nie mam pracy, a mam depresje

trasa poznan wroclaw

ewaaaaaaaaa->doświadczenia nie nabędziesz w pracy za 1200. Już lepiej staż albo nawet wolontariart ale kierunkowy.

staz juz mialam a z wolontariatu nie przezyje:O

nie chce bog wie jakiej pracy zadowole sie posade recepcjonistki lub sekretarki za glupie 1200-1500 czy ja wymagam az tak wiele?

Wszystko da się zmienić, wiem, bo sama to przeszłam. Polecam coś, co Ci z pewnością pomoże. W moim życiu już nie ma rzeczy niemożliwych. Powodzenia! http://najlepsze-darmowe-ebooki.blogspot.com/2009/06/mozesz-juz-dzis-zmienic-swoje-zycie.html

Zgadzam się w 100% z optymistką. Kiedyś dzięki takim książkom zmieniłam całe swoje życie i w dwa tygodnie zarobiłam 14 tys.zł., choć wydawało mi się to równie nierealne jak Wam teraz. Warto zmienić myślenie, a wszytko zacznie się inaczej toczyć.

Optymistki macie rację! Ja jeszcze polecam inne pozycje - weź się w garść, Sekrety prawa przyciągania itp. Są na tej samej stronie http://najlepsze-darmowe-ebooki.blogspot.com/

dajcie spokoj z tymi ksiazkami:O

A niby dlaczego?? Warto spojrzeć inaczej na życie!!!

i niby ksiazka pomoze mi znalezc prace? jakos nie wierze w takie pierdoly sorry

Pomoże Ci znaleźć pracę i wiele, wiele więcej. To nie pierdoły, tylko czysta, praktyczna psychologia.

a co jest w tych ksiazkach? moze ws krocie cos ktos napisze o czym sa

W skrócie się nie da. Powiem jedynie tyle, po przeczytaniu tych książek wiedzialabyś, że wszystko zależy wyłącznie od Ciebie i wszystko tak naprawdę jest możliwe. Jestem tego dowodem. Odkąd trafiłam na taką literaturę moje życie jest zupełnie inne.

Spełnione marzenia a znasz Czas na zmiany? Słyszałam, że dobra, ale wolę info z pierwszej ręki. Może ktoś z was zna?

Tu jest darmowy fragment, zorientujesz się co w nim jest http://najlepsze-darmowe-ebooki.blogspot.com/2009/06/jak-definitywnie-zmienic-swoje-zycie-na.html

Ciekawy ten fragment, dzięki

hej :) ja też, podobnie, jak autorka topiku, mam mgr i nie mogę znaleźć pracy. Zawsze albo mam za wysokie kwalifikacje, albo brak doświadczenia. Też żałuję, ze skonczyłam studia, szkoda czasu i kasy. Gdziekolwiek nie probuję, nigdzie mnie nie chcą. Chyba ze mną coś jest nie tak, może to przez brak poczucia własnej wartości nikt nie chce mnie zatrudnić. A czas leci, niedlugo będę miała 30tkę i tak naprawdę niczego nie osiagnęłam :-( Mam z tego powodu strasznego doła :-( W sumie to byłam tylko na stażu w szkole (zaraz po studiach) i pracowałam prawie 1,5 roku w sklepie. Od połowy marca siedzę w domu i już dostaję fioła! Bywają dni, że nic mi się nie chce, nie widzę sensu życia. Szukam oczywiście cały czas pracy i albo nikt się nie odezwie, albo jak juz zaproszą na rozmowę, to lipa :-( Nie chcę być całe życie na utrzymaniu męża. Wiem, że teraz jest kryzys i wielu ludzi jest w podobnej sytuacji, ale spotkało mnie już tyle rozczarowań, że brak mi juz wiary w siebie :-( Cieszę się jednak, że znalazłam ten topik, może będziemy się tutaj wspólnie wspierać i motywować do działania :)

Uwierzcie w to,że potraficie znaleźć pracę

Trzeba zmienić nastawienie - doświadczyłam tego sama

Żeby znaleźć pracę trzeba dużo wysiłku, ale jeszcze więcej dobrych myśli. Wtedy wszystko się udaje, a praca zjawia się sama ;)

Ola co u Ciebie?Pewmie juz znalazlas prace ?pozdrawiam