Czy Wy tez nudzicie się w pracy?????

Jestem, jestem ..... nastawiam sie psychicznie na rozmowe z moja kolezanka......

A ja sie przychicznie nastawiam na randke i w sumie nie wiem czy tego nie odwolac..... dzisiaj nie zapowiadali deszczu a leje jak z cebra! A ja jak na zlosc nie wzielam parasolki... zanim dojde tam gdzie ma na mnie czekac to cala zmokne;(

Dziewczyny, idzicie na wrozby :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4182360&start=60

Szkoda, ze to nie jest ta sama wrozka co wtedy. Jednak ona trafiala wtedy w sedno:P

No szkoda ze nie ma Oliwi ale coz.... ta mi napisala tez ciekawe rzeczy. Coz.... bede musiala chyba poczekac na dziecko 2 lata... i tak bywa. Skupie sie na naszym nowym domu i nie bede myslec o dziciach :)

Ale w ogole byliscie u lekarza? Robiliscie jakies badania?

Jeszcze nie. Dopiero 2 cykl sie staramy. Ale jak nie zajde w ciąże w pół roku to pójde do lekarza i nic mnie nie powstrzyma.

Juz mnie wróżka zjebała ze za duzo pisze. Trudno... Oliwia i tak była lepsza :) Jeszcze 50 minut i lece na autobus. Dzis nie przyjechalam autkiem bo pewnie wieczorkiem piwko wypije ;)

Oby bylo wszystko w porzadku:) Kuzyn z zona staraja sie chyba juz drugi czy trzeci rok...:/ I byly badania i ona zaczela hormony specjalnie brac, przytylo jej sie po tym, wiec nie maja za ciekawie

A to glupia piipa:P To spotykasz sie z ta kolezanka od razu po pracy?

No, spotykam sie odrazu po pracy. Wróżka napisała ze ta moja kolezanka nie bedzie ze mna do końca szczera. Takze zamierzam dzis w rozmowie dac duzy nacisk na slowo: SZCZEROSC!!!!!! :)

Tak, bardzo dobrze:) A mnie ze zdenerwowania rece zaczynaja mi sie pocic! Zaplanowalam cos zjesc jeszcze przeed wyjsciem, ale mam tak scisniety zoladek ze nie dam rady;P

Nie denerwuj sie. To tylko kawa :) Wrzuc na luz :) Podejdz jak do spotkania z najleposza przyjacioka :)

To mnie teraz wróżka załamała. Mój brat ułozy sobie zycie z tą moja kolezanka :( Bedzie moze kiedys moja bratową.... SZOK... nie dociera to do mnie.....

No to do jutra dziewczyny :) Gummka, jutro z rana pisz o tej kawie :) Jak kogos bedzie interesowac to moze tez napisac co dzialo sie u mnie ;) Milego dnia :) i wieczorka :)

to narazie:) paaa

Hej.. To ja zaczne opowiadac jak mi wczoraj poszlo spotkanie. Chlopak ogolnie nie w moim typie, za chudziutki, wyglada na 18 lat, ale dobrze mnie sie z nim rozmawialo. Bylo sympatycznie, pojechalismy do Sopotu zeby cos zjesc, a potem na kawe przy plazy. Nie wiedzialam ogolnie co powiedziec Mackowi, ale jak sie zapytal gdzie jestem to bez ukrywania powiedzialam ze na spotkaniu z kolega. Oczywiscie bylo co to za kolega, dlaczego nie powiedzialam o tym wczensije itd.Z jednej str zle mi z tym ze tak wyszlo, ale przeczuwalam ze Maciek sie dowie. Albo teraz dotrze to do niego, ze miedzy nami sie nie uklada i bedzie sie starac albo finito.

Halo :) Gummka, no to pierwsze spotkanie za Toba :) Dobrze ze powiedzialas temu swojemu, teraz przynajmniej nie bedzie myslal ze jest jedyny i moze bedzie Ci trakotwal jak oczekujesz :) Szkoda tylko ze Michał nie jest w twoim typie, ale coz, i tak bywa :) Ja wczoraj poszłam do tej mojej kolezanki. Tak jak myslalam, wlasciwie nic nie wyniklo z tej rozmowy. Ja swoje, Ona swoje. Tzn, ja pewna sytuacje widzałam w ten sposob, a Ona z kolei ta sama sytuacje inaczej , wiec jak sie tu dogadac. Aha a to ze ona mnie, brzydko mowiac: obgadywała, to Ona nazwała to ze ona swoje Żale komus mówiła itp. czyli: żaliła sie. Takze na dzien dzisiejszy jest OK. Ustalilysmy ze teraz co ja dreczy i meczy bedzie mowic mi odrazu. Ona uwaza ze te nieporozumienia wyniakaj z tego, ze juz nie mamy ze soba takiego duzego kontaktu jak kiedys, gdy mieszkałam obok niej. Teraz mieszkam daleko i Ona nie chce mi zawracac glowy. Ja z koleji uwazalam ze Ona sie nie odzywa, bo juz mnie nie potrzebuje. Podsumuwujac: jest OK, ale jak tylko znowu zauwaze ze mnie obgaduje albo cos to ja juz nie bede walczyc o ta przyjazn.

Jeszcze dwa dni i urlop!!!! :):):) Juz sie nie moge doczekac!!!!

Słuchajcie juz dzisiaj nastapił ten wiekopomny dzień -OSTANI dzień w pracy :) hurraaaaaaaaaaaaaaaaaa zwariuję ze szczescia odliczma czas :)

Po prostu bylo nieporozumienie miedzy wami. Zdarza sie:) Jednak nie jest tak zle jak myslalam. Tez zaluje ze chlopak nie w moim typie, po prostu nie zaistkrzylo:P Ja musialabym poszukac kogos troche strarszego o jakies max 3-4 lata. Szkoda mi troche Macka, bo on pewnie mysli ze zdradzam jego itd.

Gummka, to nie jest tak jak mowisz. Niestety, ale zaczelam zauwazac jakim Ona jest czlowiekiem i nie bardzo podoba mi sie to co widze. Kiedys mialam na to zlewke, ale teraz coraz bardziej mi to przeszkadza. Coz... pozyjemy i zobaczymy co z tego wyniknie. Skarbik, ty sobie odliczaj jak chcesz, bo ja odliczac bede dopiero jutro ;)

Ale miałam dziś pyszne sniadanko :) Ciemna bułeczka ze slonecznikiem z serkiem białym ze wsi, szczypioreczkiem z ogrodu i pomidorek :) Mnam, mniam :) Druga bułeczka czeka zeby ja zjesc o 12 na drugie saniadnko :) A co Wy macie dzis do jedzenia? ;)

Halo! Halo, halo.... wszyscy pracuja? Patryska, Gummka, Skarbik????? P:(:(:(:(:( :(:(:(:(

Ja mialam wlasnie robote, ale juz skonczylam:) Zaczynaja mnie cos stawy bolec. Ja to zawsze mam z nimi problem, jak sie pogoda psuje:( Do jedzenia wzielam sobie kanapeczke z salata, majonezik i szyneczka:) A teraz jagodzianke wsuwam.

A ja teraz cole popijam bo tak jakby mnie suszy ;) .

Cole feeee..... wode pij, po coli jeszcze bardziej suszy

Mnie Cola pomaga, ale jak sie skonczy bede pic wode :) Kupilam tylko małą buteleczke, wiec zaraz sie skonczy :) Jeszcze 5 h! Umre to dzis :(

Mnie sie akurat tak przerazajaco nie nudzi, co chwile cos do roboty. Chociaz to sa drobne sprawy,ale przynajmniej nie mam stresa, ze cos mi nie wyjdzie:P

Ja chce do domu!!!!!!!!!!!!! Dzis wyjątkowo nie chce mi sie siedziec!!!!!!!! :( .