Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RUDZIELEC_

ZMIENIAM WSZYSTKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Mnie po ziołach do sałatek mdli, ale może jak dodam troszkę soli to będzie smaczne. 3 miesiące jadłaś jogurty i piłaś wodę jak potem z tego wyszłąś że nie przytyłaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annaaaa
po trzech miesiącach..zaczęłam jesc normalnie...nie obżerać się tylko...normalnie jesć....nie jadam sniadań..rano..więc zawsze koło 10 piłam jogurt:)poxniej jakis obiadek..i kolacja przed 18:)))no i waga spadała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie ciesze sie:) moj cel?oczywiscie spasc z wagi bo porazka...😭 chcialabym osiagnac min 70kg przynajmniej na start.no 10 kg a w zasadzie 11,5 to naprawde sporo mi sie tak wydaje... takze moj pierwszy cel to osiagnac 70kg:) mam 27lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ładna pogoda dziś, mam wolne więc wybiorę się na dłuuuuugi spacer. Postaram odezwać się wieczorem i zdać relacje jak minął 2 dzień mojego nowego życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny noi jak wam idzie?:) mój 1 dzień dosyć przyjemnie mi mija na razie głodu jako tako nie odczuwam dużo pije wody i coś tam się ruszam, mam nadzieje ze tak będzie przez te 6 tygodni hehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ally21
iiii ja! odchudzam się od dzisiaj ( prawie juz całą dobe hehe) Mam 21 lat , 173 i 76kg ( przytyłam 10 kg w ciągu 4 sem. tak ! studia i jedzenie w akademiku zrobiły swoje) Chciałabym ważyc tyle co kiedys przynajmniej ( te 63-66) wierze , że a nuż ;) jest moze ktos z Lublina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Właśnie wróciłam z pracy, zjadłam jajecznicę i odpoczywam :) Zafoliuję się jeszcze (trzeba dbać o to, żeby ciałko było jędrne :D ) Ja jestem z Wrocka, niestety (uwielbiam moje miasto :) ), a nie z Lublina :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 zafoliujesz sie?a mozna wiedziec w jakim celu?aha i jesli mozecie mnie oswiecic co to sa masaze kawowe czy cos takiego?bo gdzies tu na forum wyczytalam ale neiwiem \'\'o co chosi?\'\'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kobietki, czy ktoś tu jeszcze zagląda?? Trzymam dietę od niedzieli, dzisiaj byłam pierwszy raz na siłowni (podobało mi się)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Masaże kawowe', to zapewne peeling kawowy :) Robisz mieszankę z kawy, cynamonu, oliwy z oliwek i żelu pod prysznic (to wszystko zalewasz wrzątkiem oczywiście, żeby się zaparzyło, tylko nie dodajesz dużo wody) i trzesz się tym intensywnie pod prysznicem. Ten zabieg można wykonywać, góra, 3 razy w tygodniu. Na 'foliowanie', z kolei, przygotowujesz dokładnie taką samą mieszankę, tylko zamiast żelu dodajesz balsam. Smarujesz tą 'miksturą' wybrane części ciała (brzuch, biodra, uda itp), a potem owijasz się folią, taką spożywczą. Zakładasz na to jakiś stary dresik (zostawia plamy, jak się gdzieś wyciśnie) i pakujesz się pod kocyk przynajmniej na godzinkę. Potem ściągasz folię i spłukujesz kawę. Obydwa zabiegi wygładzają skórę, pomagają pozbyć się cellulitu. Ja mam od tego mięciutką pupę, gładką niczym pupcia niemowlęcia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Wiesz co Babeczka, to kwestia rutyny. Ja foliuję się praktycznie codziennie (tylko w tak przynosi to porządne rezultaty), jeśli się nie foliuję, robię sobie peeling kawowy. Dwa razy dziennie (rano i wieczorem) smaruję się balsamami. Codziennie też ćwiczę, przynajmniej 1,5 godziny. W weekendy robię paznokcie (zajmuje mi to przynajmniej 2 godziny). No, a do tego pracuję często po 10 godzin 5 dni w tygodniu. Wieczorem trzeba sobie zrobić jakieś dietetyczne jedzonko na następny dzień (inaczej w napadzie głodu w pracy, kupię jakieś słodko-tłuste świństwo). Przy tym wszystkim starcza mi czasu, żeby wyjść do kina, baru, albo na zakupy (i to często w tygodniu :) ). Wszystko jest kwestią zaplanowania dobrze czasu. Poza tym jak już pisałam :), jestem odrobinkę :D próżna, lubię dobrze wyglądać i lubię być zauważana :) A że żeby tego dokonać muszę na poświęcić sporo czasu, cóż nie przeszkadza mi to :) Kiedyś być może dochowam się rodziny i będę musiała pożegnać się z wolnym czasem tylko dla siebie, więc korzystam póki mogę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 pewnie masz racje.No coz ja tez lubie dbac o siebie ale foliowanie to nie dla mnie:) niestety.Ale dzieki za odpowiedz bo serio nie wiedzialam co to takiego:) terza juz jestem uswiadomiona przynajmniej:) pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę bardzo :) Zresztą foliowanie to tylko jak masz cellulit, bo to nie wyszczupla, tylko poprawia stan skóry. Ja chyba tego hopla na punkcie dbania o siebie mam z kompleksów :) Większą część życia byłam grubaskiem z ładną buzią. Dopiero jakieś 5 lat temu schudłam na tyle żeby dobrze czuć się we własnym ciele, a że jestem perfekcjonistką, to na prawdę stać mnie na wiele, żeby wyglądać jak najlepiej. 27 czerwca funduję sobie pogrubianie i przedłużanie rzęs :) Mogę mieć tylko światło w lodówce, ale na fryzjera i kosmetyczkę znajdę kasę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 aparatka z ciebie:) ale to dobrze jak czlowiek dba o siebie:) ja tez usiluje zmniejszyc swoja wage bo duzo przytylam ostatnimi czasy ale zaczynam sie lamac bo sie wczoraj dowiedzialam o przyczynie:( cierpie na niedoczynnosc tarczycy i ta moja nadwaga to najprawdopodobniej jej sprawka... ale bede walczyc o to bo nie lubie juz swojego ciala i musze z tym cos zrobic! a ty ile schudlas jesli moge wiedziec? gratuluje ci. terza napewno czujesz ze zyjesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie od mojego \'najgrubszego\' momentu do teraz, 25 kilo. Ale to mi zajęło jakiś 10 lat, baaaaaaaaaaardzo stopniowego chudnięcia :D Lecę do pracy, odezwę się później :) Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny, z chęcią sie przyłacze- lat 22, waga ok. 70 kg, wzrost 170 cm, pierwszy etap - 5 kg. Chce sie pozbyc tluszczyku z wewnetrznych stron ud i z brzucha i ramion. W sierpniu ide na wesele wiec chce jakos wyglądać w sukience:) Zważe sie dopiero po okresie, bo dzis mam 1 dzien i czuje sie jakbym z tone ważyła:O Na dodatek jestem chora (siedze na l4) i ostatnie dwa dni spedziłam na wpieprzaniu żarcia z tych nudów, a brzuch mam jak w 6 mcu ciazy:D Także biore sie za siebie wczoraj postanowiłam rzucic fajki, no cóż... Jak zmiany to zmiany:) Pierwsze co to zmniejszyc rozciagniety żoładek, postaram sie w miare sił wziąc za aktywnośc, spacer z psem, jakies cwiczenia w domu, jak wyzdrowieje rolki, no i do pracy jeżdże rowerkiem.:) Ale to jak ozdrowieje, bo narazie mam zapalenie tchawicy i nie moge sie zabardzo forsowac, wiec cwicze w domu- cos na brzuch uda i ramionka i rozciaganie, bo wiele mi to daje:) Pozdrawiam Was kochane a wieczorkiem wyspowiadam sie z dzisiejszej konsumpcji:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyżby topic nam padł??? No nie, odezwijcie się :) Ja właśnie się obudziłam. Wypiłam mój \'ocet\', połknęłam błonnik i beta-karoten, a za jakiś czas będę ćwiczyć. Śniadanko zjem dopiero w pracy (moje ciasteczka Lu Go :) ). No obiad przygotowałam łososia pieczonego w piekarniku (nie dodałam do niego ani kropli tłuszczu) i kalafiora. Na kolację będzie jajecznica :), ona mi się chyba nigdy nie przeje :D Jeszcze jutro do pracy, niedziela wolna, ale ja ostatnio wolę chodzić do pracy. Jak siedzę w domu to nie wiem co z wolnym czasem robić. Zakręcona jestem i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meg25
Dziewczyny dam wam dobrą radę. Też miałam tu i tam :) Przeszkadzało mi to bradzo, a w szcególności dlatego, ze lato się zbiża. Kupiłam sobie karnet na fitness, dwa razy w tygodniu intensywny step po godzinie....to działa, rewlekacja, nie trzeba się głodzic, i stosowac jakies specialne diety... Wystarczy po prostu mniej jesc i regularnie chodzic na fitness. Wiec prosze nie uzalajcie sie nad soba, tylko ruszcie pupcie i marsz na step.... a aefekty beda widoczne bardzo szybko....wystarczy tylko troszke sie postarac Zycze kazdej powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nigdzie nie widziałam użalania się nad sobą na tym topicu, ale skoro Ty go widzisz... Co do fitnessu. Większość z nas uprawia jakiś sport. Ja przez 3 miesiące wstawałam o 6.00 rano i pięć razy w tygodniu chodziłam na basen, teraz koliduje mi to z pracą, więc ćwiczę 1,5 do 2 godzin dziennie, ale tego pewnie nie doczytałaś :) Każdy znajduje sobie swój sposób na wypracowanie sobie ładnej sylwetki i być może trzeba przejść przez wszystkie \'diety cud\', żeby zrozumieć, że mż i ruch, są najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja chyba jeszcze zbyt mało \'diet cud\' przeszłam żeby zrozumieć że mż i ćwiczenia są najlepsze :D w każdym bądź razie wolę się pokatować kilka tygodni bo wiem że mój organizm tak łatwo mi tego w postaci efektu jojo nie zwróci ;) (doświadczenie zeszłoroczne:p) ja w dalszym ciągu na diecie, kurcze wczoraj miałam koszmarny dzień.. mega dół + olbrzymi pulsujący ból głowy, do tego ból brzucha prawdopodobnie od nie wyprózniania.. no masakra :D ale przeżyłam i dziś jak na razie jest super :) kurcze tak patrze na siebie i mam wrażenie że nic nie chudnę no ale nie można się spodziewać super efektu po 4 dniach.. tak sobie wmawiam :P :D muszę zacząć coś ostrzej ćwiczyć chyba ale ehhh.. tak strasznie mi się nie chce :D a jak wam dziewczyny idzie? waga w dół? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Ja już po pracy, jajeczniczkę wcinam :D Nie wiem, czy waga w dół (przypominam nie mam wagi :) ), ale ciałko prezentuje się fajnie, więc chyba coś osiągnęłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie jesteście Dziewczyny??? Czyżby już po zmianach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u mnie jeszcze nie po zmianach w dalszym ciągu trwam na diecie, chociaż muszę się przyznać że wczoraj zawaliłam bo byłam w knajpie noi wypiłam jedno piwko kurcze niezbyt to oczyszczające i zdrowe ale no cóż.. za to idę dzisiaj na basem to odpokutować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×