Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość on_młody_ma_dylemat

jak się dobrze dobrać...?

Polecane posty

Gość on_młody_ma_dylemat

...NA STAŁE, NA ZAWSZE. No właśnie - o przelotny romans stosunkowo łatwo. O przygodny - dobry- i jednorazowy seks, bez uczuć, może i bywa trudniej, ale też da się zrobić. O "bycie z kimś aby nie być samemu" nie jest tak trudno-można się związać i udawać, że jest ok. Ale nie jest ok. Ogółem - o wszelkie kulawe związki, przygody, romanse, etc jest dużo łatwiej aniżeli zawiązać coś stałego, trwałego, długiego... coś na zawsze! Jak powinny się osoby ze sobą związać, aby wytrzymać całe życie? Na co zwracać uwagę, a kiedy w ogóle się w coś - kogoś - nie "pchać" (i dosłownie i w przenośniach:D)? Mówią, że miłość może się udać na całe życie. Że wcale się nie trzeba rozwodzić, zdradzać, że ludzie się mogą gorąco kochać od pierwszych wejrzeń DO OSTATNICH CHWIL. Jakie warunki muszą zostać spełnione, aby właśnie te ostatnie chwile również radość przynosiły? Wiem, że pytanie i problem ogólne, ale właśnie chodzi mi o ogólne odpowiedzi... najlepiej od osób doświadczonych, które coś takiego przeżywają (a więc: nie rozwodników, nie przygodników, nie frustratów/ek, nie nieudaczników)... Jak sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srutututumajty z drutu
oj możesz długo czekać na wypowiedź jesli postawileś takie warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on_młody_ma_dylemat
poczekam chwilę ;) ale właśnie chodzi mi o te odpowiedzi "długoterminowe". Bo trochę jest ludzi, którzy są szczęśliwi ze sobą przez całe życie. Nieudaczników może i więcej, ale interesujący są ci, którym się udało na stałe... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on_młody_ma_dylemat
Twoja odpowiedź jest trochę pesymistyczna:) Uważasz, że ci, którym się udało, dobrze na siebie zawsze "reagują w mózgu"?:D Na początku z pewnością tak, ale z czasem rzadziej... ale są tacy, którzy ciągle reagują:D Może to nie przypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srutututumajty z drutu
na zawsze, no to pytaj sie na cmentarzu, wdow, albo wdowców, bo nikt nie wie czy będzie z kims do konca życia czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaabbbcccdplk
uvbirz stró klauna on tez....obaczysz co dalje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on_młody_ma_dylemat
" na zawsze, no to pytaj sie na cmentarzu, wdow, albo wdowców, bo nikt nie wie czy będzie z kims do konca życia czy nie" No zgoda. Ale ci, którzy są już dłużej ze sobą (niekoniecznie wdowy i wdowcy, ale ludzie np. w średnim wieku) - załóżmy 15 lat - i nadal są szczęśliwi i jest między nimi ok, to można napisać, że się im udało. Dlaczego im się udało, a innym nie (mniej)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srutututumajty z drutu
bo każdy czegoś innego oczekuje od życia Moim rodzicom dajmy na to sie udało, ale gdybym to ja byla na miejscu mojej mamy to by się nie udało, bo nie chciałabym zyc tak jak ona, jej to odpowiadało i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
BNB ma rację - przypadek :) gdy się zakochujesz nie kalkulujesz czy jesteście dobrze dobrani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on_młody_ma_dylemat
Brzydki Niski Beznadziejny - ale nawet po latach ludzi może do siebie ciągnąć. Nie trzeba znac badan, zeby to stwierdzic - przeciez są pary nadal żyjący w intensywnych namiętnościach... no ja znam takich kilka. Faktem jest, że rozwodników jest trochę, ale też i są ci ciągle szczęśliwi, którym w sumie niewiele do pelni szczęścia brakuje... srutututumajty z drutu - "bo każdy czegoś innego oczekuje od życia " a nie uwazasz, ze to jest kwestia podejscia wlasnie? Nie trzeba się męczyć, nie trzeba się rozglądać za innymi... mozna trafić w cel! ;) Twoja mama jak widac trafila... moze tobie też się uda ;) neurosa1- "przypadek gdy się zakoch*jesz nie kalkulujesz czy jesteście dobrze dobrani..." coś moze w tym jest... a nie widzisz zadnych ogolniejszych zasad? ja nie wiem, ale pytam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest dużo ludzi, którzy są ze sobą przez całe życie, ale to nie znaczy, że im się udało. Np. moja babcia była w małżeństwie 42 lata (od dłuższego czasu wdowa) - no i jak sobie przypomnę jak się darła na dziadka, to naprawdę czasem myślę, że to go do grobu wpędziło. Moi rodzice są razem chyba 25 lat, ale mama od dawna jest nieszczęśliwa. I nikt nikogo nie zdradza itp., życie też mają udane. Tylko im związek wyszedł dobrze przez pierwsze pięć lat chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale nawet po latach ludzi może do siebie ciągnąć. Nie trzeba znac badan, zeby to stwierdzic - przeciez są pary nadal żyjący w intensywnych namiętnościach... no ja znam takich kilka. " ale jak się to zbada to ma cię naukowy dowód na miłość :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość airuvhia
To jest trudne pytanie. Jak ktoś jest zakochany to się zmienia, szaleje na punkcie drugiej osoby i może dla niej zrobić wiele. Lecz wiadomo, że to nie trwa wiecznie. Najlepiej jest sprawdzić jaki ktoś jest i czy nam odpowiada jego styl życia obserwując jego relacje z innymi ludźmi. Jaki jest w stosunku do swojej rodziny, przyjaciół, znajomych. To chyba najlepsza metoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ogólne zasady: jeżeli obydwoje jesteście nerwowi i wybuchowi - związek nie ma przyszłości - pozabijacie się jeżeli Ty lubisz się bawić a dziewczyna jest domatorką - związek nie ma szans, bo albo Ty będziesz się z nią nudził w domu - albo ona będzie się z Tobą męczyła w dyskotece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaa-a7
jejku to tak dziwnie wyglada kiedy takie wazne uczucie rozbijacie na czynniki pierwsze.... taka sucha analiza.... a ja wole jednak bez wnikania w cel i dzialanie pozwalac sie znajdowac, pokochac, zostawiac bezjakiegokolwiek wnikania na czym to polega. nie lubie gierek i nie stosuje niczego zeby kogos zatrzymac czy zeby ulatwic sobie odejscie. Jesli ten idealny ktos mi sie trafi to super,a bede farciara jesli dodatkowo zdam sobie z tego sprawe i bede potrafila utrzymac ten zwiazek, ale zadnych recept czy schematow, psychologicznych podejsc czy poszukiwan pod katem podobnych zainteresowan...ect. Po co prowokowac takie uczucia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jeśli jesteś demonem seksu a dziewczynie wystarczy raz w miesiącu - związek zdecydowanie nie będzie dla obydwu stron satysfakcjonujący czyli generalnie chodzi o zgodność: charakterów temperamentów priorytetów życiowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olympusek
Ja żyje w naprawde fantastycznym zwiazku z fantastycznym dla mnie facetem a oto jak się dobraliśmy: mamy dosyc podobne charaktery, mamy te same zainteresowania np jazda górska na rowerze, gry planszowe, narty, żagle i uwielbiamy spędzać ze sobą czas wypoczywając aktywnie mamy wiele roznych pasji w które próbujemy sie wciagnac nawzajem ,czasem sie uda czasem nie smiesza nas te same rzeczy, nienawidzimy nudy zawsze próbujemy byc dla siebie mili i uśmiechnięci, ak żeby problemy zawodowe nie wpływały na nasze relacje o problemach rozmawiamy od razu a nie dusimy nic w sobie i wszelkie spory załatwiamy od razu, obydwoje mamy cele w zyciu te które musimy osiągnąc wspólnie i takie które musimy osiagnć sami dla siebie i tak sie nam jakos udaje miło i przyjemnie zyc juz lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srutututumajty z drutu
ja nie powiedziałam ,ze mi sie nie udało na razie - 22 lata po ślubie i jest ok powiedziałam, ze ja nie chcialabym być w jej związku i pełnić roli jaka ona pelnila, gdyby tak bylo nie byłbym szczęśliwa, a jej to odpowiadało i byla szczęsliwa, no może trochę udawała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaa-a7
olympusek a ile czasu trwa ta sielanka?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
airuvhia To jest trudne pytanie. Jak ktoś jest zakochany to się zmienia, szaleje na punkcie drugiej osoby i może dla niej zrobić wiele. Lecz wiadomo, że to nie trwa wiecznie. Najlepiej jest sprawdzić jaki ktoś jest i czy nam odpowiada jego styl życia obserwując jego relacje z innymi ludźmi. Jaki jest w stosunku do swojej rodziny, przyjaciół, znajomych. To chyba najlepsza metoda. 23:47 [zgłoś do usunięcia] neurosa1 (gunjax@wp.pl) ogólne zasady: jeżeli obydwoje jesteście nerwowi i wybuchowi - związek nie ma przyszłości - pozabijacie się jeżeli Ty lubisz się bawić a dziewczyna jest domatorką - związek nie ma szans, bo albo Ty będziesz się z nią nudził w domu - albo ona będzie się z Tobą męczyła w dyskotece Dziękuję Bogu, że dał mi więcej rozumu i nie myślę tak, jak wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×