Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nadia26...

On się żeni i nawet nie przypuszcza jak bardzo go kocham

Polecane posty

Rok temu rozstałam się z chłopakiem. Wina leżała gdzieś po środku-oboje chyba zaniedbaliśmy nasz związek. Rozstaliśmy się w zgodzie. Jednak problem tkwi w tym,ze mnie ciągle na nim zależy. Wiem,ze poznał w tym czasie jakąś dziewczyne i planują w przyszłym roku ślub. Nie wie tego jak bardzo jest mi go brak. Jednak wiedząc,że ma kogoś -nie mogę nic zrobić. Przecież nie powiem mu,ze nadal go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka805
Miałam w swym życiu podobną sytuację do Twojej.Nic nie zrobiłam i dziś żałuję tego.Wyznaj mu miłosc,nic nie stracisz a zyskać możesz jedynie.Jeżeli po tym wyznaniu nadal podtrzymywać bedzie swoją decyzję to wtedy odpuśc.Poza tym do ślubu jest troche jeszcze czasu więc wszystko może się wydarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotko! Z jednej strony bardzo bym chciała by dowiedział się co nadal do niego czuję, chciałabym zobaczyć jego reakcję, a z drugiej zaś strony nie chce niszczyć ich związku. Już sama nie wiem co robić! Tym bardziej,ze teraz połączy nas wspólna praca i będe go widywać zdecydowanie częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz mu ... przynajmniej nie bedziesz musiala sie zastanawiac przez całe życie \"co by było gdyby\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w życiu musimy podejmować trudne decyzje ... coś o tym wiem, bo sama taką teraz podjełam. Choć strach był ogromny nie zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja to sie boje..
Powiedz mu!!! Powiedz, bo jesli nie powiesz, bedziesz tego ZAWSZE zalowac! Wiem, ze sie boisz, ale powiedz... Teraz jeszcze mozesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratttatuj
"Przecież nie powiem mu,ze nadal go kocham." - niby dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z jednej strony chciałabym Ci powiedziec zebys zaryzykowała, bo masz prawo do miłości... z 2 strony gdyby była mojego nagle wyznała mu miłośc, gdyby namieszała nam w zwiazku mialabym do niej ogromny zal. Face nadal moze cos do Ciebie czuc ale bedzie to chyba bardziej przywiazanie niz milosc - gdyby Cie kochal były teraz z Toba a nie z nia. A Twoje pojawienie sie z pewnoscia moze dolac oliwy do ognia. Decyzja jest Twoja. Aczkolwiek postaw sie na miejscu tej dziewczyny, teraz ona kocha, ona ma swoja szanse - ty juz jedna straciłaś. Mozesz wszystko zniszczyc, jej swiat, jej milosc, mozesz zyskac powrot do ukochanego a mozesz tez wyjsc na skonczona idiotke ktora pcha sie tam gdzie jej nie chca. Wybieraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boję się chyba jego reakcji. On chyba nawet nie zdaje sobie z tego sprawy,że moje uczucia przez rok nie wygasły a wręcz sie nasiliły. Od momentu rozstania nie potrafię się zakochać w innym...choć kręci się wielu mężczyzn..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie mogę się w innym
zakochać, ale to nie znaczy że kocham ex naprawdę go kochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złooo1 Właśnie zdaję sobie z tego całkowicie sprawę..nie chcę zburzyc życia tej dziewczynie. Wiem,że miałam swoją szansę i może zle ją wykorzystałam. Ale to tak bardzo boli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, naprawdę. To nie jest coś w stylu,ze zyskał na wartości będąc z inną. Po prostu zrozumiałam,ze bez niego wszystko jest jakieś inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdury ...........
jest coś takiego jak asertywność i zdrowy egoizm wyznanie miłości to nie jest pobicie ani kradzież musisz walczyć o swoje szczęście - nowa dziewczyna twojego exa na pewno nie zadba o to żebyś była szczęśliwa więc weź sprawy w swoje ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również myślę, że powinnaś mu wyznać swoje uczucia. Nie masz nic do stracenia :) To może być cios dla owej dziewczyny, ale w końcu należy dbać o swój interes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka805
Nie musisz wyznawać mu milosci słowami.Ja wyznałam poprzez wiersze ,które specjalnie dla niego napisałam.Wymysl jakąs forme wyznania uczucia i poczekaj na odzew.Jakiś napewno bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poboli i przestanie! ja kiedy spróbowałam odnowic kontakt z bliska mi osoba, on byl wtedy w zwiazku z inna, zaryzykowalam i teraz tego zaluje. Nie kazałam mu wybierac, po prostu chcialam miec z nim jako taki kontakt ale on juz tego nie chciał. Pomysl, gdyby ten Twoj facet Cie kochał to sam próbowałby sie odezwac - ale on planuje slub!! jesli naprawde nie umiesz inaczej to wyslij mu maila, smsa, zadzwon i powiedz kocham Cie ale czy to cos zmieni? watpie... czy bedziesz sie po tym lepiej czuła? tez watpie zwłaszcza gdy on to oleje. Moze i go to ruszy ale wtedy zniszczysz zycie tej dziewczynie. Ja osobiscie nie wiem czy bym zniosła fakt, ze byla mojego faceta znow cos od niego chce. Ale to moje zdanie. Ty zadecydujesz sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwe,że macie rację,że sprawy trzeba brać w swoje ręce,,,bo nikt nie przeżyje za nas życia. Ale jeśli już odważę sie i powiem mu co tak naprawdę nadal do niego czuję...i jeśli on popatrzy na mnie jak na idiotkę...a potem jakby nigdy nic będziemy spotykac się w pracy? Co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdury ...........
do złooo... jeśli ruszy go wyznanie od ex to nie zniszczy życie nowej dziewczynie a uratuje je... chciałabyś wyjść z mąż za kogoś kto ma uczucia do ex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzilo mi o to ze go ruszy, zacznie drązyć temat, moze sie z nia spotka, odzyja wspomnienia, przyzwyczajenie, moze zdradzi swoja panne - po co kusic los? moze za rok, moze po slubie o niej kompletnie zapomni? a teraz? moze tylko wszystko popsuć. Wiadomo lepiej dowiedziec sie wczesniej czy facet jest skłonny do zdrady ale jak powszechnie wiadomo predzej zdradzi z byla niz z obca kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaa-a7
ja powiem tak jakby nie chcial z nia byc to by nie planowal slubu, widac sa szczesliwi wiec po co sie mieszac w to...?lepiej dac za wygrana i nie robic bajzlu on raczej jej nie zostawi, wam sie nie udalo im sie uklada i myslisz ze wroci? nie wydaje mi sie, ale decyjza jest twoja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złooo! Ja rozumiem i masz sporo racji-naprawdę. Sama też bym nie chciała by jakaś była dziewczyna mojego chłopaka ingerowała w nasz związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a moze dojsc tez do tego ze z obecna sie ozeni a z byla bedzie sie spotykał na boku. Nigdy nic nie wiadomo - no ale kto nie ryzykuje ten nic nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pchaj sie między wódkę
a zakąskę z nią planuje ślub a Ty się chcesz upokarzać wyznaniem miłości po roku? każdy ewentualny wariant jest zły bo w najlepszym wypadku stwierdzi,że też kocha- tylko co robi z tamtą dziewczyną i planuje ślub? w najgorszym wyjdziesz na pełzającą płaszczkę, która pcha się tam, gdzie jej nie chcą Twój wybór, ja bym nic nie mówiła nie spotykają się parę tygodni, a planują ślub nie kompromituj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam swoje wartości i jesli wezmię z nią ślub to ja znikne z jego życia. Nie wybaczyłabym sobie-gdybym zniszczyła komus związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaa-a7
jak mu wyznasz milosc pomysl co dalej? jesli nie zalezy mu na tobie jego dziewczyna bedzie miala do ciebie zal albo i cos wiecej, bo on pewnie jej powie co sie wydarzylo, a wy polaczeni przez wspolna prace bedziecie skrepowani sie mijac na korytarzach w salach....watpie zeby wrocil, faceci nie wracaja po takim czasie, albo od razu albo wcale, widac przestal cie kochac... tak sadze i przykro mi ze nadal nie przeszloc ci to uczucie bo bedziesz cierpiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdury ...........
no generalnie najważniejsze jest to czy autorka naprawdę go kocha, czy chce z nim być na zawsze, założyć rodzinę, zająć miejsce ten nowej narzeczonej, rodzić jego dzieci, prać jego gacie i podawać mu herbatkę gdy będzie stetryczałym staruszkiem... bo jeśli to tylko zabawa w psa ogrodnika to lepiej sobie darować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierzcie mi,ze naprawdę go kocham...i oddałabym wiele by cofnąć czas....nie mam nastu lat...a 26 i uczucie...ze straciłam kogoś na kim tak bardzo mi zależy...a czuję się jakbym miała związane ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w podobnej sytuacji. Nie zrobilam nic, zwijalam sie w srodku z żalu sluchajac o niej, o tym jaki jest szczesliwy, a potam jak bardzo cierpi po rozstaniu. Dzis on ma zone, ja wychodze za maż. Nie pamietam juz tamtego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdury ...........
powiedz mu o uczuciach jakoś zabezpieczając się, nie robiąc scen napisz maila że słyszałaś o jego planach ślubnych, że chcesz żeby wiedział że twoje uczucie jest jeszcze żywe, ale że uszanujesz jego decyzję - na przykład a jeśli okaże się, że mimo to się żeni nigdy do tematu nie wracaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W trudnej jestes sytuacji Autorko. JA teraz nie zaluje, ze nie wyznalam swojego uczucia. Ale gdybym zadala sobie takie pytanie jakis czas temu to kto wie jaka by byla moja odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×