Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Bisc, wszystko w porządku-dziecko na początku musi znaleśc sobie dobre podłoze, zeby się zagnieździć, potem zacznie Ci szaleć po całym brzuchu.Ja ważyłam przed ciążą 50 kilo, a tez już widzę brzuszek (ale tylko kiedy siedzę), wciągnąć go nie moge, i spac na nim tez nie. zaczęły mi się krwawienia z nosa :( Wczoraj miałam straszną migrenę i dostałam jakiś dreszczy, więc wzięłam w razie czego paracetamol- i dziś oki. Tylko rano katar mnie męczył. Trzymajcie się dzielnie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam w środe USG- 10 tydzien i 1 dzień ;) tez już chyba będzie macha maleństwo rączkami ;) czekamy na to usg, a potem każda z nas sie stresuje w dniu wizyty, czy oby wszystko ok. Potem na jakis czas spokój i znowu zaczynamy czekanie-wesołe jest życie przyszłej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdy miałam usg w 7tc to moje serduszko było przy ściance z lewej strony lekarz mówił, że wszystko jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babuszki 🌻 Nikomo ja mam niedoczynność tarczycy...biorę leki i jest ok. W ciąży z tarczycą jest podobnie jak z cukrzycą , normalnie jej nie masz a tu bach w ciąży wychodzi :):):):):) Biorę leki kontroluję tsh i jest ok :) a co ci przepisał ??? ja biorę novotyral , kiedyś eutyhyrox - ale ten na mnie nie działał. Jak ja nie umiem się doczekać 13. - mam wizytę i czekam jak na szpilkach na to USG - to będzie 12 tyg , więc mam podstawy by mieć nadzieję na to USG :P ahhhhhhhhh... Dziś ambitny plan na obiad....placek po bytomsku i żurek Ostatnio jadłam u koleżanki taki pyszny ,że ochota mi taka przyszła i muszę zrobić :D:D:D:D Pozdrawiam :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś zjadłam normalne sniadanie :) hurra Czuje się dobrze .. . odpukać ;) Za godzine wychodze do prawnika a już się denerwuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kurcze ale się namęczyłąm w weekend brzuch mnie bolał jechałam na nospie, na dokładkę strasznie bleee co do usg to mnie zmartwiłyście bo moja kruszynka się nie ruszała, może sobie spała grzecznie, nie pamiętam jak to było wcześniej Nikamo ale masz już dużą dzidzię gratuluję Blask co to za placek? kubeczek myślę, że synek może czuć nadchodzące zmiany, jest 2 miesiące młodszy od mojego a Jaś chodzi i mówi, że kocha dzidzię i to jest cudowne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blask -----mam brac Letrox 50.Trochę sie boje bo jeszcze naczytałam sie w necie o wadach rozwojowych ,poronieniach przez tarczycę. A co to jest placek po bytomsku? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien doberek figleaves nie denerwuj sie, on Ci moze tylko pomoc, trzymam kciuki! nikamo ale duza juz Twoja kruszynka! szok:) karolajna to widze ze nie tylko ja sie mecze:( milego poniedzialku 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bisc
hej kochane dzieki za odpowiedz,dzis sie powinnam dowiedziec duzo to wam napisze co ijak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny witam po weekendzie . Kubeczek oj dzieci przeczuwają , my od razu powiedzieliśmy młodemu , podobno czeka się do skończenia 3 m-c, nie powiem że jest zachwycony ale czasami podchodzi do mnie szarpie mój brzuch i woła dzidzia pobudka . u znajomych wszystkich było że dzieci jak tylko coś wyczuły , nowego intruza to stawały sie przylepami mam , na rączki chciały lulać itp , o chyba taka kolej rzeczy . u mnie chce zawsze na rękę ale staramy się tłumaczyć że jest dzidzia i ja nie mogę wtedy m przejmuję pałeczkę i go nosi , chociaż czasami i ja go noszę tak mi go żal jak tak prosi . samopoczucie dobre ja mam mdłości ale popołudniowe , wtedy jest zonk , a tak ok . Dziewczyny macie jakieś namiary na fajne kwatery w Kołobrzegu blisko morza , jeżeli tak proszę o namiary . życze miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H.anna
Hej dziewczęta. Wróciliśmy od rodziców. Nie wytrzymaliśmy i poinformowaliśmy wszystkich o naszym szczęściu. Gratulacje, uściski i łzy szczęścia oraz wiadomość od mojej siostry, że tez jest w ciąży i też marcówka 2010 :) (tyle że jej już 3 dziecko, a moje 1) Jestem na zwolnieniu do końca sierpnia. Odpocznę. Wciąż 0 objawów. :) Dziś na obiad pene z wołowiną i pieczarkami. Co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Nikamo74 - nie ma co zbyt często czytać o wszystkim na internecie , chodz wiem,że to bardzo trudne. Na początku roku zaraz po lewostronnej cp, zaczełam sie leczyć u nowego lekarza. Wcześniej naczytałam się na internecie jakie badania powinien mi teraz zlecić. I mówię mu a może to,,, a może i to.. i tak spojrzal na mnie i pyta się czy chce się leczyć u niego czy z internetu :) Miał oczywiście racje. Później jak dowiedziałam się ,że jestem w ciąży cały czas bolało mnie po lewej stronie i odchodziłam od zmysłów,że sytuacja znów się powtarza, w co mnie jeszcze bardzie utwierdzał internet.Okazało się, że pęcherzyć zagnieździł sie prawidłowo w macicy. Oczywiście chwile odetchnełam z ulgą. Później poszłam za tydz. do gin. i okazało się, że znów jest tylko pęcherzyć tylko większy. Gdzie zarodek? I oczywiście znów internet ,że może to byc pusty pęcherzyk,że zarodka nie ma, że lada chwila będzie poronienie lub łyżeczkowanie... O Zgrozo!! Później oczywiście zarodek się znalazł, a wcześniej nie był widoczny bo był za mały.. :) Zaczełam robić badania krwi i moczu. Wyniki szok: bakterie w moczu bardzo liczne! O matko! Nigdy nie miałam bakterii.I oczywiście internet. jedni pisali,że to bardzo niebezpieczne, że trzeba szybko leczyć, bo wady rozwojowe, poronienia i inne cuda wianki.Inni pisali,że wystarczy urosept i wit c, jeśli są słabe bakterie to pomoże a jak nie to antybiotyki,,. Oczywiście strach. Powtórzyłam badanie - za tydz. miałam wyniki i brałam z przepisu lekarza leki j.w. - okazało się,że żadnych bakterii nie ma i prawdop. był źle pobrany mocz ( z pierwszym strumieniem). Także powiedzialam sobie, że szkoda moich nerwów na to wszystko, a internet w tym na pewno ma dużą zasługę.Teraz czytam tylko informacje w skrócie na dany temat i to mi wystarczy. W ciąży jest dużo chorób : cukrzyca ciążowa , właśnie nadczynnośc tarczycy i kobiety sie na to leczą i rodzą zdrowiutkie dzieci. Najważniejsze jest NIE PANIKOWAĆ! BYĆ DOBREJ MYŚLI, a wtedy wszystko będzie łatwiejsze, a i dzidzi będzie silniejsze by pokonać przeciwności losu. Buzialki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badka -------DZIĘKUJĘ :) Jak u Was samopoczucie? Mi chyba mdłosci mijaja czuje sie coraz lepiej chyba jakas energia we mnie powoli wstepuje:) No i głodna jestem ale tylko serek biały i pomidorek koncze obzeranie się bo wizja 25 kg na plusie pod koniec ciązy trochę mie przerzaża. A i wiecie co mi gin powiedział zeby ostroznie z no-spą bo powoduje zaparcia w ciazy na delikatne bóle powodowane rozciąganiem macicy zazywac magnez z potasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość engine30
Cześć, może mi pomożecie........... ciąży wypadają mi w przeokropnych ilościach włosy, a rzekomo wtedy się poprawia ich wygląd. Może macie koncepcję co z tym robić? Czy spytać się gina lub wybrać do dermatologa? Boje się że będę miała o połowę mniej włosów a jak nie przestanie to....boję się aż myśleć.... Plizzz wymyślcie coś nieszkodliwego dla dziecka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi też wypadają włosy na potęgę:( są wszędzie:( ale nie mam patentu. Myślę, że jak zacznę normalnie jeść, to się wszystko unormuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H.anna
Odnośnie Nospy, to wielu lekarzy ją bardzo poleca w czasie ciąży, jednak w pracy (jestem terapeutą dziecięcym) spotykam się z dziećmi z ciężkimi wadami wymowy, których mamy często w czasie ciąży stosowały Nospę. Wnioski wyciągnijcie same...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość engine30
ja dbam o swoją dietę,staram się jeść dużo owoców i warzyw,mięso też jem, jedynie ryby mi śmierdzą, nie mam wielkich wymiotów,połykam kwas foliowy i magnez. Używałam dobrych szmponów I nic nie pomaga..... a w ciąży chyba nie można za bardzo kombinować npz witaminami na włosy lub jakimiś lotonami itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
h.anna! no to w Twojej rodzinie podwójne szczęście:) ale numer, żeby siostry w tym samym czasie rodziły:) moja siostra o rok starsza bardzo chcialaby miec dziecko, ale od lat jest chora na tarczyce, co jakis czas sie bardzo nasila i mowila mi ze z tego powodu nie moze:( co do nospy, nigdy nie bralam i nie ufam. Raz w zyciu lekarz mi zalecil, jak mialam bardzo bolesne miesiaczki (co miesiac dawali mi zastrzyk na pogotowiu), ale nospa nic a nic nie pomagala. Stracilam zaufanie jakos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
engine ja Ci nie pomoge, ja nie jestem w stanie nawet foliku przelknąć, bo tak wymiotuje, wiec ani nie mysle o diecie, ani o witaminach, ani nawet o szamponach, bo tak mi smierdzi, ze musze sie myc bezzapachowym zelem - o ile mam sily stanac pod prysznicem bez torsji:( moze inne dziewczyny cos poradzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche dzis pisze sama do siebie:) ale wiem, ze gdzies tam czytacie:) wiec tylko musze sie pochwalic moim dzisiejszym patentem na mdlosci, od samego rana pije coca-cole, tak spokojnie, ale juz trzecia szklanka - i zadnego bleee jeszcze nie bylo:) az z tej radosci siedze na kafe caly ranek:) dodam, ze tylko coca-cole, nic jeszcze nie jadlam ale nie chce popsuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bisc
Izabel ja tez mam straszne mdlosci i rzygam wszedzie!!!!!!!!!!!!!!boli mnie żoladek jakbym miała zatrucie pokarmowe ztym ze ja jestem w9tyg!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bisc
no kochana ja tez od 6tyg zaczelam rzygac!!!!!Wymiotuje na zapach ismak tłuszczu nieswiezego jedzenia,marchewki itp,albo jak jestem glodna lub przejedzona,Dzis jade po robocie na usg juz takie porzadne wsumie to pierwsze bo wczesniej zrobila mi kol mamy meza ale tak na szybko,boje sie ze nie dojade:((((((((((((((((aha no i mdli od hustania sie,kręcenia,jezdzenia autem i busem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj rozumiem Cie doskonale, ja sie z mojego lozka nawet nie wychylam:( leze caly czas z wiaderkiem obok lozka i nie jestem w stanie wyjsc z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Engine- W ciąży jest tak,że albo włosy wypadają na potęgę, albo sa piękne i rosną jak zwariowane. Moja koleżanka z pracy jak była w ciąży to miała problemy z wypadaniem włosow i pamietam jak mówiła,że kupowała jakieś specjalne szampony i odżywki dla kobiet w aptece. Kosztowały dość sporo, ale jej podobno pomagały. Nazwy nie pamietam. Najlepiej udać się do apteki i popytać. Może mają coś podobnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no-spa jak i inne opinie na temat lekow sa zawsze podzielone. Moje dzieci nie miały problemów z wymową. Jestem po wizycie i nie wracam do pracy.Własnie zabieram się za pisanie listu do pracodawcy :) jak ja to lubię ... On jeszcze bardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bisc
Biedna Izabell,dla mnie to koszmar,tragedia,piekło,nie moge ztym zyc bo nie funkcjonuje normalnie!Zyje zdnia na dzien aby tylk przetrwac to świństwo,staram sie dla dziecka,ale juz nie daje rady,gdyby nie te wymioty ,,,... ehhhh byloby fantastycznie!!!!!!!!!!!!no i jeszce bol glowy piersi te zmienne nastroje,jestem wrakiem!!!!!!!!!!!:((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bisc naprawde rozumiem Cie!! to samo ze mną. chyba jestesmy w mniejszosci, bo kobitki maja mdłości, ale żyją normalnie, a ja nigdy przedtem nie bylam taka chora jak jestem w tej ciąży:( tez tylko zyje z dnia na dzien, chcialabym sie zapasc pod ziemie i obudzic za kilka tygodni:( jest ciezko:( figleaves no i wlasnie bylam ciekawa co ten radca Ci poradził, mam nadzieje, ze po Twojej mysli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×