Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lmnbhgvfde

mój wzrost sprawił,ze bardzo cierpie..

Polecane posty

Gość lmnbhgvfde

nienawidze sie głownie przez wzrost... nie mam zapału do niczego,wszędzie nazywam siebie żyrafą ,wieszakiem itp. nie podobam sie sobie przez WZROST! w kazdym momencie staram sie zniżyć,noge odstawiam dalej,rozkraczam sie jak kretynka tylko po to,aby przynajmniej stracic 2cm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to powiedz
ile cm masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddddddddddddddddd
moim zdaniem niepotrzebnie, powinnaś zrobić kurs elektryka i żarówki wymieniać, pracująć na akord dobrą kasę byś zgarniała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to daj mi parę cm
chętnie wezmę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmnbhgvfde
mam173,5cm.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2445
Pfff ja mam 180 i jestem zadowolona ze swojego wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmnbhgvfde
wiem:O nikt nie rozumie mojego problemu.. ;/ i to mnie niesamowicie irytuje.. mam b.fajną figure itd.,ale waze 56kg przy czym mowią mi,ze jestem bardzo szczupła,albo ze mam idealną figure,a ja sie czuje jak ponton :( ... chce schudnąc przez wakacje do 50kg .. juz schudlam 2kg.. co jakis czas bede sobie robic 3-dniową głodowke.. ja nie wiem co sie ze mną dzieje;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 172 cm wzrostu i też czasem mnie to dobija, jak założę buty na obcasie to czuję się jak żyrafa... Ale nie jest tak źle :) Czasem taki wzrost się przydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cię rozumiem :) Jestem z kolei niska i jak chodze to staram się maksymalnie prostowac, wyprężam szyję z całych sił.... Nie ma jak kompleksy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtrtrtrthytrhjuety7
to nie wzrost, to nie waga, ale po prostu nienawidzisz siebie, przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmnbhgvfde
tzn. ja tak naprawde to mamz 172,ale raz mnie lekarka zmierzyla i powiedziala,ze mam 174.. co jedno podaja 172 inni 173 róznie... ale przeszkadza mi ten wzrost po prostu ..i nie chodzi o facetow bo przeciez oni to tak maja przewaznie 175-185 i w góre..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisc zielonki
dziwne, moja kolezanka z pracy ma 172 i wcale ale to wcale wysoka nie jest, jest absolutnie normalna, to sredni wzrost jaki ma wiekszosc kobiet, chodzi na obcasach itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmnbhgvfde
;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmnbhgvfde
z chęcią bym sie zamieniła uwierz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość campostellaa
kurcze,jeśli z powodu 173,5 tak panikujesz...to gdzie Ty mieszkasz?W Liliputkowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmnbhgvfde
nie ... ale jednak ten wzrost mi przeszkadza bo nigdy nie bede tą małą filigranową dziewczyną ktora bedzie musiala na paluszkach stawac do ukochanego.. ten wzrost zniszczył mi życie... nie chce miec przez to nikogo bo sie zwyczajnie wstydze;/ :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość campostellaa
a Twoj facet ile ma wzrostu?(jeśli można spytać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmnbhgvfde
nie mam faceta ;) a tacy co mi sie podobaja to maja tak 175-180 ... :O takze co to jest 6cm róznicy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynko a ile ty masz lat?chyba nie masz problemów a chcesz,zeby ci ludzie na forum pisali, smieszne, piszesz,ze masz bardzo fajną figurkę, ale ci wzrost przeszkadza?lecz sie, naprawdę,skro masz super figurkę to chyba tez sie wzrost do tego liczy i co 2cm by cie zbaiwły?matko ludzie to nie mają problemów, kolejne gimnazjum:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość campostellaa
napisałaś,że gdybyś miała 2 cm mniej to byłoby ok.....ale gdyby chłopak miał o te 2 cm więcej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmnbhgvfde
no raczej nie gimnazjum:O bo je dawno ukończyłam..jedni mają błache problemy drudzy większe ;/ lepszy by był temat " czemu wybrał blondynke,a nie brunetke" :O ...takim to chętnie udzielacie rad;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
173,5cm??? słońce nie żartuj sobie z ludzi ok? ja mam 178 cm i jestem szczęsliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O stara... Sama miewam raz na ruski rok złe dni, kiedy nie mogę znieść swojego wzrostu (174 cm), ale ty stanowczo przesadzasz. Radzę doszukać się pozytywów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmnbhgvfde
Boże.. jakie pozytywy..nie lubie podchodzic do ludzi ,znajome prawie wszystkie niższe ...:O czuje sie jak potwór ! i jeszcze z tym odchudzaniem cos mnie dopadło :O i mam pytanie,czy długie włosy optycznie skracają sylwetke? bo cos takiego kiedys słyszalam i teraz zapuszczam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno tu nie ma co radzic, to co piszesz sie w sobie kłóci, przeczytaj swój post, bardzo cierpie blablabla, mam bardzo fajną figurkę,blablabla, podobają mi sie faceci blablabla, nie jestem filigranową dziewczyną, chce schudnąc, zastanów sie o czym piszesz.Lepie napisz tak, mam 173cm chcialabym miec mniej, mam bardzo fajną figire,ale chce schudnąc, a tak ogólnie to ludzie piszcei mi,ze nie mam racji, utwierdzajcie mnie w przekonaniu,ze mam super wzrost i świetną wagę i nei ma co zmieniac, bo jat to czytam to mam wrażenie,ze o to ci w tym topiku chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 174 i zyje jestemz mojego wzrostu dumna i chodze w szpliach po 10 cm obcas.... wolałabys byc kurduplem? daj spokój powinnas sie cieszyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ją rozumiem
sama mam 174 cm i chciałabym być niższa. idealny wzrost dla kobiety wg mnie to ok. 165 cm - kobieca,delikatna, a nie malutka. i nawet w wysokich szpilkach nie wygląda jak słup. wolałabym mieć 155 niż 180 cm. dla mnie kobieta ma być przede wszystkim kobieca, a chodzące wielkoludy dla mnie z kobiecością nie mają nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość campostellaa
autorka topicku pisze:"ten wzrost zniszczył mi życie..." czyli dla niej problem jest dość spory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×