jestem gorsza od przyjaciolki?

czy to zle ,ze zazdroszcze przyjaciolce....? obie mamy tyle samo lat... obie mamy dziecko... tylko ,ze ona wczesniej urodzila... ja mam chlopaka nieroba.. chuligana... - ona jest ze starszym od siebie facetem, ktory ma piekny dom , dobrze platna prace..w dodatku zolnierz...ja nie pracuje obecnie...nawet nauke przerwalam , a ona studiuje przyszlosciowy kierunek...ma prace.. :( przy niej czuje sie jak nieudacznik ;/ przyjaznie sie z nia.. bo to naprawde mila i wartosciowa osoba ,ale w glebi serca czasem nie chce na nia patrzec bo sciska mnie w dolku ;/ jestem zla przyjaciolka?

Nie jesteś zla przyjaciółką, tylko jestes nieudacznikiem :)

nie zazdrość...działaj..na ile to możliwe spróbuj urozmaicić swoje życie. Każdy ma coś do zaoferowania, skąd wiesz czy ona Ci czegoś nie zazdrości...:)

z przykroscia zgadzam sie z zygmuntem

mi nie ma czego zazdroscic... nawet ladniejsza jest ode mnie (chco kiedys bylo na odwrot ;/) zazdroszcze jej odwagi. ja jestem cicha... plochliwa. ona ma hardy charakter. ojciec jej dziecka to tez obibok...a mimo to zdobyla sie na odwage i kopnela go w tylek. ja nie umiem ;/ przeciez tego nie da sie nauczyc :((

nie podkopuj poczucia własnej wartości...:) a zazdrość niszczy.

To zmaist marudzić weź z niej przykład.

\"ona jest ze starszym od siebie facetem, ktory ma piekny dom , dobrze platna prace..w dodatku zolnierz\" chyba musi być jakimś najemnikiem, bo w wojsku płacą raczej marnie.. poza tym mundurowi są dośćspecyficzną grupą, moze ta przyjaciółka nie ma wcale tak pieknie... a tak w ogole, to niestety, jestes od niej gorsza... nie da się ukryć

Zygmunt Wstrząs Nie jesteś zla przyjaciółką, tylko jestes nieudacznikiem podpisuje sie pod tym stwierdzeniem

dlugo Cie nie widzialam :) ;)