Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nnnnnnnnnnnnnnnnnnnn

gdybym wiecie wiedziała tak dziś myślę...

Polecane posty

Gość nnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
Ale do głowy przychodzi mi tylko wyjazd. Już 2 razy byłam w sądzie wiesz. Tu prawa nie ma żadnego! to mnie przeraża. Żeby coś robić to musisz mieć prawo po swojej stronie jak zaczniesz uczciwie. A ja tu widzę tylko MAFIĘ wiesz. Temu sie zastanawiam, ale skończy się na wyjeździe. Nie widzę sensu. Jeszcze jak ktoś się dowie, że po sądach się w pracy włóczyłam to po mnie całkiem przecież. A poza tym nie mam mieszkania. Ja zaciukam przecież tych moich starych jak ja stąd nie wyjadę za to mieszkanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
Wiesz - ja sobie żyłam w większym mieście, nie było mi źle. Za dużo wszystkiego, WYNAJMY , ale jakoś tam żyłam. A teraz? jakieś baby ze wsi mi mówią, że ja jestem niedorozwinięta umysłowo. Niech sie popatrzą jak one wyglądają jak wypiją wiesz. Niech se zdjęcie zrobią. A moja matka z nimi. Ale mam matkę jakąś piekielną. A na koncie ma zero. Tylko ojcem steruje. taka mądra i bystra kobieta, a zarobić nie umie. Dziwne, nie? Jakaś głupia w sumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nacpalas sie
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nacpalas sie
jak Ci pare osob mowi ze jestes to uwierz bo po stylu pisanie sadze to samo, uspokoj sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
W sumie piszę mądra, że jest , a wyzywam ją od głupków nie? Sama jestem świrem zapewne. I to najgorsze. No i się tak wściekam bo mi doktorat zniszczono, a tak byłabym wielką panią doktor. A tak jestem ZEREM. Lezę w rowie i myślę. A nie piję żeby tam leżeć. I nikt mi nie wierzy wiesz. Ale czemu? Bo nie mam znajomości. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam Cię
Teraz masz wakacje/gdzieś pisałaś,że jesteś nauczycielką/ masz czas żeby zastanowić się co dalej. Może ten wyjazd co go planujesz byłby dobrym rozwiązaniem. Odetniesz się oo tego wszystkiego i staniesz na nogi. Ale czy dasz sobie radę w tym stanie zdrowia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
No muszę. Zaraz idę sięnaświetlić, a jutro jadę po kartony - żeby graty pakować w razie co. Zaraz se idę nogi naświetlić lampą. Tyle. Co więcej? co tu robić, nie? W tym stanie zdrowia... :( Modlić się, żeby je odzyskac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam Cię
Życzę Ci powodzenia i wierzę ,że Ci się uda przezwyciężyć te wszystkie problemy. Dużo siły i zdrowia. :)) Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vioooo
Ty albo jestes nawiedzona, albo popierdzielona, no sorry, ale już któryś raz z kolei trafiam na jakiś Twój temat i w kółko Macieju to samo. Nie zwracasz praktycznie uwagi na to, co piszą do Ciebie inni, więc może zacznij pisać pamiętnik. Ale nie, to taka Twoja taktyka, prawda? Dobrze ktoś napisał, licz na siebie. Matka ma Ci kupić mieszkanie? Sama na nie zapracuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×