Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ajdskhfg

jaK poznac nowych ludzi ??? nawiazac nowe znajomosci ???

Polecane posty

Gość Tondii
kurde nie myślałem że aż tyle osób tak ma. Przez większość swojego życia nie zdawałem sobie sytuacji jak to wszystko wygląda ale przez ostatnie 1,5 roku miałem dziewczynę było naprawdę super, ona rozrywkowa ja tak nie za bardzo, zawsze mówiła że pomoże mi sie zmienić że razem damy rade no ale sie skończyło, w ten związek włożyłem całe swoje serce. No ale nic zostałem teraz sam często myślałem o śmierci, ale teraz stwierdziłem że to nie ma sensu że muszę dać rade mam 20 lat i całe życie przede mną, ale kurde mimo że sie bardzo staram bo i tak moja nieśmiałość mnie dobija, Na tym świecie nie mam nikogo kto by sie mną choć trochę przejął nawet rodzinka której juz nie ma bo mama z tąta sie rozstali i ogólnie bajzel w huj ;/ Musze i chce sie od nich wyprowadzić che zacząć życie od nowa. ale boje sie że sam nie dam rady. Od kiedy jej nie ma to wszystko jest takie trudne. Po zerwaniu ciągle miałem nadzieje że ją odzyskam ale kilka dni po zerwaniu okazało sie że sobie juz kogoś znalazła. wiem że jak by chciała wrócić to bym ja przyjoł mimo wszystko bo zawsze wierzyłem i wierze że ejst tą jedyna. ale tobra mniejsza z tym chodzi o to że po przeczytaniu tego wszystkiego daliście mi nadzieje że będzie dobrze że takie zycie jak mam czyli cały czas na fb i nawet z nikim nie pisze tylko siedzę i myślę. Ogólnie to ja za dużo myślę za mało robię. Odnośnie tego spotkania jestem za. Jestem z Poznania . ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałem że to tylko ja mam ten problem. Widze że nie jestem sam .Tondii jestem z Poznania chcesz to się możemy spotkać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tondii
spoko nie ma problemu ;) tylko gdzie i kiedy ;) może sie jakoś zgadamy gg ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje gg 12091537 pisz nawet jak mnie nie ma .Często sprawdzam gg .Inni z Poznania też pisać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12091537 pisz nawet jak mnie nie ma .GG mi się automatycznie uruchamia jak odpalam kompa więc szybko dostaniesz odpowiedź .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tondii
Moje to 12061533, też pisać jak coś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinanna
Ktos z okolic Lublina chetny na jakis wypad do klubu :> ? Odzywac sie chetnie poznam nowych ludzi :* : iwoniasta785@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to ja ci powiem inaczej ....ja i mój facet jestemy szaleni bawimy się imprezujemy totalnie i na maksa i żeby poznać kogoś jakichś ludzi podobnych do nas nie chodzi tylko o imprezy mamy wiele zainteresowan jestesmy ludzmi spoko jak to mówią do tanca a i do różańca tyle że podobnych do nas nie potrafimy spotkać ....jak facet fajny to baba nudna jak flaki albo odwrotnie zatem "szalejemy " tylko razem ;) baaaaaaaaaaardzo trudno jest w dzisiejszych czasach poznać kogoś kto potem....nie okaże się samolubem egoistą fałszywcem obłudnikiem i zazdrośnikiem mało jest ludzi dobrych kulturalnych i z zasadami !!! mało serdecznych i nie zawistnych oraz mało którzy mimo iż korzystają z uroków życia ....korzystając nie zapominają o kulturze zasadach i umiarze w tym co robią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej ;) no to widzę że nie tylko j atak mam ;/.... chętnie bym gdzieś wyszła, rozerwała się troche w miłym towarzystwie ;) Ktoś może jest z Lublina :) ? odzywajcie na e-mail ; 11617774 ;) buziaki ;* iwoniasta785@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hathtrjxsg
Witam. Mam podobny problem z nieśmiałością. Chętnie popiszę z jakąś dziewczyną z Trójmiasta. 1073101 - moje gadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ten sam problem, trudno poznac nowych ludzi, mam kilka kolezanek, z ktorymi sie raz na jakis czas spotkam na kawe (zawsze moja inicjatywa, nigdy ich, one maja swoje zycie, czasem takie spotkanie przekladane jest po kilka razy albo w ogole odwolywane, bo zawsze wyskocza jakies inne plany im). Faceta nie mam, i tez ciagle od rodzicow slysze jak to ich rozczarowuje bo wszyscy moi rowiesnicy ulozyli sobie zycie w jakis tam sposob, a ja tkwie w nicosci :( mam 27 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, ja mam tą samą sytuację. Nie jestem jakoś bardzo nieśmialy ale właśnie rozstaję się dziewczyną :/ Byliśmy ze soba bardzo dlugo bo jakieś 7 lat, w ciągu tego czasu wiadomo: wzmożona kontrola, a gdzie idziesz a co to za kolega - więc raczej przestałem poznawać nowych ludzi. W dodatku sam to zaniedbałem bo nie starałem się starych kontaktów utrzymywać, zdawało mi się, że nie mam na to czasu... Teraz dopiero zdałem sobie sprawę jak bardzo utrzymywanie kontaktów jest ważne... Jeżeli ktoś się skusi ja jestem otwarty, piszcie na gg:6738746. Mam 28 lat... I mogę rozmawiać o praktycznie wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, wspomnę, że nie ma znaczenia płeć - nie mam od razu nastawienia na związek, po prostu chciałbym kogoś poznac, wyjść na piwko, pograć w coś online albo na mieście i ogólnie poromawiać o rzeczach czasem jak to znajomi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małość
czesc, widzę ze nas - problematycznych pod względem znikomości jest więcej. w sumie tkwie w tym samym, kiedyś miałam mnóstwo znajomych, 5najlepszych przyjaciółek z których nie potrafiłam wybrać najlepszej bo każda była najlepsza.. teraz z żadna nie mam kontaktu jak juz to cos w rodzaju co słychać? raz na pol roku w smsie.. czasem wydaje mi sie ze może nie jestem zbyt .. nawet nie wiem jaka.. dlatego tak ciężko mi sie z kimś dogadać na poważnie ale z 2 strony kiedyś miałam wielu znajomych zawsze bylo co robic dzis czuje sie jak stara samotna babulka , majac wolne od pracy siedze caly czas w domu, ogladam filmy i wtedy najgorzej odczuwa się te samotność, bo tak bardzo chciałoby sie wyjść ale nie ma z kim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobny problem, Od ponad dwóch lat jestem z mało rozrywkowym chłopakiem, przez co sama też się nieźle zatroliłam. Zawsze było tak, że on nie chciał nigdzie iść a ja bez niego nie mogłam. Teraz mam wrażenie że oboje chcielibyśmy coś zmienić, problem w tym że ciężko nam zebrać fajną ekipe na jakiś wypad... Mam wrażenie że moi starzy znajomi bardzo się zmienili i nie bardzo jest teraz o czym z nimi rozmawiać. Chętnie poznałabym nowych ludzi z okolicy Wrocławia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muhandae
Wiem że dawno t pisaliście ale też chcę się wyżalić :P Także właśnie przeprowadziłam się na studia do dużego miasta i jestem tak samotna że po prostu mi siebie szkoda :P nie mam do kogo się odezwać, nowych znajomości też nie umiem zawierać bo wszyscy potworzyli już swoje grupki, chodzą na imprezy, chleją, i inne takie rozrywki, ja jestem bardziej spokojna :( no i do tego jestem strasznie nieśmiała i nie pewna siebie.. chciałabym to zmienić ale czasem pół godziny zbieram w sobie odwagę żeby odezwać się do współlokatorki za ścianą jak mam jakąś sprawę.. :( także jest niefajnie :( no to jak już się tu wypisałam to pozdrawiam wszystkich z podobnymi problemami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100MrJoy
Witam wszystkich. Powtórzę, co już niektórzy napisali: "widzę, że nie jestem sam". Mam 26 lat. Nie mam obawy przed rozmowami z innymi ludźmi, ale mimo to jestem strasznie samotny. Jak chodziłem do szkoły, później na studia to jakoś to było. Miałem znajomych i "na parafii" i ze szkoły. Ale znajomi z podwórka powyjeżdżali, pozakładali rodziny, zaś ze szkoły tak samo. Powyjeżdżali za granicę, powychodzili za mąż, kontakty się urwały. Miałem do tej pory taką małą paczkę: kolegę i dwie koleżanki. Nieraz chodziliśmy na pizze, wyjeżdżaliśmy do kina. Ale to i tak było raz na miesiąc a nawet rzadziej. Ale kolega jest zajęty swoimi sprawami, wyjechał na studia za granicę, natomiast z koleżankami nie widziałem sie już ponad rok. I wydaje mi się, że i ta znajomość pryśnie. Bo Jedna w ogóle się nie odzywa z drugą nieraz poklikam na gg i to tyle. Już wiele razy proponowałem jakieś spotkanie, ale zawsze coś stało na przeszkodzie, i to nie z mojej strony. Nikt na nikogo się nie obraził, nikt nic nikomu nie zrobił, ale jakoś tak powoli się sypie. I najgorsze jeszcze jest to, że od roku szukam pracy i jakoś nie mogę znaleźć. I tylko siedzę w domu i już świruję. Bo tylko wstanę, i już nie wiem co z sobą zrobić, a do tego jeszcze rodzice - ileż można z nimi mieszkać. Ale tak naprawdę to tylko oni są jedynymi osobami z którymi mogę porozmawiać. Ale już mi się przejedli. A najgorsze co to to, że jak gdzieś idę to sam - często do kina sam, a jakieś fajne imprezy, koncerty to muszę sobie odpuszczać, bo samemu nie chcę iść. Ale teraz postanowiłem sobie nie odpuścić i jednak pójdę na koncert mimo wszystko sam. Bo już od dawna chciałem usłyszeć ją na żywo a jest okazja, bo niedaleko mnie ma koncert. Może też ktoś nie ma z kim iść na ten koncert, to raźniej byłoby połączyć siły i iść we dwójkę. Chodzi o koncert Meli Koteluk w Rzeszowie 23.11.2013, godz. 20.00. Jak ktoś jest jest chętny to proszę o kontakt jan.kowalski_11111@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luś
jan.kowalski_11111@o2 .pl twój mail jest już nieaktywny, prawda? Chciałam się odezwać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1995
Witam :) Mam 18 lat w tym roku bede miał 19 lat i problem polega w tym że jestem nieśmiały, miły,sympatyczny i problem tkwi w tym że niemam dziewczyny, cały czas siedze w domu i sie nudze a chciałbym wyjsc z kims pogadac , isc na impreze, wspolnie spedzic czas. Mam jednego przyjaciela co znamy sie od małego no ale on teraz zabardzo niema czasu albo mu nie pasuje albo cos a mam dosyc siedzenia przed komputerem, na komputerze też już mi sie zaczyna nudzic. Nie pale papierosów i pije raz na jakis czas piwo. Chciałbym poznać nowe znajomości , inni maja już dziewczyny,wspólnie spedzaja czas a ja siedze w domu i gapie sie w ten monitor :/.Mam podobny problem.Chętnie poznam nowe osoby :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny w sieci 0000
Wiecie co ja też jestem samotny, życie się tak potoczyło że znajomi odeszli i dziewczyna również, a ja zamknąłem się w 4 ścianach. Chciałbym kogoś poznać fajnie jak by to była dziewczyna bo z nimi jakoś lepiej mi sie rozmawia. Mieszkam na Dolnym Śląsku mam 24 lata jeżeli przeczyta to kiedyś jakaś dziewczyna z okolicy będąca równie samotna jak ja to niech się odezwie 3859159 to mój nr. gg można pisać nawet jak niedostępny gwarantuje ze odpisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylka33n
Świetnie działa serwis www.chcepoznac.pl. Mają taki button jak – chcę poznać. Klikasz to na danej osobie i dopiero, jeśli ta osoba kliknie to samo na ciebie, to dostajecie o tym w info i możliwość korespondencji. Fajna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin2590
Samotność jest tematem tabu , nadal, choć tylu ludzi w różnym wieku o różnej mentalności. Nigdy nie wiadomo kogo i w jakim momencie dopadnie samotność, czy to przez nieśmiałość, z wyboru, z zaczynającej sie depresji w której wyklucza sie ludzi z własnego życia by latwiej bylo odejść (taki mój przypadek). Kazdy cos w temacie pisał, czy to zwierzenie z własnego życia czy chęć pomocy drugiej personie. Mnie, samotność meczy juz od dwóch lat, zaczelo sie od depresji (ok 5lat temu) zacząłem oddalać sie od ludzi i nie chciałem by ktoś przeze mnie cierpiał. Poznałem w tym czasie swietna dziewczyne z którą po czasie, w sumie dość szybkim zamieszkałem. Bylismy ze sobą 1,5 roku i w ym czasie do trwającej depresji(nie leczonej) ona doglądała mi kolejne brzemię. Jeden wyskok w bok, flirtowanie z niejedna osoba i do tego umawiania sie na sex. Nie wytrzymałem juz wtedy zostala mi garstka znajomych. Paczka liczyła osiem osób a ja po rozstaniu z Panią K. Zacząłem sie zamykać w sobie, to byla jedyna osoba która pokochałem. Po 4 miesiacach zaczęliśmy sie od nowa spotykam po kolejnych dwóch znów mieszkaliśmy razem i mialo byc cudownie, tym razem mialo sie udac. Daliśmy rade 9miesiecy i znów w miedzy czasie te same akcje a na dokładkę gdy w końcu podjąłem terapie psychologiczna by wyjsc z bagna psychicznego ona zdecydowała sie na wyjazd weekendowy. Okazali sie ze miala wszystko zaplanowane i jechała do nowej miłości... Tak wiec jeszcze 5 lat temu mozna powiedzieć ze mialem wszystko a dzis nie mam nic. Od miłości po znajomych wszystko utraciłem. Teraz pytanie do was, jak to wszystko odbudować chodzi mi o znajomych albo poznanie nowych osób, nie jestem typem imprezowicza a szczególnie z depresja. Wole kawkę i rozmowe niż krzyki i piwo. Dodam ze mam 25 lat i jestem z poznania. Jeżeli ktoś kto czuje sie samotny ma ochote gadac lub poznać nowa osobę, bo przecież dwoje samotnych czy nieśmiałych ludzi da rade sie dogadać bo wiedza w czym tkwi problem. Z tej okazji założyłem gg 45534350. Jeżeli ktoś ma ochote tylko papisac czy zawrzeć nowa znajomość to smialo piszcie. Głowa do góry choć nie jest to latwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grty66
Polecam www.chcepoznac.pl. Skoro Internet służy mi już prawie do wszystkiego to również tam poznaję ludzi. Jest dużo portali społecznościowych wartych uwagi. Sam w ten sposób poznałem bardzo fajnych ludzi, z którymi utrzymuję kontakt nie tylko online.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może www.chcepoznac.pl ? Cechuje go tajemnica i niespodzianka. O jednym kliknięciu „chcę poznać” nie wie nikt. Obie strony dowiadują się równocześnie dopiero po wzajemnym kliknięciu „chcę poznać” – fajna opcja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dużo dobrego słyszałem o tym portalu, no i z ciekawości założyłem konto. Teraz nie mogę się oferować. Pisuję stale z jedną kobietą. Może coś z tego będzie. Polecam Lamini.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niezależnie od wieku ludzie maja podobne kompleksy i nie doceniają siebie. Wynika to z tego, że "głośni" ludzie i "agresywne" media tłoczą wam do głowy, że nie jesteście cool o ile nie imprezujecie, nie macie kasy, fajnych ciuchów i dziewczyny. W ten sposób ludzie bardziej inteligentni i myślący niezależnie, czyli nie pijący i oczytani, są deprecjonowani. Wpędzani w kompleksy, wykluczani mentalnie zamykają się w sobie. Myślę, że takich samotników jest dużo więcej niż facebookowych i instagramowych błaznów, którzy nie mogą żyć bez fake lajków. Młodzi jesteście i nie rozumiecie jeszcze, że padliście ofiarą pop-kultury , która hołduje kasie i woli "mieć niż "być". Niewiele trzeba by podkopać pewność siebie młodego czlowieka. Szczególnie kiedy ten nie ma celu i zadania pt studia, praca. Możliwość rozwoju, dążenia do jakiegoś celu, studia, samorozwój i satysfakcja z tego co sie tworzy bardzo mocno dowartościowuje. Nie liczba znajomych, dziewczyna czy iphone. Ale mało kto o tym przypomina młodym ludziom. Bo niewielu jest inteligentnych dorosłych, którzy rozumieją, że "być" jest wartością samą w sobie. Moja rada : zacznijcie samodzielnie myśleć. Zapomnijcie o MTV, pijanych znajomych, matce która każe się żenić 21-latkowi!! Znajdzie coś co da wam flow i satysfakcję z samych siebie. Słuchajcie tylko siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest wiele miejsc, gdzie mozna poznac fajnych ludzi :) Osobiście polecam Ci ten czat http://szybkiczat.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×