Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kdfgd

wolicie chłopca czy dziewczynke?

Polecane posty

Gość jghjkyiuo78
a ja mam parke i nie wyobrazam sobie miec np dwoch synów czy diwe córy ale dlatego ze własnie mam to i to i oboje kocham bardzo ale są bardzo rózni,pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płeć jest mało ważna, a niespodzianka i wielka niewiadoma jest w tym najfajniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggryta
to okropne dla dzieci, ktore się rodzą, och jaka szkoda, ze to nie chłopiec, ze to nie dziewczynka albo dziewczynki są gorsze, chłopcy mają lepiej.... itp itd w zyciu róznie różnym ludziom sie układa bezwzgledu na płeć mozna być nieszczęsliwym/szczęśliwym mężczyzną i podobnie z kobietą.... mnie sie wydaję, ze przeznaczenie jest przeznaczeniem i kocha się to co się ma, ciesząc się, ze inni mają coś innego....dla równowagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od samego początku miałam przeczucie na syna,usg to potwierdziło i mam syna. Ale zanim jeszcze usg potwierdziło płeć było mi wszystko jedno co dziecko będzie miało między nogami. Autorko jak urodzisz, to pogodzisz się z tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja sie wypowiem
miala byc dziewczynka.Do 37 tc mowili mi,ze dziewczynka.Urodzil sie chlopak. Nie oddam go,nie zamienie na zadna dziewczynke:) Niewazne jaka plec-wazne ze dziecko zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Jestem w 23 tyg, bardzo chcialam chlopca, wiem, że to głupie nastawiac sie tak na płec ale czasem jest to niezależne od nas. Mój mąz rowniez chciał chłopca choć nie mówił tego, by nie robić mi przykrości. Ale wiem że chciał- słyszałam jak rozmawiał ze szwagrem :) No i mamy synusia, lekarz potwierdził 2 razy na usg 4d- chyba nie mamy już wątpliwości choc po pierwszym badaniu byly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja wolę oboje bo fajnie mieć
syna, żeby się partnerowi na starsze lata nie nudziło i miał z kim pogadać o nowych autach, miał z kogo zabrać na mecz i na łódkę, i tak samo fajnie mieć córkę, żeby mieć z kim pójść po latach na zakupy, bo wiadomo że młoda dziewczyna doradzi matce i sprawi, że będzie wyglądała młodo w nowych ciuchach, doradzi w sprawie urządzenia i odmłodzenia wnętrza, można będzie z nią coś smacznego upichcić, pogadać o babskich sprawach itd. Uważam, że w rodzinie potrzebny jest balans, czyli równowaga pierwiastków męskich i żeńskich i każdemu z rodziców należy się jeden fajny dzieciak, który nadawał będzie na podobnych falach - czyli mamie córcia i tacie synek. :) A jeszcze lepiej jak jest ich więcej niż dwoje, bo wtedy jest weselej. Wiem, że w dzisiejszej Polsce większa rodzina to pobożne życzenie, głównie ze względów finansowych, ale ogólnie jestem ogromnym zwolennikiem większych rodzin i mój ideał to 2+4 (mama, tata, 2xcórcia, 2xsynek). ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja wolę oboje bo fajnie mieć
No i przede wszystkim najważniejsze jest to żeby dzieciak był zdrów. Płeć to sprawa drugorzędna. Zdrowie jest priorytetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi też zależało
Mi też zależało na konkretnej płci. Chłopczyka pierwszego chciałam i mam. A teraz przy drugim dziecku będzie mi obojętne, czy chłopczyk, czy dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja do końca niewwiedziałam co będę miała :D a jak usłysszałam :dziewczynka! to oniemiałam z radości. Autorko pomyśl jak ta kruszynka czeka na przyjście na świat i obojętnie czy chłopczyk czy dziewczynka takim samym dzieckiem jest i tak samo oczekuje żebyś je kochała i przyjęła. Nie myśl w ten sposób, ja przez całą ciążę marzyłam o córce ale liczyłam się z tym że będzie synuś i tak nawet pomyślałam że częściej te chłopaki się rodzą więc nakupowałam bodzików z dinozaurami, nawet maskotka donozaur a na śpiochach ciuchcia:D i co...mam swoją najukochańszą kruszynkę i jej ulubioną zabawką jest dino przeznaczony dla kogo innego:D. Ja jestem zadowolona z córcie jak nic na świecie ale gdyby był synuś to i tak byłam na to przygotowana:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malaj23
Mam dwóch synków, w drugiej ciąży chciałam dziewczynkę, ale gdy lekarz powiedział, że będzie chlopiec cieszylam się bardzo. I mąż też. Może jeszcze pomyślimy o następnym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wolę zdrowe niż dziewczynka/chłopczyk bez przesady w przedszkolu nie jestem by przed kimś mówić co wolę a co nie ,najważniejsze dla mamy jest a raczej powinno byc by dziecko bylo zdrowe,reszta sie nie liczy,czy rude,czarne,blond czy chlopiec czy dziewczynka itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są kobiety, które marzą o dziecku konkretnej płci i nie ma w tym nic złego, bo te kobiety najczęściej po porodzie kochają swoje dziecko bez względu na płeć. Nie ma nic złego w tym, że ktoś całe życie marzy o dziewczynce, bo np. małych chłopców nie lubi, ma z nimi słaby kontakt i źle mu się oni kojarzą. Potem kobieta planuje ciążę, zachodzi w nią i dalej marzy o córeczce, a na USG czeka jak na skazanie. Nie ma w tym nic negatywnego, ani złego, bo wiem, że matka, która kocha swoje dziecko pokocha je bez względu na płeć. Znam kobiety, które w ciąży mówiły: chcemy syna, chcemy córkę i np. chcąc dziewczynkę kupowały sukienki, kapelusze, a potem urodziły syna i były szczęśliwe. Można sobie pogdybać i mieć nadzieję. Marzenia nie kosztują, a czasem się spełniają:-D Ja jestem na to żywym przykładem: syna nie chciałam mieć i za małymi chłopcami w dalszym ciągu nie przepadam, mimo że jestem matką chrzestną małego rozbójnika. Planowaliśmy dziewczynkę, celowaliśmy na 3 dni przed owulacją, a potem z utęsknieniem czekałam na USG, w którym płeć będzie widoczna i już od samego początku czyli od 16 tc lekarz mówił, że będzie dziewczynka i jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczonaMatka
Po pierwsze- jeśli jeszcze raz usłyszę- "ważne żeby było zdrowe" to się porzygam, przysięgam. To tak jakby matki nic nie robiły, tylko o płci myślały, a zdrowie ich dziecka im zwisa. Jeśli jakaś matka zajmuje się pierdołami typu płec, to dla mnie BEZWZGLĘDNIE oznacza, że ze ZDROWIEM JEJ DZIECKA JEST WSZYSTKO OK.Więc skończcie z tym wiecznie, na wszystko podawanym argumentem o zdrowiu. Uważam też, że jeśli ktoś chce mieć tylko JEDNO dziecko, to płeć się liczy i bez gadek, że przy pierwszym nie ma znaczenia. Dla niektórych może miec i nie ma w tym niczego wyrodnego ani zdrożnego. No chyba, że ktoś faworyzuje metodę "dorabiania" wymyślonej płci do oporu, aż się urodzi. Obecnie jestem w ciąży, czekam na syna i ciemną nocą bywa, że bardzo nie mogę się z tym pogodzić, bo chciałam mieć dziewczynkę i nie widzę w tym niczego złego, bo nie znaczy to, że nie będę dziecka kochać. Uczucie rozżalenia z powodu tego jak ogrANICZA mnie wyobraźnia, jak nie widzę siebie jako matki 13 letniego syna, jako matki 16 latka będącego w fazie uosobienia wszystkich cech męskości, które mnie drażnią ( olewnictwo, topienie się w brudzie, oglądanie pornosów, masturbacja i porzucanie ufajdanych majtek matce w kąt pokoju, zero zainteresowania światem poza czubkiem nosa) to jestem wtedy wstrząśnięta, rozgoryczona i zmierzła, bo KAŻDE DZIECKO szybko przestaje byc słodkim bobaskiem i mądrym 7 latkiem, a po tym wszystkim pozostaje tylko wspomnienie! WSZYSTKO, co wychodzi z łona matki (może poza łożyskiem) jest przez nią kochane i nie ma sensu podważac tego, natomiast raz zakodowane w głowie oczekiwanie, całe życie będzie przebłyskiwac przy różnych okazjach. A dzieci nie posiada się na próbę i z okazji ochoty do urodzenia właściwie sobie zaplanowanej płci. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianek ojciec
dobrze pani vademecum !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jako nastolatka pamiętam swoje bolesne miesiączki i zawsze mówiłam czemu nie jestem chłopcem, więc wolałabym tego oszczędzić mojemu dziecku i mieć chłopca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×