kilka lat
po co ci taki cham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemnachwile
agawa ale dobra rade zapodałaś, na pewno będzie dziewczynie lepiej, naprawde nie masz sie komu chwalic? do autorki: a jaka masz pewność ze nie zacznie czesciej pic? i nie mowie nawet o alkoholizmie, chłopy lubia sobie troche popic. to ze jest pijany wcale go nie usprawiedliwia, powiedz mi -czy on tak robi zawsze kiedy jest mocno pijany, jak sie zachowuje po paru piwach/drinkach -czy wyzywa Cie kiedy zaczynacie sie klocic, czy robi to nawet jak nie masz do niego zadnbych pretensji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
agawa bardzo dobrze powiedziala. niech autorka zobaczy, jak powinien zachowywac sie facet, ktory niby ja kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja popelnilam jakis blad
Gdy za dużo wypije. Gdy normalnie to też jest słodkim misiem, ale powiem Wam, że ja już się boję wyjść gdzie jest alkohol ;/ wiem, myslicie ze jestem nienormalna, ale naprawde, gdy wiem ze bedzie alkohol to ja się boję że znowu się powtórzy sytuacja. Niby 3 razy to mało, ale to jest strasznie bolesne tak słuchać :( Tak, pokłóciliśmy się kilka godizn wcześniej, ale później pogodizliśmy i najpierw było ok, późiej był slodziutki (gdy juz troszke wypił :P) a póxniej zacząl wyzywać ...(gdy przesadził z alkoholem) ;((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natomiast ja jak wracam pijany do domu, a zdarza się to rzadko, góra raz na tydzień (chyba, ze kolege z wojska spotkam, to wtedy częsciej) to moja Dorka od razu na paluszkach koło mnie skacze :) Misiaczku, kochanie, och i ach :) Jak nie jestem zbytnio upojony, to podaje mi obiad. Jak jestem po lepszej zabawie, pomoaga mi się rozebrać, układa do łóżeczka, całuje na dobranoc. A rano wita mnie zimnym piwkiem i promiennym uśmiechem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja popelnilam jakis blad
Zygmunt Wstrząs - ale nie wyzywasz jej.. normalnie jak mój ukochany się w stanie 'upojenia' :P to też ok, bo jest milutki, słodziutki itd, ale nie jak przesadzi :{ Myślę, że może on mnie nie kocha.. bo czemu by wygadywał takie bzdury? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja popelnilam jakis blad
nie jest mi łatwo go zostawić? :( czy tacy ludzie się nie zmianiają? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> Zygmunt Wstrząs - ale nie wyzywasz jej.. Bo jest grzeczna. Bądź grzeczna i ty, to nie będzie problemu :o Kurrwa jak niektóre baby potrafią sobie robić problemy, to mnie czasem nie idzie sobie nawet tego wyobrazić :o PS Tak tak, rzuć chłopaka bo raz na pół roku wypije sobie i wtedy coś po pijaku nawywija :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja popelnilam jakis blad
Jestem grzeczna. Nie pije raz na pół roku, lecz mniej więcej wtedy słyszę wyzwiska. Pije częsciej, ale umiarkowanie. Ok, jesli to mój błąd to powiedz w takim razie co robię źle? Nie krzyczę na niego ani nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczernobylski wysyp idiotek
:O :O :O Jak Cię zacznie napierdalać co miesiąc, a potem co tydzień, to wtedy bedzie ok i dojdziesz do rozumu. To najlepsza droga do babskiego rozumu, inaczej większość z was nigdy nie zmądrzeje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynooooooooooooo zalamujesz mnieeeee Ty przepraszasz, ze zyjesz twoj facet to nie jest twoj pan i wladca szanuj siebie:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestan sie nabijac 😠 z twoich tepych rad jeszcze skorzystaja jakies naiwne nastolatki:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja popelnilam jakis blad
;( ;( ;( co na niego zadziała? to dlaczego na trzeźwo lub gdy jest troszkę pijany zachowuje się super? co mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczernobylski wysyp idiotek
Zmądrzeć, jeśli jeszcze zdołasz. Alkoholik nie zmądrzeje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja popelnilam jakis blad
jestemnachwile -- -czy wyzywa Cie kiedy zaczynacie sie klocic, czy robi to nawet jak nie masz do niego zadnbych pretensji Nie, zaczął sam z siebie, nagle. Jakbym była jakąś rzeczą na której moze sie wyżyć. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja popelnilam jakis blad
Czyli on mnie nie szanuje? to po co ze mną jest? Czemu na trzeźwo zupełnie inaczej się zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> z twoich tepych rad jeszcze skorzystaja jakies naiwne nastolatki Idiotka dramatyzuje, bo raz na pól roku jej gach naodpierdala po pijaku, no prosze cie :o:o Gdyby po takich akcjach każda panna miała zrywać, to w polsce 90% małżeństw rozpadałoby się w kilka miesięcy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla mnie sprawa jest prosta
facet cie nie kocha i koniec :O :O Bo jeśli kochałby to z pewnoscia nie wyzywałby cie po pijaku ....ja miałam takiego chłopaka kiedys daawno i było tez raz na dwa miesiące potem raz w miesiącu a w końcu co 2-3 dni !Wystawiłam dziadowi walize za drzwi i POSZEDł WON !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Teraz mam rodzine i fajnego meza ,który od wielkiego dzwonu sięga po % tak raz ,dwa razy do roku i wtedy jest jak dziecko całuje mnie ,i jak to on mnie kocha :D ...zagłaskałby mnie na śmierć ... Autorko opamietaj sie bo to jest własnie agresja -nie tolerowałabym tego juz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> Alkoholik nie zmądrzeje I już tłum kolejnych przytakujących idiotek grzecznie wspiera autorke w jej postanowieniu :o Raz na pół roku upije sie i alkoholik :o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie to wali czy raz na pol roku dla mnie wyzywanie swojej dziewczyny nie jest norma nawet po alko ona jest slaba i on to wykorzystuje u mnie jest wpierdol za takie cos jak sobie pozwolila raz to tak ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj jak najdalej dziewucho
nikt nie da ci gwarancji ze nie zacznie pic częsciej .A tak własciwie to w twoich tekstach doczytuje sie ,ze ty go zwyczajnie bronisz i jeszcze siebie jakby obwiniasz ...:O Klasyczne ....wkrótce zaczniesz go przepraszac nie wiadomo za co !!! Nie toleruje sie takich zachowań w zwiazku ...noo chyba ze za pare lat dołączysz do topiku o molestowanych i krzywdzonych kobietach takie sa własnie złego początki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczernobylski wysyp idiotek
"Nie pije raz na pół roku, lecz mniej więcej wtedy słyszę wyzwiska. Pije częsciej" Raz na pół roku ja napierdala. A pije, jak sama napisała, częściej, czyli można przypuszczać, jak każdy alkoholik :) Z czasem wszystko będzie częściej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> dla mnie wyzywanie swojej dziewczyny nie jest norma nawet po alko Ty po alkoholu zawsze robisz mądre i rozważne rzeczy?:o >>u mnie jest wpie**ol za takie cos taaaaaaa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie taaaaaa, nie kpij sobie tylko tak mam Ci dac nr tel tych co sie przekonali?:-O ja nie obrazam bliskiej osoby po alko bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> ja nie obrazam bliskiej osoby po alko bez powodu Dobrze, że dodałaś, bez powodu :o Zdobądź się na odrobinę obiektywizmu i przyznaj, że jak raz na poół roku coś nawywija (przecież jej nie bije), to nie jest to żadne wielkie halo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×