On się żeni i nawet nie przypuszcza jak bardzo go kocham

do takich miejsc nie zagladam bo nie musze

dobrze, zakładamy,że autorkę niby kocha a jest z inną bo mu tak wygodnie i z kimś takim można chcieć być?

Wiem,ze jest naprawdę wartościowym mężczyzną...i wiem,ze miałam swoje pięć minut...ale człowiek jest tylko człowiekiem i popełnia błędy.

niektórzy przynajmniej się na nich uczą...

Zebys wiedziała Odwrotna analogio,ze nie jestem bierna i uczę się.

autorko rob jak uwarzasz,niektore wypowiedzi sa tutajinfantylne,zgryzliwe,niektre oparte na sytuacjach zupelnie nie majace nic wspolnego z toba takze nie sugeruj sie za bardzo nimi ja wypowiedzialam swoje zdanie,zycie mnie nie rozpieszczlo,bo zawsze patrzylam zeby nie urazic kogos itd a samadostawalam po du..ie i nikt sie nie przejmowal.to nic zlego powiedziec a on jesli jest na tyle powazny to powinien potraktowac twoje wyznanie jesli cie nie kocha jako naprawde cos normalnego no coz zdarza sie pomysl moze jeszcze jak ty bys byla n jego miejscu i on by ci o tym powiedzial tylko ze nie wiesz przeciez czy on nadal cos czuje a ty go kochasz

może mi jest łatwiej wczuć się w sytuację drugiej strony,a nie Twoją, stąd moja opinia ja nigdy bym sobie na coś takiego nie pozwoliła- ze względu na szacunek dla decyzji byłego partnera, jego związku, tej dziewczyny, ze względu na szacunek dla siebie za to jestem w stanie łatwo wyobrazić sobie scenkę rodzajową pojawienia się jakiejś zjawy z przeszłości ze swą marną miłością objawioną po roku, w trakcie naszego planowania założenia rodziny to niepoważne, niedojrzałe według mnie

odwrotna ana..... pewnie ze mozna moze to jest typ faceta ktoremu trzeba podac reke pierwszej bo niektorzy faceci boja sie odmowy

uważasz, a nie uwarzasz!!!! rady równie cenne co ortografia? dziwne,że nauczycielka może mieć taki problem:O

ach to umoralnianie nikomu od rozmowy nic sie nie stalo,po co odrazu wyolbrzymiac i mowa o szacunku a d du...ie z tym jesli do konca zycia ma rozmyslac o tym ze mu nie powiedziala i co by bylo

Do Punkt Widzenia! Trochę na tym świecie żyję i wiem,ze ludzie są rózni-aponadto z racji wykonywanego zawodu mam z tym do czynienia codziennie. Dziękuje Ci raz jeszcze za pomoc i obiektywizm. Pozdrawiam ciepło. a do Analogi!- moja miłość nie jest marna -tak jak ja nie jestem zjawą.

kudlata menda to nie sprawdzian z ortografii!!!!!a poza tym jest pozna pora acha i odloz juz ten slownik ort i daruj sobie

KUDŁATA MENDO! ORtografię znam i tak nie napisałam....coś Ci sie pomyliło...ja rozumiem,ze jest pozno.

ja przedstawiam to zgodnie z moimi wyobrażeniami takiej sytuacji i moim hipotetycznym mniemaniu o takiej kobiecie nie napisałam,że taka jesteś? skąd zatem taki odbiór?

Tak to odebrałam-jakby było to porównanie z moją osobą.

autorko rob co podpowiada ci serce i zebys nie zalowala,swiat sie zmienia i niestety trzeba walczyc o swoje takie czasy,zazdrosc na kazdym kroku,jesli g kochasz to mniej gzies szacunek ak niektorzy pisza chociaz do tej sytuacji sie nie ima,on cie zna na tyle ze bedzie wiedzial co i jak powiedziec i zrobic nie zaleznie od jego odpowiedzi mysle ze nie cie nie wysmieje bo niewiele jest tak niedojrzalych ludzi ja z calego serca ci zycze odwagi na rozmowe z nim,trzymam kciuki,czasami szczesciu trzeba wyjsc na przeciw i troche mu pomoc nie wiem co ci jeszcze napisac napisz czasem czy powiedzialas no i jak to wyglada jeszcze raz powodzenia,do odwaznych swiat nalezy!!!!!!!!!!! dobranoc

dobranoc walczcie o mężczyzn, skoro żaden o Was nie chce zawalczyć

:D :D :D :D :D

odwrotna anal lepsze to niz nic nie robienie,heeeeeeeeeee swiat sie zmienia powodzenia w zyciu i gratuluje toku myslenia

Szczegolnie do Punk Widzenia! Napiszę jak sie sprawy potoczyły. Pozdrawiam serdecznie. Dobranoc

mój tok myślenia okazał się bardziej owocny od autorskiego, zatem gratulację przyjmuję

tylko nieudacznicy nic nie robia i sie boja

nieudacznicy zmuszeni są podejmować desperackie próby, bo wcześniej nie działali

pasuje mi na ta nawiedzona co jezdzi z rodzina eksa na wakacje - to ty?

Oj Analogio analogio........brak słów

drotna an.......... no nie powiedzialabym ze bardziej owocny raczej nie dojrzaly co do tresci no ale gratuluje odwagi wypowiedzi kazdy ma prawo

Jestem prawie w podobnej sytuacji Jednakże decyduje się skontaktować i wyznać miłość Może coś zmieni może nie kto wie ale wiem że za pare lat zadam sobie pytanie czy zrobiłam wszystko i będe wiedziała że tak :) Powodzenia autorko Jak co zapraszam na gg :) do mnie :) Dobranoc

jeśli moją niedojrzałość oceniasz na podstawie tego,że swój związek zbudowałam nie niszcząc żadnego innego- dziękuję za komplement

Prędzej stawiałabym na ciebie.Mnie jedno forum i jeden temat wystarcza.

odwrotna a.......... hmmmmmmmmm no coz proby sa po to by probowac a desperatow duzo na tym swiecie,bardzooooooooooo duzo szczegolnie w dzisiejszych czasach