Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krzysztof wroclaw

ksiądz odmówił pochowania mojej mamy.

Polecane posty

Gość krzysztof wroclaw
a czemu w innej pogrzeb byl? tez problemow sie obawialiscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam podobną sytuację. Dziadek chorował na astmę, był po dwóch zawałach, ale zawsze był wierzącym człowiekiem, a do kościoła było dosłownie "pod górę" i nie dawał rady chodzić na msze. Ksiądz, o ile tak ładnie można nazwać tego pana, odmówił poświęcenia Dziadka. Znaleźliśmy innego klechę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadnych problemów sie nie obawialiśmy. W mojej parafii nikt nie odmawia pogrzebów ani chrztu. Do tego księdza poszliśmy bo z moim szwagrem dobrze się znali. To było najlepsze wyjście jak teraz z perspektywy czasu na to patrzę. Mowa pogrzebowa była całkiem inna, a nie taka bezosobowa jak w przypadkach innych pogrzebów na których uczestniczyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njunujn
mój ojciec byl alkocholikiem i sie zabil i go pochowali jak kazda inna normalna osobe... ten ksiadz to jakis duren. I wez mu pokaz biblie i zeby poczytal, bo traktowac ma sie kazdego tak jak sie oczekuje tego od innchy w stosunku do siebie. I zapytaj go czy on diablem jest czy huj. Na serio, jak by mi siadz odmówil to bym zjechala z góry na dól...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sakjhd
hehe ale się dajecie - jakiś baran pisze prowo aby pokazać jacy ci księża katoliccy są nienormalni a wy to łykacie i się oburzacie - mój dziadek był alko, nie chodził do kościoła wcale a pochowano go normalnie jak każdego innego - daj se siana prowokatorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njunujn
smiac mi sie chce... KAtolicy niby tacy ''swieCi'' jasne,, jak z koziej dupy traba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhh
Jaki prowokatorze... no chyba nie powiesz ze taki ksiadz powienien miec miejsce w kosciele? Bo jak na serio sie uwaza za takiego dobrego to nie powienien ocianieac ludzi... Bo bóg zdecyduje i tak a nie on. Ci ksieza ze nie dlugo za boga zaczna sie podawac :D loooooool

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysztof wroclaw
zalezy mi bardzo by pocwac mame do taty, zbudowalismy rodzicom dwuosobowy grob. jezeli ksiadz sie nie zgodzi (jutro pojde jeszcze raz wytlumacze, bo dzis bylo na szybko, gdy odmowil, argumentow mi zbraklo, poprostu nie dowierzalem) to kto mame bedzie mogl pochowac do dziadka? swiecki mistrz ceremonii pogrzebowaej? czy taki mistrz moze modlitwe odczynic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---------------89
wspolczuje, podaj ksiedza do sadu biskupiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda wrocław
Krzysztof, a czego Ty się spodziewałeś? Babcia nie chodziła do kościoła, nie przyjmowała kolendy, a teraz jak umarła żądasz mszy i obecności księdza na pogrzebie? Po co? Czy Twoja babcia teź by tego sobie życzyła, czy to tylko Twoje pragnienie, bo co ludzie powiedzą? Piszesz, że babcia była wierząca, ale ze względu zdrowotnych nie mogła brać udział we mszy św? A wiesz, że do tych wiernych, którzy nie są w stanie sami przyjść do kościoła, księża odwiedzają w domu, przychodzą z błogosławieństwem, Komunią Św, udzielają spowiedzi? Wystarczy to zgłosić u proboszcza. A kolenda? To ksiądz przychodzi, wystarczy mu otworzyć drzwi. Do tego aby pogrzeb się odbył nie jest konieczna obecność księdza, księża chodzą na pogrzeby wiernych ze swoich parafii, a nie wszystkich jak leci. I tak powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda wrocław
Bardzo współczuję z powodu śmierci babci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszukaj kontaktu do biskupa,kuri nie wiem czego kolwiek.i tam sie musisz udac. szkoda,ze nie dosc,ze mama ci umarla to jeszcze masz teraz taki problem.trzymaj sie a ten skurwiel i tak za to w piekle bedzie sie smazyl bo on nie jest od oceniania komu sie nalezy a komu nie pogrzeb i masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda wrocław
sorry, to chodzi o mamę Wątpię, żeby i biskup tu coś pomógł, a ksiądz ma prawo decydować o swojej obecności na pogrzebie, po to właśnie m.in. prowadzona jest dokumentacja parafialna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michał 19
Czytałem gdzieś nie tak dawno ,że pogrzeb nie musi się odbyć w parafii do której należał zmarły.To absolutnie nie jest reguła ,jak np. w wypadku ślubu ,gdy jest on zazwyczaj w parafii panny młodej.Można wybrać dowolny kościół ,jakąkolwiek parafię ,nawet położoną daleko od swojej. Nie przejmuj się tym tak bardzo ,tylko spróbuj załatwić pogrzeb gdzieś indziej , a o tym księdzu ,co tak powiedział ,to szkoda nawet pisać ... chamstwo po prostu i tyle .Ale swoją drogą ,to przecież stracił ponad 1000 zł. ,bo tyle biorą (w lutym zmarł mój wujek i ksiądz wziął za pochówek 1200 zł.) jak chce tracić kasę ,to jego sprawa ... Nie martw się i spróbuj tak, jak pisałem .Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy mama była wierząca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfcjcjcfyhkhg
ja chowałam moją Babcię rok temu. Poszłam do księdz a z Jej parafii a on do mnie z mordą, że nie pochowa bo od 3 lat Babcia księdza nie przyjmowała. Tłumacze mu, że nie przyjmowała bo miała zaawansowanego alheimera i mieszkała juz wtedy z nami. Wzruszył tylko ramionami i dał do zrozumienia, że jak dorzucę coś dla niego gratis to pochowa. Wkurzyłam się i poszła do mojej parafii (kapucynów) i przedstawiłam sytuację, zgodzili sie na pogrzeb i przyjęli na mszę za Babcię ja byłam zdeterminowana i chodziłabym od kościoła do kościoła do skutku... Babcia przed chorobą była wierząca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uper
-------> michal 19 biora-zle, nie biora jeszcze gorzej...ludzie!!!zdecydujcie sie!!! widac mial zasady (i tu sie w pelni zgadzam z magda wroclaw!!!) a nie wazne bylo tylko to zeby "zarobic"... z tym braniem kasy to juz nie przesadzajcie, ja nie zaplacilam za slub (a na dodatek mialam nie w swojej parafii ani w parafii meza) bo po prostu zapomnialam dac pieniedzy i co?? mialam IDENTYCZNY slub jak inni...bo co niby mialby ksiadz zrobic?? zle nam zyczyc czy na kazaniu wypomniec...ludzie nie badzcie zalosni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×