listonosz-leń zostawił mi awizo na piczke a byłam w domu

co za matoł, nie chciało mu się wejść na 2 piętro teraz będe musiała iśc na pocztę :-o

u mnie tez tak czasem robi, kutas :P

na PACZKĘ, sorry

wiesz jak pewnie miał ze 50 paczek do dostarczenia to raczej każdej by jemu się nie chciało brać :P

hahahah awizo na piczkę :D nawet nie zauważyłam tego błędu, powaga xD

awizo na piczek :D a to chujek :P:P

ja miałam taką samą sytuacje poszłam na pocztę z pretensjami i dowiedziałam się,że listonosz w mieście nie musi doręczać paczek wystarczy jak zostawi awizo(mi nie doręczył koperty bąbelkowej) bo jeźdzą niby rowerami i na pieszo, nie mają jak ich zabrać. Wiecie jak to jest w przepisach uregulowane?

listonosz miał rację pewnie jesteś grubym kaszalotem, Twój wybór - ale dlaczego on ma ponosić konsekwencje? :-o

co za fantazja... skad wniosek, że jest grubym kaszalotem? bo paczke dostała?

to są ich pieprzone, żałosne tłumaczenia w przepisach pocztowych stoi wyraźnie, że przesyłka (zarówno list jak i paczka) ma być oddana do rąk adresata w miejscu dokąd zaadresowano przesyłkę awizo można zostawić tylko jeśli adresata nie zastano!

niż otwór w skrzynce, to nie przynosi paczki, tylko awizo. Więc nie masz się co wściekać, bo taki jest przepis

co innego, gdyby to był kurier a nie listonosz

wniosek z dedukcji skoro narzeka, że nie chce jej się iść to znaczy że ma tłusty, pokryty słoniną tyłek gdyby była lekka i zwiewna, to już by była na poczcie zresztą paczki otrzymują najczęściej kaszaloty, bo zamawiają te różne słoiczki z cudownymi dietami, to dodatkowy argument

u mnie też tak robił. mialam problemy w ciąży i nie wychodziłam z domu a codziennie mój mąż przynosił awiza ze skrzynki (kompletowałam wyprawkę i dużo zamawiałam na allegro) i tak dzien w dzien aż sie wkurwiłam i poszłam na pocztę, pogadałam z kierownikiem, że leń śmierdzący na 4 piętro nie chce wejść i awiza zostawia i listonosz zaczął chodzic jak w zegarku :) a awizo na piczkę wymiata :D

trafiłaś, jestem gruba, ważę 98 kilo (wzrost 169 cm) ale nie musisz mnie chyba obrażać? :-o a zresztą nie zamawiałam żadnego słoiczka :-P tylko bieliznę erotyczną, jakbyś chciała wiedzieć to wcale nie była ciężka paczka :-(

Listonosz teraz pewnie sam w niej chodzi :D :D :D

myślę, że się z niej zgubił i błąka się w niej jak Tezeusz w labiryncie :-D

figiel:D

:D :D :D :D :D

no trzeba mieć sposób na listonosza. myślicie, że oni tak za darmo każdemu piczkę przytachają z poczty? ja mam na pocztę dwa kroki, kolejki są na pół miasta, chętnie bym tam poszła ale listonosz jak mnie zobaczył, to stwierdził , że woli dostarczać mi osobiście niż fatygować bo idąc na pocztę musiałabym się przyodziać. mówię Ci, zaproś tego listonosza, pogadaj, tym bardziej jak już będziesz mieć tą bieliznę erotyczną. na pewno będzie dostarczał Ci grzecznie wszystkie kolejne paczki piczki :)

mi bardzo rzadko zostawia awizo (na piczkę i tradycyjne :P) lubi mnie i zawsze wchodzi na górę :) Nawet jak miałam listy, które nie były polecone, ale nie mieściły się do skrzynki przynosił mi pod drzwi.

:-D awizo na piczke, czasem literówki są baaaardzooo udane:) :-D:-D:-D Miałam podobnie, nie chciało się burasowi włazić na III piętro - byłam w chacie bo nogę miałam złamaną, i stary mi co wieczór awiza znosił.NIENAWIDZĘ swojej poczty tej jebanej kolejki , zadzwoniłam i tak zjeebałam, że od tej pory nawet zwykłe przesyłki są dostarczone do drzwi.

u mnie tez tak bylo, ciagle awizo zostawial, tyle ze tamte przesylki byly dla rodziny a nie dla mnie, kiedy mi taki numer odstawil (bylam chora i siedzialam cale dnie w domu, dodatkowo sa mam ktory by sie rozszczekal jesli listonosz by pofatygowal sie do drzwi a on dziad mi awizo zostawil opatrzone info ze nikogo w domu nie zatsal), zwleklam sie z lozka i poszlam na ta jebana poczte, zrobilam awanti ze wszyscy klienci slyszeli o leniwym pracowniku poczty polskiej, po czym zlozylam skarge mailowa. poczta glowna mnie przeprosila, ale napisala tez ze pracownik wywiazal sie z obowiazku tyle ze nikogo nie zastal w domu :O niemniej jednak od tamtej pory listonosz chodzi jak w zegarku :P dodam ze sprawa dotyczyla przesylki listowej a nie jakiejs wielkiej paki

Ale się uśmiałam z tej piczki :D:)

awizo na piczke, ahahahaaaaaaaaaaaaa, leżę

no do mnie to listonosz nawet bez piczki przychodzi, albo sam pisze listy , a to taki pretekst tylko ;p on przychodzi do mnie bo zawsze mam pełną lodówę i częstuję go sugusami

:D:D:D:D:D:D:D hahaha Mi też tak robi prawie zawsze , jak jest poleconymm... a siedze w domu woli zostawić w skrzynce papierek :D Boszsszszszeee :D swietnie to napisałaś :D

Od jakiś 3 miesiecy moj listonosz zostawia mi awiza. Ostatnio byl na tyle bezczelny ze przyniusl babci emeryturke (oczywiscie babcia dala mu jakas koncowke emeryturki bo on zawsze jak juz jest przy koncowej kwocie to jak najdrobniejsze daje zeby mu w koncu powiedziec reszta dla Pana - i tak co miesiac) a dla wnuczki - AWIZO super nie? no ja takiego nie kopnac w ten zad!!! a na tym awizo jest miejsce gdzie nalezy wpisac o ktorej godzinie byl i rzekomo nie zastal nikogo a tam co? anosz nic nie jest napisane... rące mi opadaj teraz jeszcze jakos to zniese ale jak zimą bede miala chodzic na poczte - koszmar. Nie wie moze ktos gdzie napisac skarge na takiego lenia???

piczek ;) bo musi rozwozić ulotki reklamowe, które dużo ważą. A tak na serio, to u mnie też zawsze zostawia awizo, nawet jak ktoś jest w domu. Co więcej - kilka razy nie zostawił nawet awiza i gdyby nie to, że akurat spodziewałam się paczek, to nawet bym nie wiedziała że powinnam iść na pocztę się upomnieć. Raz zostawił paczkę u sąsiada :/ A jak chciałam złożyć reklamację na poczcie, to panienka z okienka poinformowała mnie, że listonosze są z innej poczty i muszę jechać ileś tam przystanków... Paranoja jakaś.

U mnie ta sama sytuacja. Bylem w domu jak wrzucal awizo. Ale przeciez my im za to placimy. Prawda?? Prawda...