Tylko dziewczyny przy kości się mną interesują - mam tego dość

Ja Cię autorze poniekąd rozumiem. Kobieta powinna wyglądem przyciągnąc, a charakterem zatrzymac. Ja sama mam niedowagę. Za nic nie chciałabym byc za gruba. Wole byc za chuda, bo dobrze mi z tym. Serio. Masz po prostu jakiś typ kobiety, którego poszukujesz i nie widzę w tym nic złego. Każdy ma jakieś marzenia, pragnienia, złudzenia w momencie poszukiwań partnera życiowego. Czasami odnajdujemy to co szukamy, czasami znajdujemy coś zupełnie innego. Życzę Ci odnalezienia tej, która zawróci Ci w głowie i w sercu. A wy ludzie z tą krytyką, kpinami i obrażaniem czasem powinniście spasowac.

nozeszkurna a po co ty cwiczysz jak pewnie i tak poza ta twoja dieta podzersz sobie cos na pewno. Od powietrza sie nie tyje.

14:33 [zgłoś do usunięcia] Regres ania ja tylko sprawdzam twoją wage hahahaha jak widać jestem wyjątkiem potwierdzającym regułe :D hmm... a może to dlatego że nie lubię kebabów :P :D:D

kotta - a co z tymi co wypruwaja z siebie flakiby byc szczupłym??? uwierz mi ze ja staje na glowie, a mimo to ciągle musze sie pilnowac, liczyc kalorie takie zycie jest do dupy!

A autor powinien zwrocic wieksza uwage na charakter bo sam nie jest pewnie piekny a szuka ksiezniczki.

funt klakow doczytaj zanim cos napiszesz! wiesz ile mam hemoglobiny: 9.8 myslisz kurwa ze to od obzerania! czlowieku nie wkurwiaj mnie jeszcze bardziej!

Ojj znam takie osoby ktore niby licza kalorie ale niektorych nie biora pod uwage ;)

a przytylam kilo pewnie przed okreem czuje sie jak balon! a mimo to kreci mi sie juz w glowie z osłabiebia. zreszta tacy sa własnei ludzie! potrafia tylko dopieprzyc! wiesz co ci powiem! polowa ludzi na tym forum nie wytrzymala by takich diet i katuszy jak ja!

I od hemoglobiny tyjesz ??? Bardzo ciekawe.

przyfładowy jadłospis dnia wczorajszego/- prosze bardzo' rano; kawa z mlekiem obiad; 1 talerz zupy grzybowej na kostce bez marcherwki i ziemniaków, niczym nie zabielanej kolacja; 10 truskawek

ja pierdole! koles wez ty sie w łeb puknij! tak tyje od hemoglobiny! kurwa szkoda z takimi dyskutowac!

kobiet, ani chudych mezczyzn jestem kobieta zadna z moich kolezanek nie ma nadwagi, jakos tak sie dobralysmy

niska hemoglobina jest wynikiem tego iz mam niedobór żelaza i innych witamin! mieso jadłam ostatni raz na wielkanoc! idz dziecko do lekcji bo chyba nie wiesz co piszesz!

żeż a nie żesz, analfabetko spasiona

a ja nie lubie głupich ludzi! dobrze ze wsród moich znajomych ich nie ma! jakos tak sie dobralismy :) :) :)

jestes jakas cudotworczynia. Tak malo jeszcz a tyjesz. Wiesz co skontaktuj sie z dziecmi w Afryce i zdradz im twoja tajemnice.

stały argument kretynów na kafe- brak argumentów to moze cos z ortografii :)

koleś z żelem na głowie- byś znalazł swoją piękność i oby nie była pusta w środku............ Narazie to myślisz dolną częścią ciała, za kilka lat dopiero to z dołu wejdzie do głowy..........

funt- ja niepowiedziałam ze stale tyje tylko ze ostatnio mi sie tak zdarzło! słyszałes moze o takim zjawisku jak zatrzymanie wody w organizmie przed okresem! pewnie nie! wiec jak juz mówiłam poucz sie dziecko biologii!

nozeszkurna Kochana warjacji dostaniesz jak tak bardzo będziesz się przejmowała swoją wagą. Taka jest Twoja natura i Ty byc może nie lubisz patrzec na swoje ciało ale głowę daję, że nie jest tak źle jak opisujesz. Masz męża. Pokochał Cię, bo widac jesteś piękna ale nie dostrzegasz tego. Rozumiem kobiety, które mają problem z wagą, sama nie chciałabym się z tym borykac. Wiem ile to nerwów kosztuje i wszystkiego. Wiem, bo widzę po koleżankach. Nic sensownego nawet nie potrafię Ci napisac, bo pewnie napisałabym tylko to co inni Ci już setki razy radzili czyli pokochac siebie taką jaka jesteś. Ale wiesz... to jest najlepsza i najprawdziwsza rada:)

żygam na widok żelu na kłakach nie wiem, może te grube ciągną do żelu po zapachu, jak do cukru??? innego logicznego wytłumaczenia nie widzę

głupich, przynajmniej panują nad emocjami lepiej niż parolatkowie i nie wyzywają ludzi od kretynów:O

Na zatrzymywanie wody w organizmie tez jest rada.

dzieki kotta za zrozumienie! wiesz ja nie jestem brzydka dziewczyną! mam nawet spore powodzenie tylko nago sie sobie nie podobam bo wtedy te kilogramy widac! duzo ćwicze wiec ciało mam jedrne ale mimo to jestem taka troche pyzą :(

wiem ze jest rada! ale ja mówie tu o mojej psychice! bo nikt kto nie musi stale sie odchudzac tego nie zrozumie! dzisiaj stanełam na wage i sie popłakałam, choc rzadko mi sie to zdarza! strasznie mi było przykro ze tyle wysiłku a waga jak zakleta! to naprawde boli :(

Dobra juz nie przejmuj sie tak. Na pewno trudno jest schudnac. Ja tez mam taki problem tylko w duga strone. Nie moge przytyc :/ Zawsze dziwie sie jak to jest, ze innym tak latwo to przychodzi.

mam wspaniałego męża, przyjaciół i ogólnie jestem szczesliwa tylko bardzo mi sie przykro robi kiedy np, wchodze na kafe i czytam topic pt- dziewczyna która nie ma rozmiaru 36 to spaslak itp. ludzie potrafia ranić słowami, ja nigdy nie oceniałam kogos po wygladzie...

Ja tez nei oceniam, ale co na to poradzisz, ze jest pelno pustakow na tym swiecie. Jakby te kilogramy byly jakies decydujace jesli chodzi o szczescie w zyciu. Ludzie zwracaja uwage na tak malo istotne rzeczy, a pozniej narzekaja ze im sie nie uklada w zwiazku. Ty masz pewnie madrego meza i przynajmniej wiesz ze kocha cie za to jaka jestes w srodku. A wyglad przeciez i tak sie zmieni. Kiedys wszyscy bedziemy starzy, przygarbieni i pomarszczeni. jaki jest sens budowania zwiazku na wygladzie ????

Tak teraz myślę i myślę i coś wymyśliłam:) Polecam Ci medytacje z afirmacją. Jeśli nie przyniosą rezultatów pod postacią upragnionej figury to przynajmniej stan psychiczny o 100% podskoczy do góry. http://chomikuj.pl/tratatata/Ewa+Foley Medytacja pod tytułem "Mistrzostwo ciała". Super sprawa, ja stosuję inne medytacje ale tej też kiedyś przesłuchałam i polecam:) Trzymaj się cieplutko:)