----------MARZEC 2010--------------

witam wszystkie mamusie Jestem tu nowa i mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swego grona. Jestem w 27 tygodniu (termin mam na 6-03-2010) i to moj pierwszy porod strasznie sie boje.... Mam nadzieje ze w razie jakiś wątpliwości czy pytań będę mogla się kierować do was..:P

ja na glukozie musiałam wypić 75 ml. słodkości. Na czczo miałam 75, po godzinie 71, po dwóch 92. Okazuje się, żę mam bardzo niski cukier. gwiazdkagda89 za bardzo się nia martw mi też się zrobiło słabo mało nie zemdlałam ale, że badanie robiłam u swojego lekarza to pielęgniarki położyły mnie na łóżku. Muszę zawsze nosić ze sobą coś słodkiego, jak robi się słabo to cukierka do buzi. Ale dziwne, że nie zbadali Ci krwi na czczo. Przecież to badanie bez tego nie ma sensu. Już nie jestem słomianą wdową, mąż mi wrócił z Polski. Przywiózł pościel dla bąbelka jaka śliczna, wybraliśmy zieloną bo płeć nieznana,

dziewczyny mi lekarz zalecił zrobienie glukozy ale nie mówił dokładnie kiedy, jestem teraz w 24 tc , kolejna wizyta w 28 tc, obojętnie kiedy ? czy muszę w konkretnym terminie? mam zrobić na 75. napiszcie mi czy powinnam być na czczo, z rana ? itp jakieś szczegóły proszę brzuszki :) izabell odezwij się co u ciebie :)

Olena wlasnie na przelomie tych tygodni musisz isc i pamietac by byc na czczo no i najwazniejsze - musisz byc dzielna:)))najlepiej jakbys przez godzinke usiadla sobie z boku i czytala ksiazke czy gazetke o maluszka:) podobno cytryna pomaga, ale mnie jej nie dano, bo zapomiano...smak nie jest rewelacja , ale duszkiem mozna wypic...u mnie glukoza jakos 80 a po gdzo ok90, tak wiec tez nie za wysoka:(ale w necie nic nie pisza by to bylo zle, dobrze sie czuje i to jest najwazniejsze buzka brzuszki lece zaraz na zakupy:)

gwiazdka uwazaj na siebie!!!!!tzreba bylo szybko wyjsc z tej lazienki i poprosic kogos o wsparcie, bo kazdy upadek moze sie skonczyc zle, tym bardziej taki bezwiedny pewnie nie mialas nawet sil, ale jak tylko czujesz ze cos nie tak, to staraj sie chodziaz usiasc na podlodze, chociazby to mialo by smiesznie wygladac mnie jak sie slabo zrobilo w samolocie i juz mialam ciemno przed oczami to mimo woli spuscilam glowe w dol i troche chyba krwi mi dotarlo wiecej i cisnienie od razu podnioslo mi sie - ale to bardzo nie milo wspominam:(wiem, ze jak sie robi slabo to mnie pomaga jak najnizsza pozycja i najchetniej cos zimnego przykladam do glowy Izabell odezwij sie, czekajac kolejny raz na Izabell:)))

Witaj Aida! Wal ze wszystkim jak w ciemno;-) Jak widzisz o wszystko pytamy tak samo. Olena własnie u mnie w takich tygodniach robi sie to badanie. Nastrój się dobrze i idź na czczo z cytryną i kanapką na po w torebce. O tę cytrynę niestety trzeba spytać mi nie pozwolili. No i jak ja byłam to masa dziewczyn była za facetami. Tez się zarzekałam że sama nie pójdę ale niestety poza mężem nie mam innej opiekunki do dziecka;-) Jutro mam wizytę u ginki...popytam ją o moją szyjkę bo tyle co ja noszę 12 kg dziecko+ codziennie 2 godziny spaceru to nigdy nic nie wiadomo.

Czesc mamusie... Ja dziś byłam na wizycie i niby wszytko dobrze, tylko jak zawsze za dużo wód płodowych... Jakoś tak dziwnie lekarz robił mi USG nic nie mówił jakieś mam mieszane uczucia:((( Pewnie przesadzam ale sama niewiem... I wogóle wszsystko mnie denerwuje:((((((((((( Buziaki

Nikamo z tymi brzuszkami to chyba sprawa indywidualna, kazda kobieta jak cala ciaze ma inaczej. Ja w pierwszej ciazy mialam duzy brzuszek i to wlasnie pod koniec przytylam najwiecej, 2 tygodnie po terminie daly mi tak popalic ze skora na brzuchu az mi pekala, myslalam ze sie rozdrapie. prosilam polozna o jakies lekarstwo , masc ale w Anglii w ciazy nic Ci nie daja, chocbys cierpiala katusze;) No i skonczylo sie na tym ze jak cala ciaze bylam zachwycona gladka skora to po ostatnich tygodniach zostaly mi okropne rozstepy. Teraz jakos brzuch od poczatku rosnie mi szybko. Znowu moja szwagierka przy pierwszej ciazy wogole nie miala brzucha az do konca ledwo bylo widac.Teraz jest w 2giej ciazy i tak samo,nawet schudla. Ja mam glukoze 14 i juz sie martwie.Do poradni musze jechac tramwajem,wiec moze byc niewesolo.Ja nigdy nie wychodze bez sniadania,bo jest mi pozniej slabo,no chyba ze na badania to zawsze zaraz po pobraniu zjadam banana. A tu trzeba godzine czekac:( Juz niedlugo Makolaj:) Moj synus juz dzisiaj kazal kupic mleczko,jabluszko i ciasteczko dla reniferow.

heyka juz wrocilam z zakupow:)znow nakupilam kilka pajacykow i body, zauwazylam jednak ze numeracja cos nie zgadza...czasami roznica jest straszna miedzy rzeczami dla maluszkow 3 miesiecznych,a 6 miesiecznych, a wrecz czasami z innej firmy rzeczy dal maluszka 6 miesiecznego sa mniejsze od 3 miesiecznego:)ale musze sie juz pochwalic ze rozrozniam rozmiary na oko:))))))))) strasznie sie ciesze ze odnajduje sie powoli w tych klimatach:)))na poczatku to byl kosmos:) a teraz jeszcze przejde temat butelek i smoczkow no i chyba bedzie juz z gorki:))) dwa tematy jednak sa dla mnie czarna magia - porod i karmienie...zawsze tylko strasza i strasza, ze boli ze masakra,ale ja sie pocieszam, ze przeciez juz tyle dzieci na swiecie, a kobiety nawet po ciezkich porodach czesto sie decyduja jeszcze pozniej na trojke kolejnych...no wiec chyba troche przesada(maluszek kopnal mnie na potrwierdzenie:)-wiec chyba jest teo samego zdania:)choc mysle ze dla takiego maluszka to tez niesamowity wysilek i ogromny szok. a z milszych tematow to taki ze mama powiedziala mi ze u mnie juz byl dzisiaj mikolaj - jak bylam na zakupach. A ja do niej - to nie mozliwe....a ona taka zdziwiona....a ja jej na to ze byl juz pare miesiecy temu - a niespodzinke to mam zostawiona w brzuszku:)))no no no smiala sie a mnie sie fajnie zrobilo, ze u niej usmiech zagoscil:) no to ona na to ze jeszcze jedna niespodzianke zostawil - i podarowala mi czerwony szalik i czapke:)bedzie nam cieplo z maluszkiem, bo juz coraz zimniejsze dni nadchodza. dziewczyny zycze Wam mnostwa prezentow od Mikolaja a tak wogole to musialysmy byc w tym roku strasznie grzeczne, ze nas takimi super niespodziankami obdarowal:)buzka brzuszki

Mała brzuchatka to prawda z tym prezentem mikołajkowym:) najcudowniejszy jaki mogłyśmy sobie wymarzyć! Ależ ja Ci zazdroszczę zakupów z mamą, strasznie tęsknię za swoją rodzinką, za takimi właśnie zwykłymi rzeczami jak wpaść do mamy pogadać czy wyskoczyć na zakupy itp ale cóż zrobić dobrze,że chociaż na święta będą No i gratuluję rozeznania ja nadal "zielona" w tych sprawach;( mamka przyleci to pomoże;) Agaaa głowa do góry na pewno wszystko jest ok:) Aida 29 witaj!:) Gosiaaa, Eluśka mi też maluszek nie da pospać na lewym boku, zaraz zaczyna się wiercić i muszę się obrócić U nas bezsenności ciąg dalszy:( do trzeciej nie ma szans żebym zasnęła i tak już od kilku miesięcy! obejrzałam wszystkie zaległe filmy i nie wiem co robić! macie jakiś pomysł jak zasnąć???

Witam o poranku;) Dziewczyny odebralam wyniki na obciazenie glukoza i po godzinie po 50 gr mialam 142, lekarz karze powtorzyc badanie bo norma to 140 no i juz sie boje:( i moja mala ma dopiero 570 gr czy to nie jest troche malo? Na szczescie z moja szyjka wszystko w porzadku:)

a moj pas na wysokosci pepka to 92 cm:)

michalka jak mi sie przytrafia bezsenna noc to zajmuje sie czyms (jakby byl dzien, czyli nie tv) i nie mysle o tym, ze nie spie i po jakims czasie organizm sam wraca do snu:)

hej brzuszki, mała w sumie jesteśmy podobny termin, ja wczoraj byłam na usg i mój mały brzdąc ma 800 gram, najpierw lekarz zrobił mi usg itp. zaczyna robić mi raport pytam się go ile mały waży a on podszedł do usg i mówi, że nie zrobił czegoś tam i zrobił mi odrazu drugie usg, i wyszło że maluszek jest duży jak na mój tydzień ciąży, wagę ma jakby połowa 25 tygodnia, a pytałaś się lekarza o wagę swojej małej ? wydaje mi się że napewno są jakieś widełki i że chociaż twoja mała jest mniejsza to w tych widełkach się mieści :) bądź dobrej myśli. mała brzuchatka widzę, że szalejesz z zakupkami :) my mamy już chyba wszystko kupione, kupiliśmy zestaw ubranek od 0-6 miesięcy dla małego gdyż jak mały będzie taki duży jak tatuś który obecnie ma 2 m , a jak się urodził to miał 4.6 kg i 58 cm to odpadną nam ciuszki na 56 cm :) powiem wam dziewczyny że cieszę się że mamy tyle kupione bo chodzić to mi się naprawdę już nie chce :)

a ja wogóle widzę dziewczyny prowadzicie nocne rozmowy a ja o 20 padam i zasypiam i śpię do 8 :) tylko do wc i jak położe się na wznak maliuszek odrazu mnie rozbudza :)

Witam Was brzuszki z rana:) Dziękuje za odpowiedzi dotyczące glukozy, troche martwi mnie ten mój niski poziom cukru bo mój tata choruje na cukrzyce( przynajmniej będe miała glukometr pod ręką) ale pójdę do lekarza za tydzień to się wszystkiego dowiem. Jesli chodzi o omdlenia to na samym początku ciąży też tak mi sie stało tyle ze w domu i mama była przy mnie a wczoraj u tego lekarza głupia byłam że zamknełam na klucz drzwi za sobą:( Gdyby było cos powaznego to bym tam leżała niewiadomo ile:( Ale mnie ciarki przechodza na samą mysl. Naszczęście upadek był dosyć łagodny i na zimnej podłodze poleżałam to mi lepiej się zrobiło a jak nabrałam sił to podniosłam się i popełzłam do pielegniarki. Musze się wam jeszcze pochwalić ze kupiłam sobie takie super ogrodniczki ciążowe i na brzuszku jest narysowany taki dzidziuś usmiechnięty i każdy kogo mijam to się uśmiecha do mojego brzuszka:) A kobietki mnie na ulicy zaczepiają i pytają gdzie takie można dostac bo są słodziutkie:) Jesli chodzi o bezsennośc to naszczeście dzięki podusi nie wiem co to znaczy ale ja jak sie nudze w dzień to wyszywam sliczne wzorki na podusie:) Takim chaftem krzyzykowym z nitki mulinki czy jakoś tak to sie nazywa:) Moja mama jeszcze mnie tego nauczyła jak mialam 12 lat, i potem wyszyłam jej na dzień mamy taki śliczny obrazek który do teraz stoji w ramce:) No nic narazie bede kończyc bo ruszam zaraz z mama na zakupy do hurtowni ze sprzętem rtv i Agd oraz gospodarstwa domowego , poszukać jakiś prezentów dla babć:) Miłego dnia wam wszystkim życze:*

Witajcie przedpołudniowo:) Ale pieknie brzmi ten prezent mikołajkowy:) Prawda,my juz dostałysmy najpiekniejszy prezent mikołajkowy . Ja w tym rok zresztą umówiłam sie z najblizszymi że robimy sobie prezenty pod choinke bo jednak nastrój wtedy jest milszy a mikołaj przyjdzie tylko do dzieci w naszej rodzinie. Ja znów dzis rano wstałam z bólem głowy :( Kurcze cos chyba w powietrzu siedzi bo mój M też juz tabletki zazywał. Ha ha i wiecie co mój M chyba tez w ciazy jest :) bo jak zawsze był szczupły tak teraz mu brzuszek rosnie :) :) Miłej soboty!

witam weekendowo, Nikamo - mój też chyba jest w ciąży, ale nie dlatego,że rośnie mu brzuszek. On potrafi jeść na przemian śledzie a później kończyć ptasim mleczkiem :) Mała - ja miałam po obciążeniu 50ml po 1h cukier 143 i lekarz kazał przejść juz na dietę. Badanie na 75ml też musiałam powtarzać. Po 1 h wyszło mi 147. Olena- cieszę się,że plamka w komorze zniknęła. Mam nadzieje,że u mojego maleństwa tez zniknie. Za 1,5 tyg. wizyta to się podpytam - niech zbada wszystko dokładnie. Natka - od wczoraj mierze glukometrem. Wczoraj bylam nawet zadowolona z poziomu cukru po jedzeniu :) a dzisiaj ... :( Wczoraj: po obiedzie - po 2h (wcześniej mialam problemy z kalibracją i się nie wyrobiłam po 1h) miałam 95 Po kolacji - po 1h wyszło 102 Dzisiaj Na czczo - o zgrozo tylko 54 Po śniadaniu - o większa zgrozo - aż 161 !! Ratuj !! Może za długi odstęp po ostatnim posiłku i taki niski cukier, a później szybko śniadanie i zaczyna wariować! Ty też chyba masz Optium Xido. Czytałam troche o nim i niektórzy wypowiadają się, że trochę zawyża w porównaniu z innymi glukometrami i badaniem laboratoryjnym. (wiesz tak sie pocieszam :) Buzialki. Idę zmywać a później do sklepu - może cosik spalę tego cukru :)

badka wypytaj się dokładnie, ja jak miałam wczoraj USG lekarz wyraźnie był bardzo zadowolony, oglądał serduszko i co chwilę powtarzał " bardzo dobrze " i wtedy powiedział że plamka się wchłonęła :) dziewczyny ja mam glukozę 75 do zrobienia, jakie powinny być normy przed i po wypiciu ?

Badka przede wszystkim cukier mierz tylko i wyłącznie po dwóch godzinach od ostatniego posiłku ( na czczo, po śniadaniu, po obiedzie, po kolacji). Przerwa między posiłkiem wieczornym a porannym nie powinna przekroczyć 12h. Tak mi mierzą w szpitalu i tak ja mierzę w domku. W poniedziałek idę do szpitala i będę mierzyła też glukometrem więc zobaczymy jak sie to ma do wyników z laboratorium. U większości osób mleko i produkty mleczne podnoszą cukier więc lepiej gdybyś zrezygnowała z nich rano za to na drugą kolację są jak najbardziej wskazane bo chronią przed niedocukrzeniem. Nie chcę Cię straszyć ale jak mimo tego wszystkiego wyniki będą tak odbiegać od siebie to porozmawiaj z ginem, bo mój ostatnio mi powiedział, że dla dziecka nie jast tak niebezpieczny podwyższony cukier na podobnym poziomie jak właśnie takie skoki że raz bardzo niski a raz wysoki.

ee no super same dobre wiesci, tak trzymac;) Olena super ze sie plamka wchlonela..po prostu musialo tak byc hehe kurcze a ja sie wczoraj umawialam na wizyte do poloznej na 28tydz wiec to dopiero na 16 grudzien (polozne nie mogly mnie umowic bo umawiaja tylko do 5 tyg do przodu :O:O:O) i co NIE MA MIEJSCA DLA MNIE aaaaa myslalam ze padnee i zaczelam zalowac ze gdzies okolo 20 listopada sie nie zaczelam juz umawiac bo nie przypuszczalam ze bedzie wszytsko zajete 2 tyg przed ta planowana wizyta ehhh no nic na szczescie zostane przyjeta w SZpitalu 15 grudnia na 7,45 rano haha i co jest najlepsze nie moge byc umowiona ani wczesniej np. na 27tydz ani pozniej np. na 29tydz. dziwne tylko co do joty na ten 28tydz:O:O czego nie wiedzialam i czemu to az tak wazne hmm (pisze ze na tej wizycie bedzie pobierana krew itp. no i serduszka poslucham) a wogole dzisiaj mialam koszmar , moj M tez..mi sie snilo ze polecielismy do PL a tam rodzice ciagle narabani chodzili(nie wiem skad mi sie to wzielo, moja mama i alkohol hahaha) no i ze sie poklocilismy i wrocilismy na stale do UK a chate im zostawilismy haha:::O:O a mojemu M snilo sie ze jego najstarszy brat zmarl:O , z deczka gadal smutno i jeczal jak nigdy i ja to slyszlalam bo sama nie spalam zbyt mocno;) paranoja jakas ale co najlepsze to przedwczoraj snilo mi sie ze zrobili mi jeszcze usg przed rozwiazaniem i ze Dziewucha bedzie haha to pewnie bedzie chlopak, taka odwrotnosc;) wogole juz chce wracac:( moj braciszek mlodszy juz sobie kominek wyszykowal, kuchnie i jeszcze lazienka mu zostala(w drugiej jego polowce naszego blizniaka jakby(z dziewczyna mieszka i juz sie zareczyl a ma 22 lata:O:O hehe), chatki sa polaczone na jednym placu ale nie sa podobne;)) i tak jak zdjatka ogladam to juz sie kurka doczekac nie moge az wroce do rodzinki ,M tez ehh jutro bedziemy choinke ubierac haha tak na pocieszeniee....lubie patrzec na choineczke ehhh

natka- dzięki :) Będę teraz mierzyć po 2 h. Rano raczej nabiału nie jem, ale jem masło, więc z niego też zrezygnuje. Mnie też zaniepokoił ten skok :( Ostatni posiłek jem pomiędzy 21 a 22, a rano jem śniadanie też pomiędzy 9 a 10. Może postaram się wstawać wcześniej i małą kanapkę zjadać. Za ponad tydzień mam wizytę u gin , więc pomierzę sobie w tym tyg. i pójdę do niego z wynikami. Nie wiesz czy gin może przepisać refundowane paski, czy tylko interniści na NFZ?

Badka nie wiem, ale wydaje mi się że internista, bo gin zwłaszcza jeśli chodzisz prywatnie to zawsze wystawia recepty do zapłaty 100%.

Witam weekendowo! Gwiazdka nie martw się cukrem-masz niski ale to przynajmniej nie cukrzyca. Własnie zerknęlam ze raz miałam na czczo nawet 60...da się żyć. Ale jak mdlejesz to uważaj na Siebie! No a teraz miałam 75 g po godzinie 106 -norma do 180 po 2 godzinach 79- norma do 140. ( Olena pytałas się o te normy.) Teraz się przyznam że nawet nie byłam na czczo bo ugryzłam kawałek chleba właśnie po to by tam nie jeść;-) Ginka mi pozwoliła jak się pożaliłam że mam niski cukier. Hemoglobina mi spadła do 11,5 ale to jeszcze nie dramat zważywaszy że nawet nie łykam regularnie witamin. Ale teraz już zacznę skoro jest potrzeba. Ale najważniejsze: moja małpka się obróciła!!! Jeszcze w 23 tyg była ułożona głowkowo a tu dziś pośladkowo! No aż nie mogłam uwierzyć! Co gorsza ginka mówi że teraz to juz nie ma za dużo miejsca na obroty. No i zmusiłam ją żeby zobaczyła szyjkę...jednak mam to wrodzone bo pod koniec poprzedniej ciąży miałam 5 cm a teraz mimo noszenia 12 kg klocka mam 5,5 cm...No i ginka podsumowała: będzie cesarka.

a i niestety zaczął mi ostro brzuch twardnieć W nocy aż się budziłam. W sumie często to czuję...lekarka oczywiście skwitowała że do 10 razy na dobę to norma. Chyba zacznę liczyć bo coś czuję że więcej razy jednak mnie to dziennie spotyka... a Laski!!! boli mnie tak wysoko, po środku tuż pod biustem. Akurat tam kończy się stanik-co to może być???

Badka---a jak wyglada dieta cukrzycowa?

Nika--a jaki jest powod tego, ze gin powiedzila ze bedzie cesarka?

Mała głównie ulożenie pośladkowe ale dołożyła się szyjka jak stal. Poprzedni poród trwał dobę bo taka była prędkośc rozwierania się tej szyjki...i już nad ranem kolejnej nocy miałam dość, zaczęłam słabnac od tych skurczy wywoływanych oksytocyną więc skończyło się i tak cesarką. Teraz pewnie będą się bali mnie tak męczyć po jednym cięciu. Ale jeszcze zobaczymy. Dziecko może się jeszcze odwrócić:-)

natka- po 2h po obiedzie wyszło mi 42 :( Powtarzałam wynik z palca u drugiej ręki i wyszło 51 :( Dziwne te skoki u mnie..Aaa i jadlam schabowego (średniej wielkości), 2 ziemniaki średnie, sałatkę z buraczków i ogórka kiszonego .. Któraś pytała o normy z glukozy. Tak jak napisała nika tylko że 75 g po godzinie do 140 jest b.dobrze pomiędzy 140 a 180 to nietolerancja glukozy, powyżej 180 cukrzyca ciążowa po 2 h do 120 b.dobrze pomiędzy 120 a 140 nietolerancja glukozy powyżej 140 cukrzyca (Informacja od lekarza prowadzącego) Mała - dieta cukrzycowa polega na jedzeniu 5-6 posiłków dziennie. Często a mało. Oczywiście nie jedzenie węglowodanów, cukrów prostych. W skrócie nie wolno: słodyczy, soków słodzonych, cukru pod wszelką postacią, mąki pszennej, większości owoców słodkich, Trzeba na obiadki sobie gotować lub dusić. Ograniczać tłuszcz. zrezygnować z nabiału na śniadanie. W małych ilościach ziemniaki, ryż biały.Wędliny i mięso tylko chude,Mleko, twarogi - chude. jogurty naturalne. Nie wolno być głodnym. Ważne są też przekąski. Więcej nie pamiętam. Linki do poczytania: http://www.babyboom.pl/ciaza/zdrowie/cukrzyca_w_ciazy_zadbaj_o_diete.html http://polki.pl/dieta_indeks_glikemiczny.html

nika-najprawdopodobniej zebra ci sie rozszerzaja-rozpychaja na boki. to normalne w ciazy,ale z tego co wiem nieprzyjemne. czesto zmieniaj pozycje,nie siedz dlugo np:przed kompem